Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
O Mari, ty z Opola?
Ja też Ale ani mi w głowie festiwal... siedzę w domu pod kocem odkąd przyszłam z pracy. Rozkłada mnie, dziewczyny... Katar, ból gardła i ból pęcherza jak na siku, ból po lewej stronie brzucha. Chyba mnie przewiało potężnie 
Chcę się trochę wygrzać, bo nie mam zamiaru opuścić jutrzejszej imprezy.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex kuruj się, nie poddawaj no
Mari spokojnej nocki, byle szybko zleciała
Dziewczyny udanego weekendu wszystkim jakkolwiek go spędzacie uciekam na weekend, nawet obserwacji nie będę robić w tym czasie, termometru nie biorę a co! Niech sie dzieje co chce jutro ostatni pomiar i dopiero we wtorek może się skuszę skontrolować co tam słychać, bo w niedziele późno wracam (mam nadzieje że jeszcze to będzie niedziela 
) i sensu nie ma mierzyć w poniedziałek bo na bank będzie niemiarodajna i pewnie odezwę się w poniedziałek w czasie przerwy w pracy
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Dzięki dziewczyny
Alex0806- tak a z opola, fajnie, że Ty również. Ja akurat pracuje koło amfiteatru, więc próby słychać było.
Również życze Tobie zdrówka, aby przeziębienie poszło precz<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Świat jest jednak mały Zawsze możemy się siebie poradzić lokalnie, lekarzy możemy sobie pokomentować Ja chodzę do Reichela aktualnie. Naprawdę konkretny gość
Kuruję się, teraz na ten pęcherz zapodałam sobie piwko w łóżeczku pod kocem i odmóżdżający program dla zdrowia psychicznego I już człowiekowi lepiej. Zaczęłam oglądać 2 sezon "ślubu od pierwszego wrażenia"
Mari92 lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Hej ;* dołączam do Was kobietki.
Również jestem 92'
Mężatka od 2015. Jeśli chodzi o starania to nasza historia wygląda tak:
zaraz po ślubie chcieliśmy (bardziej ja ;p ) troszkę odczekać, nacieszyć się sobą, zrobić remont domu i chciałam poczekać aż dostanę umowę na stałe.
Tak właśnie minęły nam w czerwcu dwa lata.
Pracuję w szkole, od września dostałam umowę na stałe.Mąż aktualnie jest za granicą, planowaliśmy zacząć starania gdzieś w grudniu, może styczniu. Szczerze nie wiem, nie nastawiamy się Jak Mąż wróci to obgadamy jeszcze sprawę.
Wiem, że nie powinnam się tym przejmować ale nie chciałabym tak od razu zostawić szefowej na lodzie. Lubię tą pracę i chciałabym kiedyś tam wrócić ale niczego tak nie pragnę teraz jak dzidzi ;)Ahh kobieca logika..
Właśnie trwa @, więc weekend spędzam " w Łóżkowicach, pod Kocykowem" hehe
pozdrawiam i udanego weekendu ;*27.06.15r.
-
Alex0806-masz rację. Jak coś możemy sobie doradzić jak coś. Ja chodzę do Machnickiej-Rusek. Też spoko babka.
An_ja miło, że dołączasz do nas.<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Ja na razie czekam na wizytę u endokrynologa i wyniki badań hormonalnych... Trochę mnie wkurza fakt, że właśnie tylko czekanie mi pozostało, bo pewnie zajść w ciążę w najbliższym czasie się nie uda
Nie wiem, czego się spodziewać po wizycie u endo... Czy wyniki się poprawią na tyle, że dostaniemy zielone światło do działań? Nie wiem, jakoś ostatnio robię się coraz bardziej zła na to wszystko. Wokoło tylko koleżanki w ciąży lub już dzieciate, a mi pozostało bycie "dobrą ciocią" i tyle Chciałabym zajść w ciążę jeszcze w tym roku...
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex0806- bardzo dobrze Cie rozumiem u mnie to samo (niektóre koleżanki mają już dwójkę). I do tego te pytania od rodziny- a co wy nie chcecie mieć dzieci, to już czas. I to jest bardzo przykre jak człowiek bardzo chce, ale mu nie wychodzi. A wszyscy wkoło myślą, że czekamy. A tymczasem staramy się bardzo długo. A wiadomo, że nie łatwo o tym rozmawiać z każdym. Ale mam nadzieję, że w końcu się uda. Również bym była szczęśliwa bardzo jakby mi się udało w tym roku zajść.
