Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Alegzi-jesteśmy z tobą. Trzymaj się mocno.
Kolejny cykl będzie lepszy-będę trzymać kciuki.<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Alegzi przykro mi bardzo:( Tulę mocno. I trzymam mocno kciuki za następny cykl. Wiem, że to może źle zabrzmieć i słabe to pocieszenie, ale jak sobie tak pomyślę to teraz przynajmniej wiadomo, że już "coś ruszyło" i do zapłodnienia zachodzi, więc są bardzo duże szanse, że w najbliższym cyklu się uda.
Alex, a dał Ci już może receptę na Euthyrox, żeby to tsh już zbijać zanim do endokrynologa trafisz? Moja gin dała mi od razu w małej dawce, bo wiedziała, że zanim do endokryna na wizytę się dostanę to trochę minie.
Witaj mokka, współczuję, że klinika zawiodła. Miejmy nadzieję, że teraz dobrze traficie, będziecie prawidłowo zdiagnozowani i wszystko dobrze się niebawem skończy w postaci upragnionego dzieciątka:) -
Justacz, na razie nie dał mi żadnych leków. Wizytę mam 25 września, więc już niedługo. Pewnie mi USG tarczycy zrobi, zapisze dawkę leków odpowiednią. Ja mam akurat prywatny pakiet medyczny, więc w miarę szybko można się dostać i badania prywatnie bez skierowania czy coś też mogę zrobić. Mówił mi właśnie o tym Euthyroxie, że pewnie to dostanę i że podejrzewa Hashimoto. Ale jeszcze mam podejrzenie PCO, a to będę badać dokładniej w grudniu.
Mam nadzieję, że jeśli to będzie jedno i drugie to jakoś mi się uda zajść w ciążę...Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alegzi-strasznie mi przykro. To już pewne ze wszystko stracone? Może sie wybroni jeszcze? Czasem krwawienia sie zdarzają na samym początku ciąży... Na Twoim miejscu bym sobie bete jeszcze raz sprawdziła na wszelki wypadek i potwierdziła czy faktycznie to już koniec jest...
Alex-to dziwne że nie dal Co leków chociażby na chwile. Niby niedaleko ale jednak jeszcze chwila. Potem endo by potwierdził albo zmienił dawkę. No ale 10 dni to już chwilka
Mokka witaj przykra sprawa ze trafiłaś do miejsca w którym zamiast leczyć wola ciągnąć kasę niestety takie miejsca są i to jest przykre. Bo skoro cos takiego sie stało to znaczy ze bylo mocne niedopatrzenie sprawy. Miejmy nadzieje ze trafiłaś juz w dobre ręce
A ja pracuje obecnie jako opiekunka dziecka ale w domu prywatnym
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Dziewczyny znowu jestem pełna nadziei,bardzo się boje, że znów coś pojdzie nie tak i sie zawiodę. Mąż za to pełen optymizmu. W tym cyklu nic oprócz usg tarczycy nic nie mogę zrobić, ponieważ kluczowe jest to czy pęcherzyk w ogóle pękł. Męczy mnie to czekanie...
-
Dzięki za słowa pocieszenia. Powiem szczerze, że chociaż stało się jak stało to mam dzięki temu nadzieję, że może uda się nam zajść naturalnie. Oby tylko nie było problemów z donoszeniem.
Alex, ważne że zaczynasz działać i lekarz powiedział o tym jak teraz będzie wyglądało Twoje leczenie. Trzymam kciuki
Co do mojego krwawienia to było normalne krwawienie @, obfite. Więc nie mam żadnych złudzeń. Do tego miałam wszystkie objawy @
Mokka,witamy i trzymamy kciuki za Twój cykl
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 08:30
1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Mokka-niech Cię mąż zarazi optymizmem! czekanie zawsze męczy...każdą z nas
Alegzi-jeśli tak to strasznie mi przykro. Jedyne co "dobre" z tej sytuacji to informacja ze faktycznie coś zaskakuje, czyli jest szansa a co do donoszenia-od tego są lekarze zeby pomoc jeśli jest jakieś ryzykohttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka, wiem, ale boję się tego, że jak już 'zaskoczy' to będzie jak teraz... Ok. 2 tyg. i potem @ Ale jestem dobrej myśli.
