X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 83 zapraszam ;)
Odpowiedz

Rocznik 83 zapraszam ;)

Oceń ten wątek:
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 4 listopada 2015, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie nie bardzo wiem o co chodzi w moim wykresie, nie zaznaczam dziubków żeby ignorować temperaturę, a te kółeczka na wykresie nie są "pełne", tylko puste - rozumiem, że to znaczy że temperatura ma być ignorowana?
    W piątek idę na usg, ciekawe jak tam pęcherzyk, po tym clo cały czas czuję jajniki hmmm
    Anastazja ja mam bratanicę niejadka - ma 5 lat - tylko by jadła słodycze. Także dostaje na śniadanie prawie zawsze naleśniki, zajada i wszyscy zadowoleni. Ale ciężko jest z niejadkiem...

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 4 listopada 2015, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania8306 wrote:
    Właśnie nie bardzo wiem o co chodzi w moim wykresie, nie zaznaczam dziubków żeby ignorować temperaturę, a te kółeczka na wykresie nie są "pełne", tylko puste - rozumiem, że to znaczy że temperatura ma być ignorowana?
    W piątek idę na usg, ciekawe jak tam pęcherzyk, po tym clo cały czas czuję jajniki hmmm
    Anastazja ja mam bratanicę niejadka - ma 5 lat - tylko by jadła słodycze. Także dostaje na śniadanie prawie zawsze naleśniki, zajada i wszyscy zadowoleni. Ale ciężko jest z niejadkiem...
    Aniu zobacz czy nie masz innej temperatury ustawionej jako domyślnej, bo nie ignoruje Ci tej o 6.30, a ignoruje te o 6 - może być do półgodziny ustawione w wachaniach i wtedy nie ignoruje, ale jak masz np 7 ustawiona, to 6 już Ci zignoruje.

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 4 listopada 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazjaaa wrote:
    Cześć dziewczyny, jak dzis nastroje?

    Ja dziś witam się już po pierwszej wojnie, mój syn dziś przeszedł samego siebie, dwie parówki jadł prawie 45 minut.... Nie wiem co mam robić z tym moim niejadkiem, żadne apetizery nie działają....
    <3 Kochana nie zmuszaj, to na pewno. Z głodu nie umrze, a ma jakąs znaczna niedowagę? Jezeli wszystkie czynniki chorobotwórcze sprawdzone, nie ma żadnych niedoborów, to daj mu jeść co chce. Ja tez mam niejadka, lubi tylko wybrane rzeczy, w przedszkolu w miare zjada, jest nisko na siatce z wagą. Ale nie zmuszam jak nie chce jeść albo daje to na co ma ochotę.

  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 4 listopada 2015, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję ewelinka - w pierwszym dniu miałam zaznaczoną godzinę 7, jak zmieniłam na 6 już nie ignoruje :)

    ewelinka2210 lubi tę wiadomość

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 4 listopada 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinka2210 wrote:
    <3 Kochana nie zmuszaj, to na pewno. Z głodu nie umrze, a ma jakąs znaczna niedowagę? Jezeli wszystkie czynniki chorobotwórcze sprawdzone, nie ma żadnych niedoborów, to daj mu jeść co chce. Ja tez mam niejadka, lubi tylko wybrane rzeczy, w przedszkolu w miare zjada, jest nisko na siatce z wagą. Ale nie zmuszam jak nie chce jeść albo daje to na co ma ochotę.
    On od urodzenia jestniejadkiem, zawsze wagowo na 3 centylu, urodził się zdrowyz 10 pkt ale waga 2650g

    Nie jadą słodyczy bo mało co lubi, naleśniki uwielbia ale i takzje jednego w spowolnionym tempie i juz najedzony :/

    I niestety muszę wmuszac bo jak nie będę wmuszac to przez cały dzień nic nie zje bo on twierdzi że nigdy nie jest głodny :/

    Ogolnoe twierdzi że najbardziej na swiecie nie lubi jeść i spać :/

    Mama każe być wytrwala że kiedyś mu to przejdzie bo ja za dziecka też byłam taka... Eh zawsze coś...

