Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie tak.eszanka wrote:Laparoskopia torbieli krwotocznej z niepękniętego pęcherzyka?
U mnie same się wchłaniały ale lekarka proponowała leki jakby same nie zniknęły.
Sisska lekarka dala mi w lipcu luteine dopochwowa 2x100 i po tej dawce się nie wchłonęła. Miała ok 4,8. Po kolejnym miesiącu poszłam do innej gin to u tamtej miała 4,2. Nie wiem czy zaczęła się wchłaniać czy inny sprzęt i inny pomiar..
W tym cyklu miałam 2 razy plamienia takie chwilowe ale były. Chociaż kłucia już nie czuję tak jak w lipcu i sierpniu więc liczę ze chociaż się zmniejszyła do wymiarów nie podlegających interwencji laparoskopii
Joan cholernie mi przykro 😔😔Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
nick nieaktualny
-
Joan jestem wściekła na te wyniki!!! To jest normalnie niemożliwe!!!! Niech ten Wolski się bierze do szukania przyczyny i to na cito!!!!! Przecież musi być jakiś oczywisty powód, jeśli te parametry spadają co kilka miesięcy to ewidentnie to nie jest urok tylko coś się musi dziać, jakiś stan zapalny w organizmie, inne kwestie (wiem, że pewnie już schizuje na temat grzybów - ale czytałam ze grzybica organizmu (bezobjawowa) może się przyczyniać) nie wiem siedze sama i myśle co u Was może się dziać bo coś się dzieje i trzeba to jak najszybciej znaleźć - plusem jest ten ruch, bo nawet jakby była cała armia wspaniała a nieruchoma to tez nic z tego!
Wkurzylam się🍀 -
Kurcze Joan, przykro mi.
No kuźwa musi być jakiś plan jeszcze ,😞 . Przecież to jakaś przyczyną musi być. Mam nadzieję że lekarz wysoki się bardziej na szukanie dla was planu2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
nick nieaktualnyJoan po pierwsze jest poprawa parametrów.
Po drugie też jestem zdania, że różne odstępy mogą różnie wpływać na wyniki.
Po trzecie musi być jakaś przyczyna i nie ma bata, że jest inaczej.
Naprawdę spróbujcie u Starego w immunologii zagrzebać, nie tylko my Bożeny mam z tym problemy.
Wiem, że jesteś zawiedziona i wiem, że Ci przykro, że objętość coraz mniejsza. Mi również. Ale złap się proszę tego, że jest poprawa parametrów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2020, 13:19
Susanne, Myszka91, Morwa lubią tę wiadomość
-
Joan kochana, jest światełko. Zobacz jakiego speeda dostały, jeszcze się nie poddawajcie. Nosz kur ten Wolski musi coś pomyśleć, dlaczego do diaska spada ich ilość 🤔one są, są produkowane to jest najważniejsze, teraz jeszcze przyspieszyły, coś na pewno da się zrobić, jestem pewnaJoan wrote:Jest oczywiście jeszcze gorzej niż było.
0,14mln/ml (w czerwcu było 0,75mln)
0,18 mln w całości (w czerwcu było 1,88mln)
jedynie ruch się poprawił
postępowy 33,33% a było 15,79% (norma od 32%)
ruchome 66,67% a było 31,58 (norma od 40%)
ale co z tego......
morfologi oczywiście brak ze względu na niską koncentrację
także tyle w temacie.....
przykro mi bardzo.......
Susanne lubi tę wiadomość
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Joan wrote:Jest oczywiście jeszcze gorzej niż było.
0,14mln/ml (w czerwcu było 0,75mln)
0,18 mln w całości (w czerwcu było 1,88mln)
jedynie ruch się poprawił
postępowy 33,33% a było 15,79% (norma od 32%)
ruchome 66,67% a było 31,58 (norma od 40%)
ale co z tego......
morfologi oczywiście brak ze względu na niską koncentrację
także tyle w temacie.....
przykro mi bardzo.......
Joan, ale ruch jest lepszy i wszedł w zasięg norm. Pamietaj, że potrzeba tylko jednego plemnika, tu druzyna mała, ale przecież nie takie cuda sie zdążają. Wiem, że jest Ci przykro i traktujesz to jako kolejnego kopa w dupę, i że moje spierdu słowa tu nic nie zmieniają. Rozumiem to i ściskam Cie mocno, ale może trzeba znaleźć przyczynę spadku tej ilości, moze faktycznie ta inna przerwa od bzyków mogla tu mieć wpływ? Nie wiem czemu tak sie Wam obrywa, ale mam wrażenie, że ktoś chce Wam powiedzieć: "zaufajcie mi".
