Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
alex0806 miłego plotkowania

Patulka polecam filminiki na YouTube. Chodziłam do skzoły fryzjerskiej ale jej nie skończyłam i nie potrafię czesać a na youtube nauczyłam się naprawde fajnych fryzur, warkoczy a nawet prostych kucyków, które ciekawie wyglądają.
U mnie była matka koleżanki mojej córki z przedszkola, miło było, kawkę wypiłyśmy no ale nie obyło się bez komentarza "musiscie się wziąć do roboty, bo mała nie ma się z kim bawić", ja już wysiadam psychicznie na takie komentarze, zwłaszcza dzisiaj kiedy mam okres, dlaczego ludziom sie wydaję, że to jest takie bach i jest. Kiedy się to wreszcie skończy...
Strasznie płaczliwy mam dzisiaj dzień
Starania o drugie dziecko -
Andii trzymaj się... Ludzie nie mają za grosz wyczucia...
Co do fryzjerow to prawda -jak czasem cos wymoduja to strach w lustro spojrzeć
Jak zobaczyłam fryzury ślubne to wolałam zeby siostra moje włosy ogarnęła
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Oj wyczucia to za grosz nie mają, najbardziej dobija jak już córkę do tego mieszają, że samotna, nie ma się z kim bawić itp. Oj terka będziesz musiała szybko się starać o malucha żeby uniknąć tych głupich komentarzy.
A tak a propos wierzycie w wróżby/jasnowidzów itp.? Ja nie wierzę, ale podobno mam mieć troje dzieci, pierwsza dziewczynka zgadza się i dwóch chłopców i tak bardzo bym chciała w to wierzyć. Mąż u niego był i wywnioskowałam że skoro ma mieć jedną żonę i troje dzieci to chyba ze mną?
Podobno kasy nie chce, płaci się co łaska, mozna wyjśc nie płacą nic.
Starania o drugie dziecko -
A pamiętacie jak pisałam, że ja się zaczynałam starać to znajoma w zsadzie taka dalsza znajoma zaszła w ciąże urodziła i zaszła ponownie w drugą w ciąże tuż po połogu a ja nie mogę zajść w jedną a ona już drugą ciąże ciągnie to niestety organizm sobie nie poradził i straciła dziecko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 19:49
Starania o drugie dziecko -
Andii ja pamiętam jak o tym mówiłaś.. No właśnie jednak polog po coś jest organizm też musi się zregenerować co nie znaczy ze jej nie współczuje bo to straszna tragedia. Na pewno bolą takie.komentarze.. Ludzie nie umieją chyba zająć się swoim życiem.

-
nick nieaktualnyPrzykre to niestety, ale ludzi trudno nauczyc wyczucia. Moja babcia za kazdym razem pyta A WY KIEDY. Swoją drogą co za durne pytanie !?
Natomiast reszta rodziny (czyt. tesciowa) już nie pyta, nie komentuje. Ostatni raz w dniu, w którym poronilam, nic jeszcze nie wiedziała, dowiedziała się w trakcie krwawienia. Komentarze i pytania odpadły z jej strony, jedynie miłe i troskliwe pytania czy dobrze się czuję itd..które wiem ze to z dobroci serca bo sama kiedys straciła dziecko i w takiej formie chce mnie ppcoeszyć, że kiedyś się uda. -
Andii wrote:Oj wyczucia to za grosz nie mają, najbardziej dobija jak już córkę do tego mieszają, że samotna, nie ma się z kim bawić itp. Oj terka będziesz musiała szybko się starać o malucha żeby uniknąć tych głupich komentarzy.
A tak a propos wierzycie w wróżby/jasnowidzów itp.? Ja nie wierzę, ale podobno mam mieć troje dzieci, pierwsza dziewczynka zgadza się i dwóch chłopców i tak bardzo bym chciała w to wierzyć. Mąż u niego był i wywnioskowałam że skoro ma mieć jedną żonę i troje dzieci to chyba ze mną?
Podobno kasy nie chce, płaci się co łaska, mozna wyjśc nie płacą nic.
Och spokojnie... Ja mówiłam i będę mówić JAK BÓG DA
za pierwszym razem działało, mam nadzieję że drugi i każdy kolejny też 
Co do wróżek, jasnowidzów... Mam co do nich mieszane uczucia. Bardzo. Wiem ze takie osoby istnieją. I nie wiem co wolę. Oszustów i wyłudzaczy czy osoby które faktycznie coś wróżą... Pierwsi wiadomo pozytywnych emocji nie wzbudzają, drudzy... Cóż jestem zdania że albo coś jest darem od jednej strony albo drugiej strony. Od człowieka takie dary nie istnieją. Dla mnie to proste ze takie rzeczy są nadprzyrodzone. Tylko czy dobre...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
puszek369 wrote:Hej dziewczyny, strasznie zabiegana w pracy byłam. No z tymi fryzurami ślubnymi to czasami masakra, ja trzy razy na różnych próbnych byłam, bo koszmar, a jestem z dużego miasta.
Ja do tego cyklu zakupiłam ten żel conceive plus, polecacie?
Osobiście nie używałam. Ale czytałam tutaj sporo dobrego o nim
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
puszek369 wrote:O Terka super to nowa nadzieja wstępuje
W tym cyklu już mierzę temperaturę (co prawda podjęzykowo, ale zawsze cos
)
Też zaczynałam w ustach
i jak wrócę do pomiarow to pewnie też zacznę od nich i zobaczę na ile przy małym sie da regularnie mierzyć temperaturę
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Puszek, ja użyłam i się udało w tym samym cyklu:) więc polecam

