Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Alex to dzisiaj intensywny dzień masz
Lelek na bank będzie dobrze! Kurcze chroniczny stres zapewniasz temu dziecku... No to będzie maluch miał wyższe tętno skoro mama cały czas w nerwach... Ja rozumiem stres i martwienie się ale chociaż trochę na luz wrzuć jeśli faktycznie nie chcesz zaszkodzić...
A ja się witam z rana. Dopiero żeśmy wstali
Mały pobił kolejny rekord spania-od ok 18 do ok 8.30
Z jedną przerwa na karmienie ok 5.30-6. Odsypial ostatnie dwie noce chyba
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Hej dziewczyny:) do nas wieczorem przychodzą znajomi zobaczyć jak tam po remoncie, więc muszę jeszcze jedzenia zrobić, wczoraj zrobiłam kruche chusteczka z orzechami i sałatkę gyros, zamarynowalam skrzydełka, dzisiaj chce jeszcze zrobić muszle makaronowe z kurczakiem, szpinakiem i feta i bagietki takie z pomidorami suszonymi i mozzarela. Mam nadzieję, że będzie wszystkim smakowało.
Miłego dnia życze:)
Mari92 lubi tę wiadomość
-
Ja też się witam tak szybciutko
Już troszkę krwi upuscilam zrobiłam tsh na skiero i wiadomo że nie mogłam wytrzymać- miałam samą prolaktyne zrobić dodatkowo a jeszcze trzasnelam dhea-so4 muszę sprawdzić czy jest jakaś poprawa więc wybrałam sobie jeden androgen skoro wszystkie mam podwyzszone i jakiś tam obraz mi to da wczoraj dużo się naczytalam o tych przewyzszonych normach i znowu się podlamalam że nikt nic nie robi z tymi moimi wynikami 
mam nadzieję że dieta i leki ciut obnizyly mi tam wszystko no nic zobaczymy
Życzę Wam udanej soboty kochane :*Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Na pewno dam znać tylko to pewnie nie za prędko tsh dopiero na wizycie we wtorek się dowiem
Jejku ale mnie nerw szarpnal... już żałuję że robię te wigilię po labie zajechalismy do teściów na kawę i oczywiście była gadka co będę robić na wigilię, no to mówię że jeszcze zobaczę, pewnie ryba w każdej postaci itp no i teściowa się uaktywnila, zaczęła mówić co mam robić a najważniejsze danie to ryż z miodem i makiem... No normalnie aż mi żyłka w oku drzala w końcu powiedziałam że nie mam 12 lat i żeby ze mnie takiej ułomnej nie robiła bo ja wiem jak się robi wigilię i potrawy... poza tym jak tylko weszłam do mieszkania teściów to zobaczyłam pełno jakiś ozdób świątecznych, stroiki na stole, komodzie itp i tak pomyślałam gdzie jest bombka ode mnie i zaczęłam jej szukać i się okazało że stoi schowana w pokoju na regale... przykro mi się zrobiło że powystawiala jakieś sztuczne stroiki kupne a moją ręcznie zrobioną bombke gdzieś z tylu postawiła tak żeby nikt nie widział 
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Jejciu Miss smutne to ale nie bierz tego do siebie-niektórzy wola tania tandetne od pięknych rzeczy ale to jest problem ich, nie Twój... Pamiętam Twoja bombę-była super!
A to jak powiedziałaś że nie masz 12 było genialne
Swoją drogą-co to za danie z ryżu?
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Dzięki dziewczyny próbuje nie brać do głowy ale nie lubię być traktowana jak dziecko które ma dwie lewe ręce... kuźwa zamiast się cieszyć że nie musi nic szykować (w sensie nie do jedzenia tylko ogólnie wiecie stół zastawiac, sprzątać po wigilii itp) to wszystko neguje... wszystko musi być tak zrobione tak jak ona robi, nie ważne że ktoś robi coś dobrze ale po swojemu- dla niej to i tak jest źle bo ma być tak jak ona robi ech szkoda gadać...
Z tym ryżem to u nich się robi gotowany ryż z miodem, makiem i rodzimynkami... ja powiedziałam że zrobię łazanki z makiem i też będzie dobrze też pierwsze słyszę o tym ryżu...
Terka a wyniki będę miała we wtorek tsh u lekarza, prolaktyne nie wiem czy dziś dostanę czy w poniedziałek a na dhea-so4 chyba trzeba poczekać trochę dłużej ale nie pamiętam dokładnie
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Miss, czy Twój mąż jest jednakiem? Mój jest i teściowa też różne fazy ma, nie można się przejmować, sama mnie tego nauczyła.
Też nie słyszałam o tym daniu, ale u nas w rodzinie - prababcia z Litwy pochodziła robi się kisiel z żurawiny mój ulubiony i pierogi się smazy, a potem grzeje w piekarniku
-
Ja mam zamiar zrobić ku uciesze męża makówki typowo śląska potrawa która w rodzinnym domu nam przynosiła sąsiadka nigdy jej nie robiłam więc będzie ciekawie ale obiecalam to teraz kombinuj babo
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ma jeszcze młodszą siostrę która mieszka w Gdańsku i nie przyjeżdża za częstopuszek369 wrote:Miss, czy Twój mąż jest jednakiem? Mój jest i teściowa też różne fazy ma, nie można się przejmować, sama mnie tego nauczyła.
Też nie słyszałam o tym daniu, ale u nas w rodzinie - prababcia z Litwy pochodziła robi się kisiel z żurawiny mój ulubiony i pierogi się smazy, a potem grzeje w piekarniku ale teściowa ma po prostu taki charakter, ona uważa że wszystko robi najlepiej i trzeba robić tak jak ona
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Ciężki orzech do zgryzienia, musisz poprostu odbijać to co ona gada i się nie przejmujMissKathy92 wrote:Ma jeszcze młodszą siostrę która mieszka w Gdańsku i nie przyjeżdża za często ale teściowa ma po prostu taki charakter, ona uważa że wszystko robi najlepiej i trzeba robić tak jak ona dobra mina do złej gry
MissKathy92 lubi tę wiadomość
-
Miss kochana a ja chyba bym poszła w stronę "robie jak ja chce". Pewnie jestem wredna osoba ale masz prawo do swojego zdania bez względu na to kto jak to odbierze. Oczywiście nie urazajac celowo ale też nie pozwalając siebie obrażać.https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm
