Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
LILKA wrote:Laski! Czy możliwe, że pik LH owulacyjny jest taki szybki (przed poronieniem miałam tak, że już dwa dni przed kreseczka druga była widoczna i suksecywnie ciemniała, aż do maxa)
U mnie taka sytuacja:
- wczoraj 23 (prawie niewidoczna druga kreska)
- dziś 9 rano (lekko widoczna druga kreska)
- dziś 13 (kreski jednakowe - czyli jakby pozytyw)
- dziś 17 (druga kreska już lekko widoczna
Możliwe jest takie coś? Czy to coś testy szwankują - oczywiście zrobię jeszcze, ale coś mi tu nie pasuje
Jak coś pokrecilam to mnie poprawcieWiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2020, 17:59
LILKA lubi tę wiadomość
IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
nick nieaktualnymadziulix3 wrote:Dziewczyny ja po tym biochemie dostałam takiego kopa, chce mi się działać!!! Cieszę się ze idę do lekarzy, już się nie mogę doczekać wizyt.
Jakiś wewnętrzny głos mówi mi i czuje to w środku, że zaraz mi się uda!!! 😍madziulix3 lubi tę wiadomość
-
Zyzia wrote:Ale ja się cieszę. Po prostu te wszystkie drobnostki połączone w całość mnie przygniatają. Mówi się, ze ciąża to taki piękny stan. Zależy na kogo trafi! Zaczynajac od ilości dziennych kłuć po których czasami chce mi się płakać (glukometr 4x + heparyna tępymi igłami i insulina), przez niekończący się głód, prawie ze eksplodujące cycki które już w żaden stanik mi się nie mieszczą (nawet te do karmienia z poprzedniej ciąży!) po takie pierdoly jak hemoroidy, zaparcia i wypróżnienie się raz w tygodniu. No i to ciagle zmęczenie. Normalnie żyć nie umierać 😉2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Zyzia wrote:Ja na każdą wizytę muszę mieć mocz, morfologię i TSH.
A robiłaś te wszystkie wirusowe?
Tak wirusowe robiłam (chyba wszystkie) 😬
Wiecie co ... Jestem o krok do zmiany lekarza prowadzącego. Mam już jedna babeczkę na oku. Polecana przez mojej kuzynkę położna z Polnej. Kuzynka jest oburzona właśnie tym ordynatoriem i mu nie ufa... Ja też 🤬
Ale tak bardzo mi głupio zmienić lekarza... Nie wiem jak do tego podejść... 🤦🏻♀️Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
U mnie także wilczy apetyt,zaparcia, bezsenność, siku co 5 minut, moja cera zrobiła się tragiczna i migreny znowu powróciły. Ale niby 2 trymestr to najlepszy czas w całej ciąży więc tego się trzymam i cieszę się,że ominęły mnie wymioty 😁😁
Mimo wszytsko cieszę się,że mogę tego wszytskiego doświadczać.
Nie mogę się doczekać aż doktorek na 💯 potwierdzi płeć. Ale mam przeczucie, że będę miała taką sytuację jak Zyzia.
Jednak stwierdzenie płci na tak wczesnym etapie daje duże prawdopodobieństwo pomyłki.
-
Lulu83 wrote:Hehhe przybij piątkę. Ja nie mam może heparyny ale marudnego małego człowieka który doprowadza mnie do płaczu ostatnio. Ciągle zmęczenie a porządku dziennym ,głodna też chodzę i jeszcze mi ostatnio płytki spadły do granic,muszę zrobić zakwas z buraków . A na koniec jeszcze szyjka który mi poleciała w 6 tygodni 12 mm, aktualnie jest 32mm☹️. Boje się że zacznie się coraz bardziej skracać.
Mi w 22 tygodniu szyjka skróciła się z 40 do 30 mm.
Po dłuższym spacerze zaczęłam plamić więc pojechałam do szpitala, a tam mi mówią ze szyjka centymetr krótsza, chociaż dosłownie dwa dni wcześniej na wizycie miała ponad 40 mm. Ale do terminu porodu wytrzymała.
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Martt95 wrote:Tak wirusowe robiłam (chyba wszystkie) 😬
Wiecie co ... Jestem o krok do zmiany lekarza prowadzącego. Mam już jedna babeczkę na oku. Polecana przez mojej kuzynkę położna z Polnej. Kuzynka jest oburzona właśnie tym ordynatoriem i mu nie ufa... Ja też 🤬
Ale tak bardzo mi głupio zmienić lekarza... Nie wiem jak do tego podejść... 🤦🏻♀️
Dlaczego głupio? Jeśli masz jakieś wątpliwości, to zmień. A wydaje mi się,że im szybciej tym lepiej.
