Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
Z kalkulatora wynika że ok 👍Tajka wrote:Mam wynik drugiej bety , robiona po ok 44 godzinach
385
Pierwsza 213
Chyba ok ? 🤔IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Ulaaaa jak tu wytrzymać cały weekend?! 😁 Kciuuuki mocne!
Ulaa lubi tę wiadomość
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Ulaa wrote:U mnie na wsi nie ma takich luksusów 😂 a jestem pod Gdańskiem już w domku. Trudno, jakoś wytrzymamy 😄
A mogłam wziąć 2 szt dzkksja kurde 😐
Zawsze biorę dwa różne, a dzisiaj serio, stwierdziłam, że jak robiłam zawsze test to mi okres się pojawiał następnego dnia 😂 więc wzięłam test jako wywoływacz okresu 😄
A w miescie nie macie jakiejś apteki calodobowej bo u nas tak jest ze nawet w swieta otwarte
Staranie od 2017
03.2020- cb
Ona:28lat
endomkit ✅ (jest ok)
Amh 3.2 ✅
HSG- jeden jajowód niedroznny ale ponoć odetkany ✅
Mthfr_1298A>C układ heterozygotyczny
PAI+1 4G układ heterozygotyczny
Kir AA 😧
On:33lat
Morfologia 3%
Koncentracja: 277.58 mln/ml
Całkowita liczba w ejakulacie: 721.72 mln/ml
Start klinika: lipiec 2024
sierpień IUI ❌
Wrzesień: rozpoczynamy iVF (bemfola + orgalutran)
Październik: punkcja - pobrano 12, dojrzałych 11, zapłodniono 6 (zgodnie z dofinansowaniem),
2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
25Listopad:transfer(lametta+cyclogest+EG)- beta 0
23 Grudzień: transfer(lametta+cyclogest+EG)- beta 0
Luty: Start 2 procedura
(Bemfola + orgalutran)
12.02.punkcja 🤞(+ biopsja)
Pobrano 16, dojrzałych 16, zaplodniono 10, 4 zarodki z 5 doby (3.2.2, 5.1.1, 4.2.2, 4.2.1)
?.Maj: transfer (lametta+Encorton+acard+accofil+EG)
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
Ulla ale jaja ,w Gdańsku masz całodobową aptekę jak bym chyba nie wytrzymała 🤣🤣
Tajka przyrost super 😁
Dzień dobry kochane, ja za chwilę zbieram zabawki i jedziemy nad jeziorko 😋. Upał znów trzeba korzystać.milego dnia.2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Joan wrote:
EDIT: mam już dosyć tych starań.
Ostatnie 8 miesięcy dały mi bardziej w kość niż poprzednie całe 4 lata starań razem wzięte
Dopiero teraz widzę że edytowałaś ten wpis.
Wiem że ostatnie 8miesiecy starań to intensywna bitwa i walka o dzidziusia. Ta walka nie jest u was łatwa, bo masz na drodze dwóch przeciwników. Wyniki badań i starego który nie zawsze daje tą podporę i potrafi ostro namieszać i zniechęcić twoje podejście wojownika. Przeszliście już bardzo dużo, i pozwól dać sobie jeszcze trochę czasu na tą bitwę. Wierzę w to że wam się uda i nie odpuszcze
Kibicuje się z całego serducha. Kiedyś mówiłaś że wcale nie jesteś taka silna na jaką się wydajesz. A ja ci powiem że jesteś moim autorytetem.
Od kiedy do was dołączyłam zmieniłam podejście myślenia o staraniach. Gdy starałam się o córkę 15cykli wydawało mi się że to wieczność, byłam rozdrażniona, słaba, zniechęcona i już byłam gotowa odpuścić by na nowo poczuć się "dobrze" a nie żyć tylko staraniami. Teraz wiem że te 15cykli to nic.... Że to tak naprawdę początek. Szanuję tutaj każda z was bo wiem jakie to trudne ale też wiem że warto walczyć do końca! 💚
LILKA, Lulu83, Sleepy, Ulaa, Zyzia, luthienn, Kitka_87, Joan lubią tę wiadomość
Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Marttt dokładnie w punkt👌Martt95 wrote:Dopiero teraz widzę że edytowałaś ten wpis.
