X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Przygody tytułowej "Bożeny"
Odpowiedz

Przygody tytułowej "Bożeny"

Oceń ten wątek:
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 1 listopada 2020, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia a czy Ty czasem nie mówiłaś ,że zamierzasz się cieszyć ciąża ? Także przywołuje do porządku i przypominam Twoje słowa 😁😁
    Wiadomo sytuacja na świecie nie jest obecnie za ciekawa i pogoda także niezbyt sprzyjajca. Ale musimy wszyscy jakoś przecierpiec ten okres (w zdrowiu!).

    My sami z mężem jesteśmy na kwarantannie,jutro na szczęście ostatni dzień ale już oszaleć idzie.

    Lulu83, luthienn, Belie lubią tę wiadomość

    klz9df9hix7ly771.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 1 listopada 2020, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luti a wiec trzymamy kciuki za ładny wykres i oby coś było na rzeczy 😁✊

    luthienn lubi tę wiadomość

    klz9df9hix7ly771.png
  • Susanne Autorytet
    Postów: 2580 3489

    Wysłany: 1 listopada 2020, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    Sus, co u Ciebie ? Widzę ze owulacja za pasem ✊🏻✊🏻✊🏻

    Kochana 💕 wypatruje jej na horyzoncie i zaczynam buczeć pod nosem z niecierpliwości.
    A tak w ogóle to mamy lockdown w całym kraju prawdopodobnie do 1wszego grudnia 🤷‍♀️
    Ale dzis to wszystko to nic! Rosół i pierogi ruskie, które przyjechały z PL koją moje serduszko.

    Pcosik lubi tę wiadomość

    🧘‍♀️ “Life isn't about waiting for the storm to pass. It's about learning how to dance in the rain.”



    2/2022 23cs 💔 PJP

    37cs
    21.04 ✨ IUI ✨

    Chłopiec 💙

    age.png
  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 1 listopada 2020, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik ze starym w kratkę raz gorzej raz lepiej ale już się tym nie przejmuje czekam na styczeń i będę dzwonić do kliniki o konsultację pod ivf.
    Stary powiedział już raz że się zgadza i już nie będę nawet go pytać o zdanie bo oczywiście jeszcze wczoraj powiedział żebym sama szła na in vitro z jego nasieniem w kubeczku bo on nie ma czasu jeździć do kliniki 🤷🤦

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susanne wrote:
    Kochana 💕 wypatruje jej na horyzoncie i zaczynam buczeć pod nosem z niecierpliwości.
    A tak w ogóle to mamy lockdown w całym kraju prawdopodobnie do 1wszego grudnia 🤷‍♀️
    Ale dzis to wszystko to nic! Rosół i pierogi ruskie, które przyjechały z PL koją moje serduszko.
    Polubiłam za pierogi 😁 u mnie dziś pierogi z serem feta i szpinakiem
    Ja jak kretynka, dziś rano stwierdziłam ze mam dużo testów to sobie posikam 🤣 kto bogatemu zabroni, jak wiadomo bielsze nie będzie 5 dpo 😁😁😁 oswajam się z biela na spokojnie by mniej bolało pod koniec cyklu 😁😁

    Susanne lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaciorka wrote:
    Pcosik ze starym w kratkę raz gorzej raz lepiej ale już się tym nie przejmuje czekam na styczeń i będę dzwonić do kliniki o konsultację pod ivf.
    Stary powiedział już raz że się zgadza i już nie będę nawet go pytać o zdanie bo oczywiście jeszcze wczoraj powiedział żebym sama szła na in vitro z jego nasieniem w kubeczku bo on nie ma czasu jeździć do kliniki 🤷🤦
    Podziwiam Cię... ja bym z tym jego podejściem go zabiła... teraz nie ma czasu czy ochoty Cię bzykać, nie ma czasu iść do kliniki, a później dla dziecka tez może nie mieć czasu... masz anielska cierpliwość...

  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 1 listopada 2020, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    Podziwiam Cię... ja bym z tym jego podejściem go zabiła... teraz nie ma czasu czy ochoty Cię bzykać, nie ma czasu iść do kliniki, a później dla dziecka tez może nie mieć czasu... masz anielska cierpliwość...
    Ja z nim już miałam wiele przepraw nawet się rozstaliśmy na 2 lata, ale co poradzę kocham go i on mnie chyba też

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • Martt95 Autorytet
    Postów: 2528 3186

    Wysłany: 1 listopada 2020, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna. Przeczytałam wątek co u ciebie słychać. Trzymaj się kochana, wiem że będzie dobrze i ty też musisz w to wierzyć 🍀💚🤞🏻
    Mała szybciutko dojdzie do siebie, jest w dobrych rękach🍀
    Absurd że nie możesz jej zobaczyć i ze leżysz na sali z panią co ma dzieciątko przy sobie... Mam nadzieję że zaraz ten koszmar minie i będziesz mogła być przy niej.