Tule Cie mocno i proszę, nie trać wiary :*
Myszka91 lubi tę wiadomość
🧘♀️ “Life isn't about waiting for the storm to pass. It's about learning how to dance in the rain.”
2/2022 23cs 💔 PJP
37cs
21.04 ✨ IUI ✨
Chłopiec 💙
-
Dziewczyny jaka poprawa.... Co Wy mówicie. Co z tego, że ruch lepszy jak ich jest można powiedzieć znikoma ilość. Ja w ogóle nie wierzę w zdanie, że potrzebny jest jeden plemnik. Ja pieprzę, inni starzy mają po kilkaset milionów, babki mają lepszą sytuację zdrowotną niż ja i w ciąży nie są. U nas ciąża to jak wygranie milion w totka.
Sleepy, zarówno in vitro jak i IU nie bierzemy pod uwagę. I to jest nasz wspólna decyzja. Jak się nie uda naturalnie to nie będziemy mieć swoich dzieci.
Lilka, Pszczółka, w czerwcu miał robiony posiew. Wyszła jakaś bakteria ale Wolski powiedział, żeby ją olać, bo to jest zwykła bakteria spod napletka. Teraz stary się przed badaniem wysikał i dokładnie umył tuż przed.
Teraz też robił posiew: na tlenowe, beztlenowe i grzyby.
Pszczółka, prolaktynę badał w czerwcu. Wyszła ideolo. Tak jak i pozostałe wyniki. Wyszło nisko tylko FSH i lh ale Wolski w ogóle tego nie skomentował.
Kitka, wg mnie odstęp nie ma aż takiego znaczenia by pogorszyć aż tak wyniki. Nie oszukujemy się to co w płodne raz na tydzień ? To nie był odstęp jednodniowy. A nawet jeśli to wyniki nie powinny wyjść aż tak źle.
To jest tylko 140 tys plemników.
Przy takiej ilości nie da się zbadać morfologi to nawet nie ma info czy są w ogóle jakieś prawidłowe.
Szansa na ciążę przy takich wynikach to 0%
Tym bardziej, że u mnie też jest duży problem.
Ja myślę że ruch jest lepszy, bo plemniki są świeższe że względu na ten odstęp 3 dniowy a nie jak wtedy 5.
Sus i właśnie o to chodzi, że nie wiadomo o co chodzi ! Wolski sam nie wie czemu tak jest. Wyniki dobre, USG dobre, genetyka dobra. A ilość plemników dno totalne.
Ja jeszcze brałam pod uwagę Chlamydię. My jesteśmy co prawda przeleczeni. Trochę późno ale jednak. Ale czytałam że tak jak u kobiety może zatkać jajowody tak i u facetów nasieniowody.
Na USG miał uwidocznione te nasieniowody i że mają prawidłową budowę itp ale nie sprawdzi się chyba w ten sposób drożności
A więcej co jest z tego najgorsze ?
Powiedziałam staremu, że wyniki się nie poprawiły w ilości. Nie powiedziałam, że się pogorszyły i ile wyszło tylko że się nie poprawiły. Powiedziałam że poprawił się sporo ruch.
A on się cieszy sam powiedział że mógł ostatni tydzień bardziej się chłodzić.... On sobie nawet nie zdaje sprawy, że jest źle i ja go z tej myśli nie będę wyprowadzać. Nie chcę mu psuć nastroju....
Siedzę w kiblu i ryczę i słyszę jak on sobie nuci i podśpiewuje.
Serce mi pęka.
Czekamy na wizytę u Wolskiego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2020, 13:53
-
Joan, szczerze to ja na Twoim miejscu tez chyba nie powiedziałabym mu dokładnie jak wyszło badanie. To tylko podetnie mu skrzydła. Obecnie on pewnie zaczął wierzyć w siebie bo usłyszał ze jest poprawa w ruchu.Joan wrote:Dziewczyny jaka poprawa.... Co Wy mówicie. Co z tego, że ruch lepszy jak ich jest można powiedzieć znikoma ilość. Ja w ogóle nie wierzę w zdanie, że potrzebny jest jeden plemnik. Ja pieprzę, inni starzy mają po kilkaset milionów, babki mają lepszą sytuację zdrowotną niż ja i w ciąży nie są. U nas ciąża to jak wygranie milion w totka.
