WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Rocznik 92-95 zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja bym mogla codziennie to robic gdyby on chcial. On jest wlasnie pod tym wzgledem dziwny ze jak na przyklad zaczynam go dotykac i on rozumie co chce to powstrzymuje mnie. A takie zabiegi jak mowicie to od samego poczatku na niego nie dzialaly.
Ale seks wtedy uprawialismy bardzo czesto. Teraz to ja sie czuje glupio, nawet nie chce nic wspominac mu bo to on powinien zaczac sprawe. Niby mam ta torbiel i on sam stwierdzil ze sie boi ze mi cos uszkodzi. Gdyby tak mialo byc to juz dawno by uszkodzil zanim jeszcze wiedzielismy. Ale dziwi mnie to jego podejscie ze raz w tygodniu.. Az mi sie zeby zaciskaja ze mam taki rezim seksualny. Co mu powiedziec zeby zrozumial ze nie tylko on sie liczy ale tez ja i moje potrzeby. I zeby nie zrozumial tego jak rozkazu..
-
ja poczułam motylka w brzuszku w 14tyg a jestem w pierwszej ciąży,ginekolog powiedział że u każdej kobiety jest inaczej
nie ma na to reguły
mizzelka, Jula222, Ewa99 lubią tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/zabki/"><img src="https://www.suwaczki.com/zabki/images/8a5806fcd39f37d2.png" alt="Zrób swoją grafikę – suwaczki.com/zabki" border="0"/></a> -
hej Babeczki
W końcu zbliża się koniec dnia
jestem juz dosłownie padnieta że ryjem o ziemie.. ;/ Mały w pracy miał fatalny dzien.. non stop ryk, ryk, ryk, rodzice go rozpiescili, po weekendzie zawsze problem bo ja nie ulegam i nie pozwalam na niektóre rzeczy i ryk niesamowity i dopóki się sam nie uspokoi nie reaguje bo dobrze wiem ze on chce górować nade mna..;/ nie ma mowy!
Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku! -
Sylwia znikneła na chwile potem się pokazała i znowu głucha cisza Ciekawe co u Kasi czy wyszła ze szpitala i jak się czuje bo dawno tez jej nie było
mizzelka, truskavvkowa lubią tę wiadomość
Aniołek 2.02.2013 (11 tydz.) [*][*][*] Zawsze będziesz w naszych serduszkach Aniołeczku! -
Witam.
Jestem tu nowa, cieszy mnie to że znalazła się grupa z takimi rocznikami.
Na pewno zrozumiecie mnie i mój problem,
Po krótce opowiem o co mi chodzi. Z moim chłopakiem jesteśmy już długo i staramy się o dziecko ale na razie brak efektów. To jest nasz 9 cykl starań i nic...
Pomóżcie sami już nie wiemy co mamy robić. Dodam że byłam w ciąży, chcieliśmy oboje dzidziusia ale niestety się nie udało
poroniłam w 8 tygodniu,od tamtego czasu @ mi się rozregulowała. I jak na razie nic.
Proszę o porady.
-
nick nieaktualny