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    Alicja 10.10.2018
    Joanna 29.04.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaciorka wrote:
    Ja z nim już miałam wiele przepraw nawet się rozstaliśmy na 2 lata, ale co poradzę kocham go i on mnie chyba też
    Rozumiem Cię 😘😘
    Nie miałam nic złego na myśli.
    Chociaż może jak pojawiła by się mała kruszynka lub kruszynek to by się ogarnął wtedy...

  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    Rozumiem Cię 😘😘
    Nie miałam nic złego na myśli.
    Chociaż może jak pojawiła by się mała kruszynka lub kruszynek to by się ogarnął wtedy...
    Wiem że nie miałaś nic złego na myśli 😘 ja czuję że jakby się pojawiło dziecko to on się jeszcze bardziej zmieni na lepsze i najlepiej jakby to była dziewczynka :P
    Może głupie porównanie ale widzę to nawet jak się odnosi do świni bo on do ziwerzat raczej nigdy nie pałał entuzjazmem a jak się pojawiła (to ja jestem z tych stanowczych) to on niech świnka sobie wskoczy na łóżko, jak jemy śniadanie to on jej robi kanapki
    Uwierzycie stary robi kanapki świni nakłada jej na chlebuś pomidora serek i polewa majonezem 😂 to mi nawet nie robi kanapek

    Morwa, luthienn lubią tę wiadomość

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik wrote:
    Rozumiem Cię 😘😘
    Nie miałam nic złego na myśli.
    Chociaż może jak pojawiła by się mała kruszynka lub kruszynek to by się ogarnął wtedy...

    Osobiście nie znam żadnego faceta, który był nieogarnięty a ogarnął się po urodzeniu dziecka... (ale może mam po prostu pecha, ze na takich trafiam). Raczej to działa w drugą stronę. I nie można liczyć na to, że się ogarnie bo można się przeliczyć.

    Przykład mojej siostry i szwagra. On chciał dziecko i namawiał, siostra mówiła, ze jeszcze nie bo studia, awans itd. Zaliczyli wpadkę - siostra załamana, a szwagier od pierwszych dni ciąży wyliczał co on będzie z dzieckiem robił. Na wyliczeniach się skończyło. On chyba chciał dziecko żeby się kumplom pochwalić, bo kompletnie NIC przy nim ani z nim nie robi. On z synem nawet ani razu sam nie został, jak siostra musi coś załatwić lub choćby spóźnia się z pracy to szwagier dzwoni po swoją mamę.

    Także rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Bo jeśli facet teraz nie ma czasu to przy dziecku tez go nie będzie miał.

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Zyzia a czy Ty czasem nie mówiłaś ,że zamierzasz się cieszyć ciąża ? Także przywołuje do porządku i przypominam Twoje słowa 😁😁
    Wiadomo sytuacja na świecie nie jest obecnie za ciekawa i pogoda także niezbyt sprzyjajca. Ale musimy wszyscy jakoś przecierpiec ten okres (w zdrowiu!).

    My sami z mężem jesteśmy na kwarantannie,jutro na szczęście ostatni dzień ale już oszaleć idzie.

    Ale ja się cieszę. Po prostu te wszystkie drobnostki połączone w całość mnie przygniatają. Mówi się, ze ciąża to taki piękny stan. Zależy na kogo trafi! Zaczynajac od ilości dziennych kłuć po których czasami chce mi się płakać (glukometr 4x + heparyna tępymi igłami i insulina), przez niekończący się głód, prawie ze eksplodujące cycki które już w żaden stanik mi się nie mieszczą (nawet te do karmienia z poprzedniej ciąży!) po takie pierdoly jak hemoroidy, zaparcia i wypróżnienie się raz w tygodniu. No i to ciagle zmęczenie. Normalnie żyć nie umierać 😉

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia, to straszne co piszesz 🤯
    Nie ogarniam tych facetów, jak można być takim ignorantem...
    Ja sobie nie wyobrażam związku z taka osoba...
    ja mam duże szczęście, bo mój ogarnia wszystko, troszczy się i w ogóle. Dzięki temu jaki jest, wiem ze możemy mieć dziecko. Inaczej nie było by takiej opcji.

