Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny:)
Trochę mnie nie było ale praca, praca i praca... Teraz wróciłam z nocki i idę pod prysznic i spać i znów na 22 do pracy
Kasia, nie przejmuj się takimi osobami. Ja co prawda po sobie nie pokazuję że boli mnie moja strata, ale Ci co mnie znają naprawdę to widzą to... Siostra mojego K jest w drugiej ciąży.. Sama niedawno poroniła, a o tą ciążę mam wrażenie że nie do konca dba... Bo co to za matka która w ciąży pali (!) . To chyba najbardziej boli.. A Ty się starasz i ronisz wysztsko by było dobrze i nie wychodzi.. Nawet bym mogła leżeć całe 9 miesięcy, byle by moje dzieciątko było zdrowe, ale niestety.. Zresztą była mojego też nie ułatwia mi sprawy, bo ciągle się miesza do nas, a ja przez to chodzę wiecznie zdenerwowana... I jest to jedna z przyczyn gdzie też nie może mi się udać... Bo nie ważne jak mój będzie się starał, gdy ja nie osiągnę wewnętrznego spokoju to nigdy się nie uda:(
A poza tym ostatnio coraz częściej robi się mi na noc niedobrze.... jakbym miała zaraz wymiotować... ech... trzeba przeczekać to chyba...panipuchatkowa lubi tę wiadomość
-
Patulka rozumiem Cie doskonale. Też mogłabym dużo poświęcić żeby nasze dziecko było zdrowe. Ja mialam taka sytuację że moja bratowa zaszla w ciaze wtedy co ja. Przy becie 90 ogłosili to calemu swiatu jak ja przy becie prawie 800 zaczynalam.trqcic powiedziala mi ze ona to by sie z tego śmiała i mówiła by ze w laboratorium sie pomylili i że w ciąży niebylam. Otóż byłam i nikt nie ma prawa nammowic że strata jestpowodem do smiechu bądź do niestosownego zachowania. Takze widzicie każda w swoim otoczeniu ma taką życzliwą osobę która wiedziała by przecież jak sienzachowac w takiej sytuacji.. Masakra.
-
panipuchatkowa wrote:Patulka rozumiem Cie doskonale. Też mogłabym dużo poświęcić żeby nasze dziecko było zdrowe. Ja mialam taka sytuację że moja bratowa zaszla w ciaze wtedy co ja. Przy becie 90 ogłosili to calemu swiatu jak ja przy becie prawie 800 zaczynalam.trqcic powiedziala mi ze ona to by sie z tego śmiała i mówiła by ze w laboratorium sie pomylili i że w ciąży niebylam. Otóż byłam i nikt nie ma prawa nammowic że strata jestpowodem do smiechu bądź do niestosownego zachowania. Takze widzicie każda w swoim otoczeniu ma taką życzliwą osobę która wiedziała by przecież jak sienzachowac w takiej sytuacji.. Masakra.
Taaa zaczęłaby sie śmiać... Jedynie wtedy jakby miała reakcje stresowa śmiechem... Ona by tam ryczała przecież tylko zawsze znajdzie sie taka osoba co jest lepsza silniejsza emocjonalnie i wogole wogole... A tak naprawdę wie ze byłoby inaczej ale trza sie pokazać ze x jest taka słaba i wymyśliła sobie ciążę ale ona to co innego... Straszni są tacy ludzie po prostu żal czasu na niektórych (tak wiem niekiedy to "rodzina")https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Cześć dziewczyny!
Co do teściowych, bratowych o grubej skórze - niektórzy ludzie nie mają taktu, założę się że jeśli chodziło by o nie nie przyjęły by tego w miarę spokojnie, raczej z wielką awanturą... niektórych nie zrozumiesz.
Mam wrażenie że macie dośc dużą wiedzę to poprosze was o radę: jak pisałam jestem po usunięciu torbieli endo i po 5 miesięcznej kuracji visanne, 11 listopada dostałam pierwszej miesiączki po odstawieniu (po 37 dniach, przedtem jakiej malutkie plamienie mniej wiecej tydzien wczesniej), ból pierwszego dnia porównywalny do tego po laparoskopii - jednym słowem masakra, potem juz okres standardowo, tyle że dłuższy niż miewałam do tej pory (skończył się teraz w piątek, w sobotę było już czysto), aż tu nagle dzisiaj w nocy bach - krwawienie i to takie typowe na okres i boli mnie jajnik (ten operowany). O co tu chodzi?
28 lat
1 ciaża - poronienie w 12tc (trisomia18)
2 ciążaUdało sie po 8 m-cach starań! -
domi_gie wrote:Cześć dziewczyny!
