Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPo ciazy biochemicznej nie ma przeciwwskazan, zeby zaczac starac sie od razu w kolejnym cyklu... Wiem, bo tez to przechodzilam- ale u mnie samo z siebie rozchustalo sie tak, ze krwawienie trwalo 7 dni jak okres, nie mialam takich plamien jednorazowych tylko od razu z rozmachem... Pierwszy cykl po tym bylo mi ciezko, nawet za bardzo nie chcialam zachodzic w ciaze ale sie staralismy juz. Masz racje, lepiej to przesyc od razu a nie czekac i sie stresowac kolejne tygodnie
Butterfly92 lubi tę wiadomość
-
Alex, tak mi przykro, ale jeśli tak chcesz to sobie tłumaczyć, to tłumacz. Ważne byś się nie załamała. A my tutaj jesteśmy dla ciebie:)
Kupiłam te kapturki, ale chyba pójdą w kat, bo też boli jak się mała zasysa. Więc chyba wolę jakoś przecierpieć, aż się nie przyzwyczaja:) z jedną już jest progres bo mniej boli.. ale tak jak radzilyscie staram się je wietrzyć...tylko no ciężko jak mi przychodzi teściowa i stoi nade mną i mała jak ja karmię, bądź właśnie zasnęła i mam tą chwilę dla siebie... Masakra..
Jeszcze dziś Jagoda ma słabszy dzień, bo trzy razy mi zwymiotowała... Pierwszy raz myślałam że to po mm, ale jak zwymiotowała dwa razy po piersi to już nie wiem... Czy to wina naleśników z serem, czy jest już przejedzona.. tylko po co się zaleca by cycka dawać na zawołanie?
Mała, jak sytuacja??
Mała_Mii lubi tę wiadomość
Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g
-
Patulka z tymi kapturkami tak jest. Widzę, że masz podobny problem co ja miałam. Niestety maluszki nie wiedzą, że nas gryzą. Trzeba to jakoś przetrwać
Alex jesteśmy myślami przy Tobie
A MałaMi pewnie urodziła i cieszy się z dzidziusia
Mała_Mii lubi tę wiadomość
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Patulka wrote:Alex, tak mi przykro, ale jeśli tak chcesz to sobie tłumaczyć, to tłumacz. Ważne byś się nie załamała. A my tutaj jesteśmy dla ciebie:)
Kupiłam te kapturki, ale chyba pójdą w kat, bo też boli jak się mała zasysa. Więc chyba wolę jakoś przecierpieć, aż się nie przyzwyczaja:) z jedną już jest progres bo mniej boli.. ale tak jak radzilyscie staram się je wietrzyć...tylko no ciężko jak mi przychodzi teściowa i stoi nade mną i mała jak ja karmię, bądź właśnie zasnęła i mam tą chwilę dla siebie... Masakra..
Jeszcze dziś Jagoda ma słabszy dzień, bo trzy razy mi zwymiotowała... Pierwszy raz myślałam że to po mm, ale jak zwymiotowała dwa razy po piersi to już nie wiem... Czy to wina naleśników z serem, czy jest już przejedzona.. tylko po co się zaleca by cycka dawać na zawołanie?
Mała, jak sytuacja??
Ulewa czy faktycznie wymiotuje?Starania o drugie dziecko -
Tak Mari dopadł mnie ten problem.. jedna pierś jakoś się już przyzwyczaila... Druga wciąż boli, nawet z kapturkiem..
Andii, dla mnie to wymiotuje.. bo jak jej się ulewalo to tak troszeczkę, a tutaj to jest typowo zwrócone to co zjadła, bo cała ja przebieram bo wszystko ubrudzone... Po rozmowie z moją mamą, myślimy że może byc to po wczorajszych naleśnikach z serem i brzoskwiniami... Niby dostaje już wszystko przetrawione, ale może jednak ser ma jakąś właściwość co jej zaszkodził... Bo płatki z mlekiem jem odkąd wyszłam ze szpitala i nie było tego problemu.. a tak naprawdę od 4 dziś mamy problem i zastanawiam się od czego.
Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g -
Patulka wrote:Tak Mari dopadł mnie ten problem.. jedna pierś jakoś się już przyzwyczaila... Druga wciąż boli, nawet z kapturkiem..
Andii, dla mnie to wymiotuje.. bo jak jej się ulewalo to tak troszeczkę, a tutaj to jest typowo zwrócone to co zjadła, bo cała ja przebieram bo wszystko ubrudzone... Po rozmowie z moją mamą, myślimy że może byc to po wczorajszych naleśnikach z serem i brzoskwiniami... Niby dostaje już wszystko przetrawione, ale może jednak ser ma jakąś właściwość co jej zaszkodził... Bo płatki z mlekiem jem odkąd wyszłam ze szpitala i nie było tego problemu.. a tak naprawdę od 4 dziś mamy problem i zastanawiam się od czego.
Kurcze to jak wymiotuje to staraj sie jej podawać wodę żeby się nie odwodniła, niby w Twoim pokarmie jest wsytarczająca ilość ale przy wymiotach nie ma żartów.Starania o drugie dziecko -
Niby to były tylko 3 incydenty tylko narazie... Myślałam że to może być z przejedzenia... Ale gdyby była pojedzona to by nie pchała rączek do buzi i by nie ciumkala... Zresztą od 15 z przerwami wisi mi na cycku i mam wrażenie że je, a nie bawi się... Teraz mi zasnęła, ale niestety bede musiała ją budzić na kąpanie, bo dziś jej nie mogę odpuścićAndii wrote:Kurcze to jak wymiotuje to staraj sie jej podawać wodę żeby się nie odwodniła, niby w Twoim pokarmie jest wsytarczająca ilość ale przy wymiotach nie ma żartów.
Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g -
Patulka nie stresuj się tu nie przez Twoja dietę, prędzej faktycznie bym obstawiala ta mieszankę, bo jednak to szok dla żołądka, są dzieci ulewajace, jeżeli prawidłowo przybierają to spokojnie. W tym wieku często jest tak refluks żołądkowe-przelykowy. Oczywiście jeżeli masz się z tym lepiej czuć to sobie odstaw jedzenie, które obwiniasz za tą sytuację. Jak wstydzisz się chodzić z odslonetymi piersiami to kup te muszle ochronne o których wspominałam, ale jak nie chcesz to nie korzystaj, Twoja decyzja, będzie dobrze
-
puszek369 wrote:Patulka nie stresuj się tu nie przez Twoja dietę, prędzej faktycznie bym obstawiala ta mieszankę, bo jednak to szok dla żołądka, są dzieci ulewajace, jeżeli prawidłowo przybierają to spokojnie. W tym wieku często jest tak refluks żołądkowe-przelykowy. Oczywiście jeżeli masz się z tym lepiej czuć to sobie odstaw jedzenie, które obwiniasz za tą sytuację. Jak wstydzisz się chodzić z odslonetymi piersiami to kup te muszle ochronne o których wspominałam, ale jak nie chcesz to nie korzystaj, Twoja decyzja, będzie dobrze
Niby wiem że to nie przez dietę, ale jednak do tej pory było wszystko ok. Mała je tyle ile jadła do tej pory, a jednak dziś miała słabszy dzień. Oczywiście jakiś ja często nie jadam sera białego, więc odstawiać nie mam co za bardzo:) jednak ja będąc dzieckiem i w sumie do dziś potrafi mi się pojawic skaza białkowa. Więc może Jagódka po prostu jakoś 'broni' się przed nadmiarem białka.
Właśnie Puszek, słyszałaś może o jakiś herbatkach dostępnych dla niemowląt? Bo mama coś mi mówiła że są w aptece takie specyfiki, ale nie wiem czy można podawać takie coś maleństwu:)
Narazie będę próbowała je wietrzyć.. a napewno nie będę zakładała biustonosza jak będę w domu, a koszule mam do karmienia, więc i tak zazwyczaj mam rozpięte te guziczki więc zobaczymy.. jak mówiłam, na jednej piersi już widzę poprawę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2018, 20:22
Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g -
Lepiej jak mama pije koper albo coś, dla dziecka probiotyk, albo ten kolzym, delicol, ewentualnie takie parzone w saszetkach hipp ma, granulat na szczęście jest już od 4mca bo to sam cukier. Ale serio nie jest zalecane wprowadzenie picia w tym wieku, dopajanie jest już traktowane jak rozszerzanie diety, dziecko nie potrzebuje tego ponadto może to spowodować, że będzie mniej jadlo mleka przez co może być niedojedzone
-
Stanik w okresie laktacji jest konieczny, żeby też się kanaliki nie blokowaly, tylko otwieraj te miseczki poprostuPatulka wrote:Niby wiem że to nie przez dietę, ale jednak do tej pory było wszystko ok. Mała je tyle ile jadła do tej pory, a jednak dziś miała słabszy dzień. Oczywiście jakiś ja często nie jadam sera białego, więc odstawiać nie mam co za bardzo:) jednak ja będąc dzieckiem i w sumie do dziś potrafi mi się pojawic skaza białkowa. Więc może Jagódka po prostu jakoś 'broni' się przed nadmiarem białka.
Właśnie Puszek, słyszałaś może o jakiś herbatkach dostępnych dla niemowląt? Bo mama coś mi mówiła że są w aptece takie specyfiki, ale nie wiem czy można podawać takie coś maleństwu:)
Narazie będę próbowała je wietrzyć.. a napewno nie będę zakładała biustonosza jak będę w domu, a koszule mam do karmienia, więc i tak zazwyczaj mam rozpięte te guziczki więc zobaczymy.. jak mówiłam, na jednej piersi już widzę poprawę
-
Mala, jak tam?
Patulka, może się to jakoś unormuje wszystko..
Ja dziś prasowalam ubranka, łącznie ponad 4h. I aż mi się słabo zrobiło, jak M przyjechał to dokończył. Normalnie tak dokładnie prasowal, że aż mi wstyd było że ja tak trochę byle jak
Teraz zjedliśmy makaron z łososiem, ogladnelismy kuchenne rewolucje i odpoczywamy. A Mala buszuje, normalnie innej pozycji niż na plecach nie mogę przyjąć bo jest bum bum od razu.
-
Patulka Jak masz Fb to fajne są grupy dla matek i kobiet w ciąży, można duzo się dowiedziec jak inne matki sobie radzą w podobnych sytuacjach, porozmawiać a nawet zaprzyjaźnić się
Grupa zamknięta "między nami mamami" potężna grupa bo ponad 35tys. osób ale można zadawac tam anonimowo pytania, tylko z rascji, że jest zamknięta trzeba do nie dołączyć
https://www.facebook.com/groups/374262202956809/?ref=br_rs
Fanpage "Mamy mamom" tez fajna sprawa ale raczej do poczytania niż do pisania czegokolwiek https://www.facebook.com/MamyMamom/
Starania o drugie dziecko -
Jest jeszcze taka grupa "Karmiące Wrocław", w której są babki z całej Polski i bardzo dużo piszą o problemach z karmieniem, dużo kobiet im doradza. Założyła to babka która prowadzi fundację dot karmienia. Polecam bo pomagają też znaleźć doradców w innych miejscowościach jak coś
to niesprawiedliwe, że znowu tak się dzieje...