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • wombi Autorytet
    Postów: 4836 4702

    Wysłany: 4 listopada 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinka2210 wrote:
    wombi no nieźle tam nawykręcałaś :) Ale czemu w sumie ni epowiedziałaś, że to dla bratanicy? ;)

    Chyba dlatego, że stałam na tej poczcie w bardzo długiej kolejce i jak zapłaciłam to chciałam jak najszybciej stamtąd wyjść i nie wdawać się w żadne dyskusje i powiedziałam tak od odczepnego ;) i wyszło, że wyrodna matka ze mnie hahaha

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 4 listopada 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania8306 wrote:
    Dziękuję ewelinka - w pierwszym dniu miałam zaznaczoną godzinę 7, jak zmieniłam na 6 już nie ignoruje :)
    No widzisz :)

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 4 listopada 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazjaaa wrote:
    On od urodzenia jestniejadkiem, zawsze wagowo na 3 centylu, urodził się zdrowyz 10 pkt ale waga 2650g

    Nie jadą słodyczy bo mało co lubi, naleśniki uwielbia ale i takzje jednego w spowolnionym tempie i juz najedzony :/

    I niestety muszę wmuszac bo jak nie będę wmuszac to przez cały dzień nic nie zje bo on twierdzi że nigdy nie jest głodny :/

    Ogolnoe twierdzi że najbardziej na swiecie nie lubi jeść i spać :/

    Mama każe być wytrwala że kiedyś mu to przejdzie bo ja za dziecka też byłam taka... Eh zawsze coś...
    No u nas też 3 centyl, ewetulanie pomiędzy 3 a 10. No znasz swoje dziecko, ale może jak tak mało je, to trzeba próbować konkretnie jego ulubione rzeczy. To nie pomaga? Jak będzie jadł na siłę, to nigdy nie będzie chciał... Ja nie mówię, żeby nie przypominać o jedzeniu, wiadomo, nie czekać, aż sam coś zje, skoro mówi, że nie jest głodny, ale tak mniej na siłę. U nas czasem synek mówi, że chce coś zjeść, no nie wiem co poradzić, ale jeżeli nie ma niedoborów, to się tym tak nie przejmuj, skoro Tobie też to przeszło <3 I może czasem mu odpuść - może własnie potem zgłodnieje? :)
    wombi wrote:
    Chyba dlatego, że stałam na tej poczcie w bardzo długiej kolejce i jak zapłaciłam to chciałam jak najszybciej stamtąd wyjść i nie wdawać się w żadne dyskusje i powiedziałam tak od odczepnego ;) i wyszło, że wyrodna matka ze mnie hahaha

    wombi każdemu się czasem takie wpadki zdażają :) Musiała pomyslec, że jakas szalona jesteś, skoro nie wiesz ile lat ma Twoja córka :P

  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 4 listopada 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wombi i jak beta?już zrobiłas?
    mocno trzymam kciuki za was wszystkie?
    co z Evą?
    byłam wczoraj na wizycie, rośnie dzieciątko, wygląda jak chomiczek :P
    miał wczoraj 3,7cm serduszko bije..jak to mój wspaniały lekarz powiedział- ciąża żywa, jest bardzo specyficzny, ale jest też specjalistą w młodej ciąży, więc mnie jego teksty nie ruszają, chodź mąż to dobrze zapamiętał...uroki wizyt na NFZ.
    Następna wizyta za 2tygodnie, już dłuższa z pomiarami przezierności karkowej itp, ale nie prenatalne, jak coś niepokojącego zauważy to dopiero wtedy pójdziemy na takie badania.

    Miłego dnia :*

    ewelinka2210 lubi tę wiadomość

    feegu6l.png
  • wombi Autorytet
    Postów: 4836 4702

    Wysłany: 4 listopada 2015, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helen ja robię test dopiero za 6 dni :)

