Rocznik 1998🎈

Strasznie mi przykro kochana 🥺❤️ Nie tak miało być.. Ślę Ci mocne przytulasy 🤗❤️
W pełni rozumiem twój brak sił..
Odpocznij, nabierz nowej energii i wróć do nas jak naajszybciej ❤️ może wymienimy się dziewczyny swoimi prywatnymi instgramami? Bo ja nie mam "staraczkowego" konta 🙈
Mam nadzieję że nam wszystkim uda się dotrwać do tego momentu że będziemy mogly pochwalić się wspaniałymi wieściami ❤️
Wzajemnie kochana! 🍀💚

Powiem Ci ze chyba wtedy już bym się za bardzo w tym zatraciła a tego nie chce🙈
Czyli nie mieszkasz w Polsce? ☺️ Ale dziwnie że rodzinny ciążę prowadzi 😂
Mam nadzieję że dowiem się znów czegoś konkretnego 😁

Dzięki dziewczyny za miłe słowa 😘
Ja mam takiego i takiego instagrama.
Ale zaobserwujcie mnie na staraniowym, to napisze do was z prywatnego. Żeby tutaj nie wypisywać swoich nicków. Wiecie jak to w internetach... Wszyscy wszystko widzą.

Mój starczkowy to insta to : mam_nadzieje

Oki już obserwuje ❤️

Czaje ☺️ Jak na razie nie mieszkam, wyjechałam żeby zarobić trochę kasy i nie żyć na kredytach w Polsce 😅 W ogóle dziwny jest ten kraj 🥴 Wysłałam Ci wiadomość z nickiem do insta ☺️

To prawda żeby w Polsce się czegoś w miarę szybko dorobic to naprawdę jest ciężko.. 😒

Hej jestem już po dzisiejszej wizycie, torbiel zniknęła, owulacją była ale zdecydowanie później bo gdzieś w 20 którymś dniu, wynik proga mam bardzo ładny. W środę idę do szpitala na hsg bo akurat zdążymy jeszcze przed owulacją 😊
Później od następnego cyklu stymulacja a dodatkowo metformina żeby zwiększyć jeszcze szanse. Także jestem dobrej myśli, w środę się okaże jak tam moje rury czy przytkane czy drożne 🙈 Może w końcu wyjdzie u nas słońce 🤭🥰

a.kaczm1998 Możesz jeszcze dodatkowo przebadać ,nawet dla samej siebie trójkę tarczycową+przeciwciala , prolaktynę (ktora też niestety utrudnia zajście w ciążę ), ewentualnie poziom kortyzolu . Trójkę możesz zbadać na skierowanie ,ale przeciwciała to już jakoś 30 -40 zł za jedno. Może być że przy IO w parze jeszcze idzie coś o czym nawet nie wiesz ,ale obym jednak się myliła . Przede wszystkim dobrze się odżywiać, mniej stresu i na pewno będzie super ,trzymam kciuki.
Powodzonka w staraniach kochana ⏸️

Akurat z tymi badaniami jestem na bieżąco bo mam cukrzycę. Wyniki tarczycy i przeciwciała mam wręcz książkowe, kortyzol też mieści się w normie. Ja co miesiąc mam akurat badania bo tak mniej więcej mam wizytę u mojego diabetologa - endokrynologa a teraz w poniedziałek będę miała właśnie kolejną wizytę i tym razem z konsultacją ginekologiczną. Wczoraj byłam ponownie na wynikach także teraz czekam tylko na wizytę.
Jeśli chodzi o odżywianie to odżywiam się nawet bardzo dobrze ponieważ przy cukrzycy to na zbyt wiele sobie nie pozwalam. Jakoś nie sprawia mi to nawet problemu. Lubię sobie zjeść zdrowo. Smażone dla mnie nie istnieje od prawie 2 lat. Jem tylko gotowane albo duszone. Robię sobie 5 posiłków na cały dzień i zabieram do pracy
Z resztą po wynikach później widać że stosuje się zaleceń jednak nie starczy to na tyle by schudnąć jak inni 10 kg w 2 miesiące ponieważ mam dostałam zakaz ćwiczenia. Mogę jedynie spacerować ale organizm się do tego na tyle przyzwyczaił, że dla niego to nie zbyt duży wysiłek zwłaszcza że pracuje fizycznie.
Mam nadzieję że teraz hormony na tyle się unormują, że niedługo będę mogła chociaż dorzucić rower

Wybaczcie, że tak mało się odzywam ale ostatnio jakoś mam w pracy taki zapierdziel, że jak wracam do domu to marzę tylko o tym żeby się przytulić do swojego i pójść spać 😁

