X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Przygody tytułowej "Bożeny"
Odpowiedz

Przygody tytułowej "Bożeny"

Oceń ten wątek:
  • LILKA Autorytet
    Postów: 1630 1569

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Dzięki, że pytasz. Samopoczucie bardzo dobre. Brzuch nadal boli jak na @ ale u mnie w ciąży to normalne, będzie bolało jeszcze dobre kilkanaście tygodni. Jutro wizyta, zobaczymy czy już jest pęcherzyk, będę mieć założoną kartę i dostanę listę badań do zrobienia.
    Kciuki za wizytę Zyzia!!! Dawaj znać koniecznie co tam doktorek powiedział na wakacyjną ciążę🥰

    🍀
  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    Haha pewnie pierwszy i ostatni raz 😜
    Normę wyrobiliśmy na dwa miesiące 🙈
    Serio. Słabo to może brzmi ale 3-4 max 5 razy w miesiącu przez te ostatnie kilka miesięcy (lat?)... To niestety starania tak robią z człowiekiem.
    Wcześniej było tak, że już po owu to nawet kijem mnie nie szło dotknąć. Po webinarze Agi trochę zmieniłam podejście i stary przez to też trochę się zmienił (na lepsze)

    Jak mu mówię, że już dosyć to mi gada na przekór że dziś też..... No nie, ja już nie chcę 😂
    Ktoś mi chyba starego podmienił.
    Jak się go pytałam dzisiaj co go opętało, to mi odp że przecież trzeba, bo inaczej będę gderać 😆

    Ja nie mogę wyjść z podziwu jak u Was dziewczyny widzę tyle serduszek.... Nie mówię, że też bym tak chciała. Może jak byłam młodsza 😜
    Mnie się już dobrze robi na sam widok tylu serduszek 😂 ale jeszcze ze 2 tygodnie i też będę marudzić że za dużo 😋 miałam dokładnie tak samo, najpierw mówiłam mężowi że co dwa dni i koniec a później sama miałam dość a on jeszcze mówił że trzeba 😁

    Joan żeby już Twój podmieniony mąż pozostał 😘

    Edit.
    Jakie dwa tygodnie.. ja za dwa tygodnie jak dobrze pójdzie to okres dostanę (oby 🙏). Maaatko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 13:57

    Joan lubi tę wiadomość

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • LILKA Autorytet
    Postów: 1630 1569

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    luthienn wrote:
    Mnie się już dobrze robi na sam widok tylu serduszek 😂 ale jeszcze ze 2 tygodnie i też będę marudzić że za dużo 😋 miałam dokładnie tak samo, najpierw mówiłam mężowi że co dwa dni i koniec a później sama miałam dość a on jeszcze mówił że trzeba 😁

    Joan żeby już Twój podmieniony mąż pozostał 😘

    Edit.
    Jakie dwa tygodnie.. ja za dwa tygodnie jak dobrze pójdzie to okres dostanę (oby 🙏). Maaatko
    Luthi właśnie ile czasu szacuje lekarz, że przyjdzie pierwszy okres?
    Ja mam nadzieje najpóźniej we wtorek będę w szpitalu i podadzą mi tabletki....jeśli się nie powiedzie to pewnie następnego dnia zabieg....

    🍀
  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILKA wrote:
    Luthi właśnie ile czasu szacuje lekarz, że przyjdzie pierwszy okres?
    Ja mam nadzieje najpóźniej we wtorek będę w szpitalu i podadzą mi tabletki....jeśli się nie powiedzie to pewnie następnego dnia zabieg....
    Lekarze lubią mi odpowiadać 'to zależy' 😁 ale teraz po zabiegu mi powiedziała że najprawdopodobniej za dwa tygodnie powinna się pojawić. Samo poronienie miałam dwa tygodnie temu, więc mam nadzieję że będzie tak jak mówi ✊

    Edit.
    Jednak będziesz do szpitala jechać ?

    Powiem Wam że po naszej stracie dowiedziałam się od tylu znajomych, nawet z rodziny, którzy stracili pierwszą ciążę. W głowie mi się nie mieści co się teraz dzieje...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 14:22

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILKA wrote:
    Ja mam nadzieje najpóźniej we wtorek będę w szpitalu i podadzą mi tabletki....jeśli się nie powiedzie to pewnie następnego dnia zabieg....

    Tabletki mogą Ci podawać codziennie. Ja nie chciałam zabiegu, poszłam w zaparte i mi podali aż 4 dni pod rząd.

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • LILKA Autorytet
    Postów: 1630 1569

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Tabletki mogą Ci podawać codziennie. Ja nie chciałam zabiegu, poszłam w zaparte i mi podali aż 4 dni pod rząd.
    A ostatecznie udało się u Ciebie bez zabiegu?

    Tez bym chciała go uniknąć bo to oznacza szybszy powrót do starań, chociaż tak się nad tym zastanawiam, że to wychodzi podobnie.....
    No w końcu chyba zdecyduje się na szpital, opcja podawania sobie tabletek w domu jednak mnie trochę przerasta....wiem, że komfort jest inny niż w szpitalu, ale chyba nie mam tyle siły....wole się oddać pod opieke, jeszcze ta szczepionka z immunoglobuliną - w szpitalu podadzą mi od razu a na własna rękę to będę się martwić

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 15:02

    🍀
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILKA wrote:
    A ostatecznie udało się u Ciebie bez zabiegu?

    Tez bym chciała go uniknąć bo to oznacza szybszy powrót do starań, chociaż tak się nad tym zastanawiam, że to wychodzi podobnie.....
    No w końcu chyba zdecyduje się na szpital, opcja podawania sobie tabletek w domu jednak mnie trochę przerasta....wiem, że komfort jest inny niż w szpitalu, ale chyba nie mam tyle siły....wole się oddać pod opieke, jeszcze ta szczepionka z immunoglobuliną - w szpitalu podadzą mi od razu a na własna rękę to będę się martwić

    Tak, udało się bez zabiegu. Po trzecim dniu już mi chcieli zabieg robić ale powiedziałam żeby jeszcze raz spróbowali z tabletkami. Czwartego dnia po południu lekarka wzięła mnie na fotel i szczypcami ręcznie wyciągnęła ostatni duży kawałek. Następnego dnia puścili mnie do domu. Sama bałabym się to wkładać bo oni to naprawdę głęboko upychali żeby nie wypadło. Ważne żeby dwie godziny po podaniu tabletki leżeć plackiem, a później dużo chodzić.

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Tak, udało się bez zabiegu. Po trzecim dniu już mi chcieli zabieg robić ale powiedziałam żeby jeszcze raz spróbowali z tabletkami. Czwartego dnia po południu lekarka wzięła mnie na fotel i szczypcami ręcznie wyciągnęła ostatni duży kawałek. Następnego dnia puścili mnie do domu. Sama bałabym się to wkładać bo oni to naprawdę głęboko upychali żeby nie wypadło. Ważne żeby dwie godziny po podaniu tabletki leżeć plackiem, a później dużo chodzić.
    Ja też nie chciałam zabiegu :( w szpitalu 2dni miałam czopki, po szpitalu w domu jeszcze 3dni dopochwowo tabletki + doustnie + antybiotyk cały tydzień i ta franca szyjka szybko się zamykała i zostały tam 'rzeczy'. Ręcznie na fotelu męczyli mnie 3x bo cały czas upierałam się żeby nie było zabiegu.

