Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
No ogólnie po 29 h skurczy w tym zaczęły się bole krzyżowe powiedziałam dość i dostałam znieczulenie w plecy
) o 6 przebili mi wody i założyli cewnik
sprawdzili rozwarcie dalej jest 4 cm jeśli się nje powiększy to niestety będą wywoływać rozwarcie
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
nick nieaktualny
-
Mała wspieramy Cię<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Patulka wrote:Mała, to prawda nie da się zasnąć wiedząc że to już tuż tuż. U mnie było tak że co chciałam zasnąć i już odpływałam, to nadchodził ból i po spaniu:) ale życzę Ci szybkiego rozwiązania:)
Ogólnie to wczoraj wieczorem, stwierdziłam że wszystkie ubranka które mam na 56 są szyte na jakieś grubsze dzieci:D bo moja Jagoda jest taka szczuplutka że na niej wszystko wisi, a nawet i skarpetki ma za dużechciałam jej ubrać polspiochy z Pepco (same spodenki) to jeszcze druga ona by weszła w pasie, bo taka chyba jest:D
Położna wczoraj ja zaważyła i ma już prawie 2900g, więc przybiera prawidłowo:)
Drobniutka jest to wszystko wisi ale nadrobi wagę i ciuszki będą super leżeć
Starania o drugie dziecko -
Magdaa21 wrote:Andii, a jak sytuacja u Ciebie?
Ja to już 4dc mamZauważyłam, że dobrze bym to znosiła gdyby nie fakt, że przynajmniej dwa razy w miesiącu a nawet raz w tygodniu ktoś musi mi przypominać o tym, że powinnam sie brać do roboty, że moje podejście do dzieci jest egoistyczne i robię krzywdę córce. Czuje się dobrze i znosze to w miarę ok do momentu kiedy ktoś nie robi mi przykrości, dzisiaj ma przyjechac koleżanka, która zawsze o to pyta więc już w głowie się zastanawiam co jej odpowiedzieć i jak później nie wyć.
Starania o drugie dziecko -
Andi, ja zawsze mówiłam z początku, że to nie jest takie proste. Albo krótkie "chcieć a móc"... I więcej pytań nie było.
Mi zaraz serce wyskoczy, jeszcze wyników nie ma. Nawet nie mam siły zjeść bo mnie mdli, pewnie z nerwów.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Mała, mam nadzieję że ta druga faza pójdzie szybko:)
Andii, tak, pytania są najgorsze i najbardziej dokujące. U nas jest tak z pytaniem o ślub. Ja otwarcie mówię że mnie nie stać i tyle. Nie chce pomocy rodziców, bo byłaby to tylko pomoc z mojej strony, bo że strony mojego K nie ma co liczyć. Więc albo oboje pomagają, albo nikt:)
Alex, kciuki zaciśnięte, wszystko będzie dobrze!
Myialysmy dziś ciężki poranek, a w sumie to już było nad ranem. O 3 obidzilysmy się na jedzenie... Dałam jej pierś, ale tak mnie bolą te sutki ze skapitulowałem i później dostała butelkę. Po godzinie znowu domagała się jedzenia więc dałam pierś... Muszę chyba zainwestować w kapturki ... A wydaje mi się że całe mm mi wyrzygala.. nie wiem... -
nick nieaktualny