Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
MissKathy92 wrote:No dziewczyna jest ostro stuknieta... na moim weselu powiedziała mi że mam brzydki makijaż
i wcale nie była pijana czy coś... tak mi przykro się zrobiło że omal się nie poryczalam w łazience ale stwierdziłam że przez taką zołze nie będę sobie niszczyć i tak "brzydkiego" makijażu
ona sama miała wesele 3 miesiące po naszym, zaprosili prawie 200 osób a przyszło bardzo malutko, pewnie z 80... więc w sumie jej wesele to też nie wesele haha
To ja sie pytam po co zapraszać taka wredna osobę
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Zamiast maltanu weź lanoline najlepiej z ziaji najtaniejPatulka wrote:Ja na obiad prawdopodobnie zjem jakieś pierogi.. mojemu gotuje ziemniaki w pulpety z poniedziałku... Bo gdybym wiedziała że wczoraj będzie wcześniej to bym mu zrobiła to.. a tak to jadł pyzy z mięsem

Dziewczyny siadłam nad tą moja wyprawka do szpitala i wciąż nie wiem co mam jeszcze wziąć z rzeczy aptecznych... Mam w koszyku:
Podkłady poporodowe X2
Wkładki laktacyjnego
Majtki poporodowe wielorazowe
Tantum rosa
Maltan maść na brodawki...
Coś jeszcze jest takiego potrzebnego?
maltan na 40%glukozy niby takie stężenie powoduje, że bakterie się nie rozwijają, ale jakoś temu nie ufam, po za tym mam wrażenie, że uzależnia dzieci od tego smaku bo chętniej łapią to tak z obserwacji


-
Ciesz sięterka wrote:Dziewczyny nie wiem czy sie cieszyć czy martwić... Malt przespał mi dzisiaj ciągiem 7h! Powinnam sie cieszyć ale nie wiem wlasnie czy takie to dobre dla niego...
jeżeli jest aktywny, moczy i brudzi pieluchy i przybiera na wadze jest spoko, z tym że budzenie pieluszek przy KP może być i przy każdym karmieniu i raz w tyg nie ma reguły.
Co do wesel my mieliśmy na 73 i na 17. Na takich wielkich nigdy nie byłam, nawet nie mogę sobie wyobrazić takiego na 300. To para młoda nawet ze wszystkimi nie pogada :p