    Ja mam nadzieję że uda się Tobie tak jak Zyzi i szybciutko wrócisz do starań o maleństwo ✊

    LILKA lubi tę wiadomość

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • Martt95 Autorytet
    Postów: 2519 3164

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    Haha pewnie pierwszy i ostatni raz 😜
    Normę wyrobiliśmy na dwa miesiące 🙈
    Serio. Słabo to może brzmi ale 3-4 max 5 razy w miesiącu przez te ostatnie kilka miesięcy (lat?)... To niestety starania tak robią z człowiekiem.
    Wcześniej było tak, że już po owu to nawet kijem mnie nie szło dotknąć. Po webinarze Agi trochę zmieniłam podejście i stary przez to też trochę się zmienił (na lepsze)

    Jak mu mówię, że już dosyć to mi gada na przekór że dziś też..... No nie, ja już nie chcę 😂
    Ktoś mi chyba starego podmienił.
    Jak się go pytałam dzisiaj co go opętało, to mi odp że przecież trzeba, bo inaczej będę gderać 😆

    Ja nie mogę wyjść z podziwu jak u Was dziewczyny widzę tyle serduszek.... Nie mówię, że też bym tak chciała. Może jak byłam młodsza 😜

    U nas z tymi serduszkami to zależy od cyklu, bywa różnie. Prawda taka że gdy się nie staraliśmy o dzidziusia to bzyczkow było bardzo mało. Często odmawiałam mężowi mowiac "głowa mnie boli" lub przeciągałam kąpiel w wannie by mojemu się odechciało.
    Tak mi się przypomniało:😂
    https://m.facebook.com/watch/?v=679627429164715&_rdr

    Co do duchowej Agi też mi trochę dała do zrozumienia i zaczęłam inaczej postrzegać sex. I prawda taka że zawsze to ja byłam ta wycofana i zawsze na NIE. Zrozumiałam że stary dostaje wtedy porządnego kopa w tyłek i zmieniłam podejście. Teraz to ja chcę, nakręcam się chce kombinować a mój M jest mało otwarty i jakoś widzę że najlepiej by mu było w jednej pozycji. Teraz wiem jak się czuł gdy to ja mu wszytskiego odmawiałam 🤦

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 16:17

    Alicja 10.10.2018
    Joanna 29.04.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    😫

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2020, 18:17

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    😫

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2020, 18:18

  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak, a wy jak się czujecie ?
    Zyzia, trzymam kciuki za wizytę. chyba jestem do przodu jeden dzień bo mam dzisiaj niby 4+5 :D wizytę mam w sobotę 22.08

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 16:41

    Edyciak lubi tę wiadomość

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    Zyziu, nie ma innej opcji, jutro na bank będzie już widoczny pęcherzyk. 😄

    Lilka, jeśli mogę coś doradzić, ja bym się zdecydowała na opcję wywołania poronienia tabletkami. Szkoda, że rok temu nie miałam pojęcia, że istnieje takie rozwiązanie i nikt nie wytłumaczył mi, jakie konsekwencje może nieść łyżeczkowanie.

    W ogóle ta moja ciąża co chwilę dostarcza mi nowego stresu.. 😕 więc życzę wam, byście swoje ciąże przechodziły w nudny sposób. 😉
    Mialam pytać jakie konsekwencje Ciebie spotkały, ale stwierdziłam że nie idę tą drogą. Wszystko ma być ok u mnie 😋

    Jak się czujesz Edyciak? Ja przestałam śledzić wątek mamusiowy i nie wiem co tam u Was słychać. Wiem że Ounai się zbliża termin więc będę musiała wrócić i podczytać 😊

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    Kitko, nie obraź się, ale wg mnie za dużo szukasz, za dużo drążysz, a cel jest w zasięgu twojej ręki.
    W ciągu kilkunastu miesięcy zaszłas dwa razy w ciążę, więc jesteś w stanie to zrobić nawet naturalnie. Jak dla mnie jesteś klasyczną pacjentką do osteopatii uroginekologicznej i do terapii czaszkowo-krzyzowej... Autonomiczny układ nerwowy trzeba ci w pierwszej kolejności wyregulować, wówczas jest duża szansa, że i hormony się nieco uregulują i układ immunologiczny wróci na swoje tory.

