Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyalex0806 wrote:Biegam co chwile, ale to biały to żółtawy. Tak ma chyba być, a dużo poleciało pewnie po zrobieniu 2, jak trzeba było się napiąć. Ale tak się stresuję że mi się rece trzęsą
Alex nie martw się, taki biały i zoltawy to normalne. Ja na początku też biegałam patrzeć czy nie krawawiedużo śluzu mam do teraz
-
Biorę duphaston a nie luteinę. Teraz już nic nie ma także się uspokajam. Cycki mnie mniej bolały dzisiaj od południa i też świrowanie. Chociaż wiem że objawy mogą się zmieniać to i tak będę chyba szaleć najbliższe tygodnieLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex na początku ciąy jest dużo śluzu. Właśnie taki kremowy albo żółty, więc spokojnie
będzie dobrze.
Malwa witam u nasdługo staraliście się o bobaska?
Terka u nas ksiądz w niedziele nie chodzi i w dodatku mamy kolęde co 2 lata. A ksiądz jest naprawdę spoko.
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
nick nieaktualnyAlex, ja do tej pory mam bardzo duzo sluzu
raz bialy, raz zolty - w 13 i 14 tyg mialam najwiecej - juz myslalam, ze cos sie dzieje, ale mialam wizyte u gin i powiedziala, ze wszystko jest ok.
W 6 tc po nocy wstalam siku, jeszcze niedobudzona, ze zgaszonym swiatlem i tez mialam wrazenie, ze mialam plamienie... Przestraszylam sie okropnie, zalozylam wkladke obserwowalam caly dzien i nic nie bylo. Byl tylko prawidlowy sluz - zatem mam wrazenie, ze sobie uroilam to plamienie :p -
nick nieaktualnyWszystko jest teraz ok? W sensie czy sluz bialy czy tam zolty? Nie ma podbarwionego brazem i rozem? Jesli nie- to ok:) Ja wlasnie mialam tak po nocy, do tego mialam straszne zaparcia- a bralam juz wtedy pregna plus (zle na mnie dzialala, mialam problemy z wyproznianiem, uzywalam tez czopkow glicerynowych) . Nie wiem czy to tez nie mialo zwiazku z tym, ze tak jak Ty byla tez dwojka :p i chyba pomylilam sie w obliczeniach, czego dotyczyla ta wydzilina
-
Mari92 wrote:Alex na początku ciąy jest dużo śluzu. Właśnie taki kremowy albo żółty, więc spokojnie
będzie dobrze.
Malwa witam u nasdługo staraliście się o bobaska?
Terka u nas ksiądz w niedziele nie chodzi i w dodatku mamy kolęde co 2 lata. A ksiądz jest naprawdę spoko.
Ale dziwniehttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Alex-spokojnie. Takie podplamiewania mogą być na początku ciąży. Obserwuj, ale myślę że wszystko będzie super. Dzidzia rośnie pięknie, niech rośnie
Aaa i dzięki za podsunięcie pomysłu, poszłam po Mszy do księdza, powiedziałam że maluch itd i powiedział że nasza ulice ma oni że przyjdzie do nas na początku, nie ma problemu
Magdaa21, Mari92 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Teraz jedziemy samochodem więc nie sprawdzałam jakoś godzinę. Wracamy do domu bo wieczorem też właśnie sesję mamy, moja koleżanka jest fotografem i nam zrobi zdjęcia zimowe z naszym psem. Mam nadzieję że już nic tam nie leci. Od czasu do czasu zaciągnie mnie coś w brzuchu przy zmianie pozycji ale to od kilku dni tak mam. Mam nadzieję że wszystko jest ok...Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Dziewczyny, co to. Może być? Ginekolog, drugi z kolei rozkłada ręce.. Od kilku miesięcy staram się o dziecko. Ostatni stosunek 15 grudnia (14 tv). 26 lekkie plamienie lub okres. Ponieważ miałam objawy ciąży od około tygodnia po owulacji w 34 dc zrobiłam betę. Negatywna. Poszłam do lekarza bo objawy nie ustepowaly i lekarz stwierdzil że sobie wmawiam... Myślę że ok, zdarza się, probowalam wyluzować. Mimo to objawy nadal są, obrzmienie piersi (z wyciekiem mleka od wczoraj), kłucie, swędzenie piersi. Bol podbrzusza, kłucie jajników, mdłości itd. Myślałam że to torbiel a wczoraj lekarz wykluczył. Stwierdził że zbliżam się do kolejnej owulacji, pęcherzyków przerosnietych nie ma, hormony w jego mniemaniu są super ( sugerował się badaniami sprzed dwóch miesięcy!!) Nie chciał dać skierowania na inne badania hormonów. Ale przecież mleka sobotę nie wmawiam i to na pewno kłopot z hormonami . Dotychczas wszystko było idealnie, to mój pierwszy dziwny cykl. Nic nie jem, nie mogę spać przez te bóle brzucha, a mam wrażenie że nikt mi nie chce pomóc
