X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 24 listopada 2017, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka, współczuję naprawdę. Ja pierwszy raz mieszkam w mieszkaniu i nie mogę się przyzwyczaić do tego, że słyszę praktycznie wszystko, a to głosy, a to muzykę, a to śmiechy no i dziś doszło wiercenie. Muszę jeszcze wytrzymać 3 miesiące i 7 dni ;)

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 24 listopada 2017, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alegzi wrote:
    terka, współczuję naprawdę. Ja pierwszy raz mieszkam w mieszkaniu i nie mogę się przyzwyczaić do tego, że słyszę praktycznie wszystko, a to głosy, a to muzykę, a to śmiechy no i dziś doszło wiercenie. Muszę jeszcze wytrzymać 3 miesiące i 7 dni ;)

    Haha jakie odliczanie :D
    Nie no ja przyzwyczajona po prostu juz jestem :D od zawsze w mieszkaniu więc mnie głowa sie uodporniła juz ;) ale fakt początki dla Ciebie mogą byc szalone :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 09:48

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Kaassiia Autorytet
    Postów: 1309 299

    Wysłany: 24 listopada 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za miłe słowa, mam dość tego dnia na samym starcie bym z miłą chęcią spędziła go w domu ale niestety jestem w pracy i jeszcze muszę z uśmiechem wychodzić do klientów. Zazdroszczę mojemu B on podchodzi na luzie raz mi stwierdził nie przejmuj się ludźmi mów że jesteśmy bezpłodni jak się głupio pytają albo że się zaadoptuje. A z drugiej strony wiem że chce

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 09:54

    22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
    Nasz skarb jest z Aniołkami

    KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
    21 wrzesień 2019
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 24 listopada 2017, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co dziewczyny. Tak sobie teraz pomyślałam nad tym jaka tragedia musza byc dla ludzi dzieci niechciane... I jaka tragedia dla tych dzieci-byc niechcianym... I ze człowiek nie zdaje sobie sprawy (żadna ze stron) co ta druga czuje... A tutaj te dzieciatka są tak oczekiwane tak już od początku kochane ze aż miło że na świecie nie ma tylko wpadek i "problemów" w postaci dzieci...
    Tak refleksyjnie mnie wzięło ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 24 listopada 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaassiia wrote:
    Dzięki za miłe słowa, mam dość tego dnia na samym starcie bym z miłą chęcią spędziła go w domu ale niestety jestem w pracy i jeszcze muszę z uśmiechem wychodzić do klientów. Zazdroszczę mojemu B on podchodzi na luzie raz mi stwierdził nie przejmuj się ludźmi mów że jesteśmy bezpłodni jak się głupio pytają albo że się zaadoptuje. A z drugiej strony wiem że chce

    Wiesz każdy odreagowuje jak potrafi... Niektórzy płaczą a niektórzy obracają w żarty i śmieją...
    Co do klientów masz racje ciężko uśmiechać sie i byc miłym jak w sercu boli... Ja tak nie umiem np i wszyscy klienci wiedzieli kiedy np sie z mężulem (wtedy jeszcze narzeczonym) pokłóciłam czy coś :P ale ze miałam swoja grupę klientów to tak to potem wygląda ;)
    Kurde uświadomiłaś mi teraz jak bardzo żałuje odejścia z tej pracy... Długo juz tam nie pracuje ale cały czas milo wspominam i będę wspominać... Moja chęć zmian wszystkiego zaważyła na tym i teraz mam ze jej nie mam bo odeszłam głupia :P

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Kaassiia Autorytet
    Postów: 1309 299

    Wysłany: 24 listopada 2017, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka taki problem to nie problem,jak fajna praca to napewno żal ale teraz masz swoje szczęście i będziesz miała więcej czasu dla siebie w trakcie ciąży i później dla maluszka

    22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
    Nasz skarb jest z Aniołkami

    KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
    21 wrzesień 2019
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 24 listopada 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka - chęć zmiany zawazyla i masz dzidziusia w brzuszku.☺

    3i49krhm19wid3ce.png
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 24 listopada 2017, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka, a zrezygnowałaś z tej pracy ze względu na starania (wtedy jeszcze :) ) o dziecko?