    Ale moje hormony są w porządku jak najbardziej, nie wiem skąd takie wnioski...? Przecież poza higoglikemią reaktywną to nie ma się do czego u mnie przyczepić. Konsultowałam wyniki z ginekologiem, endokrynologiem i diabetologiem.

    A co do układu immunologicznego to on również działa u mnie dobrze, nie mam autoimmunizacji w organizmie. W końcu nie otrzymałam też immunosupresji na moje wyniki badań od docenta Paśnika, bo jego zdaniem jedynie wysokie komórki NK mogą być przeszkodą. A duża liczebność NK pomijając chęć zajścia w ciążę to atut, a nie wada...

    Mam wysoko interleukinę 2, która ma związek ze stanem zapalnym w organizmie i z dużym prawdopodobieństwem to "zasługa" HPV, który w moim przypadku jest onkogenny.

    To że mam za sobą dwie cb daje mi tylko wiedzę, że dochodzi u mnie do zapłodnienia, ale przecież to niczego nie przesądza... Może to naturalna selekcja do tej pory decydowała, a może to problemy z implantacją zarodka.

    Wiesz Edyciak, ja się nie obrażam, ale na jakiej podstawie Ty stwierdzasz, że jestem typową pacjentką do wspomnianych przez Ciebie terapii to naprawdę nie mam bladego pojęcia. 😕😕😕

  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajka wrote:
    Zyzia, trzymam kciuki za wizytę. chyba jestem do przodu jeden dzień bo mam dzisiaj niby 4+5 :D wizytę mam w sobotę 22.08

    Ale super! Moja ciążowa siostra! Ja jestem dziś 4+4 😍
    Ja owulacje miałam bardzo wcześnie (albo owulaki jej nie wyłapały) i u mnie TP może być prawie tydzień wcześniej niż ten z OM.

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    luthienn wrote:
    Mialam pytać jakie konsekwencje Ciebie spotkały, ale stwierdziłam że nie idę tą drogą. Wszystko ma być ok u mnie 😋

    Bardzo dobre podejście! Będzie wszystko Ok! 😘

    luthienn lubi tę wiadomość

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Ale super! Moja ciążowa siostra! Ja jestem dziś 4+4 😍
    Ja owulacje miałam bardzo wcześnie (albo owulaki jej nie wyłapały) i u mnie TP może być prawie tydzień wcześniej niż ten z OM.

    Ja też mam wcześnie, ok 12dnia a cykl 26 dni, ale nie wiem kompletnie jak to się liczy :D

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tajka wrote:
    Ja też mam wcześnie, ok 12dnia a cykl 26 dni, ale nie wiem kompletnie jak to się liczy :D

    Tu możesz porównać. Masz TP na podstawie ostatniej miesiączki albo owulacji.

    https://bellybestfriend.pl/kalkulator-daty-porodu.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 17:30

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Tu możesz porównać. Masz TP na podstawie ostatniej miesiączki albo owulacji.

    https://bellybestfriend.pl/kalkulator-daty-porodu.html

    Rzeczywiście kilka dni różnicy:) dzięki:)

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Kamcia Autorytet
    Postów: 1402 1229

    Wysłany: 16 sierpnia 2020, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy na wątku Bożeny z endometrioza czy tylko ja się ostałam jako jedyna? Pamiętam że LILKA miała... Ktoś jeszcze?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2020, 18:58

    JA 34l, starania 2lata.
    11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników

    19.12.2020 - 12dpo ⏸️
    21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
    23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
    28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
    07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥

    03.07.2020 INV 😔
    23.07.2020 HSG

    AMH 0,5
    MTHFR_667C>T hetero
    MTHFR_1298A>C hetero
    PAI-1 4G hetero
    ANA,ASA.AOA ujemne
    KOAGULANT TOCZNIA ujemny
    KIRy Genotyp AA.
    HLA-C meża C2 homoz.
    Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
    Aktywność NK: 25,4%

    3jvzj48a47aj4h5r.png
‹‹ 1203 1204 1205 1206 1207 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