REWOLUCJA PAŹDZIERNIKOWA - lista testujących w najdłuższym miesiącu w roku :)
-
WIADOMOŚĆ
-
emaj wrote:Koszmar z tymi cenami! Cytrynka współczuję Ci sytuacji, bo można sobie mówić, spokojnie i powtórz za 2 dwa dni, ale wiem co ja bym robiła...tysiąc pińcet testów Trzymam cały czas za Ciebie kciuki, żeby wszystko było dobrze!!!
Dzis nie mam testow. Nie nocuje w domu i nie bralam ich ze soba. Wiec jesli mnie nic nie podkusi zeby zajsc do domu po nie. Albo nie zajade do sklepu na zakupy to bedzie ok. I test w pon. -
Marta.83 wrote:ilez ja testów narobiłam w ubiegłym miesiacu - w sumie dzień przez @ testy wychodziły jeszcze pozytywne - zarówno w quixx jak i na facelle - bhcg w tym dniu 3,69, następnego dnia Ridż o 6 rano, niewychowany
-
nick nieaktualnyhej
na razie się nie zapisuję, próbuję ochłonąć po tym wszytskim. Ale - monitoring miałam robiony, pęcherzyki pękają, w tym miesiącu owulacja również była, dokładnei w 15dc, progesteron mam niski, bo ok 3,7 w 25dc, ale biore luteinę, zatem ten problem był zadiagnozowany.
Co do bety - pierwszą zrobiłam w 10dpo - beta 5, w 11dpo beta 5,25 zatem juz wiedziałam, ze nic z tego nie będzie, w 13dpo beta 3,69 a w 14dpo przyszedł Ridż.
A wiesz co, zapisz mnie na 30.10.2015
W tym miesiacu zaczęłam brac castagnus, poniewaz miałam plamienia od samej owulacji do @ - wtedy zbadałam progesteron i przyczyna się znalazla, z luteina jest ok, ale mam nadzieję, że castagnus zmotywuje sam organizm (w ulotce piszą, ze przy niewydolności ciałka żółtego zaleca się jego stosowanie).
I wybieram się w tym miesiacu do nowego lekarza - zobaczę co i jak, i wybieram swojego faceta na badania nasienia, o czym chłopina jeszcze nie wieWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2015, 13:19
-
nick nieaktualnysłońce82 wrote:http://naforum.zapodaj.net/ca14986b2121.jpg.html
Przesyłam poprawiony link. Nie wiem czy to dobrze robię.
coś jakby tam widać ale właśnie bliżej środka powinno chyba być,
u mnie tej samej firmy wygląda tak :
http://zapodaj.net/b3a845a5612c6.jpg.html -
No mam dużo.. I sprawdze... CYlo jednak pojde do domu po te paski
Spogladam na moja sytuacje z boku i sama z siebie sie smieje. Chce dowiesc ze test z kreseczka (teoretycznie pozytywny) jest falszywy... Zamoast sie cieszyc ze ta druga kreseczka jest.
-
Cytrynka_ wrote:No mam dużo.. I sprawdze... CYlo jednak pojde do domu po te paski
Spogladam na moja sytuacje z boku i sama z siebie sie smieje. Chce dowiesc ze test z kreseczka (teoretycznie pozytywny) jest falszywy... Zamoast sie cieszyc ze ta druga kreseczka jest.
Cytrynka_ lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Trzymam kciuki za jak najlepsze wyniki badań jak będziesz miała już wyniki to możesz nam tu zapodać co dwie głowy to nie jedna , a co dopiero 72 głowy :p
Na pewno wrzucę bo ja i tak się na tym nie znam więc na pewno poproszę o pomoc bo chyba tam jakaś równowaga powinna być między LH a FSH?
Cytrynka może kogoś innego sika przetestuj? Może męża jak na to pójdzie Bo jak innej kobitce to może zawału dostać jak się pojawi druga kreska
Cytrynka_, Morwa lubią tę wiadomość
-
Kattalinna masz jeszcze czas na testy. Dopiero 11dpo. Moze sie jeszcze zmienic wszystko.
Ja chyba tez gdzies w srodku sie boje. Ale nie tyle ciazy i dziecka. A tego jak bedzie wygladac mone zycie. Zyje z obcokrajowcem (muzulmaninem do tego). Ufam mu, ale gdzies w glowie siedzi mysl o stereotypach i zaraz obok niej jest strach.
Ale ten strach to chyba cale zycie tam bedzie. I staram sie go wykorzystac na moja korzysc zeby byl motorem do dzialania.
Kjopa no nie wiem czy moj sie do pudelka zgodzi sikacImpresja, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
Cytrynka, wiem o czym mówisz, bo sama miałam do czynienia z muzułmaninem, chwilowo fakt, bo zauważyłam dość szybko, że to co mówił odnośnie jego "nabytej europejskiej kultury" to bujda, nienawidził naszej kultury, akceptował tylko albańczyków. Ty podejrzewam, jesteś wystarczająco długo, ze swoim eM skoro zdecydowaliście się na dziecko, pewnie zauważyłabyś już czy różnica kulturowa będzie dla Was problemem, a jest różnica miedzy muzułmaninem, a muzułmaninem, tak samo jak między polakiem a polakiem, wiec nie stresuj się, skoro mu ufasz
Cytrynka_, pepsunieczka lubią tę wiadomość
-
Barbarella86 ufam mu. Chociaz wiem ze zaufanie to pikus w takich sprawach. Bo bardzo latwo je nadwyrezyc czy stracic. Czytam duzo o jego kulturze. O jego rodakach. Szukam na forach dziewczyn w takich zwiazkach. Poznalam na wakacjach polke ktorej niwdawno urodzilo sie dzieciatko w takim zwiazku. I wiem ze pomimo wielu różnic takie zwiazki moga miec szczesliwe zakończenie. Wierze ze moj tez taki bedzie mial. Bo co innego jak nadzieja mi zostaje?
-
Życie z obcokrajowcem jest całkiem inne niz z Polakiem - sama jestem w takim związku, po latach poznawania sie nawzajem, juz znamy zachowania, wiec to co kiedys wydawało sie dziwne juz nie jest, najważniejsze to zaakceptować siebie nawzajem. Takie związki sa dla mnie bardziej kolorowe - dzieje sie wiecej, zawsze cos nowego odkrywamy. Trzeba tez pamietać, ze nie wolno generalizować i patrzeć na stereotypy!! Swiat i poglądy sie zmieniają, głowa do gory CYtrynka!Ps. A długo jesteście razem?
Bratek lubi tę wiadomość
-
Trochę niskie LH, myślę że warto sprawdzić czy coś nie blokuje go. A jak u Ciebie z prolaktyną?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...