Jak tam pogoda u Was? U mnie deszczowoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 15:58
1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Alegzi, jak już zaskoczy to wtedy masz doświadczenie i od razu lekarz wie, że powinien wszystkie badania zlecić od razu i coś na podtrzymanie dać Także teraz musi już być tylko lepiej :*
U mnie do południa było bezchmurnie i słonecznie, ale jak wracałam z pracy to zaczęło lać i teraz tak wieje, że prawie drzewa wyrywa...
Już jutro w końcu odpoczynek i początek weekendu. W sobotę idziemy na imprezę z mężem, jego praca organizuje. Jedzonko, picie - mam zamiar sobie pofolgować Mam nadzieję, że do tego czasu mnie nic nie rozłoży, bo już mnie dzisiaj cały czas gardło boli i katar z jednej dziurki się zaczyna^^
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alegzi- musi być dobrze i będzie zobaczysz
Alex-zdrowiej bo szkoda weekendu
Justacz- u mnie przed ślubem kilka dni nie było ciekawych i nikt nie dawał szans na poprawę pogody, a ja uparcie mówiłam że będzie ładnie-i było
U mnie do wieczora ładnie słonecznie i ciepło ok 24stpni. Później wiatr i oboje z mężem wiedzieliśmy że zaraz będzie padać i faktycznie lunęło niecałe 15 minut później
W sobotę jedziemy na Wielkopolskę na chrzciny i podobno tam ma być ładnie wtedy a na Śląsku brzydkohttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ja to bym poszła na wesele się pobawić Ale dopiero za rok 1 września idziemy do kuzyna męża, który był naszym świadkiem. Potańczyłabym, trochę się zluzowała
Chociaż weekend i impreza tez się fajnie zapowiada, bo to niby taki bankiet dla rodziny czy coś w tym stylu. I będą różne atrakcje. A motywem przewodnim jest Kraina Czarów jak u AlicjiLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:Ja to bym poszła na wesele się pobawić Ale dopiero za rok 1 września idziemy do kuzyna męża, który był naszym świadkiem. Potańczyłabym, trochę się zluzowała
Chociaż weekend i impreza tez się fajnie zapowiada, bo to niby taki bankiet dla rodziny czy coś w tym stylu. I będą różne atrakcje. A motywem przewodnim jest Kraina Czarów jak u Alicji
Fajna sprawa taka impreza widzę każda z nas ma jakieś konkretne plany na weekendzikhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Takie weekendy to ja lubię Przynajmniej człowiek nie myśli za dużo o tym wszystkim. Chociaż chciałam jechać do rodziców, bo ostatnio nie mieliśmy okazji spędzić czasu razem nieco dłużej, to i tak pozytywnie się nastawiam.
Ja nadal wpierniczam i się opycham. Przed chwilą pochłonęłam chipsy, teraz kanapki z paprykarzem chociaż ja ryby baaardzo rzadko jem. Chyba hoduję sadełko na zimę Chociaż waga mi w miejscu stoi, 57 i ani drgnie.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Hej dziewczyny ja już byłam w tym roku na trzech weselach (brata, kolegi oraz koleżanki). Jedno od drugiego było po tygodniu. Nie wiedziałam jak się nazywam hehe.
Ostatnie 3 tygodnie temu. Więc mi na ten rok starczy. A za rok ma mój kuzyn wesele w lipcu, więc będzie imprezka.
U mnie aura pochmurna.
Podobno ma padać- wiadomo jak festiwal w Opolu to zawsze pada
Fajne macie plany na weekend. Ja niestety muszę iść w sobotę do pracy na nockę.
Także życzę Wam udanego weekendu.<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