SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andii wrote:
    MissKathy92 wydaję mi się, że sama sobie nie poradzisz, musisz z kimś o tym porozmawiać, najlepiej z psychologiem, szkoda Twoich nerwów i stresu który też nie sprzyja staraniom więc może rozważ taką wizytę, dla dobra siebie i przyszłego potomka :)

    alex0806 na pewno podołasz :) Trzymam kciuki za jutrzejszy Twój dzień
    Andii już o tym myślałam ale boję się że rodzina a w szczególności mąż mnie wysmieje :( bo oni twierdzą że to od leków, może poniekąd to prawda bo dopóki nic nie brałam to było wszystko ok a od lutego jak zaczęłam brać euthyrox wszystko zaczęło się sypać :( może po prostu tak jak wspomniała Alex mam kombo leków plus stres i to są tego efekty :(

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    Patulka super pazurki! Bardzo ładne. Sexy mama.:D miss kochana bardzo stres Cię zzera ale z drugiej strony chcesz być fair w stosunku do pracodawcy i do siebie.. Rozumiem to ale mysle że musisz troszke na luz wrzucić bo to dla Ciebie takie aż niebezpieczne.
    Puchatkowa nawet nie wiesz jak bardzo staram się wrzucić na luz ale to takie trudne :(

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doooooorka16 wrote:
    Hej, powiedzcie jakie badania zrobic w 7dpo? Prog i co ewentualnie jeszcze? Nigdy nic nie sprawdzalam i pomyślałam, że w koncu warto. Dostane skierowanie od lekarza czy musze za wszystko placic?

    A co do stresu to Miss widzę, że w tej kwestii jesteśmy chyba siostrami :D potrafię się stresować jak zanoszę podanie o urlop. Do tego stopnia, że boli mnie brzuch, głowa i chce mi się wymiotować. Eh
    Dobrze wiedzieć że na świecie jest ktoś taki jak ja :D chyba taka nasza natura, panikary dwie :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Miss, ja czasem też tak mam i mocno reaguję na stres. Dzisiaj też już się schizuję, bo jutro mam to szkolenie i nie wiem, czy podołam nowej pracy... Pocieszeniem jest to, że ma mnie szkolić kolega, ale już będę jakieś zadania musiała wykonać i nie chcę się zbłaźnić przed nim :)

    Patulka, piękne pazurki :) Ale ja bym z takimi nie potrafiła żyć. Mialam takie długie na ślubie, żelowe. W poniedziałek po weselu leciałam do kosmetyczki je skracać :D Bo mam soczewki do pracy i nie potrafiłam funkcjonowac. Teraz zapuszczam, udaje mi się nie obgryzać, więc może na wesele będę mogła sobie ładnie pomalować :)
    Alex na pewno się nie zbłaźnisz i będziesz super pracownikiem :) ale wiadomo stres ogromny przy nowej pracy :/

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss ale jesli psycholog miałby Ci pomóc to dlaczego nie? Przecież rodzina nie musi wiedzieć o tym.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    Miss ale jesli psycholog miałby Ci pomóc to dlaczego nie? Przecież rodzina nie musi wiedzieć o tym.
    Tak ja wiem że mógłby pomóc i naprawdę sama o tym myślałam i szukałam ale u mnie w mieście to raczej nikogo dobrego nie znajdę :( nawet moja rodzinna mówiła że lepiej i nas nie iść bo można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc :( A dalej nie mam możliwości jechać żeby nikt nie wiedział... no i tak znalazłam się w kropce :( ciągle rozmawiam z moją przyjaciółką której mogę powiedzieć wszystko i chyba narazie to mi musi wystarczyć :/ gorzej by było gdybym nie miała jej, Was i wszystko bym dusiła w sobie :/ A jak się komuś wygadam to mi trochę lepiej :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne tu zawszd możesz się wygadać. :)

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Patulka Autorytet
    Postów: 794 172

