Przygody tytułowej "Bożeny"
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem wam dziewczyny że rozumiem że nie chcecie mówić o swoich problemach innym. Ja też przechodziłam taki stan i powiem wam że ja się zaczynałam otwierać przed obcymi ludźmi to po pierwsze mi było lżej a po drugie nie spotkałam się z żadną krytyką ani głupimi docinakami. A po poronieniu okazało się że jest dużo kobiet w moim otoczeniu doświadczyło straty a nie mieli odwagi tego z siebie wyrzucić.
Niereanimuj , LILKA, szona, Kitka_87 lubią tę wiadomość
11.03.2020 prawie 10 tyg 😭 -
ZielonaHerbata wrote:Aż strach myslec ile w tej chwili może wynosić moja prolaktyna 😐
-
Siskaa wrote:A tak z innej beczki.
Macie jakieś sposoby na podrażnioną Bożenkę po depilacji? Moja cierpi -
Niereanimuj wrote:Depiluje się tak co dwa tygodnie i smaruje się kremem „Ziaja” arganowym, krem kosior! Pierwszy po którym nie mam takich podrażnień (ewentualnie używam kremu do tatuażu kiedy zrobią mi się większe podrażnienia ). Kiedy się ogole to unikam koronkowych majtek i często robię wietrzenie narodowe 🤣 I wtedy jest git 😏
I w sumie dobrze mi z tym 😂11.03.2020 prawie 10 tyg 😭 -
Niereanimuj wrote:Jak zaczniesz brać leki na prolaktyne i zacznie spadać to się uspokoisz 🙂 Sama wiem po sobie, jak prolaktyna zaczęła spadać raptem przestałam być taka nerwowa, wyluzowałam i nie przejmuje się wszystkim aż tak jak wcześniej. Zobaczysz różnice 😊
Chyba,że jestem ciekawa skutków ubocznych, to mam wziąć w dzień -
nick nieaktualny
-
Lori05 wrote:Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszczę takiej wczesnej owulacji. Ostatnio miałam w 19dc, a wcześniej w 20dc🤦. Ciągnie się to wieki 😟
Lori05 lubi tę wiadomość
Ona 👰🏼
pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
AMH, TSH - w normie
generalnie zlecone badania - w normie
Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊
On 🤵🏽
1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
78% wiązanie
Selen i cynk 💊
start starań 01.2019
pierwsze badania 06.2019
klinika 01.2020
18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
01.04 - beta ❌
23.04 - drugi 💉 ovitrelle
06.05 - beta 8.88
08.05 - beta 47.77
12.08 - beta 197
15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼
mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon
-
Mowe wrote:To nie żaden wstyd! Zobacz ile nas jest tutaj! To oznacza że kobiety dookoła nas, które na Co dzień spotykamy, które znamy, też być może maja ten sam problem. O tym trzeba mówić, ja już też przestałam się z tym kryć, niech wiedzą że to nie każdemu jest dane tak o po prostu.
Mowe lubi tę wiadomość
🍀 -
ZielonaHerbata wrote:Tak? To nawet nie widziałam,że to działa w taki sposób ,że można zobaczyć różnicę taka namacalna. Dzisiaj planuje wziąć pierwsza tabletkę, ale dopiero przed snem. Tak mi zalecił lekarz.
Chyba,że jestem ciekawa skutków ubocznych, to mam wziąć w dzieńZielonaHerbata lubi tę wiadomość
-
fabcia wrote:A ja zarosłam niemiłosiernie 😱😂😂
I w sumie dobrze mi z tym 😂 -
nick nieaktualny
-
O naszych problemach wiedzą moi rodzice i moje najbliższe przyjaciółki.
Nie mówimy matce mojego bo ona jak słyszy invitro i te klimaty to siwieje niestety jest bardzo krytyczna osobą i widać po niej wszystkie myśli - boje sie, Żr mogłaby gorzej traktować takie wnucze.... plus mnie oczywiście bo gdzieżby jej synuś miał problemyLILKA lubi tę wiadomość
Ona 👰🏼
pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
AMH, TSH - w normie
generalnie zlecone badania - w normie
Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊
On 🤵🏽
1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
78% wiązanie
Selen i cynk 💊
start starań 01.2019
pierwsze badania 06.2019
klinika 01.2020
18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
01.04 - beta ❌
23.04 - drugi 💉 ovitrelle
06.05 - beta 8.88
08.05 - beta 47.77
12.08 - beta 197
15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼
mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon
-
fabcia wrote:Ja najpierw żałowałam, że przez moją pracę cała wieś wiedziała najpierw o ciąży a potem o poronieniu.
Dostałam mnóstwo wsparcia od sąsiadek. U mogłam się normalnie po ludzku wypłakać i wygadać.
U mnie wiedziała cała rodzina, nie przypuszczałam, ze mnie to dotknie. Ale nie żałuje, ze wszyscy wiedzieli. Chce żeby temat poronienia nie był tematem tabu. To nie Nasza wina, ze tracimy dziecko. A jest wiele kobiet, która boi się o tym powiedzieć a wygadanie się to jest najlepsze co może być niż duszenie to w sobie i udawanie, ze nic się nie stało a tak naprawdę od środka nosisz w sobie ból straty. Nie lubię litości, ale chce żeby ludzie byli świadomi jak np: następnym razem będą zadawać pytania na imprezach rodzinnych typu: A kiedy będziecie mieć dzieci, co tak długo??? I może dotrze to do nich, ze niektórzy są po stracie dziecka. 🙂fabcia, po 40 lubią tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:Nie chcę już tutaj wprowadzac takiej atmosfery. Nadal czuje się fatalnie ale muszę sama w sobie się ogarnąć.
Bardzo Wam dziękuję, za każde slowo💚💚 to wsyztsko co napisalyscie, te słowa pociechy i to że podzielilyscie się swoimi uczucia ,to dla mnie ważne.
Nie trzymaj w sobie tylko złych emocji. Ja z końcem każdego cyklu, wraz ze spadającym progesteronem, spadam w otchłań rozpaczy. I wtedy ovu mnie naprostowuje. Nie poddajemy się, walczymy!Mowe, Niereanimuj lubią tę wiadomość
-
fabcia wrote:A ja lubię bez bielizny 🤣
W domu tak chodzę i śpię nago 😁😄🤣fabcia, luthienn lubią tę wiadomość
-
Niereanimuj wrote:No różnica w moim przypadku Była ogromna aż dopiero po lekach dotarło do mnie jak mocno skupiałam się na głupotach i nerwicowalam na byle co🤦🏻♀️ No mi nawet lekarz powiedział, żeby brać dosłownie przed zamknięciem oczy i po bzykanku 🐝🐝 Ale zdarzyło mi się wziąć i później nie pójść od razu spać 😎 I miałam mdłości 🙁
Niereanimuj lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja może i bym była skłonna powiedzieć gdyby w mojej bliskiej rodzinie był ktoś bez dzieci. Mamy mała rodzinę i w sumie z takich faktycznie bliskich mi osób, to są trzy babeczki. Każda planowala zajsc w ciążę od razu po otrzymaniu w pracy umowy na czas nieokreślony. To są młodsze ode mnie dziewczyny. I każdej się to idelanie udalo. Było dokładnie tak jak planowały umowa a idelanie za miesiąc ciąża. Także wiem,że to nie są przypadki,które też miały problemy z zajsciem więc czuję że mnie nie zrozumieją. i dlatego póki co nie chce nic mówić.
Jakiś tam dalszych kuzynek które widzę dwa razy w roku na święta to nawet nie liczę i nie biorę pod uwagę bo nie ma takich rozmów między nami.