Prolaktyna
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Kobitki z podwyższoną prolaktyną. Powiedzcie proszę czy wynik 688,7 mU/l to dużo? Dziś lekarz powiedział że z takim poziomem się nic nie robi, że więcej z tym zachodu.... A oczytałam się, że to za wysoko jednak i już sama nie wiem co o tym myśleć. Leczycie czy nie????może kiedyś wreszcie się uda....
-
Hej ja kilka lat temu (poszukałam wyniki )miałam podaną prolaktynę w innych jednostka prl=64ng/ml (norma 1,9-25,0) było to za wysoko i obniżałam to Castagnusem. W jednostce którą Ty masz podaną mU/l normy jakie znalazłam to: 40-470 mU/l. Dziwię się że lekarz nic z tym nie chce robić. Podwyższona prolaktyna utrudnia zajście w ciążę dlatego poszłabym do innego ginka żeby skonsultować te wyniki i ewntualnie podjąć leczenie. Trzymaj się i owocnych starań.
-
Dziękuję Ci baaaardzo za odpowiedz. Wydawałoby się że lekarz dobry, no ale różnie to bywa. W przeliczeniu na ng/ml u mnie jest 34,40. W Invi-Medzie bo tam robiłam badanie norma jest do 637 mU/l. Więc jakieś spore te rozbieżności w normach.
Pewnie skonsultuje to jeszcze z innym lekarzem.
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam serdecznie:-)może kiedyś wreszcie się uda.... -
Cześć. Masz trochę podwyższoną. Ja podwyższoną prolaktynę miałam odrazu leczoną bromergonem. Jeżeli normy są podawane w ng/ml, to najczęściej tak jak pisała Dorotucha. Natomiast już powyżej 20 ng/ml mówi się o łagodnej hyperprolaktynemii, powyżej 25 w góre to hyperprolaktynemia. Idź do innego lekarza, bo z takim poziomem może i się nic nie robi jak się nie starasz, ale jeżeli się starasz o dziecko to wysoka prolatyna może to utrudniać. I jeszcze dodam przelicznik 1ng/ml = 1mlU/I. Powodzenia!
-
Hej, ja też mam podwyższoną w sumie nie znacznie bo za pierwszym razem mi wyszło 36 na 26, za drugim 29 na 26, ale lekarz dał mi od razu bromek na zbicie, bo z taką prolaktyną to nie ma co próbować, i później o pusty pęcherzyk ciążowy łatwiej
Mi od razu też luteinę dał aby pomogło, i szybciej żeby się udało
-
Podłączę się do tego wątku z moim pytaniem. Jak to jest z tą zbyt wysoką prolaktyną - ona może utrudniać zajście w ciążę poprzez blokowanie owulacji, tak? A jeśli mimo zbyt wysokich poziomów prolaktyny cykle są owulacyjne, to nie ma co się martwić podwyższonym jej poziomem? Czy jak to jest? Zapomniałam zapytać wczoraj na wizycie u gina
Poziom mojej prolaktyny lubi się wahać, raz jest za wysoki, raz jest w normie, biorę Bromergon na zbicie. Ale owulacja występuje. I teraz nie wiem - denerwować się tą prolaktyną czy nie? -
Gdzieś kiedyś wyczytałam że najlepiej mieć prolaktynę na poziomie 10-13, jeżeli jest za wysoka to może ciałko żółte niedomagać i to może stwarzać problemy.
Mam pierwszy miesiąc z bromkiem, na razie się nie nastawiam, wczoraj powinnam mieć owulację, ale jakoś przemęczeni byliśmy, więc wątpię aby coś z tego wyszło -
Hej dziewczynki:-) Bardzo wam dziękuję za odpowiedzi:-). Właśnie jakoś tak dziwnie z tymi normami prolaktyny. W internecie piszą max 25 ng/ml, u mnie w laboratorium 32, u linki 35... Więc już sama nie wiem. Wczoraj jak powiedziałam do męża o swoich obawach i że chyba będę musiała iść do innego doktora to powiedział żebym nie była mądrzejsza od lekarza hahahaha. No cóż tak już mam, że zawsze analizuje wyniki badań w googlach:-) Swoją drogą to już nawet stawiałam u siebie diagnozę niedomogi ciałka żółtego ze względu na plamienia przed miesiączką - również podparte lekarzem googl:-) No nic zobaczymy jak będzie z moją owulacją. Idę w poniedziałek na kolejny monitoring.może kiedyś wreszcie się uda....
-
To prawda, normy w różnych laboratoriach są różne. Ja badam prolaktynę co dwa miesiące i w moim laboratorium i tam norma to 4,10-28,90 ng/ml. Raz badałam w innym i tam było 1,3-25,0 ng/ml. Ale w ogólnych źródłach podaje się tak, że najlepiej gdy jej poziom jest 3-15ng/ml, 15-20ng/ml wynik dobry, a powyżej 25 to już podwyższona.
Prolaktyna to dość specyficzy hormon, bo podnosi się chociażby z takiego powodu jak stres, albo po współżyciu. Jak jest podwyższona to hamuje wydzielanie FSH i LH i tym samym zaburza owulację. To tak w skrócie.
Przed badaniem trzeba na chwilę usiąść i odpocząć, a nawet do 3 dni wstecz nie serduszkować, bo dzień przed to na pewno, bo to podwyższa jej poziom
-
Dodam jeszcze, że ja też mam plamienia przed @ i dzięki temu, że sama doczytałam o tym na necie, że to może być przez podwyższoną prolaktynę, lub niski progesteron poszłam sama zrobić badania, po czym się z wynikam wybrałam do lekarza i tak oto leczę hyperprolaktynemię czynnościową.
-
Dziewczyny też miałam podwyższona prolaktynę norma była do 26 ja miałam 38. lekarz nic sobie z tego nie zrobił kazał mierzyć temp. nie zbijałam jej a w ciąże zaszłam bez tabletek. nie ma co się nakręcać. lekarz wie co robi. trzeba zaufać i nie stresować się. to badanie jest jakieś taki dziwne że byle co zawyży ten poziom.