X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 26 października 2018, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Mala, jak tam?

    Patulka, może się to jakoś unormuje wszystko..

    Ja dziś prasowalam ubranka, łącznie ponad 4h. I aż mi się słabo zrobiło, jak M przyjechał to dokończył. Normalnie tak dokładnie prasowal, że aż mi wstyd było że ja tak trochę byle jak :P
    Teraz zjedliśmy makaron z łososiem, ogladnelismy kuchenne rewolucje i odpoczywamy. A Mala buszuje, normalnie innej pozycji niż na plecach nie mogę przyjąć bo jest bum bum od razu.

    Fajnie się musi prasować takie ubranka, żelazko ma większa stopę niz całe ubranko hehe :D

    Starania o drugie dziecko
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 26 października 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andii wrote:
    Fajnie się musi prasować takie ubranka, żelazko ma większa stopę niz całe ubranko hehe :D
    O tak :P prasowalam wszystko - pieluchy, posciel, koce, jeszcze kilka rzeczy mi zostało i spokój :)

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 26 października 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    O tak :P prasowalam wszystko - pieluchy, posciel, koce, jeszcze kilka rzeczy mi zostało i spokój :)

    Widze że przygotowania pełną parą :) Wszystko na Tip Top :) :)

    Starania o drugie dziecko
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 26 października 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andii wrote:
    Widze że przygotowania pełną parą :) Wszystko na Tip Top :) :)
    Wydaje mi się ciągle, że jestem do tyłu ze wszystkim :( torba niespakowana, komoda jakoś niepoukladana, mam 2 butelki nie wiem co z nimi zrobić, odkazac je? Wygotowac? W życiu takich rzeczy nie robiłam.. Nie przeczytałam wszystkich materiałów ze szkoły rodzenia, dalej nie wiem, jaki szpital. Eh. Jeszcze muszę się zająć w listopadzie prezentami pod choinkę, prezentem na chrzest dla bratanicy męża. Nie wiem, ciągle mam wrażenie że nie zdążę.

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 26 października 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda w szpitalu są jednorazowe butelki i smoczki, jeden smoczek uspokajacz możesz mieć gdyby dziecko miało no fototerapie czy coś

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 26 października 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Wydaje mi się ciągle, że jestem do tyłu ze wszystkim :( torba niespakowana, komoda jakoś niepoukladana, mam 2 butelki nie wiem co z nimi zrobić, odkazac je? Wygotowac? W życiu takich rzeczy nie robiłam.. Nie przeczytałam wszystkich materiałów ze szkoły rodzenia, dalej nie wiem, jaki szpital. Eh. Jeszcze muszę się zająć w listopadzie prezentami pod choinkę, prezentem na chrzest dla bratanicy męża. Nie wiem, ciągle mam wrażenie że nie zdążę.


    Taki niepokój to chyba normalna sprawa :) :) Najważniejsza jest torba do szpitala i wybór szpitala bo tam będziesz miała napisane czego wymagają, a resztą zajmij się na spokojnie a to czego nie zdążysz to świat się nie zawali bo po porodzie tez można ogarnąć :)
    Butelki wystarczy gotować 3minuty

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2018, 22:00

    Starania o drugie dziecko
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 26 października 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem, czy normalna :) smoczka i butelek nie kupowałam, ale dostałam i po prostu nie wiem nawet czy to przygotowywać jakoś, czy czytać o mm na wszelki wypadek.. Eh aż mi wstyd, dziewczyny przeżywają tu straszne rzeczy, rodzą dzieci, a ja panikuje przez pierdoly.. :(

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • Patulka Autorytet
    Postów: 794 172