To ważne żebyś czuła się bezpiecznie ze swoim lekarzem 😊
Chyba,że na kolejnej wizycie przegadasz z nim swoje wątpliwości i wtedy oceniasz,czy warto u niego zostać,czy faktycznie lepiej zmienić.Martt95 lubi tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:U mnie także wilczy apetyt,zaparcia, bezsenność, siku co 5 minut, moja cera zrobiła się tragiczna i migreny znowu powróciły. Ale niby 2 trymestr to najlepszy czas w całej ciąży więc tego się trzymam i cieszę się,że ominęły mnie wymioty 😁😁
Mimo wszytsko cieszę się,że mogę tego wszytskiego doświadczać.
Nie mogę się doczekać aż doktorek na 💯 potwierdzi płeć. Ale mam przeczucie, że będę miała taką sytuację jak Zyzia.
Jednak stwierdzenie płci na tak wczesnym etapie daje duże prawdopodobieństwo pomyłki.
Ja już jestem w drugim trymestrze i wcale lepiej nie jest 😂😂😂
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
ZielonaHerbata wrote:U mnie także wilczy apetyt,zaparcia, bezsenność, siku co 5 minut, moja cera zrobiła się tragiczna i migreny znowu powróciły. Ale niby 2 trymestr to najlepszy czas w całej ciąży więc tego się trzymam i cieszę się,że ominęły mnie wymioty 😁😁
Mimo wszytsko cieszę się,że mogę tego wszytskiego doświadczać.
Nie mogę się doczekać aż doktorek na 💯 potwierdzi płeć. Ale mam przeczucie, że będę miała taką sytuację jak Zyzia.
Jednak stwierdzenie płci na tak wczesnym etapie daje duże prawdopodobieństwo pomyłki.
A teraz dwóch lekarzy niby widzi córkę. A pr,ed 19 tygodniem żaden lekarz nie chciał sprawdzać że względu na pomyłki .2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Martt95 wrote:Ja się dziewczyny muszę pochwalić że dzisiaj cukier na czczo miałam 79 💃💃
Mąż się śmieje że się naprawiam. Bo w ciąży z Alicja miałam tak samo że najgorszy I trymestr a później już było dobrze 🙈
A na myślę że po prostu dużo dało ograniczanie się co jadam na kolację. I narazie to mi wystarcza. W ciągu dnia nie mam jakoś większych ograniczeń poza unikaniem słodkiego, bądź jedzenie go w małych ilościach(nie będę ukrywać że tego nie robię, dzisiaj zjadłam 2 cukiereczki, a wczoraj aż 4)🤭 Podobnie z owocami staram się nie jeść ich po prostu zbyt późno. Póki co na mnie działa 💪🏻
Jutro jadę skontrolować tsh, morfologię , mocz i tradycyjne glukozę i myślę czy nie walnąć jeszcze insuliny 🙈(ordynatorek mi na ostatniej wizycie nie zlecił żadnego badania.......🤬) Czy powinnam zbadać coś jeszcze w 13tc ?Martt95 lubi tę wiadomość
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Martt95 wrote:Tak wirusowe robiłam (chyba wszystkie) 😬
Wiecie co ... Jestem o krok do zmiany lekarza prowadzącego. Mam już jedna babeczkę na oku. Polecana przez mojej kuzynkę położna z Polnej. Kuzynka jest oburzona właśnie tym ordynatoriem i mu nie ufa... Ja też 🤬
Ale tak bardzo mi głupio zmienić lekarza... Nie wiem jak do tego podejść... 🤦🏻♀️
Musisz mieć 100% zaufanie do swojego lekarza prowadzącego. Jeśli nie to lepiej zmienić. A jak podejść? Normalnie. Powiedzieć wprost, ze nie czujesz się u niego komfortowo.
Ja ze swojego może nie jestem w 100% zadowolona ale w pełni mu ufam. I sam fakt, ze jest ordynatorem w moim szpitalu jest dużym plusem 😁 zupełnie inne traktowanie. Wiele razy leżałam tam jako pacjentka innego lekarza, nawet nie pracującego w tym szpitalu, i nigdy nie mogłam narzekać na jakość usług ale jako pacjentka ordynatora widzę różnice, ze może być lepiej 😂Martt95 lubi tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
madziulix3 wrote:Dziewczyny ja po tym biochemie dostałam takiego kopa, chce mi się działać!!! Cieszę się ze idę do lekarzy, już się nie mogę doczekać wizyt.