    Helen lubi tę wiadomość

    Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
    Starania od 2013
    HSG, laparoskopia, histero, IUI :( histero z resekcją
    01.2016 I ICSI :( 1 zarodek, 0 mrożaków
    05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
    11.2019 IUI :(
    12.2019 IUI :(
    02.2020 IUI :(
    06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu :(
    09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
    06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
    8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt <3
    12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu :( czekamy na amnio
    16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
    14.02.2022 FET 3aa
    6dpt ⏸
    7dpt beta 72,70
    9dpt beta 178
    14dpt 1709
    25dpt jest <3 6t2d
    12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
    22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
    30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
    39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
    ---
    22.07.2024 FET :( 5bb
    16.09.2024 FET :( 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
    11.2024 AMH 0,36
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 4 listopada 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helen to super, że wszystko ok :) To juz spokojniejsza pewnie jesteś, te newralgiczne momenty dla Ciebie minęły. A w sumie to wiadomo jakie były przyczyny wcześniejszych strat? No i jakie leki teraz bierzesz?
    Pogłaszcz brzuszek od cioci Ewelinki <3

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 4 listopada 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eva się nieodzywala od transferu, pewnie się denerwuje,

    Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.

    Ewelinka badałam małego i nie ma niedoborów ani anemi, brałam też go na przetrzymanie ale cały dzień nic nie zawołał i jak kładł się spać pytam się czy nie jest głodny to mowi że nie, po całym dniu to niemożliwe.

    On je orawie wszystko tylko w mini porcjach i baaaardzo długo. Np na obiad zje jednego malenkiego ziemniaczka i twierdzi że mu wystarczy, mogę zrobić coś za czym przepada ale i tak twierdzi że po gryzie już się najadl.

    Je naprawdę wszystko buraczki czerwone fasolke wszystko ale chcę tylko po gryzie więc nie mogę pozwolić aby jego obiad zakończył się po jednym widelcu posiłku.

    Czasem się pytam dlaczego nie chce jeść, odpowiada że nie chce być gruby, bardzo boję się o jakieś choroby typu anoreksja czy coś takiego, bo jak mu się nie odmieni to kto wie co się przypaleta.

    Na razie mam kontrolę wagi co trzy miesiące, ale chcę wydehic jeszcze wizytę u dietetyka bo uwierzcie mi nie przesadzam każdy posiłek to wojna.

    Raz jadł obiad tak długo że ja z mężem zaczynałam już o kolacji myśleć a on siedział wciąż przy obiedzie a miał kawaleczek kurczaka i pół ziemniaka...

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 4 listopada 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja nie chcę sie jakś mądrzyć czy coś, ale jak on tak długo siedzi przy stole, to mu sie to nigdy z niczym przyjemnym nie będzie kojażyć. A może wizyta u psychologa coś pomoże? No i dietetyk jak najbardziej. No dziecko nie może pół dnia przy stole siedzieć. Jak sama piszesz - każdy posiłek to wojna, więc jemu się to jedzenie z niczym przyjemnym nie kojaży. Ja nie mówię, żeby go brać na przetrzymanie, tylko dawać posiłki jak normalnie dajesz, ale nie robić z jedzenia afery jakby. Myślę, że specjalista by się jak najbardziej już w Waszym wypadku przydał, żebyście Wy odetchnęli i synek żeby się nie denerwował.
    Bardzo trudne sprawy... U nas też jest różnie, czasem na obiad zje tylko ziemniaka i to pół (to prawda, że jest młodszy, więc i porcje mniejsze), ale jak nie chce to już nie je. Nigdy nie każę mu jeść aż skończy. Ciężko coś doradzić, ale jak już mówi, że nie je, bo boi się, że będzie gruby, to już nie jest za dobrze. Wy z mężem pewnie szczupli jesteście? Może się boi, że będzie inaczej wyglądał czy coś.
    Ja miałam problemy z jedzeniem, nie zapomnę tego zmuszania właśnie - szczególnie przez dziadków - zjedź wszystko co masz na talerzu, dorośli decydujący o tym ile potrzebuję, kęsy jedzenia stające w gardle - obiecałam sobie, że nie bede swojego dziecka zmuszać do jedzenia. Potem skończyło się i tak na nadwadze - dzieci wiedzą ile potrzebują, oczywiście w momencie jeżeli nie są to już jakieś problemy zdrowotne albo jakieś zaburzenia odżywiania, dlatego myślę, że u Was to już specjalista by się przydał. Ale to juz nie tylko dlatego, że Tiago mało je, ale dlatego, że Ty się bardzo tym przejmujesz, a przez to czasem jak sama piszesz, zmuszasz go do jedzenia. Mam nadzieję, że Cię niczym nie uraziłam, ale wiem jak to jest, jak ktoś każe Ci jeść na siłę. Mam nadzijeę, że sobie z tym poradzicie <3, myślę, że dobry dietetyg i psycholog pomogą <3

