X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Przygody tytułowej "Bożeny"
Odpowiedz

Przygody tytułowej "Bożeny"

Oceń ten wątek:
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 1 listopada 2020, 05:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej co ja czytam 👀 Matylda już na świecie 😍 gratuluję. Szybka akcja. Idę nadrobić mamuśki 😁

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 1 listopada 2020, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Zyzia, co u Ciebie? 😘

    Dziękuje, ze pytasz. Dopadła mnie jesienno ciążowa chandra. Ciało mi się zmienia i ciężko mi to zaakceptować, waga galopuje do góry i nie chce sie zatrzymać, jak nic na koniec będzie dużo więcej niż zakładam. Do tego te wszystkie drobne ciążowe dolegliwości. Ja wiem, że za kilka msc ten mały człowieczek mi to wynagrodzi (albo i nie - nieprzespane noce, zapalenie piersi, pęcherza, nogi jak u słonia i wiele innych 😂) ale teraz lekko nie jest.

    Ale mamy imię. Wczoraj u rodziców tak jakoś nam wpadło. Na 99% będzie Tymon.

    Cukry nadal mnie zaskakują. Wczoraj mama upiekla ciasto - biszkopt a’la tort węgierski. Skusiłam się na kawałek z myślą, ze tak pod dwieście pewnie podejdzie. A było 104.

    Motylku, nie śledzę już mamusiek. Co tam się podziało, ze tak wcześnie się rozpakowałaś?

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 1 listopada 2020, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Dziękuje, ze pytasz. Dopadła mnie jesienno ciążowa chandra. Ciało mi się zmienia i ciężko mi to zaakceptować, waga galopuje do góry i nie chce sie zatrzymać, jak nic na koniec będzie dużo więcej niż zakładam. Do tego te wszystkie drobne ciążowe dolegliwości. Ja wiem, że za kilka msc ten mały człowieczek mi to wynagrodzi (albo i nie - nieprzespane noce, zapalenie piersi, pęcherza, nogi jak u słonia i wiele innych 😂) ale teraz lekko nie jest.

    Ale mamy imię. Wczoraj u rodziców tak jakoś nam wpadło. Na 99% będzie Tymon.

    Cukry nadal mnie zaskakują. Wczoraj mama upiekla ciasto - biszkopt a’la tort węgierski. Skusiłam się na kawałek z myślą, ze tak pod dwieście pewnie podejdzie. A było 104.

    Motylku, nie śledzę już mamusiek. Co tam się podziało, ze tak wcześnie się rozpakowałaś?
    Zyzia przykro mi że dopadła cię taka chandra a sytuacja z wirusem nie pomaga.
    Też mam dni gdzie nie mam ochoty wyjść z luzka , w lustro nie mogę patrzeć po mimo że nie tyje ale i tak mam już nadbagaż więc .. ważę tyle co synem na końcu ciąży. Siedzę z dzieckiem zamknięta w domu ,młody już świra dostaje a razem z nim . Czasem mam ochotę zniknąć. Wiek i pogoda swoje robią więc trochę cię rozumiem. Też jest mi ciężko i gorzej przechodzę ta ciążę.
    Jeszcze szyjka mi ostatnio zleciała. 44mm na 32mm i trochę już martwię. W 14tygkdniu była ponad 4 a teraz jest 32mm. Wizyta dopiero 20.11 więc staram się oszczędzać. Niby trwada i zamknięta ale stes już jest.
    Właśnie dziś ten dzień gdzie wolę leżeć w łóżku

    Aaaaa Tymon super. Znam kilku i to są super chłopaki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2020, 07:52

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Pewska Autorytet
    Postów: 1762 1290

    Wysłany: 1 listopada 2020, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylko gratuluję, ale wieści, wczoraj az weszlam na watek Mamusiek I czytalan kilka dni wstecz zeby ogarnac co tam sie podzialo cudownego :)

    Milego dnia dziewczynki :*

    Mnie w nocy obudzil taki bol lewej piersi, jakby mi ktos walna I miala tam siniaka. Dzis rano ciut mniej. Biore proga chyba 4 cykl, cyce daja popalic w tym miesiacu :P

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    2017 - syn 💙
    2019 - poronienie
    2020 - 2x cb
    2021 - cb