Sleepy, zarówno in vitro jak i IU nie bierzemy pod uwagę. I to jest nasz wspólna decyzja. Jak się nie uda naturalnie to nie będziemy mieć swoich dzieci.
Lilka, Pszczółka, w czerwcu miał robiony posiew. Wyszła jakaś bakteria ale Wolski powiedział, żeby ją olać, bo to jest zwykła bakteria spod napletka. Teraz stary się przed badaniem wysikał i dokładnie umył tuż przed.
Teraz też robił posiew: na tlenowe, beztlenowe i grzyby.
Pszczółka, prolaktynę badał w czerwcu. Wyszła ideolo. Tak jak i pozostałe wyniki. Wyszło nisko tylko FSH i lh ale Wolski w ogóle tego nie skomentował.
Kitka, wg mnie odstęp nie ma aż takiego znaczenia by pogorszyć aż tak wyniki. Nie oszukujemy się to co w płodne raz na tydzień ? To nie był odstęp jednodniowy. A nawet jeśli to wyniki nie powinny wyjść aż tak źle.
To jest tylko 140 tys plemników.
Przy takiej ilości nie da się zbadać morfologi to nawet nie ma info czy są w ogóle jakieś prawidłowe.
Szansa na ciążę przy takich wynikach to 0%
Tym bardziej, że u mnie też jest duży problem.
Ja myślę że ruch jest lepszy, bo plemniki są świeższe że względu na ten odstęp 3 dniowy a nie jak wtedy 5.
Sus i właśnie o to chodzi, że nie wiadomo o co chodzi ! Wolski sam nie wie czemu tak jest. Wyniki dobre, USG dobre, genetyka dobra. A ilość plemników dno totalne.
Ja jeszcze brałam pod uwagę Chlamydię. My jesteśmy co prawda przeleczeni. Trochę późno ale jednak. Ale czytałam że tak jak u kobiety może zatkać jajowody tak i u facetów nasieniowody.
Na USG miał uwidocznione te nasieniowody i że mają prawidłową budowę itp ale nie sprawdzi się chyba w ten sposób drożności
A więcej co jest z tego najgorsze ?
Powiedziałam staremu, że wyniki się nie poprawiły w ilości. Nie powiedziałam, że się pogorszyły i ile wyszło tylko że się nie poprawiły. Powiedziałam że poprawił się sporo ruch.
A on się cieszy sam powiedział że mógł ostatni tydzień bardziej się chłodzić.... On sobie nawet nie zdaje sprawy, że jest źle i ja go z tej myśli nie będę wyprowadzać. Nie chcę mu psuć nastroju....
Siedzę w kiblu i ryczę i słyszę jak on sobie nuci i podśpiewuje.
Serce mi pęka.
Czekamy na wizytę u Wolskiego.
Ja gleboko wierze w to, ze Wam się uda, że przyczyna istnieje ale jeszcze nikt jej nie odnalazł. Susanne ma rację, zaufaj a Ktos z góry się do Ciebie usmiechnie. Tyle poświęciłaś, że dla mnie jesteś fighterka nr 1!
Slyszalas moze o Nowennie Pompejanskiej? Podobno Matka Boza nie odmawia nikomu kto modli się ta nowenna (jeśli jesteś osobą wierzącą). Duzo siły dla Ciebie i walcz dalej kobieto!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2020, 14:27
Starania od: 1.2020
🖤CB 01.2021
🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
💚24.02.2022 naturalny cud
💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm -
Joan, nie myślałaś o ebooku męskim z Akademii Płodności albo o męskiej diecie? Jeśli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi.
Sama nie wiem ile w tym jest prawdy że dieta można polepszyć wyniki nasienia jednak historie opisane w środku o czymś świadczą.