Wiem że ostatnie 8miesiecy starań to intensywna bitwa i walka o dzidziusia. Ta walka nie jest u was łatwa, bo masz na drodze dwóch przeciwników. Wyniki badań i starego który nie zawsze daje tą podporę i potrafi ostro namieszać i zniechęcić twoje podejście wojownika. Przeszliście już bardzo dużo, i pozwól dać sobie jeszcze trochę czasu na tą bitwę. Wierzę w to że wam się uda i nie odpuszcze
Kibicuje się z całego serducha. Kiedyś mówiłaś że wcale nie jesteś taka silna na jaką się wydajesz. A ja ci powiem że jesteś moim autorytetem.
Od kiedy do was dołączyłam zmieniłam podejście myślenia o staraniach. Gdy starałam się o córkę 15cykli wydawało mi się że to wieczność, byłam rozdrażniona, słaba, zniechęcona i już byłam gotowa odpuścić by na nowo poczuć się "dobrze" a nie żyć tylko staraniami. Teraz wiem że te 15cykli to nic.... Że to tak naprawdę początek. Szanuję tutaj każda z was bo wiem jakie to trudne ale też wiem że warto walczyć do końca! 💚
Joan to nasza wojowniczka💪 Walczy nie tylko o siebie, ale o każdą z nas!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2020, 07:57
Lulu83, Limoncia, Joan, Martt95 lubią tę wiadomość
🍀 -
nick nieaktualnyJoan mimo, że ja nie mam takiego stażu staraczkowego co Ty to z uwagi na mój wiek i ciśnienie na ciążę już i teraz wiem o czym piszesz. Ostatnie kilka miesięcy, okres od stycznia do teraz to katorga emocjonalna dla mnie. Wyjątkowo niepowodzenie w tym cyklu po mnie chyba spłynęło. Owszem szkoda wielka, że nie wyszło, ale czuję, że z tym jakoś pogodzona. Może zwyczajnie od początku nie miałam nadziei, że się powiedzie. Pomyślałam sobie, że byłoby to zbyt proste...
Najgorsze, że nie wiem poniekąd co mam dalej robić: dawać sobie w żyłę, badać się, lecieć na monitoring, stymulować się, szczepić póki korona nie zamknie wszystkich drzwi na jesieni czy przygotowywać się do in vitro czy może wreszcie nie robić nic...?
-
Ta wizja korony mi również spędza sen z powiek....teraz zanim wywołają mi to poronienie (ostatecznie nadal czekam....miałam zrobić jeszcze raz betę żeby zobaczyć czy spada i dopiero będzie decyzja....już nie powiem co mi to robi na psychikę....) to na jesieni pewnie znów będzie cudem zrobić jakiekolwiek badania.....Kitka_87 wrote:Joan mimo, że ja nie mam takiego stażu staraczkowego co Ty to z uwagi na mój wiek i ciśnienie na ciążę już i teraz wiem o czym piszesz. Ostatnie kilka miesięcy, okres od stycznia do teraz to katorga emocjonalna dla mnie. Wyjątkowo niepowodzenie w tym cyklu po mnie chyba spłynęło. Owszem szkoda wielka, że nie wyszło, ale czuję, że z tym jakoś pogodzona. Może zwyczajnie od początku nie miałam nadziei, że się powiedzie. Pomyślałam sobie, że byłoby to zbyt proste...
Najgorsze, że nie wiem poniekąd co mam dalej robić: dawać sobie w żyłę, badać się, lecieć na monitoring, stymulować się, szczepić póki korona nie zamknie wszystkich drzwi na jesieni czy przygotowywać się do in vitro czy może wreszcie nie robić nic...?
Jeszcze jak wczoraj zobaczyłam, że nasza super władza będzie miała wyższe wynagrodzenia...a dla nas starających się o dziecko nie ma nawet pół darmowego badania pół wizyty...to aż się zagotowałam....to jest tak niesprawiedliwe🍀 -
nick nieaktualnyLILKA wrote:Ta wizja korony mi również spędza sen z powiek....teraz zanim wywołają mi to poronienie (ostatecznie nadal czekam....miałam zrobić jeszcze raz betę żeby zobaczyć czy spada i dopiero będzie decyzja....już nie powiem co mi to robi na psychikę....) to na jesieni pewnie znów będzie cudem zrobić jakiekolwiek badania.....
Jeszcze jak wczoraj zobaczyłam, że nasza super władza będzie miała wyższe wynagrodzenia...a dla nas starających się o dziecko nie ma nawet pół darmowego badania pół wizyty...to aż się zagotowałam....to jest tak niesprawiedliwe
Zgadzam się. Oni tylko sobie robią dobrze, a ja mieszkająca w małej mieścinie o dofinansowaniu do IVF mogę pomarzyć, a jednak dostać połowę kwoty to dużo łatwiej.
W ogóle mam wrażenie, że dotknęła mnie niepłodność idiopatyczna, w którą osobiście w ogóle nie wierzę, ale czuję, że będę tak definiowana... -
Dziewczyny zrobiłam sobie ostatnio badanie białko s i białko c.
Generalnie mam zlecona heparynę na podstawie testu dna ale asekuracyjnie zrobiłam też białka.
Umiecie czytać ten wynik?
JA 34l, starania 2lata.
11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników
19.12.2020 - 12dpo ⏸️
21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥
03.07.2020 INV 😔
23.07.2020 HSG
AMH 0,5
MTHFR_667C>T hetero
MTHFR_1298A>C hetero
PAI-1 4G hetero
ANA,ASA.AOA ujemne
KOAGULANT TOCZNIA ujemny
KIRy Genotyp AA.
HLA-C meża C2 homoz.
Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
Aktywność NK: 25,4%
-
Bialko c masz chyba okej ja miałam 110% i było okej. Białko S miałam w dolnej granicy jak Ty co nie spodobało się mojemu lekarzowi i na jego podstawie+test dna dostałam heparyne.Kamcia wrote:Dziewczyny zrobiłam sobie ostatnio badanie białko s i białko c.
Generalnie mam zlecona heparynę na podstawie testu dna ale asekuracyjnie zrobiłam też białka.
Umiecie czytać ten wynik?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2020, 12:11
Kamcia lubi tę wiadomość
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Mart, Lilka ♥️
Wzruszyłam się 😘
Kitka, fakt. Starania to istny rollercoaster.
Ja trochę żałuję, że nie poszukałam innego lekarza wcześniej. Skupiłam się na poprawie jednych wyników (tarczycy) zamiast ogarnąć inna diagnostykę. Dlatego mam teraz mniej zaufania do lekarzy, bo mój poprzedni lekarz zniechęcił mnie do robienia badań.
Trzeba walczyć nie tylko o siebie ale i o swój związek. Zbyt dużym dramatem by było gdyby rozpadł się zwiazek poprzez bezskuteczne starania.
U nas w związku bywało różnie, ale teraz jesteśmy mocniejsi i nasz związek też jest silniejszy. Tylko trzeba nad tym pracować. Nie odcinać się od partnera. Starać się iść przez tą trudną drogę razem a nie osobno. Odkąd to zrozumiałam jest lepiej między nami.
A tak w ogóle to dostajesz kopa ode mnie za to, że ciśniesz u siebie z tym wiekiem. Młoda dupa jesteś. 33 lata to nie geriatria jeszcze, żebyś zaraz miała mieć menopauzę i nie być zdolną do zachodzenia w ciążę. Nona, Sylwucha, Kic, Zyzia są od Ciebie starsze i ani razu tak nie podchodziły do tego.
Kamcia ja miałam identyczne białko s. Na dolnej granicy normy. Mój lekarz powiedział, że to za nisko i że jestem nadkrzepliwa. U mnie jeszcze doszły inr, D dimery i fibrynogen poza normami w przeszłości. Teraz o dziwo dobre.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2020, 13:07
Kamcia, Martt95 lubią tę wiadomość
-
Tak, tak ja mam niemalże identyczny wynik i też lekarz zaleca heparyne od pozytywnego testu ciążowegoKamcia wrote:Dziewczyny zrobiłam sobie ostatnio badanie białko s i białko c.
Generalnie mam zlecona heparynę na podstawie testu dna ale asekuracyjnie zrobiłam też białka.