Do usłyszenia kochane ❤️😘

Witam ja też z tego rocznika
W marcu poronilam w 5 tyg
Narazie cisza nic nie ma
Do tego endometrioza i PCOS

Oo jak miło znaleźć swój rocznik aż dwa razy sprawdziłam, czy mi się nie przewidziało.
Zaczęliśmy starać się we wrześniu. Pod koniec lipca pakiet badań, w sierpniu wizyta u ginekologa i dentysty. Gin powiedział, że oprócz TSH (2,5800) to wszystko dobrze.
W tym miesiącu plamienia od 16 d.c. przez 8 dni. W tym czasie wizyta u gina- zrobił usg, zlecił badanie progesteronu i powtórzenie TSH. Wyniki TSH 3,3400, a progesteron ok. 8 dnia po owulacji ( o ile ta w ogóle była) 0,36 w środę lecę skonsultować wyniki.
Czy wam ludzie też się dziwią, że chcecie w tym wieku zajść w ciążę ? Kurcze ja spotykam się z tym dość często, nie wszyscy zaczynają myśleć o dziecko dopiero po 30...

Hej hej, właśnie taki wątek powstał żeby nikt nie miał przeciwko młodemu wieku 😜
Wynik tsh faktycznie za wysoki. Czy dostałaś na niego jakieś leki na zbicie? Dla starań najlepszy wyniki 1.
Prog wskazuję na to, że owualcji nie było raczej.
Daj znać jak po konsultacji.
Ja przy pierwszej ciąży, miałam 19 lat, nikomu nie mówiłam o staraniach. A w ciąży było gadanie, że młodzi jesteśmy itp ja tam się cieszę, że tak szybko zdecydowałam się na pierwsze. Teraz robimy drugie podejście o następne dziecko 😃

Byłam na konsultacji dostałam duphaston na 4 miesiące 2 pierwsze po 2 tabletki i 2 kolejne po 1. Mam go brać od 16 d.c. przez 10 dni. Zobaczymy oby pomogło.
TSH lekarz skwitował, że za wysoki, więc będę umawiać się do endokrynologa.
Zastanawiam się, czy owulacja mogła się przesunąć bo testy wskazują na to, że przesunęła się i była wczoraj bo we wtorek test pozytywny a wczoraj już kreska słabsza. Także byłaby dopiero w 27 d.c. , w poprzednim miesiącu był to 20 d.c

Rozumiem, w takim razie dobrze, że wyregulujesz sobie cykl. Oby jak najszybciej się na dobre wyregulowały🍀
Zapisz się do endo, niech daje leki na zbicie.
Kurcze możliwe, że przesunęła się z jakiegoś powodu. Może spróbuj za kilka dni zbadać znowu proga. Zobaczysz czy faktycznie owu była
Miałaś robione usg?

Tak, miałam w sierpniu. Kiedyś (z 6 lat temu) miała spory torbiel na jajniku ale teraz ginekolog stwierdził, że wszystko jest w porządku i że na szczęście jajniki nie wyglądają jakby problem miał wrócić.

Myślałam, że może teraz miałaś usg. Tak może byś widziała jak tam wygląda sytuacja z owualcja.
Dobrze, że obraz usg był dobry i nie masz żadnych torbieli 😃

Niestety teraz tylko lekarz przejrzał wyniki.Konsultacja była w ramach wcześniejszej wizyty (07.10), wtedy też miałam usg ale dowiedziałam się tylko, że endometrium jest małe i jest to prawdopodobnie przez plamienie a tak, że nic nie zmieniło się od września i wygląd dobrze.

A jak u ciebie wygląd sytuacja ? Widziałam, że w czerwcu był post, że na razie masz przerwę w staraniu.

A skąd to plamienie? Z jakiego powodu?
Rozumiem, szybka wizyta z wynikami😄

Tak, miałam przerwę od czerwca do końca września praktycznie. Teraz też nie mamy wielkich starań. Ja mierze temperaturę i seks jest jak jest ochota. Tak więc nie liczę, że coś teraz się uda 😁
A poza tym obserwuję swój cykl bo poprzedni trwał 51dnu,brałam duphaston na wywołanie okresu i na stresowałam się. Mam nadzieję, że ten będzie normalny już 🍀

Też chciałabym wiedzieć, skąd ono się wzięło ale na ten moment nie wiem.

Jak się nie oczekuje i nie stresuje to może akurat się uda

Czasami takie się zdarzają. Jeśli nie pojawi się ponownie to może czysty przypadek 😅

No niby tak😁 ale nie wierzę w takie cuda u siebie 😅