    Wysłany: 27 października 2018, 01:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, wcale nie panikujesz. Ja swoją torbę zaczęłam pakować miesiąc przed porodem, a ostatecznie domknelam ja na dzień przed wizytą w szpitalu... W sumie to miałam spakowane wszystko i nic mi nie dowozili... No poza normalnym jedzeniem :) no i woda, bo moi rodzice byli codziennie u mnie, jak i mój K:) co do butelek, to kazałam mojemu K kupić dopiero w dniu wypisu że szpitala.. na szczęście ani mm ani butelka się narazie nie przydają, bo w domu mała ładnie je, a w szpitalu na oddziale powinny być takie 'jednorazowe' gotowe butelki z mm. Uwierz mi nie unikniesz tego by dziecko nim nie nakarmić.. u nas takie mleko było z Bebilonu i Nestle NanOpti ProPlus czy jakoś tak... W domu też mamy właśnie to mleko z Nestle bo mała dobrze tolerowała je, a w Biedronce było chyba po 50zl za 800g... Ale jak mówię, zobaczysz jak Ci się będzie rozwijać laktacja, i nie ma sensu kupować wcześniej niż w dniu wypisu że szpitala, ewentualnie dzień po bo może się okazać się że będzie stało tak jak u nas :) u nas smoczek narazie się nie sprawdza.. Jagoda nawet nie chce go zassać. Niby powinnam się narazie cieszyć, bo od początku mówiłam że nie będę jej uczyć z nim spać.. ale naprawdę 'wiszenie' godzinę i dłużej na cycku jest trochę uciążliwe, a ja to uspokaja i tak mi zasypia...
    Oj tak, prasowanie dziecięcych rzeczy jest fajnie.. no ja od wyjścia ze szpitala prasuje rzeczy na raty, albo wcale bo nienadazam z praniem tych najmniejszych rzeczy, w szczególności po wczorajszym dniu gdzie 3 razy ja przebierałam bo wszystko zarzucała.. po kąpieli ubrałam jej ostatnie body na 56 z długim rękawem.. a i tak jest to bardziej wyjściowy stroj, bo to taka sukienka.. no cóż w sobotę matka będzie prasować i prac :D


    Puszek, dziękuję za radę. Nic narazie nie kupowałam małej do picia, tylko zapytałam czy można dawać... Chociaż byłam przeciwna jeszcze dawaniu czegokolwiek takiemu maleństwu:) jak dobrze mieć Ciebie tutaj :)

    Mała chyba cieszy się już synkiem:)

    My z Jagódka po godzinnym przebudzeniu się zjadlysmy i narazie udaje że śpi.. a spalai DOS długo bo ponad 4h.. za to w dzień mi nadrabia nie spaniem . Nasza położna stwierdziła że jedne dzieci potrzebują 20h snu, a inne 12 i nie mam się czym martwić

    Magdaa21 lubi tę wiadomość

    iv09gu1rb7ycgb9v.png
    Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g <3
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 27 października 2018, 03:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Patulka za info :)

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • Patulka Autorytet
    Postów: 794 172

    Wysłany: 27 października 2018, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, laktacja w szpitalu się nie przejmuj. Jedne kobiety mają ja od razu i nawał pokarmu, innym się dopiero powoli rozkreca.. mnie tak jak położne w szpitalu mówiły, rozkręciła się w 5dobie po porodzie

    Magdaa21 lubi tę wiadomość

    iv09gu1rb7ycgb9v.png
    Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g <3
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 27 października 2018, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Ja witam się z pracy :) przyszłam sobie dodatkowo dorobić w sobotę :) na dietetyka będę miała :p
    Jakie plany na weekend? Ja po pracy jadę do rodziców z mężem a wieczorem mamy randke- coś sobie zrobimy do jedzonka, winko już sie chłodzi :) a w niedzielę lenistwo bo mąż na popołudnie do pracy :) może w końcu zaczne te bombki ze wstążek robić :D ale już wczoraj miałam taki plan i nie wypalił :P
    Życzę Wam udanego weekendu kochane :*
    Mała już pewnie synkiem się cieszy, czekamy na wieści :D

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 27 października 2018, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 udanej randki życzę :) :) Też wydaję mi się, że Mała już rozpakowana

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

    Starania o drugie dziecko
  • Mari92 Autorytet
    Postów: 2067 670

    Wysłany: 27 października 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :-)
    Patulka masz rację z tą laktacją :-)
    Mała napewno urodziła i małym się cieszy i dochodzi do siebie. Chociaż słyszałam, że w Holandi po 3 godz od porodu do domu wypuszczają. To jest ciekawe.
    Mis szacun za dietetyka :-)
    Andi a jak u Ciebie?

    Alex a jak Ty się trzymasz?

    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marek💙
    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marta 💓
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 27 października 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mari92 wrote:
    Witam się i ja :-)
    Patulka masz rację z tą laktacją :-)
    Mała napewno urodziła i małym się cieszy i dochodzi do siebie. Chociaż słyszałam, że w Holandi po 3 godz od porodu do domu wypuszczają. To jest ciekawe.
    Mis szacun za dietetyka :-)
    Andi a jak u Ciebie?

    Alex a jak Ty się trzymasz?