Skoro IUI i IV odpadają, może warto udać się do Warszawy do Maksyma? On jest naprotechnologiem i wiele par go chwali. Nie jest to szybka i prosta droga ale uważam że warto ja podjąć.
starania od 08.2019
👼 11.2019
08.2020 Angelius Provita, dr MP
04.2021 Puregon, Ovitrelle, Encorton, Neoparin, Accard, Luteina, Euthoryx 25
04.05 beta 812,6 mlU/ml
11.05 mamy zarodek 🍀
25.05 ❤️
"You never know how strong you are until being strong is the only choice you have" -
Joan, Ty możesz nie wierzyć w jednego plemnika, ale takie są fakty, potrzebny jest tylko jeden. Ja Wam to będę powtarzac w kolko, ze wszystkie te ciaże z cykli bez owu, czy z morfologii 0, potwierdzają fakt, że Wy sie możecie badać na lewo i prawo, możecie spdawdzac wszystko, możecie rozpisać zapłodnienie na równania różniczkowe, a i tak gowno z tego, bo poczęcie to nie jest matematyka.
Nawet nie wiesz ile jest dzieci z takich parametrów, bo nie wszycy je badaja nalogowo. Twoj Stary nie jest jedyny w swoim rodzaju, takich jak on moze byc wiecej i moga juz byc ojcami. Przedstaw mi prace naukowe, ze z takiej spermy na 100% nic nie bedzie, to może uwierze. Co do Ciebie to owszem, tez masz kilka problemów do ogarniecia, ale jak ktos tu juz kiedyś pisal, jak masz macice, masz jajniki, ktore nakurwiaja, to wszystko jest mozliwe.
Wiem, ze teraz jestes zla na caly świat, rozgoryczona i pewnie uważasz, że pierdole, bo w dupie bylam i gowno widzialam, ale mam nadzieje, ze kiedys sie przekonasz, że miałam racje.
Jest taki pierwiastek we wrzechswiecie, ktorego nikt nie opisał. Ja w niego wierze.
Ten sam, dzieki ktoremu ciezko chorzy na nieuleczalne choroby - pokonują je.
Ten sam, dzieki ktoremu dzieci niepoczete zakwalifikowane do aborcji ze wzgledu na mutacje genetyczne - rodza sie zdrowe.
Ten sam, dzieki ktoremu pojawilo sie życie na tej planecie.
Moge tak do jutra, ale jezeli Ty nie uwierzysz w to, że bedziesz matką, to nią nie bedziesz.
Myszka91, eszanka, Kitka_87, madziulix3, Agaciorka, Pszczolka36l, Sleepy, Morwa, luthienn, Martt95, Mowe, Evelle28, ŁAsica, kic83, Ulaa lubią tę wiadomość
🧘♀️ “Life isn't about waiting for the storm to pass. It's about learning how to dance in the rain.”
2/2022 23cs 💔 PJP
37cs
21.04 ✨ IUI ✨
Chłopiec 💙
-
nick nieaktualnyJoan to, że jest ich mało nie znaczy, że nie czeka wśród tej załogi jeden zdolny i gotowy do dopadnięcia Twojego jajeczka. Twój Stary nie jest wyzerowany jakby to ująć. Dzieje się u niego i skoro ruch się poprawił to znaczy, że plemniki jego są sprawne tylko coś je przytyka i nie mogą się wyzwolić. Twój Stary nie wierzy w siebie, a stres mógł też te parametry obniżyć.
To jest jeszcze zagadka dla Was, dla nas, dla lekarzy, ale ona zostanie rozwiązana. Zobaczysz 💗Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2020, 14:51
Myszka91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
madziulix3 wrote:Sus, wzruszyłam się z tego co napisałaś. ALE PRAWDZIWE! ♥️
Oj tak. Susanne, az mi łza poleciała, bo to taka prawda!
Joan, ja tam w was wierze. Nie dzis, nie jutro, ale zrobiliście juz tyle, ze wasz cud musi byc blisko.
madziulix3 lubi tę wiadomość
👧 07.2021
03.12 bhcg 123
03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
04.0 prenatalne 7,1 i 5,8 cm ludzików 🥹
-
Joan przykro mi ☹️ Nie będę pisać słów, które mógłby Cię pocieszyć bo wiem, że w tej chwili żadne słowo nie jest w stanie podniesc Cię na duchu. Po prostu trzymajcie się. Najważniejsze aby być w tym razem..
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
Ale wymieniłas😉 najważniejszeMartt95 wrote:Lulu objechałem kilka aptek nigdzie nie mieli na stanie tego co chciałam 🙈 musiałam jechać do poradni diabetologicznej 45 km 🤦🏻♀️
Joan 😥
Mowe jak tam?2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
nick nieaktualny