  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3343

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie wiem, czy w dobrym wątku piszę, ale za chiny nie mogę tego znaleźć teraz... Któraś z dziewczyn gdzieś pisała o bólu kości ogonowej podczas hmm, owulacji?
    Coś o płynie, który się gdzieś gromadzi i jakiś objawach towarzyszących... Cholerka, chciałam doczytać, a teraz ni ... uja, nie mogę znaleźć....

    aaaa ratunku, kojarzycie? :)

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • Martt95 Autorytet
    Postów: 2528 3186

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dziewczyny muszę pochwalić że dzisiaj cukier na czczo miałam 79 💃💃

    Mąż się śmieje że się naprawiam. Bo w ciąży z Alicja miałam tak samo że najgorszy I trymestr a później już było dobrze 🙈

    A na myślę że po prostu dużo dało ograniczanie się co jadam na kolację. I narazie to mi wystarcza. W ciągu dnia nie mam jakoś większych ograniczeń poza unikaniem słodkiego, bądź jedzenie go w małych ilościach(nie będę ukrywać że tego nie robię, dzisiaj zjadłam 2 cukiereczki, a wczoraj aż 4)🤭 Podobnie z owocami staram się nie jeść ich po prostu zbyt późno. Póki co na mnie działa 💪🏻

    Jutro jadę skontrolować tsh, morfologię , mocz i tradycyjne glukozę i myślę czy nie walnąć jeszcze insuliny 🙈(ordynatorek mi na ostatniej wizycie nie zlecił żadnego badania.......🤬) Czy powinnam zbadać coś jeszcze w 13tc ?

    Alicja 10.10.2018
    Joanna 29.04.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Zyzia a czy Ty czasem nie mówiłaś ,że zamierzasz się cieszyć ciąża ? Także przywołuje do porządku i przypominam Twoje słowa 😁😁
    Wiadomo sytuacja na świecie nie jest obecnie za ciekawa i pogoda także niezbyt sprzyjajca. Ale musimy wszyscy jakoś przecierpiec ten okres (w zdrowiu!).

    My sami z mężem jesteśmy na kwarantannie,jutro na szczęście ostatni dzień ale już oszaleć idzie.

    O jeny jak ja Cię rozumiem. Ja też na kwarantantannie do czwartku i już wariuje w domu. Dobrze, że mogę pracować z domu to chociaż czas jakoś leci...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susanne wrote:
    Kochana 💕 wypatruje jej na horyzoncie i zaczynam buczeć pod nosem z niecierpliwości.
    A tak w ogóle to mamy lockdown w całym kraju prawdopodobnie do 1wszego grudnia 🤷‍♀️
    Ale dzis to wszystko to nic! Rosół i pierogi ruskie, które przyjechały z PL koją moje serduszko.

    U mnie też już niedługo chyba owulacja, od jutra zaczyn sikać i zobaczymy co to będzie 🙂

  • LILKA Autorytet
    Postów: 1630 1569

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski! Czy możliwe, że pik LH owulacyjny jest taki szybki (przed poronieniem miałam tak, że już dwa dni przed kreseczka druga była widoczna i suksecywnie ciemniała, aż do maxa)
    U mnie taka sytuacja:
    - wczoraj 23 (prawie niewidoczna druga kreska)
    - dziś 9 rano (lekko widoczna druga kreska)
    - dziś 13 (kreski jednakowe - czyli jakby pozytyw)
    - dziś 17 (druga kreska już lekko widoczna

    Możliwe jest takie coś? Czy to coś testy szwankują - oczywiście zrobię jeszcze, ale coś mi tu nie pasuje

    🍀
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martt95 wrote:
    Jutro jadę skontrolować tsh, morfologię , mocz i tradycyjne glukozę i myślę czy nie walnąć jeszcze insuliny 🙈(ordynatorek mi na ostatniej wizycie nie zlecił żadnego badania.......🤬) Czy powinnam zbadać coś jeszcze w 13tc ?

    Ja na każdą wizytę muszę mieć mocz, morfologię i TSH.
    A robiłaś te wszystkie wirusowe?

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2020, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja po tym biochemie dostałam takiego kopa, chce mi się działać!!! Cieszę się ze idę do lekarzy, już się nie mogę doczekać wizyt.
    Jakiś wewnętrzny głos mówi mi i czuje to w środku, że zaraz mi się uda!!! 😍

    Agaciorka, Belie, Pcosik, Natka95, Lulu83, luthienn, MałaMi90 lubią tę wiadomość

‹‹ 1729 1730 1731 1732 1733 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