    A ja w końcu zacznę chyba na nowo do lekarza chodzić, mąż dzisiaj sam z siebie mówił że zrobi badanie nasienia a ja chcę porobić badania potrzebne do hsg i w kolejnym cyklu drożność jajowodów, tak cholernie się boję, że nie wiem czy nie wymięknę.

    Mari92 lubi tę wiadomość

    Starania o drugie dziecko
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 27 października 2018, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andii najważniejsze że macie plan i macie siebie :) fajnie że mąż chętny na badanie :)
    A przypomnij mi ile się już cykli staracie o drugie dzieciątko?

    Andii lubi tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Kaassiia Autorytet
    Postów: 1309 299

    Wysłany: 27 października 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobietki
    Miss to nie jesteś sama u mnie również pracująca sobota
    Andi powodzenia w planie ja miałam zbadać estriadol tak sama dla siebie ale nie miałam czasu he
    Mala mii chyba faktycznie cieszy się synkiem
    Miłego weekendu kobietki

    Andii lubi tę wiadomość

    22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
    Nasz skarb jest z Aniołkami

    KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
    21 wrzesień 2019
  • Mari92 Autorytet
    Postów: 2067 670

    Wysłany: 27 października 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andi i tak trzymaj :-)

    Andii lubi tę wiadomość

    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marek💙
    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marta 💓
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 27 października 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Ja jeszcze zostaje w szpitalu bo źle się oczyszcza. Druga tura tabletek i zobaczymy. Strasznie chciałabym uniknąć łyżeczkowania, zresztą mój lekarz też. Na dodatek dzisiaj mi powiedział że tylko rok zostaje jeszcze w Opolu ;( I musimy obmyslic plan działania zanim wyjedzie.
    Ja już opadam z sił czy w ogóle uda mi się donosić ciążę. Rozważamy pójście do kliniki. Na razie chce zacząć się starać jak najszybciej ale nie mam na to siły fizycznie i psychicznie. Znowu to samo...

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Andii Autorytet
    Postów: 1371 345

    Wysłany: 27 października 2018, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 ponad rok czasu, sama się gubię już w rachubach teraz kilka cykli była przerwa od lekarzy i trzeba się ponownie z nimi przeprosić.
    Badania hormonalne wyszły cacy, na usg wszystkie narządy piękne, nie widac żadnych nieprawidłowości więc daliśmy na luz i trochę chcieliśmy odpocząc od lekarzy i teraz przychodzi pora na drożność jajowodów i nasienie męża które już wieki temu miało być zrobione ale nie było łatwo mojemu mężowi się zdecydować.
    Nie wiem czemu ale ja już od początku starań czuje że to wina jajowodów ale tak bardzo boję się tego badania, że zwlekam ale co się odwlecze to nie uciecze.

    Starania o drugie dziecko
  • Patulka Autorytet
    Postów: 794 172

    Wysłany: 27 października 2018, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss, fajnie taka randka z mężem :) ja narazie mogę zapomnieć o tym i to nie ze względu na dziecko, bo jak Jagódka już zaśnie to śpi i śpi, więc te dwie godziny byśmy mieli napewno dla siebie... Jednak najbardziej mnie ostatnio denerwuje przychodzenie jego mamy kiedy się jej chce... W ciągu dnia, jak jestem sama z małą to przyjdzie tu sprawdzić czy mała śpi, tu obiad przynieść, a tu jeszcze zapyta czy w czymś pomóc... A ja akurat w tych chwilach mam czas kiedy mogę się przespać, a nie mogę bo ktoś przychodzi i zawraca mi tyłek...
    Zresztą denerwuje mnie to, że nam przy remoncie nikt nie pomagał, mój robił wszystko sam, a rodzice na dole wymyślili sobie remont no i kto go robi... No oczywiście że mój.. zamiast spędzić czas z dzieckiem teraz to poszedł robić... Denerwuje mnie to, ale wiem że jak się odezwę to wywołam wojnę..


    Andii, super że mąż wyszedł z jakąś inicjatywą.. teraz tylko wdrążyć plan w życie :)


    Kurczę, jestem głodna, a nie mam jak wstać bo dziecko śpi mi na kolanach, a jak ja przeloze, to się obudzi.. serio, moje dziecko jak wstało o 6.30 tak poszła spać coś koło 8.40... i teraz będę robić wszystko by spala jak najdłużej bo wiem że potem znowu pójdzie spać po 3/4h wojowania

    Andii lubi tę wiadomość

    iv09gu1rb7ycgb9v.png
    Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g <3
‹‹ 1743 1744 1745 1746 1747 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