    2021-
    08.07 - II 🍀
    9.07 - Beta 40 mlU 🍀
    12.07 - Beta 310 mlU 🍀
    15.07 - Beta 590 mlU
    19.07 - Beta 1200 mlU
    23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
    30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
    06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
    18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
    09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
    02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
    16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
    14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
    16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
    15.03 - córcia 💗

    2023-
    16.06 - 10mm Cudu z ❤

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Dziękuje, ze pytasz. Dopadła mnie jesienno ciążowa chandra. Ciało mi się zmienia i ciężko mi to zaakceptować, waga galopuje do góry i nie chce sie zatrzymać, jak nic na koniec będzie dużo więcej niż zakładam. Do tego te wszystkie drobne ciążowe dolegliwości. Ja wiem, że za kilka msc ten mały człowieczek mi to wynagrodzi (albo i nie - nieprzespane noce, zapalenie piersi, pęcherza, nogi jak u słonia i wiele innych 😂) ale teraz lekko nie jest.

    Ale mamy imię. Wczoraj u rodziców tak jakoś nam wpadło. Na 99% będzie Tymon.

    Cukry nadal mnie zaskakują. Wczoraj mama upiekla ciasto - biszkopt a’la tort węgierski. Skusiłam się na kawałek z myślą, ze tak pod dwieście pewnie podejdzie. A było 104.

    Motylku, nie śledzę już mamusiek. Co tam się podziało, ze tak wcześnie się rozpakowałaś?
    Skurcze Zyzia. Co 5 minutek. A ponoć od 34t0d nie hamują akcji, tylko rozwiązują ciążę.

  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 1 listopada 2020, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia Tymon bardzo ładnie 😍

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia bardzo ładne imię do synka 😘

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się trochę dystansuje od forum, bo zauważyłam, że wchodząc często niestety nakręcam się myślami i to negatywnymi... - że na pewno się nie udało, że nigdy się nie uda i tymi wszystkimi innymi myślami, które staraczki dobrze znają. Stąd mnie tutaj mniej. Nie dlatego, że nie chcę wiedzieć co u Was, że nie kibicuje, że nie interesuje się. Tylko, że mam teraz taką fazę, że im mniej myślę o staraniach tym dla mnie lepiej.

    Pokomplikowały mi się znowu sprawy finansowe, wisi nade mną widmo grubej spłaty, ponownego walczenia pismami z urzędami i sądem. Już myślałam, że mam spokój, a tutaj od nowa... Co najśmieszniejsze - gdybym w ciąży była to miałabym spokój, bo w tym wyjątkowym czasie byłabym "zwolniona". Więc tym bardziej jestem dobita i odczuwam presję sytuacji.

    Temat szeroki, zaczął się rok temu i po upływie roku wrócił na nowo. Może kiedyś go tutaj szerzej przedstawię, ale teraz nie mam siły o tym pisać.

    Jestem 4/5 dpo i już szczerze nie wierzę dziewczyny, że uda nam się tak po prostu. Psychicznie więc nastawiam się na nowy rok - wizytę u Paśnika i szczepienia. Może nowy plan wtłoczy w moje serce nową nadzieję na lepszy czas w moim życiu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka_87 wrote:
    Ja się trochę dystansuje od forum, bo zauważyłam, że wchodząc często niestety nakręcam się myślami i to negatywnymi... - że na pewno się nie udało, że nigdy się nie uda i tymi wszystkimi innymi myślami, które staraczki dobrze znają. Stąd mnie tutaj mniej. Nie dlatego, że nie chcę wiedzieć co u Was, że nie kibicuje, że nie interesuje się. Tylko, że mam teraz taką fazę, że im mniej myślę o staraniach tym dla mnie lepiej.

    Pokomplikowały mi się znowu sprawy finansowe, wisi nade mną widmo grubej spłaty, ponownego walczenia pismami z urzędami i sądem. Już myślałam, że mam spokój, a tutaj od nowa... Co najśmieszniejsze - gdybym w ciąży była to miałabym spokój, bo w tym wyjątkowym czasie byłabym "zwolniona". Więc tym bardziej jestem dobita i odczuwam presję sytuacji.

    Temat szeroki, zaczął się rok temu i po upływie roku wrócił na nowo. Może kiedyś go tutaj szerzej przedstawię, ale teraz nie mam siły o tym pisać.