-
Maniaczq wrote:Dziewczyny, co to. Może być? Ginekolog, drugi z kolei rozkłada ręce.. Od kilku miesięcy staram się o dziecko. Ostatni stosunek 15 grudnia (14 tv). 26 lekkie plamienie lub okres. Ponieważ miałam objawy ciąży od około tygodnia po owulacji w 34 dc zrobiłam betę. Negatywna. Poszłam do lekarza bo objawy nie ustepowaly i lekarz stwierdzil że sobie wmawiam... Myślę że ok, zdarza się, probowalam wyluzować. Mimo to objawy nadal są, obrzmienie piersi (z wyciekiem mleka od wczoraj), kłucie, swędzenie piersi. Bol podbrzusza, kłucie jajników, mdłości itd. Myślałam że to torbiel a wczoraj lekarz wykluczył. Stwierdził że zbliżam się do kolejnej owulacji, pęcherzyków przerosnietych nie ma, hormony w jego mniemaniu są super ( sugerował się badaniami sprzed dwóch miesięcy!!) Nie chciał dać skierowania na inne badania hormonów. Ale przecież mleka sobotę nie wmawiam i to na pewno kłopot z hormonami . Dotychczas wszystko było idealnie, to mój pierwszy dziwny cykl. Nic nie jem, nie mogę spać przez te bóle brzucha, a mam wrażenie że nikt mi nie chce pomóc
-
Badania hormonów zrobiłam dwa miesiące temu cały cykl kilka badań, wtedy byly ok. I dlategomalarz teraz nie chciał dać skierowania. Piersi mam małe, bez żadnych grudek itd ale pójdę. Wyciek wyglądał jak siara- miałam taki w ciąży ale koło 6-7 miesiąca. Temperaturę badam of kilku miesięcy, od poprzedniego owu wysoka 37.1 spadła 26 (potencjalny okres) i 28 aż do teraz 36.9 do 37.2.
Wychodzi na to że prolaktyne mogę zbadać dopiero za miesiac (skoro teraz jest około 10 dc) a do tego czasu coś jeszcze?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 14:54
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Tak Miss ja ten sam rocznik
Staraliśmy się od czerwca, w lipcu zaczęłam leczyć niedoczynność tarczycy z TSH 5.1 i w lipcu ciąża biochemiczna, później nic. W październiku badania hormonalne w szpitalu - nietolerancja glukozy i hiperprolaktynemia czynnosciowa i torbiel 33mm na prawym jajniku. Dostałam metformax i bromergon plus cały czas euthyrox i zaczęłam je brać w 1dc 23 października i właśnie w tym cyklu się udałow listopadzie po owulacji domniemanej poszlam na usg sprawdzić co z torbiela po miesiaczce i wchlonela się, było ciałko żółte po owulacji a potem juz dwie kreski
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 15:15
-
Tzn najlepiej w tym dniu zrobić prolaktyne. Ja zrobiłam w jakimś innym i wyszła mi zbyt duża, pracuje z noworodkami i często w moim zawodzie zdarza się wysoką prolaktyna i wycieki... Lekarz chciał dać mi leki na zabicie jednak nie chciałam i udało się zajsc w ciążę bez jej zbijania. To usg piersi dobrze tak właśnie w 1 fazie cyklu, żeby piersi nie były tkliwe.
-
nick nieaktualnyAlex mnie we czwartek przestały zupełnie boleć piersi, a to był mój jedyny objaw. Zmniejszyły się i zrobiły miękkie, sutki zaczęły wyglądać zupełnie normalnie. Kompletnie się zestresowalam i w piątek poszlam do lekarza, a tam bobas w brzuchu szalał
-
Malwa dziękuję;* ja chyba że stresu nie odczuwam bólu piersi. Śluzu już jest tyle co było wcześniej, nic nie leci innego, a przy podcieraniu niewiele. W środę idę do lekarza po receptę ale to za szybko na usg więc przez najbliższe tygodnie i tak malucha nie zobaczę. Ale mam nadzieję że się tam rozwija pięknie.
W ogóle piersi mnie mocniej wieczorami bolą więc to pewnie też związane z wahaniami progesteronu. Muszę się uspokoić i wierzyć w to dziecko bo nic innego zrobić nie mogeLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
nick nieaktualnyAlex ja Cię rozumiem. Na początku odliczalam każdy dzień jak zbawienie, bałam się, że znowu nie dotrwam do pierwszego USG. Potem się bałam, że coś się stanie śniły mi się koszmary. Każde uczucie wilgoci mnie stresowalo, A w czwartek już naprawdę spanikowalam. Na pewno będzie wszystko dobrze! :*