A ja czasem to mam ochotę odparowac komuś jak słyszę komentarze o innych parach, że nie mają dzieci, że w dzisiejszych czasach to wcale takie proste nie jest i często kobiety mają problemy. I jak tylko słyszę jakiś komentarz że np kuzyn nie ma dzieci 5 lat po ślubie to mówię że to nie znaczy że nie chce ich mieć. Wkurza mnie to. A najgorsze są baby. -
Ja na takie natarczywe komentarze innych odpowiadam, że to nie jest takie proste. Zauważyłam, że to wystarcza do ucięcia tematu i chcę to szybko zakończyć. Najgorsze są osoby, którym uda się w 1 cyklu albo najlepiej wpadka, a później komentują no jak to, nie macie jeszcze dzieci, trzeba się postarać. Wcześniej mnie to przestało ruszać, teraz jest trochę ciężej.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Puszek my uzywalismy i w drugim cyklu się udało więc polecam. No najgorsze komentarze wlasnie tego typu ze to trzeba sie postarac...nie no kuzwa faktycznie odkrycie Ameryki. Naprawdę ludzie nie mają pojęcia ile par ma problem z zajsciem w ciążę..

-
Dziewczyny ludzie mają w głowach coś zakodowane i tak myślą. Dopiero jak ich dopadnie problem to zaczynają myśleć
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Witam się kochane
normalnie nie mam czasu ostatnio na nic ..
Byłam dzisiaj w żłobku , bliziutko domu dosłownie 2 min piechota , nie powiem to wielki plus dla niego , ale zobaczę jeszcze inne dla porównania , ale nie powiem wyszłam miło zaskoczona z niego , ale ubrała gburów najlepszy dla mojego maleństwa
) niestety muszę już szukać , bo macieryski krótki w nl ... plusem tego żłobka tez jest to ze nie muszę się zapisywać pół roku szybciej do niego ,
Popralam tez ubranka dla małego dzisiaj te najmniejsze , jutro reszta ;p codziennie upiększam i przekładam rzeczy w pokoiku
powiem wam ze nie mogę się już doczekać , ale boje się cieszyć , bić huba bardziej się boje .. nie wiem strach jakiś jak to będzie , czyś obie poradzimy , czy będę umiala się małym zająć... czy będę wiedzieć jak mu pomoc jak będzie płakać ...
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
Mała -nie martw się. To normalne uczucia
i uwierz mi że dacie radę
też się bałam. Ale to przychodzi samo. Człowiek tyle potrafi... Jak to odkryje to okazuje się że niepotrzebnie się martwił
ale rozumiem doskonale obawy 
Co do macierzyńskiego -współczuję... Nie wyobrażam sobie oddać małego do żłobka... Na szczęście nie muszę
Nie wiem czy tylko mi tak odbiło czy tak jest ale ja nie potrafię dłużej bez tego małego zgredka gdziekolwiek iść
chwila jest fajna -oddech od wszystkiego. Ale potem już chce wracać do niego
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