    Jestem 4/5 dpo i już szczerze nie wierzę dziewczyny, że uda nam się tak po prostu. Psychicznie więc nastawiam się na nowy rok - wizytę u Paśnika i szczepienia. Może nowy plan wtłoczy w moje serce nową nadzieję na lepszy czas w moim życiu.

    Kitka, czasem każda z nas potrzebuje się trochę zdystansować. Ja tak miałam w wakacje, że długo tu nie zaglądałam. Tak czasami trzeba, po prostu odpocząć. Jesteśmy tylko ludzmi, mnóstwo mamy różnych spraw z którymi na codzien musimy się mierzyć. Nastają momenty w których musimy wyhamować. Trzymaj się tam i wszystkiego dobrego Ci życzę. ❤️

    Kitka_87 lubi tę wiadomość

  • Pszczolka36l Autorytet
    Postów: 2148 1503

    Wysłany: 1 listopada 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Ja caly czas gdzieś tam podczutuje na szybkiego.
    Nie umiem zupełnie się odciąć od forum.
    Zyzia nie wiem czy gratulowałam syna 🤔 to gratuluję 😍❤️ znam uczucie rozczarowania. Tydzień przepłakałam, że syn. A chciałam druga córkę. Bo jak mała się urodziła to powtarzano mi, że dziewczynki są silniejsze, że da radę. No i gdy pokazał się siusiak to obleciała mnie strach. A strach ma wielkie oczy. I teraz sobie nie wyobrażam, żeby Franek był dziewczynka. 😘 To był i jest mój cycuś 😉

    U mnie nic wielkiego. Mąż nie zapisał się na zabieg więc teraz to już zupełnie lipa z terminem. Więc staram się, żyć tym co mam. Lata lecą, czas ucieka, czas złożyć broń. Nie jest to łatwe i przyjemne ale co poradzić.

    Życzę awam wszystkim z całego serca, żeby Wam się udało zajśc, usłyszeć serduszko, poznać ruchy, urodzić. Poznać smak macierzyństwa. Każda z Was zasługuje na to 💪🍀✊ jesteście wielkie babeczki

    04.01.2020 💔
    14.03.20 1 IUI 😔
    06.05 IUI 😔
    29.03.21 usunięcie żylaków powrózka u M.
    Biegnij przed siebie, uciekaj, zanim złapie Cię czas.Pewnie przed siebie idź nim zmęczenie da o sobie znać.Świat dla nikogo się nie zatrzyma,Zdradzi Cię nie raz.Biegnij przed siebie, kierunek trzymaj z wiatrem lub pod wiatr.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia mi tez bardzo podoba się Tymon ♥️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry w niedziele Bożenki 😘 ja już po zrobieniu sobie dziś z rana paznokci, 2 tygodniowy odrost na hybrydzie już był bardzo widoczny i trzeba to było ogarnąć.
    Teraz kawa i zabieram się za prace przy kompie, bo mam jeden projekt do skończenia.
    U mnie tez 5 dpo i temperatura dość wysoko, aż dziwne... będzie miało z czego spadać 😁😁
    Zyziu, piękne imię. Tymony to fajne chłopaki. Cieszę się, ze już się oswoiłas z wizja posiadania cudownego synka ❤️
    Kiteczko, często takie odłączenie od myśli o staraniach przydaje się psychicznie. Pamiętaj, ze nie ważne co by się działo, jesteśmy tu dla Ciebie.

    Agaciorka, jak sytuacja ze starym ?

  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 1 listopada 2020, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mówią, że pieniądze szczęścia nie dają, ale bez nich ciężko. Trzymaj się Kitka, oby szybko minęły czarne dni i wyszło dla ciebie słońce 😘🤗

    Zyziu potrafię zrozumieć bo mnie podobna chandra spotkała a nie mam ciążowych hormonów 😋 jesień zawsze jest dla mnie trudna psychicznie.

    Motylek czytałam na mamusiach, że nadal nie dopuścili Cię do małej i czekają na wynik covid. Paranoja. Nawet jeśli fundacja lub rzecznik nie zdziała no teraz, ja bym chyba działała nawet po fakcie. Jesteś silna! Śledzę co u Ciebie 😘

    A u mnie jednak jakiś skok temperaturki był 🤭 ledwo wytrzymałam z termometrem w nocy bo mi się ramka złamała i mnie kłuła ☹️ (ja używam tempdrop). Spokojnej niedzieli! 😘

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski czy lekarze uznają takie coś jak ciąża biochemiczna?