-
My mieliśmy 88 osób i było super. A teraz idziemy na wesele 130 osobowe więc pewnie będzie ścisk.
Co do dzidziola to cichą nadzieję mam, brzuch mnie boli od 2 dni po prawej stronie tak jakbym miała motyla w środku. Tak laskocze i wiruje.
Miałam sobie pospać ale pies zaczął sobie skoki po mnie urządzać, bawił się moją ręką a jak poczuł że nie śpię tylko udaję to zaczął mnie zakopywac kołdrą jak jedzenie. Parodia ;pLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
My mieliśmy mieć 140 osób ale dużo odpadło. 2 pogrzeby były w tym czasie, rodzina się wyruszyła. A najgorsze że 8 osób nie przyszło i nie powiedzieli że ich nie będzie. A placilismy za gości tydzień przed weselem ;/Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
puszek369 wrote:Ciesz się
jeżeli jest aktywny, moczy i brudzi pieluchy i przybiera na wadze jest spoko, z tym że budzenie pieluszek przy KP może być i przy każdym karmieniu i raz w tyg nie ma reguły.
Co do wesel my mieliśmy na 73 i na 17. Na takich wielkich nigdy nie byłam, nawet nie mogę sobie wyobrazić takiego na 300. To para młoda nawet ze wszystkimi nie pogada :p
Dzięki za pocieszenie bo sie juz zaczęłam zastanawiać a właściwie martwić... No ok ale przegapia (przesypia
) wtedy ważne karmienie (podobno inne niż dzienne
). W dzien aktywny, chętny do jedzenia- czasem aż za bardzo bo co godzinę ale po 5 minut
właściwie to podejrzewam ze on nie głodny a chętny do cycania po prostu (tak tak smoczkiem gardzi
)
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
alex0806 wrote:My mieliśmy mieć 140 osób ale dużo odpadło. 2 pogrzeby były w tym czasie, rodzina się wyruszyła. A najgorsze że 8 osób nie przyszło i nie powiedzieli że ich nie będzie. A placilismy za gości tydzień przed weselem ;/
Jeju jakie to wredne... Przecież płaci sie za te osoby... U nas jedna osoba zrobiła tak że mówiła caly czas "bede z kimś, będę z kimś" no to mój maz (o naiwny
) zarezerwował miejsce chociaż mówiłam ze na bank będzie sam. I przyszedł sam
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
U nas też właśnie tak było. Jedna ciotka się wykłócała, że przyjdzie z facetem i jej 15-letnia córeczka to samo. Aż się o to z mężem pokłóciłam, bo nie chciałam żeby gówniara kogoś sprowadzała, ale teść jej pozwolił, bo to jego chrześnica. I co? Przyszły bez facetów, a dostaliśmy od nich skrzynkę z pepco, koc i 2 ręczniki. I pustą kopertę. Nie dość, że miało przyjść tyle osób, to jeszcze taki numer. Ale to rodzina teścia taka powalona, ja ich w ogóle nie chciałam zapraszać. Druga siostra narozpowiadała, że jedzenie było niedobre, że ona się nie pobawiła i w ogóle, dupy nie urywa. Wszystkim się podobało i do tej pory wspominają, a ona taka locha chamska. A siedziała z miną jakby jej ktoś na głowę narobił całe wesele. To taki typ człowieka niestety.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Niestety, była w pakiecie z kuzynem mojego męża :p A kuzyn bardzo fajny chłopak a taką wredną laskę ma haha a przepraszam już teraz żonęterka wrote:To ja sie pytam po co zapraszać taka wredna osobę


A co do gości u nas 4 osoby się nie pojawiły bez uprzedzenia: kolega męża z partnerką i uwaga: chrzestna męża z partnerem... do kościoła przyszła, życzenia złożyła a na wesele nie przyjechała
dobrze że choć w tym kościele była... moja nawet nie przyszła do kościoła (od razu odmówiła przyjścia o tyle dobrze, wiedzieliśmy że jej nie będzie), powiedziała że ma w tym czasie komunie chrzesniaka i się nie wyrobi z kasą... ale przynajmniej do tego kościoła mogła przyjść
z tym że moją chrzestną jest była sąsiadka ze wsi która jeszcze nie była mężatką jak mnie chrzcili, później wyszła za mąż i się wyprowadzila, a teraz mieszka sama w moim mieście więc mogła teoretycznie przyjść
ale całe życie z nią kontaktu nie miałam więc tak bardzo mi żal nie było że nie przyszła... mimo że moim zdaniem chrzestni powinni być przynajmniej w tych najważniejszych momentach życia chrzesniaka
-
Terka, boję się że wyjdzie coś nie tak
wiem wiem panikara ze mnie.
U nas było 130 osób w końcu i też byla sytuacja, że ktoś do końca nie mówił, czy będzie, czy nie. Na szczęście można się było dogadać z salą bo placilismy zaliczkę przed a resztę po
Alex, wykres wygląda obiecująco
-
Alex moze po prostu ona miala jakiś zły dzien wtedy. Nie wiem okresu dostała czy cos... I taka wtedy na wszystko będzie narzekać...
Puste koperty kurka przemilczę
nam sie nie trafiło ale słyszałam... Wolałabym nie dać wcale a nie taki cyrk robić. Po co? Co to za "zwyczaj" bo nie ogarniam. co to ma pokazać młodym?
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Panipuchatkowa - ależ my nie myślimy ze dziwna jesteś tylko ze dziwne są osoby które robią aż takie wesela