Jakiś wewnętrzny głos mówi mi i czuje to w środku, że zaraz mi się uda!!! 😍madziulix3 lubi tę wiadomość
🍀 -
Zyzia wrote:Mi w 22 tygodniu szyjka skróciła się z 40 do 30 mm.
Po dłuższym spacerze zaczęłam plamić więc pojechałam do szpitala, a tam mi mówią ze szyjka centymetr krótsza, chociaż dosłownie dwa dni wcześniej na wizycie miała ponad 40 mm. Ale do terminu porodu wytrzymała.2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
LILKA wrote:Laski! Czy możliwe, że pik LH owulacyjny jest taki szybki (przed poronieniem miałam tak, że już dwa dni przed kreseczka druga była widoczna i suksecywnie ciemniała, aż do maxa)
U mnie taka sytuacja:
- wczoraj 23 (prawie niewidoczna druga kreska)
- dziś 9 rano (lekko widoczna druga kreska)
- dziś 13 (kreski jednakowe - czyli jakby pozytyw)
- dziś 17 (druga kreska już lekko widoczna
Możliwe jest takie coś? Czy to coś testy szwankują - oczywiście zrobię jeszcze, ale coś mi tu nie pasujeJA 34l, starania 2lata.
11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników
19.12.2020 - 12dpo ⏸️
21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥
03.07.2020 INV 😔
23.07.2020 HSG
AMH 0,5
MTHFR_667C>T hetero
MTHFR_1298A>C hetero
PAI-1 4G hetero
ANA,ASA.AOA ujemne
KOAGULANT TOCZNIA ujemny
KIRy Genotyp AA.
HLA-C meża C2 homoz.
Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
Aktywność NK: 25,4%
-
LILKA wrote:Laski! Czy możliwe, że pik LH owulacyjny jest taki szybki (przed poronieniem miałam tak, że już dwa dni przed kreseczka druga była widoczna i suksecywnie ciemniała, aż do maxa)
U mnie taka sytuacja:
- wczoraj 23 (prawie niewidoczna druga kreska)
- dziś 9 rano (lekko widoczna druga kreska)
- dziś 13 (kreski jednakowe - czyli jakby pozytyw)
- dziś 17 (druga kreska już lekko widoczna
Możliwe jest takie coś? Czy to coś testy szwankują - oczywiście zrobię jeszcze, ale coś mi tu nie pasuje
madziulix3 wrote:Dziewczyny ja po tym biochemie dostałam takiego kopa, chce mi się działać!!! Cieszę się ze idę do lekarzy, już się nie mogę doczekać wizyt.
Jakiś wewnętrzny głos mówi mi i czuje to w środku, że zaraz mi się uda!!! 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2020, 18:47
madziulix3, LILKA lubią tę wiadomość
29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
24.08.2021 FET 5AA - cb
28.09.2021 FET 5CC - x
05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
28.07.2022 FET 5AB - x
05.12.2022 start szczepienia limfocytami
03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)
17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡
MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie
... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....
-
Kochane moje mam cały czas myślenie czy jest możliwe że mimo skoku temperatury cykl był bezowulacyjny ?IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Agaciorka wrote:Kochane moje mam cały czas myślenie czy jest możliwe że mimo skoku temperatury cykl był bezowulacyjny ?
Może. Nie pęknięte ciałko żółte może się zluteinizować i zacząć wytwarzać progesteron, wprawdzie są to nieznaczne ilości ale mogą wpłynąć na temperaturę.Agaciorka lubi tę wiadomość
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
Zyzia wrote:Może. Nie pęknięte ciałko żółte może się zluteinizować i zacząć wytwarzać progesteron, wprawdzie są to nieznaczne ilości ale mogą wpłynąć na temperaturę.IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Agaciorka wrote:Dziękuję bardzo za odpowiedź chyba właśnie mnie to spotkało (pierwszy raz) bo @jeszcze nie przyszła dziś 34dc (teoretycznie 17dpo) a okresu brak co prawda pobolewa mnie co jakiś czas typowo na @ ale na razie cisza
jeszcze jak na złość nie mam w domu żadnego proga żeby @ wywołać 😭