  • Limoncia Autorytet
    Postów: 1280 3451

    Wysłany: 1 listopada 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    Laski czy lekarze uznają takie coś jak ciąża biochemiczna?
    U mnie w klinice uznają. Na podstawie dwóch wyników bety, lekarz uznał poronienia nawykowe.
    Dlatego warto robić betę, bo mi lekarz powiedział że wtedy uznają, że ciąża była. Bez bety nawet by nie zapisał, że ciąża była

    27.05 FET-> Mamy naszego Maluszka ❤️

    rfxggzu338ln1wxj.png
  • Kamcia Autorytet
    Postów: 1402 1229

    Wysłany: 1 listopada 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi witaj w 1dc moja siostro cyklowa
    🤩🤩 To się zrownalysmy. Szkoda że ta wizyta w klinice w takich godzinach 😉

    Dzudi lubi tę wiadomość

    JA 34l, starania 2lata.
    11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników

    19.12.2020 - 12dpo ⏸️
    21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
    23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
    28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
    07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥

    03.07.2020 INV 😔
    23.07.2020 HSG

    AMH 0,5
    MTHFR_667C>T hetero
    MTHFR_1298A>C hetero
    PAI-1 4G hetero
    ANA,ASA.AOA ujemne
    KOAGULANT TOCZNIA ujemny
    KIRy Genotyp AA.
    HLA-C meża C2 homoz.
    Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
    Aktywność NK: 25,4%

    3jvzj48a47aj4h5r.png
  • Kamcia Autorytet
    Postów: 1402 1229

    Wysłany: 1 listopada 2020, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a co możecie polecić w związku z koniecznością przyjmowania Q10...
    Znalazłam że Swansona koenzym 100mg albo ubichinol. Coś kojarzę ze maja podobne działanie ale szczegółów nie znam... Możecie się coś wypowiedzieć w temacie?

    JA 34l, starania 2lata.
    11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników

    19.12.2020 - 12dpo ⏸️
    21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
    23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
    28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
    07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥

    03.07.2020 INV 😔
    23.07.2020 HSG

    AMH 0,5
    MTHFR_667C>T hetero
    MTHFR_1298A>C hetero
    PAI-1 4G hetero
    ANA,ASA.AOA ujemne
    KOAGULANT TOCZNIA ujemny
    KIRy Genotyp AA.
    HLA-C meża C2 homoz.
    Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
    Aktywność NK: 25,4%

    3jvzj48a47aj4h5r.png
  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4589 2298

    Wysłany: 1 listopada 2020, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia wrote:
    Dzudi witaj w 1dc moja siostro cyklowa
    🤩🤩 To się zrownalysmy. Szkoda że ta wizyta w klinice w takich godzinach 😉

    Ja też miałam tak zacząć cykl. Ale zwykle swoje cykle mam 30 dyniowe. Ostatnio byłam na lamettcie więc 28 dni. Wczoraj się pojawiło drobne plamienie więc sądzę że planowo we wtorek przyjdzie @

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie

    On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Czas start III Procedura 06.2024
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
    22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
    24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
    26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
    29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
    30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
    31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
    09.08 CRL 0,51 cm <3 ok 151/min (24dpt)

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sus, co u Ciebie ? Widzę ze owulacja za pasem ✊🏻✊🏻✊🏻

    Susanne lubi tę wiadomość

  • Pewska Autorytet
    Postów: 1762 1290

    Wysłany: 1 listopada 2020, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia nie wszyscy uznaja ale u mnie podobnie jak u Limonci, na podstawie 3 poronien uznal poronienia nawykowe. Nawet nie nazwal tego na karcie cb tylko poronieniem wczesnym. Moj gin. np. Nie potrzebowal wyniku bety :)

    2017 - syn 💙
    2019 - poronienie
    2020 - 2x cb
    2021 - cb

    2021-
    08.07 - II 🍀
    9.07 - Beta 40 mlU 🍀
    12.07 - Beta 310 mlU 🍀
    15.07 - Beta 590 mlU
    19.07 - Beta 1200 mlU
    23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
    30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
    06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
    18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
    09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
    02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
    16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
    14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
    16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
    15.03 - córcia 💗

    2023-
    16.06 - 10mm Cudu z ❤

    preg.png[/url]
‹‹ 1728 1729 1730 1731 1732 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