Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam nowe koleżanki
właśnie nasza ciężaróweczko Terka co słychać?
dziewczyny rozmawiałam z moim facetem i powiedziałam o mądrej teściowej i jej cudownych wieściach.. powiedział mi że mam jej wybaczyć bo ona już ma wiek itp itd ze ile można chodzić wokół mnie jak wokół jaja.. zrobiłam mu taką awanturę powiedziałam mu że nie jest wyrozumiały i że jest taki sam jak ona i co oni sobie wyobrażają że chomik mi zdechł do kur... i skoro wiedzą że bardzo ciężko to znoszę i nie radze sobie, raz że ciąża poszła dwa że jeszcze jego w domu nie ma, to inteligentna osoba domyśliłaby się i nie chlapała jęzorem.... i postanowiłam że sama ją opitole aż jej w pięty wejdzie. Jest mi tak ciężko że ostatnio się popłakałam bo musiałam kupić akumulator do samochodu
i jeszcze idiotyczne sny pół nocy, że wrócił z wyjazdu i pojechał z kochanką nad morze, szukałam go u teściowej, pisałam , dzwoniłam-odpisał coś w stylu że to nie ma już sensu... az w koncu znalazłam go nad morzem, zapukałam w okno a on nie chciał nawet spojrzeć w moją strone...
Dziewczyny, oszaleje- nie wiem czy to jest jakiś strach przed utratą jego co prawda nasz związek miał ciężkie początki nie byłam pewna czy nam się uda, a teraz praktycznie został mi on bo moja rodzina to taka jakbym jej nie miałamarzec 2017 iui udana
10.07.17 aniołek Kornel [*] 17tc
luty 2018- II iui ?
Gonal f 900
Pcos, insulinoopornosc, zaburzenia miesiaczkowania. -
Jeju Kasiu nie rozumiem nie zrozumienia męża. Widać podobni z teściowa są do siebie....
Co do snów mysle ze to dlatego żeście sie pokłócili i emocje w snach wychodzą. Gdzieś podczas kłótni podświadomość działa ze moze sie człowiek rozstanie i potem w snach wszystko z podświadomości wychodzi i takie dziwne rzeczy są... Ale mysle ze warto miec nie tylko męża ale tez i przyjaciół (czy w rodzinie czy poza) zeby zawsze można było do kogo iść... I próbować relacje naprawiać choć do tego potrzebne są 2 osoby chętne... Nie wiem co Twojemu mężowi odwaliło ze tak powiedział, nie znam wiec nie oceniam ani nie bronie ani nie krytykuje bo nie mam pojęcia czemu tak zrobił... Wiem ze musiało Ci byc strasznie przykro i myślę ze powinnaś mu o tym powiedzieć (nie wiem kiedy musiałabyś sama ocenić zevy nie dolewać oliwy do ognia)...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Kasia masakra.. Moim zdaniem murem powinien stać za Tobą w tej kwestii a mamie powinien po prostu powiedzieć że to jest bardzo delikatna sprawa i żeby w ogole sie nie odzywala jak ma tak gadać. A te sny to na pewno tak reagujesz na strach. Myślisz o tym dużo i w jakiś sposób musi to z Ciebie wyjść..
-
A ciężarówka Terka jak tak dalej pójdzie zostanie TIRem mamy 8 tydzien a ja juz mogę spokojnie upominać sie o miejsca siedzące zakładając sukienkę czy bardziej dopasowana bluzkę
Byłam dzisiaj na badaniach w labku, wyniki będą w gabinecie na wizycie co mnie cieszy bo nie musze iść jutro po nie i w czwartek na wizytę cos więcej można powiedzieć będzie właśnie po czwartkowej wizycie (gdzieś kolo 10 pewnie pójdę) teraz wiem tylko tyle ze słodkie napoje nie są mile widziane, soki i owoce wciąż i nadal takhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
panipuchatkowa wrote:Terka super to już brzuszek zaczyna być widoczny?☺
Na to wygląda ze tak nigdy nie miałam super płaskiego ale teraz jest bardziej niż zwykle wyraźny aż strach myśleć co dalej będziehttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
to super, rośnijcie sobie a masz mdłości? ja od 3 tyg do 15 miałam, non stop toaleta w aucie jeździłam z woreczkami i nie otwierałam lodówki
nie wiem dziewczyny, ja z natury jestem bardzo przejmującą się osobą jak ktoś/coś mnie zrani, albo się stanie coś złego bardzo długo to przeżywam taka już natura i nie potrafię tego zmienić/powstrzymać... a on tak jakby tego nie rozumiał, jesteśmy 5,5 roku razem nie wiem czy był/jest ślepy i nie zna mnie... tak jakby kazał mi zapomnieć takie mam wrażenie... lekarze powiedzieli mi że najlepszym lekarstwem będzie kolejna ciąża ale jakoś te dwa, trzy miesiące muszę przetrwać... jego gadanie "przestań się nakręcać, nie możesz tak, masz już nerwice, weź się za siebie" staram się, ale jak będą mi z takimi nowinami dzwonić to pojadę do psychiatryka. A kiedy mówię mu ze wcale nie jesteś za mną to tłumaczy że przecież jest ale masz się brać za siebie, uważam że ta jego pomoc i wsparcie jest nerwowe, czasami mówi mi to ze złością przez tel a kiedy się widzimy mówi ze zrobi wszystko żeby było dziecko dom i żebym miała wszystko... nie wiem czy tłumaczyć to stresującą pracą, czy całą sytuacją w jakiej jesteśmy... chyba czeka nas poważna rozmowa bo mam wrażenie że nie rozumiem jego zachowania i czuje się nie rozumiana... jakoś moje koleżanki potrafią pocieszyć, jedna też jest po poronieniu i robią to w tak delikatny sposób że jeśli mam kłopot nie rozmawiam z moim facetem tylko z nimi...
Wy też jesteście kochanemarzec 2017 iui udana
10.07.17 aniołek Kornel [*] 17tc
luty 2018- II iui ?
Gonal f 900
Pcos, insulinoopornosc, zaburzenia miesiaczkowania. -
terka wrote:Na to wygląda ze tak nigdy nie miałam super płaskiego ale teraz jest bardziej niż zwykle wyraźny aż strach myśleć co dalej będzie
będziesz śliczna z dużym brzusiem niech rośnie ile chce ważne żeby z maleństwem było wszystko dobrzeterka lubi tę wiadomość
marzec 2017 iui udana
10.07.17 aniołek Kornel [*] 17tc
luty 2018- II iui ?
Gonal f 900
Pcos, insulinoopornosc, zaburzenia miesiaczkowania. -
Kasia ja też zawsze wszystko przeżywam. Jak tylko coś jest nie tak to od razu mam łzy w oczach i za nic nie mogę tego powstrzymać. A jak się kłócimy z mężem to już w ogóle ryczę jak bóbr a on się wtedy jeszcze bardziej denerwuje. Czasem mam wrażenie, że on myśli, że robię to specjalnie...
Porozmawiaj z nim, to on w tych trudnych chwilach powinien być przy Tobie i Cię wspierać a nie być przeciwko. Faceci są z reguły bardziej twardzi. Może on nie zdaje sobie sprawy jak bardzo Cię to boli w serduszku?Kasia 25 lubi tę wiadomość
-
Kasia25 Wydaje mi się ze on po prostu na swoj dziwny sposób to przeżywa i Ty mu się żaląc pogłębiasz to może stad to? Ale i tak nie powinien tak mówić /robić... Powinniście byc w tym razem a nie kazdy osob o po swojemu przeżywa.. Mówisz ze jesteście razem ponad 5 lat powinien Cię trochę poznać juz...
Anete-co do reakcji Twojego męża mysle ze kiedyś po prostu ktoś wymuszał na nim cos płaczem i dlatego teraz reaguje tak alergicznie na niego. Takie moje przypuszczenie... Milej pracy niech szybko zleci
Co do maluszka -niech rośnie piękny i zdrowy nawet jak miałabym z czasem cały wagon pociągu zajmować co do mdłości -coś się czasem odezwie nad ranem i wtedy najlepiej mi jak przyjmuje pozycje pionowa i cos chrupnę. Picie tylko pogarsza sprawę, leżenie na plecach też.. Albo bok albo pion. Ale w porównaniu z innymi to praktycznie jakbym ich nie miała Myślałam o labku dzisiaj jak to będzie ale poszłam później i byłam druga w kolejce wiec luzik wracając zjadłam coś drobnego i szczęśliwaKasia 25 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
panipuchatkowa wrote:Dziewczyny które pracują do 16.00 coraz bliżej końcówka!
Jeszcze 2h nie licząc tego co tam zostało byle do końca dacie rqde dziewczyny a potem zasłużony odpoczynekhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
panipuchatkowa wrote:Terka bete jeszcze robisz? A kiedy lekarz? Pewnie pisałaś jeśli tak to wypadło mi z głowy.☺
Bete? Gdzie tam nie ma po co juz będzie taki wynik ze mi się w oczach poplącze lekarz w ten czwartek, nie mogę sie doczekać zobaczyc maluchahttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Cześć Dziewczyny
Jeszcze kilka sekund i mamy koniec W pracy źle, bez pracy jeszcze gorzej. I cóż tu wybrać
Kasia, bardzo mi przykro z powodu rozmowy z mężęm. Może warto usiąść na spokojnie i porozmawiać, powiedzieć co leży na serduchu?1cs z CLO
dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
12cs - ciąża biochemiczna
-
Anete i Kasia bardzo dobrze Was rozumiem. Ja też wszystko przeżywam, a jak coś nie idzie tak jak ma szukam winy w sobie i niepotrzebnie się nakręcam (stresuje). ale taka jestem. Na nerwy dobrze u mnie działa głaskanie kota i to, że mój mąż to bardzo spokojny człowiek
Terka bardzo się cieszę, że wszystko u Ciebie w porządku, a dzidzia rośnie.
mam nadzieje, że w niedalekiej przyszłości wszystkie dołączymy do Ciebie
A ja dzisiaj dostałam @. Wcześniej niż zwykle. Więc ten cykl (listopadowy) nic nowego nie przyniósł. Może w grudniu się uda. Tak bardzo bym tego chciała.<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