    Kasia, Twój mąż ma dobry sposób. To nie Wam powinno być głupi tylko ludziom, którzy co 5 minut dopytują o dziecko.

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 24 listopada 2017, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    Terka - chęć zmiany zawazyla i masz dzidziusia w brzuszku.☺

    Haha to nie ta chęć zmiany :D ja tam juz rok nie pracuje bo myśleliśmy sie ze Śląska wyprowadzić ale nie wyszło a miejsca juz tam nie było bo znalazł kogoś na moje miejsce ;) a wiem ze tam mogłabym pracować nawet do porodu (o ile bym nie usnęła w trakcie siedzenia :P ) bo to leciutka praca byla większość siedząca ;) no ale cóż bylo minęło teraz co innego nastało ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 24 listopada 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alegzi wrote:
    Terka, a zrezygnowałaś z tej pracy ze względu na starania (wtedy jeszcze :) ) o dziecko?

    Kasia, Twój mąż ma dobry sposób. To nie Wam powinno być głupi tylko ludziom, którzy co 5 minut dopytują o dziecko.

    Nie nie. Chcieliśmy sie przenieść na Dolny Śląsk i zacząć żyć od nowa w innym miejscu. Starania (i w ogóle współżycie) to mysmy zaczęli po ślubie -tak żeśmy postanowili ;) wiec dzidzi pojawiło sie tez po ślubie bo wczesniej nie miało prawa jak sie pojawić :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 24 listopada 2017, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Haha to nie ta chęć zmiany :D ja tam juz rok nie pracuje bo myśleliśmy sie ze Śląska wyprowadzić ale nie wyszło a miejsca juz tam nie było bo znalazł kogoś na moje miejsce ;) a wiem ze tam mogłabym pracować nawet do porodu (o ile bym nie usnęła w trakcie siedzenia :P ) bo to leciutka praca byla większość siedząca ;) no ale cóż bylo minęło teraz co innego nastało ;)

    O kurczaczki to przykro mi :( bo jak praca fajna, ludzie w porządku to jakiś tam żal zawsze pozostaje. No, ale z drugiej strony zaraz będziesz mamą, więc czego chcieć więcej? Macie gdzie mieszkać, maż ma pracę, więc tylko się cieszyć :) Czasami takie zmiany przynoszą więcej pożytku niż myśleliśmy na początku.

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 24 listopada 2017, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Nie nie. Chcieliśmy sie przenieść na Dolny Śląsk i zacząć żyć od nowa w innym miejscu. Starania (i w ogóle współżycie) to mysmy zaczęli po ślubie -tak żeśmy postanowili ;) wiec dzidzi pojawiło sie tez po ślubie bo wczesniej nie miało prawa jak sie pojawić :D

    Wow :D Z tego co pamiętam to długo byliście ze sobą przed ślubem. Gratuluję postanowienia, że <3 dopiero po ślubie no i że wytrzymaliście. W dzisiejszych czasach to już w ogóle ;)

    terka lubi tę wiadomość

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 24 listopada 2017, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed ślubem byliśmy ze sobą 3lata ;) ok 2 lata w związku 9 miesięcy narzeczeństwa ;) wiec długo niedługo ;) jakbym miała byc 5 lat w związku 8 w narzeczeństwie to 10 razy bym kopla w d... :D albo cos albo nie coś takie moje podejście ;)
    wiadomo nie zawsze jest łatwo ale jak dwie osoby czegoś chcą to wiadomo łatwiej niż jak jedna jest innego zdania i potem przekonywanie o słuszności w obie strony ;) u nas to bylo jasne od początku ;) choć myślałam ze takiego faceta nie znajdę <3 :D i oboje jesteśmy zdania ze...warto było ;)

    Tak zmiany są ważne i z jednej strony żal z drugiej wiele innych rzeczy robiłam od tamtej pory ;) wiec nie ma tego złego jak to mówią ;) z jedna dziewczyna do tej pory kontakt trzymam-z nią sie najbardziej zgrałam ;) nawet wolne kombinowała przez miesiąc zeby dostać i na ślubie z nami byc ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 24 listopada 2017, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka, nie wiem czemu, ale myślałam, że z 8 lat jesteście razem ze sobą :) No, ale jakby nie patrzeć 3 lata bez <3 to też szacun. Naprawdę.