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Moja przyjaciółka zaszła teraz w ciążę, bez planowania. Raz się nie zabezpieczyli... Mają już rocznego synka i teraz kolejna ciąża. Cieszę się bardzo, to oczywiste. Ale zastanawia mnie jak ludzie to robią, że im się udaje tak szczęśliwie
Sama bardzo chciałabym być mamą, mój mąż byłby tatą idealnym... Wszystkie dzieci nas otaczające go uwielbiają. My jesteśmy razem 9,5 roku, znamy się od piaskownicy. Po ślubie co prawda od kwietnia, ale mieszkamy razem 3 lata... No i na razie 9 cykl starań takich konkretnych.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Te pytania są właśnie najbardziej dobijające i wkurzające...
Co do wszechobecnych "wpadek". U mnie w znajomych to samo, co chwilę jakaś ciąża. Ale z drugiej strony dzięki temu chyba dojrzałam do decyzji, że czas na swoje dzidzi.
Mam gdzieś z tyłu głowy, że skoro jesteśmy razem tyyyyyyle lat (10) to aż dziwne, że do tej pory nie skończyło się wpadką
Mam nadzieję, że wszystko z nami w porządku. Ja byłam na badaniach w czerwcu,gin dał zielone światełko.
Mąż wybiera się na badania takie ogólne ppo powrocie, zobaczymy27.06.15r.
-
Ja też się czasem zastanawiam, czy nie lepiej byłoby wpaść kilka lat temu... Bez spiny i planowania wszystkiego
Z czasem coś się ciągle do człowieka doczepiało. To podejrzenie PCOS, to teraz tarczyca. Chyba lepiej byłoby nie wiedzieć, ustrzelić dzidzię za pierwszym razem albo coś Mam koleżanki, które miały po 16-18 lat jak w ciążę zachodziły i teraz sobie spokojnie żyją z gromadką dzieci
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
An_ja, witamy
Dziewczyny, ja już siedzę w Hiszpanii. Powiem Wam, że nie mogę zaliczyć półtora tygodniowego pobytu w Polsce do udanego... Cały tydziń latałam po lekarzach, badaniu krwi itp. a co z tego mam? Nic. No, ale tak czasem bywa. Powiem Wam, że po tym "zdarzeniu" chyba jakoś się uspokoiłam na dzidzię.Tzn. bardzo chcę ją mieć, ale na spokojnie. Na pewno za niedługo uda nam się zajść w ciążę.
Kilka dni mnie nie było, a Wy jakie plany na weekend miałyście wesela, imprezki. No, no tylko pozazdrościć
1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Tego typu życzenia niby miłe, ale dające jednak pstryczka w nos. Ja od kiedy prawie ze nie wydarłam się na teścia (aż sie maz zdziwił) mamy spokój z gadka o tym ze powinniśmy już bo on chciałby wnuka czy wnuczkę. Chce malucha niech sobie zrobi-tak mu też powiedziałam myślałam ze sie obrazi (mąż tez tak myślał) ale chyba dopiero to do niego doszło i mamy spokój. Teraz tylko sie oferuje ze wózek kupi jak mu damy znać A moi rodzice stwierdzili ze no jasne ze by chcieli ale mamy czaaasss
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
alegzi wrote:An_ja, witamy
Dziewczyny, ja już siedzę w Hiszpanii. Powiem Wam, że nie mogę zaliczyć półtora tygodniowego pobytu w Polsce do udanego... Cały tydziń latałam po lekarzach, badaniu krwi itp. a co z tego mam? Nic. No, ale tak czasem bywa. Powiem Wam, że po tym "zdarzeniu" chyba jakoś się uspokoiłam na dzidzię.Tzn. bardzo chcę ją mieć, ale na spokojnie. Na pewno za niedługo uda nam się zajść w ciążę.
Kilka dni mnie nie było, a Wy jakie plany na weekend miałyście wesela, imprezki. No, no tylko pozazdrościć
Znów masz cieplutko no tak to z tym czasem wolnym jest ze go tak naprawdę nie ma ja miałam środę i czwartek wolne to latałam po mieście i bardziej zmęczona niż po pracy warto sir uspokoić i samego siebie nie cisnąc ze teraz musi byc bo tylko większe rozczarowania wychodzą no bo nie udało sie zrealizować planu...
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Kurde dziołszki jakie szaleństwo w Gliwicach. Tak się rozlało jakby ktoś w chmurę z karabinu wystrzelał aminujcie całą... Weź człowieku do domu wracaj w taka pogodę na szczęście istnieje komunikacja miejska (a takie ładne plany powrotu pieszo miałam jak kawałek słońca wyszło)
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
panipuchatkowa wrote:Trzeba działać i czerpać z tego przyjemność ☺☺☺ ja zapisze sie jakoś na za tydzień do gina. Dzisiaj będę dzwonić ☺
I co udało Ci sie dodzwonić?
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm