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 4 listopada 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy cały czas pod kontrolą, od roku ponieważ według pielęgniarki szkolnej też jest za chudy, mam nadzieję że lekarz niedługo da mi skierowanie do dietetyka i mam nadzieję że niedługo opanujemy problem ;)

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 4 listopada 2015, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazjaaa wrote:
    Jesteśmy cały czas pod kontrolą, od roku ponieważ według pielęgniarki szkolnej też jest za chudy, mam nadzieję że lekarz niedługo da mi skierowanie do dietetyka i mam nadzieję że niedługo opanujemy problem ;)
    No to powodzenia Kochana :)

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

  • Domili Autorytet
    Postów: 1066 496

    Wysłany: 4 listopada 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moją siostrę kiedyś zaczepila kobieta w kościele i pyta kiedy rozwiązanie, a ona kilka miesięcy wcześniej urodziła. Odpowiedziała, że w listopadzie. Kobieta się zdziwiła, bo jej córka też miala termin na ten czas i ma większy brzuch. Zamiast od razu powiedzieć, że to nie ciąża to brnela w to dalej :-P nawet płeć powiedziała :-D a jak zapytalam dlaczego nie powiedziała prawdy - "nie wiem" ;-)

    ewelinka2210 lubi tę wiadomość

    02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
    05.2016 - hsg, drożne
    21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
    26.01.2017 - druga IUI - nieudana
    28.04.2017 - Chińczyk + dieta
    07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
    03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
    02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
    03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 4 listopada 2015, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi, to nieźle ;-) Czasami człowiek brnie w kłamstwo i nawet nie wie dlaczego. Pewnie chciała szybko zakończyć temat, a kobietka naciskała i siostra odpowiadała bez sensu ;-)
    U mnie koleżanka opowiadała, że stała w kolejce i pani sprzedawczyni tak jej się przyglądała, w końcu krzyczy żeby pani w ciąży podeszła bez kolejki. Ona podchodzi (a nie jest w ciąży) na co jej synek: mama nie jest w ciąży, ona jest gruba... I zonk hihi. Także czasami człowieka coś wkręci i brnie zupełnie bez sensu w kłamstewko ;-)

    ewelinka2210, Domili lubią tę wiadomość

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 4 listopada 2015, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieci są boskie :) Od razu wypaplają wszystko :) znajoma szła z dziećmi na wawel i nie chciała płacić za młodsze i poprosiła, żeby z wózka nie wychodziło,a starszy brat przy kasie woła: Kasiu nie wychodź z wózka bo chcemy udawać, że nie masz 3 lat :D

    Anastazjaaa lubi tę wiadomość

  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domili wrote:
    Moją siostrę kiedyś zaczepila kobieta w kościele i pyta kiedy rozwiązanie, a ona kilka miesięcy wcześniej urodziła. Odpowiedziała, że w listopadzie. Kobieta się zdziwiła, bo jej córka też miala termin na ten czas i ma większy brzuch. Zamiast od razu powiedzieć, że to nie ciąża to brnela w to dalej :-P nawet płeć powiedziała :-D a jak zapytalam dlaczego nie powiedziała prawdy - "nie wiem" ;-)
    Heh nieźle ;) czasem lżej sklamac niż tłumaczyć się

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
  • Anastazjaaa Autorytet
    Postów: 8222 5632

    Wysłany: 5 listopada 2015, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinka2210 wrote:
    Dzieci są boskie :) Od razu wypaplają wszystko :) znajoma szła z dziećmi na wawel i nie chciała płacić za młodsze i poprosiła, żeby z wózka nie wychodziło,a starszy brat przy kasie woła: Kasiu nie wychodź z wózka bo chcemy udawać, że nie masz 3 lat :D
    Jak mój synek do teściowej powiedział, mama i tak wie ze jej nie lubisz ;)

    ewelinka2210 lubi tę wiadomość

    mhsvqps6po41mjm3.png
    mhsv20mmt84wd0zt.png
‹‹ 258 259 260 261 262 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