REWOLUCJA PAŹDZIERNIKOWA - lista testujących w najdłuższym miesiącu w roku :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam. Również dołączam do Was. Liczę na rewolucję październikową i na dzidziusia pod koniec czerwca
Tak mi się marzy, akurat bym miała cudowny prezent na 30-ste urodziny, a mam je w ostatnie dni czerwca -
blondyna5555 wrote:Witam. Również dołączam do Was. Liczę na rewolucję październikową i na dzidziusia pod koniec czerwca
Tak mi się marzy, akurat bym miała cudowny prezent na 30-ste urodziny, a mam je w ostatnie dni czerwca -
nick nieaktualnyJak wl dzis radio i lecial jakis smutas o milosci. To od razu pojawili mi sie szklanki w oczach wiec muzyke energetyzujaca bym musiala poszukac w necie. No u mnie z cyklu na cykl chyba sie poglebia. Mimo ze ten cykl odpuszczony to hormony i tak buzuja ..
-
Ja mam dopiero 4 dzień cyklu, ale już nie mogę się doczekać na starania, z mężem już od tego weekendu zaczynamy i nie ma że boli, będziemy się bardzo mocno przytulać i miejmy nadzieję że się uda
Zapisz mnie na 28.10Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 14:15
-
nick nieaktualnyBlondyna trzymam kciuki
Niektorym z Was udaje sie na jakas okazje. Mi to jakos nie pyka chociaz w grudniu mam imieniny mamy. Chociaz sie zbyt nie ciesze, bo na imieniny taty mialam wylyzeczkowanie ...
Moze uda mi sie na moje urodziny w styczniu ciekawe jaka wtedy lista testujacych bedzie miala nazweblondyna5555 lubi tę wiadomość
-
U mnie tez aura kiepska,a i nie lubie jesieni ...zabija mnie...przy mojej nerwicy podwojnie...
Po pseudo alexis od kilku cykli odczowam polesnosc lewej piersi zamiast prawej za to jajor non stop prawy...a przed ridzem to juz wogle wyzywam sie na wszystkim...jestem trudna w pozyciu hehe..ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
pepsunieczka wrote:U mnie tez aura kiepska,a i nie lubie jesieni ...zabija mnie...przy mojej nerwicy podwojnie...
Po pseudo alexis od kilku cykli odczowam polesnosc lewej piersi zamiast prawej za to jajor non stop prawy...a przed ridzem to juz wogle wyzywam sie na wszystkim...jestem trudna w pozyciu hehe
Też jestem kiepska we współżyciu... Szczególnie, jak mam PMS...
A zimą, to niestety dół mnie łapie... Niestety jestem stworzenie, które potrzebuje słońca do egzystencji... a jak słońce jest tylko jak jestem w pracy to jest źle... Nie lubię jak po 16 jest już ciemno, a do tego zimno... często mokro... . Po 19 mój organizm krzyczy: od 3 h jest noc!!!!!! Powinnaś już spać!!!!
Ale na razie jest ok... Słońce świeci, Ktosiowa żyje....
Byle do kwietnia .pepsunieczka lubi tę wiadomość
-
A..zime to ja uwielbiam dla mnie ta jesienna aura pazdziernikowo -listopadowa jest oblesnie straszna...
Teraz jeszcze kolejne cykle bez efektu...i rozmyslanie co jest jeszcze nie tak ze sie nie udaje...
badz tu czlowieku wyluzowany i spokojny.....ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
Ja wczesniej bylam baaardzo zlym czlowiekiem przed @. Zeby mi sie okazja nadazyla to bym kilka osob zabila zapewne w tym czasie.
Teraz nerwy poki co uciekly. Ale za to cycki bola i dotknac sie nie daja. Nad czym moj luby ubolewa. I nie wiem co gorsze. -
Ja poproszę winko bo właśnie się zaczęła @. Co do ewentualnego następnego terminu to dam znać bo już nie wiem co ile ta @ do mnie zagląda . Raz 32 raz 26 no ale szybciej przyszła szybciej będzie następna szansa .
-
blondyna5555 wrote:Ja mam dopiero 4 dzień cyklu, ale już nie mogę się doczekać na starania, z mężem już od tego weekendu zaczynamy i nie ma że boli, będziemy się bardzo mocno przytulać i miejmy nadzieję że się uda
Zapisz mnie na 28.10
To jedziemy na dokladnie tym samym wozku Miejmy nadzieje !blondyna5555 lubi tę wiadomość