Magda-rozumiem. Spokojnie. Poprzednie toxo wyszło ok? Miałaś jakieś sytuacje ze mogłabyś to zgarnąć?
Co do krzywej-spytaj w labku czy możesz z sokiem z cytryny
mnie to pomogło
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Wiecie, ja nie jestem taka, że liczyłam na to że każdy kopertę wypcha po brzegi i w ogóle. Ale spoko, jak już idę na wesele to daję kasę. Teraz idziemy i dajemy 600 zł, żeby im się zwróciło, a na naszą dwójkę to chyba wystarczająco. Oni też nam tyle dali.
A ta kobieta po prostu tak ma. Ona zachowuje się jak pempek świata, a w D*** była i G*** widziała, jak to się mówi. Na szczęście to rodzina teścia. Nie mam zamiaru mieć z nimi nic wspólnego. Już nigdy ich na żadną okazję nie zaprosimy - mąż też się na nich wypiął.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
MissKathy92 wrote:Niestety, była w pakiecie z kuzynem mojego męża :p A kuzyn bardzo fajny chłopak a taką wredną laskę ma haha a przepraszam już teraz żonę

A co do gości u nas 4 osoby się nie pojawiły bez uprzedzenia: kolega męża z partnerką i uwaga: chrzestna męża z partnerem... do kościoła przyszła, życzenia złożyła a na wesele nie przyjechała
dobrze że choć w tym kościele była... moja nawet nie przyszła do kościoła (od razu odmówiła przyjścia o tyle dobrze, wiedzieliśmy że jej nie będzie), powiedziała że ma w tym czasie komunie chrzesniaka i się nie wyrobi z kasą... ale przynajmniej do tego kościoła mogła przyjść
z tym że moją chrzestną jest była sąsiadka ze wsi która jeszcze nie była mężatką jak mnie chrzcili, później wyszła za mąż i się wyprowadzila, a teraz mieszka sama w moim mieście więc mogła teoretycznie przyjść
ale całe życie z nią kontaktu nie miałam więc tak bardzo mi żal nie było że nie przyszła... mimo że moim zdaniem chrzestni powinni być przynajmniej w tych najważniejszych momentach życia chrzesniaka
Oczywiście że powinni byc! Moja chrzestna jak tylko sie dowiedziała ze biorę ślub to zaraz mówiła ze nie moze jej nie byc. To dla niej zbyt ważne było...
Wiesz ludzie maja przekonanie ze jak ida na ślub to muszą iść z mega drogim prezentem... Nawet jak na sam ślub... Co do przybycia do kościoła a na wesele nie to mogła chociaz poinformować ze jednak nie będzie jej bo coś tam. A nie zniknąć
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
alex0806 wrote:Wiecie, ja nie jestem taka, że liczyłam na to że każdy kopertę wypcha po brzegi i w ogóle. Ale spoko, jak już idę na wesele to daję kasę. Teraz idziemy i dajemy 600 zł, żeby im się zwróciło, a na naszą dwójkę to chyba wystarczająco. Oni też nam tyle dali.
A ta kobieta po prostu tak ma. Ona zachowuje się jak pempek świata, a w D*** była i G*** widziała, jak to się mówi. Na szczęście to rodzina teścia. Nie mam zamiaru mieć z nimi nic wspólnego. Już nigdy ich na żadną okazję nie zaprosimy - mąż też się na nich wypiął.
No po takich cyrkach to sie nie dziwie wcale ani Tobie ani jemu... Dajcie spokój z takimi ludźmi
Do mnie znów kilka osób nie przyszło bo "nie mieli w co sie ubrać", "nie mieli z kim iść" "nie mieli na prezent"
ale przynajmniej jakkolwiek powymyślali wymówki z czapy to wiedziałam ze ich nie będzie juz wczesniej
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH