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 24 listopada 2017, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alegzi wrote:
    terka, nie wiem czemu, ale myślałam, że z 8 lat jesteście razem ze sobą :) No, ale jakby nie patrzeć 3 lata bez <3 to też szacun. Naprawdę.

    Haha no znamy sie 6 lat ale sie sobą nie interesowaliśmy wczesniej :D później stwierdziłam ze to fajny facet jednak jest i pewnie fajny byłby z niego mąż z czasem :D no i tak jest ;)
    No czasem niezłe wyzwanie to prawda ale za to jaka noc poślubna <3 :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 24 listopada 2017, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Haha no znamy sie 6 lat ale sie sobą nie interesowaliśmy wczesniej :D później stwierdziłam ze to fajny facet jednak jest i pewnie fajny byłby z niego mąż z czasem :D no i tak jest ;)
    No czasem niezłe wyzwanie to prawda ale za to jaka noc poślubna <3 :D

    Na pewno ;) Najważniejsze to mieć to samo zdanie i robić według sumienia.
    Noc poślubna? My poszliśmy koło 6 nad ranem dopiero do wyrka :) Ale tradycji musiało się zadość uczynić chociaż padaliśmy ze zmęczenia.

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 24 listopada 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale miałam ostatnio sen. Śnił mi się żółw morski. Dziwne co? Więc sobie sprawdziłam w senniku co to oznacza, a więc” Bardzo dobrym znakiem jest żółw morski. Widząc go w czasie snu, możemy być pewni, że dążymy do celu prostą drogą i jesteśmy zdeterminowani, aby go osiągnąć. Jednak będzie to możliwe tylko i wyłącznie dzięki ciężkiej pracy.”
    Ciekawe czego to się tyczy w moim przypadku... normalnie zastanawiające :D

    Marrtaa lubi tę wiadomość

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 24 listopada 2017, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alegzi wrote:
    Na pewno ;) Najważniejsze to mieć to samo zdanie i robić według sumienia.
    Noc poślubna? My poszliśmy koło 6 nad ranem dopiero do wyrka :) Ale tradycji musiało się zadość uczynić chociaż padaliśmy ze zmęczenia.

    Mysmy mieli podobnie ale wczesniej bo wesele do ok 1.00. Potem kumpel podwiózł nas do hotelu, posiedzieliśmy jeszcze chwile ale wiedzieliśmy ze teraz to nic z tego bo bez sensu na sile byle by bylo a padnięci nie chcemy bo nie o to chodzi :D jak pierwszy raz to z petarda :D haha trzeźwi oboje (kolejny nasz "wybryk" wesele bezalkoholowe :P ) ale padnięci :D wiec po kilku godzinach spania... No wiadomo szczegółów nie potrzeba :D
    Na bank zapamiętamy ten...poranek w sumie już ;) a ja jako kobieta to już na 100000% ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 24 listopada 2017, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alegzi wrote:
    Ale miałam ostatnio sen. Śnił mi się żółw morski. Dziwne co? Więc sobie sprawdziłam w senniku co to oznacza, a więc” Bardzo dobrym znakiem jest żółw morski. Widząc go w czasie snu, możemy być pewni, że dążymy do celu prostą drogą i jesteśmy zdeterminowani, aby go osiągnąć. Jednak będzie to możliwe tylko i wyłącznie dzięki ciężkiej pracy.”
    Ciekawe czego to się tyczy w moim przypadku... normalnie zastanawiające :D

    Ciekawa interpretacja żółwia :D ale racja to musza byc uparciuchy zeby dotrzeć do celu :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 24 listopada 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka, no i spędziliście ten dzień tak jak chcieliście. Pamiątka do końca życia ;) Powiem tylko jedno, że warto czekać na „tą” osobę. Mojej siostry koleżanka z klasy niestety przespała się z pierwszym lepszym chłopakiem na imprezie. Nawet nie znała jego imienia… Wygadała się, bo zżerały ją wyrzuty sumienia. Ech szkoda, bo to mogły być takie piękne chwile dla niej gdyby tylko miała odpowiednią osobę przy sobie.

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
‹‹ 168 169 170 171 172 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