SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 15 lipca 2018, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    U mnie dziś spokojny poranek :) rano przywaliła burza, mąż chrapie obok bo jeszcze w łóżeczku leżymy :)
    Wczoraj mieliśmy grilla moi rodzice i teściowie, oczywiście nie obyło się bez pytania czy nie jestem w ciąży :P
    Ale teściowa mnie inaczej podeszła :P bo mama oczywiście wie że nie jestem a dla teściowej się nie wierzam więc ona nawet nie wie że się staramy :)
    Wczoraj mówi że dzwoniła ciocia z Kielc i pytała czy u nas nic się nie rozwija, to ja odpowiedziałam: jak ciocia Bogusia taka ciekawa to niech zadzwoni do źródła i się dowie :D A później na imprezce teściowa tylko się patrzyła na mnie czy będę pić alkohol :P no ale trochę wypiłam więc zaspokoilam jej ciekawość :P
    A dziś taki troszkę pochmurny dzień się zapowiada, mam nadzieję że z mężem choć na spacer wyjdziemy bo wczoraj dużo się zjadło to przydałoby się trochę ruchu :)

    Terka jutro wielki dzień, ciekawa jestem co wyniknie jak pójdziesz do szpitala i kiedy w końcu poznamy Andrzejka :D

    Życzę Wam udanej niedzieli :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 15 lipca 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ;) u mnie też deszcz to się nawet z łóżka nie podnosimy jeszcze. Tempka nieznacznie do góry poszła ale nadal niższa niż ta wcześniej na wykresie. Dziwne to. Albo mi się termometr zepsuł.
    Dzisiaj planów na razie brak. Mieliśmy na działce posiedzieć ale pada. Rodzice przyjadą pewnie ok 10-11 To zaraz nastawiam rosół:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2018, 08:31

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 15 lipca 2018, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    an1315 wrote:
    Ale jak zobaczyłam że wpis był o 4.30 to myślałam że jednak... :)

    Haha nie :D po prostu nauczona wstawać z mężem o tej porze nawet w weekend tak wstaje albo chociażby przebudzam :D
    A jak juz tak wstaliśmy to na 6.30 na Msze poszliśmy ;) trzeba korzystać jak dostało sie dodatkowy czas :D mina znajomego księdza (który zna termin ;) ) - bezcenna :D nie sądziłam ze kiedykolwiek jakikolwiek ksiądz tak ucieszy sie na mój widok :P :D :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 15 lipca 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie się bał że zaczniesz rodzić w kościele;) podziwiam Cię że masz odwagę wychodzić teraz z domu ;) to twój tykanie to ja u siebie slysze ;p

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 15 lipca 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dziś ładnie, słonecznie i dość chłodno -no idealnie po prostu :D
    Zaliczyliśmy już poranny spacerek, pora na śniadanko jakieś porządne :)
    W sumie to uświadomiłam sobie wlasnie ze nie mamy żadnych planów na dzisiaj. No poza meczem o 17, na który chyba sama pójdę :P :D a co! :D :D :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 15 lipca 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może Andrzejek dzisiaj Wam zaplanuje dzień :D

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 15 lipca 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Pewnie się bał że zaczniesz rodzić w kościele;) podziwiam Cię że masz odwagę wychodzić teraz z domu ;) to twój tykanie to ja u siebie slysze ;p

    Właśnie śmieliśmy się i idąc taki tekst rzuciłam "jak mnie dzisiaj ojciec Jacek zobaczy to na zawal nam chyba zejdzie ;) "
    I potem siedzimy na Mszy, wychodzą księża do Komunii (jak zwykle conajmniej 3 ;) ) i mezulo do mnie "ooo no to chyba ktoś dzisiaj zawału dostanie" :D
    Podchodzimy a on z drogi juz uśmiech od ucha do ucha do mnie ;) nie wyglądał na przerażonego :) :D
    Sam podczas rozmowy cos wspominał o innym terminie niż mu mówiłam :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2018, 08:49

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 15 lipca 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nati1992 wrote:
    To może Andrzejek dzisiaj Wam zaplanuje dzień :D

    Hahaha moze moze :D
    Najwyżej z knajpki z meczu prosto na porodówkę :P

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 15 lipca 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Hej dziewczyny ;) u mnie też deszcz to się nawet z łóżka nie podnosimy jeszcze. Tempka nieznacznie do góry poszła ale nadal niższa niż ta wcześniej na wykresie. Dziwne to. Albo mi się termometr zepsuł.
    Dzisiaj planów na razie brak. Mieliśmy na działce posiedzieć ale pada. Rodzice przyjadą pewnie ok 10-11 To zaraz nastawiam rosół:)

    Czasem nie rośnie tak ze wybija mocno tylko powoli sobie rośnie ;)
    Tak czy siak nie ma co zmieniać teraz termometru :)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 15 lipca 2018, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka może mecz to dobry pomysł, z emocji wody odejdą ;)
    Ja mam chyba rzeczywiście termometr zepsuty albo jak leży na szafce to robi się zimny i źle leży. Bo Tak to co pod poduszkę wsadzalam i było dobrze. A sutki dzisiaj już bolą bardzo także mimo chyba braku skoku owulacja była.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Terka może mecz to dobry pomysł, z emocji wody odejdą ;)
    Ja mam chyba rzeczywiście termometr zepsuty albo jak leży na szafce to robi się zimny i źle leży. Bo Tak to co pod poduszkę wsadzalam i było dobrze. A sutki dzisiaj już bolą bardzo także mimo chyba braku skoku owulacja była.

    A wiesz ze miejsce przechowywania moze mieć spory wpływ?
    Kiedyś położyłam na parapecie i faktycznie pokazał mi dziwne rzeczy niż jak leżał na stole dalej od okna...
    Także moze to byc to..
    Bo musi sie wtedy zagrzać do normalnej temperatury...
    Ale czy to to? Nie powiem jednoznacznie :)
    Ważne że jak czujesz ze była i wykorzystaliście fakt pustej chatki na chrupanka to dobrze :)

    Haha no mezulo mowi ze po prostu grzeczne dziecko chce dać obejrzeć rodzicom mecz finałowy :D :D :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale takie oczekiwanie musi być nieźle stresujące, ja bym się chyba bała iść wieczorem spać, że nagle w nocy by się zaczęło :D

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to jeszcze się zastanawiam bo mam tutaj swojego ginekologa i wolałabym tutaj też rodzic niż u mojego gdzie w ogóle nie znam szpitala. Planujemy teraz pomieszkiwac razem a po urodzeniu już ma stałe bym się do niego wprowadziła. No i tak myślę on ma godzinę drogi autem do mnie i czy gdyby nagle mnie złapało to zdążył by przyjechać bo nie wyobrażam sobie, że miałoby go nie być przy porodzie.

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nati1992 wrote:
    Ale takie oczekiwanie musi być nieźle stresujące, ja bym się chyba bała iść wieczorem spać, że nagle w nocy by się zaczęło :D

    Ja chyba przestalam w to wierzyc po prostu :D
    Jak poczuje laskawca skurczybyka to zerkam na zegarek żeby zobaczyć czy przyjdzie następny i za jaki czas :P
    A jak w nocy przyjdą to spokojnie mnie obudzą- wątpię żebym wstała któregoś dnia i miała dziecko obok siebie i nie wiedziała kiedy urodziłam :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Ja chyba przestalam w to wierzyc po prostu :D
    Jak poczuje laskawca skurczybyka to zerkam na zegarek żeby zobaczyć czy przyjdzie następny i za jaki czas :P
    A jak w nocy przyjdą to spokojnie mnie obudzą- wątpię żebym wstała któregoś dnia i miała dziecko obok siebie i nie wiedziała kiedy urodziłam :D
    Fajnie by tak było :D

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka a powiedz mi, jak to w praktyce wygląda? :) Tzn. jak masz skurcze to skąd wiesz, że to to? Wody jak odejdą to już ostatni dzwonek do szpitala, czy jest jeszcze czas?

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka pewnie będzie na 100% wiedziała jak już się zacznie. Przy pierwszej ciąży kobiety tak naprawdę nie wiedzą kiedy już jest ten moment. Koleżanke obudzily bóle brzucha a nie wiedziała, że to skurcze, pojechała do szpitala koło 2 w nocy, przebili jej wody płodowe a o 13 do mnie dzwoniła, że skacze sobie na piłce więc to chyba nie dzieje się tak szybko.

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nati1992 wrote:
    Fajnie by tak było :D

    No nie wiem :D budzisz sie a tu dziecko obok :D
    Pod względem ze nie boli fajne ale poza tym chyba bym zawału dostała :D
    Poród jednak daje świadomość ze za chwilkę (dłuższa, krótsza) dziecko będzie. A tu-jest :D :D :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • an1315 Autorytet
    Postów: 701 177

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex jak wody odejdą to jeśli ma się ujemnego GBS to ze szpitalem na spokojnie, można nawet w 4 godziny dotrzeć. Przy dodatnim wyniku do 2, bo wtedy trzeba podać antybiotyk.

  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Terka a powiedz mi, jak to w praktyce wygląda? :) Tzn. jak masz skurcze to skąd wiesz, że to to? Wody jak odejdą to już ostatni dzwonek do szpitala, czy jest jeszcze czas?

    Nie wiem ;)
    Na czują wg intuicji pójdę :D
    Wody to lekarz powiedział już iść od razu juz nie czekać. A skurcze niech jakieś regularne będą ;)
    Są osoby co rodzą 12h a są co 2 ;) znaczy moze kazda rodzi 12 ale jedna to czuje a druga nie (początek sam) i stad taka różnica bo jedna pojedzie ze skurczami a w środku ledwo ruszyło a druga pojedzie i okaże się ze juz ma ileś cm rozwarcia a nie odczuwała tego jakos specjalnie ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
‹‹ 1376 1377 1378 1379 1380 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planujesz ciążę? Sprawdź, jaką rolę w organizmie odgrywa koenzym Q10

Przygotowania do ciąży to ogromne wyzwanie dla organizmu – na poziomie komórkowym zachodzą procesy wymagające dużych nakładów energii. Coraz więcej badań pokazuje, że koenzym Q10 może wspierać jakość komórek jajowych i plemników, dostarczając mitochondriom potrzebnego paliwa. Choć nie zastąpi kwasu foliowego ani terapii hormonalnej, może stać się cennym uzupełnieniem w staraniach o dziecko.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