Co do teściowych, bratowych o grubej skórze - niektórzy ludzie nie mają taktu, założę się że jeśli chodziło by o nie nie przyjęły by tego w miarę spokojnie, raczej z wielką awanturą... niektórych nie zrozumiesz.
Mam wrażenie że macie dośc dużą wiedzę to poprosze was o radę: jak pisałam jestem po usunięciu torbieli endo i po 5 miesięcznej kuracji visanne, 11 listopada dostałam pierwszej miesiączki po odstawieniu (po 37 dniach, przedtem jakiej malutkie plamienie mniej wiecej tydzien wczesniej), ból pierwszego dnia porównywalny do tego po laparoskopii - jednym słowem masakra, potem juz okres standardowo, tyle że dłuższy niż miewałam do tej pory (skończył się teraz w piątek, w sobotę było już czysto), aż tu nagle dzisiaj w nocy bach - krwawienie i to takie typowe na okres i boli mnie jajnik (ten operowany). O co tu chodzi?
A nie jest to czasem jakis mały krwotoczek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2017, 08:38
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Bladego pojęcia nie mam... W życiu mi się coś takiego nie przydarzyło, generalnie nie miewałam takich problemów, nawet ta torbiel mi nie doskwierała - dopiero rutynowa kontrola ją wykryła. Krwawienie wygląda jak typowy okres. Wczoraj generalnie się fatalnie czułam, bolała mnie strasznie głowa i wymiotowałam (niby byłam na imprezie i wypiłam trochę ale zdecydowanie nie takie ilości żebym miała wylądować z głową nad porcelaną), cały dzień przeleżałam przysypiając co chwila, w nocy nie mogłam w ogóle spać pierw przez ten ból głowy potem przez to krwawienie, chyba się zapiszę do pierwszego lepszego ginekologa dla świętego spokoju...
28 lat
1 ciaża - poronienie w 12tc (trisomia18)
2 ciążaUdało sie po 8 m-cach starań! -
domi_gie wrote:Bladego pojęcia nie mam... W życiu mi się coś takiego nie przydarzyło, generalnie nie miewałam takich problemów, nawet ta torbiel mi nie doskwierała - dopiero rutynowa kontrola ją wykryła. Krwawienie wygląda jak typowy okres. Wczoraj generalnie się fatalnie czułam, bolała mnie strasznie głowa i wymiotowałam (niby byłam na imprezie i wypiłam trochę ale zdecydowanie nie takie ilości żebym miała wylądować z głową nad porcelaną), cały dzień przeleżałam przysypiając co chwila, w nocy nie mogłam w ogóle spać pierw przez ten ból głowy potem przez to krwawienie, chyba się zapiszę do pierwszego lepszego ginekologa dla świętego spokoju...
Wiesz co dobrze zrobisz. Nie brzmi to normalnie wszystko... Lekarz każdy powinien wiedzieć cóż to sie dzieje. Mi sie wydaje ze to po zabiegu ale jaki dokładnie związek ma to juz nie powiem niestety... A teraz jak masz? Czysto? Bo mówiłaś o nocyWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2017, 08:48
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Domi lepiej z tym krwawienie wybierz się do lekarze, bynajmniej będziesz spokojniejsze. Powodzonka z wizytą obyś szybko się uporala:)
A u mnie dziewczyny chyba zbliża się @ już wczoraj zaczynałam czuć piersi dziś tempka lekko spadła ech22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
tak tez zrobie, musze isc do pracy bo mam sprawę której nie mogę zostawić, ale chyba pogadam z szefową i pojde do lekarza, bo powiem wam ze mnie to zmartwiło, bo okres 2 dni po zakończeniu poprzedniego bardzo mnie martwi, wiem ze organizm musi sie uregulować po odstawieniu hormonów,ale dobrze wiecie jak jest niby człowiek wie a głowa szaleje...
28 lat
1 ciaża - poronienie w 12tc (trisomia18)
2 ciążaUdało sie po 8 m-cach starań! -
U mnie niestety @ przyszła dokładnie tak jak myślałam także zaczynam kolejny cykl.
Biorę dalej wiesiołka i zamawiam dzisiaj ten żel Conceive, bo u mnie śluzu praktycznie brak.
No i przede wszystkim biorę męża ostro w obroty
Teraz piję kawkę i zastanawiam się co dzisiaj robić. Miłego dnia, dziewczyny -
ja jestem w trakcie używania tego żelu... i tak naprawdę ciężko mi powiedzieć coś o nim... napewno że nie jest tak gętsy jak żele dostępne w drogeriach czy innych sklepach... a tak, to zobaczmy czy coś u mnie zdziała