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny:) co do długości to i tak nie są najdluzsze jakie miałam :) ale jak to dziś stwierdziłam to zrobione takie długie mi nie przeszkadzają, ale jak już mam odrost to zaczynają :) co do funkcjonalności/użyteczne to kwestia przyzwyczajenia. Dwa lata temu jak pierwszy raz przedłużyłam, to pierwszy dzień był masakra, a teraz już wszystko robię nimi. Dosłownie, bo ile mogę tyle pomogę przy remoncie. A do pracy też chodziłam z takimi i też wszystko robiłam.. a dodam że miałam w niej bardzo malutkie śrubki i bez problemu je chwytalam :D jedyny problem który nie opanowałam do tej pory, to podniesienie monety z ziemi :D męczę się z nią i męczę jak spadnie :D oczywiście przy dziecku je na początku skróce.. ale myślę że od grudnia znowu zacznę stopniowo zapuszczać... No i muszę mieć je utwardzone żelem a nie sama baza bo wtedy by mi się łamały.. mam strasznie słaba płytkę paznokcia odkąd pamiętam... I nic jej nie pomaga.. dlatego też sie zdecydowałam na płacenie raz w miesiącu za zrobienie nich, by czuć się choć trochę piękna :) a co do soczewek Alex, to z zakaldaniem nie mam problemu, gorzej było ze ściąganiem, ale teraz już mam sposób :)

    Miss, ja na stres się uodporniłem po jakimś roku pracy w moim zakładzie. Na początku też strasznie się przejmowałam i stresowałam wszystkim chociaż każdy miał na wszystko wyjebane.. więc w pewny momencie i ja podeszłam tak do życia.. lecz niestety może ja się nie stresuje teraz już, ale z przypadłości 'krytyki', chociaż to i tak za duże słowo to się nie wyleczyłam... Chodzi o to że jak ktoś zwróci mi uwagę że można zrobić coś tak a nie jak ja to czasami potrafię się rozpłakać... Albo jak ktoś mnie opieprzy za jakąś rzecz... Nie zawsze płacze, ale są sytuacje gdzie nie umiem się powstrzymać i placzz na końcu nosa .

    Alex, jutro napewno sobie poradzisz... Tym bardziej że szkolić będzie cię osoba która znasz a nie 'obcy'. Znajomy ma czasem wiecej cierpliwości no i nie będzie się też tak stresował :)

    iv09gu1rb7ycgb9v.png
    Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g <3
  • Kaassiia Autorytet
    Postów: 1309 299

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stres jest koszmarny, trudno czasami z nim się uporać, a w staraniach nie pomaga

    22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
    Nasz skarb jest z Aniołkami

    KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
    21 wrzesień 2019
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie da się ukryć że stres w niczym nie pomaga a w staraniach to szkodzi najbardziej :(

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex my tu wszystkie kciuki za Ciebie trzymamy ;) pamiętaj że szkolenie jest po to żeby się szkolić. Masz prawo czegoś nie wiedzieć. Nie zrobisz z siebie durnia jak o cos spytasz ;) kolega Cie zarekomendował - znaczy mu zależy żebyś tam była ;) i będzie robił tak żeby tak było ;)

    Miss wykończysz się :( smutne bardzo jak tak rzutuje na zdrowie już...
    U Ciebie cały czas mo chodzi po głowie tarczyca jeszcze... Wiem ze ją co jakiś czas kontrolujesz a jednak caly czas mi po głowie chodzi to. Nie wiem czemu...

    Patulka- ja raz miałam takie mega dłuższe jak Ty teraz... I byłam podrapana jak nigdy :P sama sobie krzywdę robiłam XD

    Kasia- no to miłego działania ;) i skutecznego :)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Alex my tu wszystkie kciuki za Ciebie trzymamy ;) pamiętaj że szkolenie jest po to żeby się szkolić. Masz prawo czegoś nie wiedzieć. Nie zrobisz z siebie durnia jak o cos spytasz ;) kolega Cie zarekomendował - znaczy mu zależy żebyś tam była ;) i będzie robił tak żeby tak było ;)

    Miss wykończysz się :( smutne bardzo jak tak rzutuje na zdrowie już...
    U Ciebie cały czas mo chodzi po głowie tarczyca jeszcze... Wiem ze ją co jakiś czas kontrolujesz a jednak caly czas mi po głowie chodzi to. Nie wiem czemu...

    Patulka- ja raz miałam takie mega dłuższe jak Ty teraz... I byłam podrapana jak nigdy :P sama sobie krzywdę robiłam XD

    Kasia- no to miłego działania ;) i skutecznego :)
    Ja też myślę o tej mojej biednej tarczycy :( może to przez nią mam taki podły nastrój i źle samopoczucie? Nie wiem :( do końca sierpnia powtórzę sobie pakiet tarczycowy, może po tej biopsji trochę się uspokoje... wiesz co? Ja myślę że za dużo na mnie naraz spadlo i dlatego zaczęłam się tak mocno wszystkim stresować :(
    Może niepotrzebnie tak szybko wszystko badalam zamiast choć kilka cykli oddac się beztroskim staraniom

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 19:58

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Mari92 Autorytet
    Postów: 2067 670

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miskathy taki stres zdrowy nie jest :-) spróbuj się zreleksować w jakiś przyjemny spośób :-)
    Alex ty też wrzuć na luz, na pewno będzie dobrze :-)

    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marek💙
    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marta 💓
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;) jestem nowa.
    Kilka słów o sobie: rok po ślubie, staramy się pierwszy cykl (ten chyba przepadł beta negatywna- owulacja była-ciałko żółte uwidocznione). Insulinoorność i niedoczynność tarczycy, podejrzenie PCO. Podchodziliśmy na luzie do tego cyklu, zdaje sobie sprawę ze statystyk, jednak jakieś rozczarowanie pozostaje. Pozdrawiam wszystkich:)

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    puszek369 wrote:
    Hej ;) jestem nowa.
    Kilka słów o sobie: rok po ślubie, staramy się pierwszy cykl (ten chyba przepadł beta negatywna- owulacja była-ciałko żółte uwidocznione). Insulinoorność i niedoczynność tarczycy, podejrzenie PCO. Podchodziliśmy na luzie do tego cyklu, zdaje sobie sprawę ze statystyk, jednak jakieś rozczarowanie pozostaje. Pozdrawiam wszystkich:)
    Witaj puszek, miło powitać kolejna staraczke

    Starania o drugie dziecko
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć puszek!

    3i49krhm19wid3ce.png
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj puszek :)
    Mamy podobnie: rok po ślubie i również mam io, niedoczynność i pco :/ my się staramy od początku tego roku :)
    Bierzesz już jakieś leki?
    Na pewno niedługo nam wszystkim się uda :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wtorkowo :)
    Brzuch mnie boli, przeczyscilo mnie, czuję jakbym się stresować czymś a tak naprawdę nie mam czym. Dzisiaj mam jechać samochodem dłuższą trasę a ja ogólnie boję się jeździć ale wielokrotnie tam jeździłam więc nie możliwe żeby mnie z tego powodu aż brzuch bolał, denerwuje się miejscem do parkowania ale bez przesady. Fatalnie dzień się zaczyna

    Starania o drugie dziecko
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Witaj Puszek - życzę powodzenia i szybkiego dzidziusia :)

    Andii, czasem i tak bywa :( oby się lepiej zakończył.. :)

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny;) witaj puszek, miło powitać nową staraczkę. Oby na jak najkrócej;)
    Ja się szykuje na szkolenie. Na 10 idę ale już spać nie mogłam dłużej więc właśnie wstałam. Dzisiaj temperatura poszybowała w górę więc to chyba nie okres za rogiem... A już myślałam bo brzuch lekko okresowo boli.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
‹‹ 1493 1494 1495 1496 1497 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