Umiecie czytać ten wynik?
Kamcia lubi tę wiadomość
27.05 FET-> Mamy naszego Maluszka ❤️
-
Dziewczyny a macie może jeszcze link do tych testów Ovu w superaśnej cenie?JA 34l, starania 2lata.
11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników
19.12.2020 - 12dpo ⏸️
21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥
03.07.2020 INV 😔
23.07.2020 HSG
AMH 0,5
MTHFR_667C>T hetero
MTHFR_1298A>C hetero
PAI-1 4G hetero
ANA,ASA.AOA ujemne
KOAGULANT TOCZNIA ujemny
KIRy Genotyp AA.
HLA-C meża C2 homoz.
Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
Aktywność NK: 25,4%
-
nick nieaktualnyJoan wrote:Mart, Lilka ♥️
Wzruszyłam się 😘
Kitka, fakt. Starania to istny rollercoaster.
Ja trochę żałuję, że nie poszukałam innego lekarza wcześniej. Skupiłam się na poprawie jednych wyników (tarczycy) zamiast ogarnąć inna diagnostykę. Dlatego mam teraz mniej zaufania do lekarzy, bo mój poprzedni lekarz zniechęcił mnie do robienia badań.
Trzeba walczyć nie tylko o siebie ale i o swój związek. Zbyt dużym dramatem by było gdyby rozpadł się zwiazek poprzez bezskuteczne starania.
U nas w związku bywało różnie, ale teraz jesteśmy mocniejsi i nasz związek też jest silniejszy. Tylko trzeba nad tym pracować. Nie odcinać się od partnera. Starać się iść przez tą trudną drogę razem a nie osobno. Odkąd to zrozumiałam jest lepiej między nami.
A tak w ogóle to dostajesz kopa ode mnie za to, że ciśniesz u siebie z tym wiekiem. Młoda dupa jesteś. 33 lata to nie geriatria jeszcze, żebyś zaraz miała mieć menopauzę i nie być zdolną do zachodzenia w ciążę. Nona, Sylwucha, Kic, Zyzia są od Ciebie starsze i ani razu tak nie podchodziły do tego.
To pewnie dlatego, że Stary chciał dwójkę... Ja kiedyś myślałam tylko o jednym, teraz bardziej chciałabym dwójkę, ale jak to będzie tak szło jak krew z nosa to czuję, że będę wdzięczna wszechświatowi za to jedno dziecko, jeśli się uda.
Miałam pogadankę ze Starym i obiecał, że nie będzie mnie wkurzał i stresował, a przez to będzie bardziej wyrozumiały. Ja obiecałam, że nie będę się wyżywać i odcinać. Zobaczymy jak nam wyjdzie to w praktyce, na tę chwilę jest nieźle.
Joan lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, dla takich widoków warto się zmęczyć! Chce się żyć 😍
Joan, Tajka, Kamcia, LILKA, luthienn, madziulix3, Agaciorka, Martt95, Pcosik, ŁAsica lubią tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
Tak to prawda. Ja na łóżku w szpitalu czytałam Wasze wpisy wspierające i się wzruszalam takie piękne slowa. Od Joan sobie zrobiłam screen i poprawia mi się humor do dziś 😘LILKA wrote:Marttt dokładnie w punkt👌
Joan to nasza wojowniczka💪 Walczy nie tylko o siebie, ale o każdą z nas!!!
Jeszcze nasz wątek zamieni się w ciążowy zobaczycie 😘
Joan, Martt95 lubią tę wiadomość
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Kitka, ja pierwsze urodziłam 3 msc przed 35 urodzinami, Ty jeszcze masz czas. Też myślałam, że skończymy na jednym. A tu proszę. Moim marzeniem była trójka ale spełni się tylko jeśli to jest bliźniacza ciąża 😂
Kitka_87 lubi tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
nick nieaktualnyZyzia teraz byś chciała chłopca? 😁😘Zyzia wrote:Kitka, ja pierwsze urodziłam 3 msc przed 35 urodzinami, Ty jeszcze masz czas. Też myślałam, że skończymy na jednym. A tu proszę. Moim marzeniem była trójka ale spełni się tylko jeśli to jest bliźniacza ciąża 😂
