Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Miss jaka cudowna wiadomość myślałam wczoraj o tobie a dziś taka niespodzianka. Gratulacje
Panipuchatkowa super ze juz do domku slicznotka mała z twojej córeczki:)
A ja mam problemy z jedzeniem, praktycznie nic mi nie wchodzi. Żołądek boli i gania mnie i wymioty zbiera. W piątek wizyta oby było wszystko Oki
MissKathy92 lubi tę wiadomość
22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
nick nieaktualnyNoo z Wawy bede miala blizej to jakby co jakis pociag do Suwalk pewnie jest tak sie ciesze i trzymam za nich kciuki ❤️
Puchatkowa, Ty tez z domku sie odezwij pokaz krolestwo Malutkiej bo jestem ciekawa jak przygotowaliscie:)MissKathy92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fajnie tu na wątku się u nas zrobiło
Mi też kiedyś Laura się podobała, ale jest taki wysyp tego imienie, że jakby kiedyś miała być córcia to pewnie inne imię wybiorę.
Dzwoniła do mnie pielęgniarka środowiskowa, że nas odwiedzi. Ciekawe w jakim celu?<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Hej dziewczyny:)
Trochę znowu mnie nie było, ale przed chrzcinami było 'male' zamieszanie... Wszystko się sypało po kolei... W czwartek spalilam sukienkę do chrztu Jagody (mania wszystkiego prasowania).. w piątek kurier nie dowiózł paczki z szatka i świeca, i w sobotę od rana nerwowka... Chrzestna Jagody dla pewności poszła do sklepu i kupiła obie te rzeczy. A w niedzielę przed samymi chrzcinami wujek wylądował na sorze bo kamienie na nerkach się odezwały i z mężem kuzynki dojechali do nas już na obiad.... W dodatku na sali właścicielka nastroiła na 22 osoby gdzie umowione było na 18. I musieliśmy zapłacić za 22 (przez telefon tyle bylo mówione wstępnie, przy rezerwacji terminu, bo potem przy ustalaniu menu było mówione 18).. ale już nie chciało nam się kłócić. Dobrze że wszystko dostaliśmy do domu co nie zostało zjedzone i co było na stole. Więc mięso pomrozilam i będzie na zaś.. duża część ciasta i zimnej płyty dałam kuzynce bo my byśmy tego nie zjedli... Jutro kolejna część zawiozę rodzicom bo jedziemy z Jagoda do lekarza. Po prostu wiem że my tego nie zjemy a po co mam to wyrzucać...
Ogólnie sama uroczystość była piękna. Wszyscy zadowoleni, Jagódka stała się małym bogatym człowiekiem więc teraz trzeba jej jakieś konto założyć
Zaraz wstawię zdjęcie finalnej kreacji
Miss!!!!!! Boziu!!!!! W końcu!!!!! Trzymam kciuki!!!!
Ktoś tutaj pisał że ma za długie nazwisko i dlatego dla dziecka wybrał krótkie imię moja Jagoda ma podwójne nazwisko (oczywiście mój K kręci na to nosem teraz), ale ja nie żałuję, bo ona bardziej jest mojej strony niż taty:D
Panipuchatkowa, jak Laurka? Wszystko z wami ok? Jak Ty się czujesz po cięciu? Bo musiał być to dla ciebie szok... Ja przynajmniej tak miałam:) ale wiedziałam też że muszę szybko dojść do siebie, i tak naprawdę to przeciwbólowe brałam tylko pierwszej nocy po cięciu... Bo potem już nic mnie nie bolało:)
Alex, a jak Ty kochana? Kiedy wizyta? Jezu już nie mogę się doczekać aż napiszesz że wszystko dobrze z maleństwem i tobą
MissKathy92 lubi tę wiadomość
-
Patulka ale historia z chrzcinami, prawie jak z weselem kiedy coś się sypie i trzeba na szybko coś zmieniać. Szkoda że musieliscie zapłacić za więcej osób, my mieliśmy na weselu właśnie taka sytuację że ludzie potwierdzili a chyba 5 osób nie przyszło i mieliśmy w cholerę kasy w plecy a pozniej jedzenia mase zostalo. Ale też pomrozilismy mieso i porozdawaliśmy trochę, zawsze się przyda na zapas
Czekamy na zdjęcia Jagody z uroczystości;)
Ja wizytę mam jutro o 17 Mam nadzieję że wszystko będzie super;)Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
lelek Alex nie wymiotuję ale czasami mało brakuję. cieszę się ze mam możliwość przebywania w domu, bo to uczycie dyskomfortu na oładku bywa uciążliwe mięta to mój przyjaciel. badanie zrobię pewnie po wizycie na NFZ myślę ze już skierowanie dostanę, i do 12 na wizytę prywatna się wyrobię.22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Jak jutro będzie wszystko ok to chyba czas żebym się na prenatalne zapisała, co? I zrobić je jakoś za miesiąc?
Kasia super że masz możliwość wziąć skierowanie na NFZ i chodzić też prywatnie. Te pierwsze badania tanio by nie wyszły. Ja pewnie jutro tez skierowanie dostanę i w czwartek pojde zrobicLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
nick nieaktualny
-
To akurat jakoś na początku marca jeszcze lekarza wypytam o wszystko ale już wiem gdzie chce iść
Boże nie mogę się już doczekać, chyba całą noc nie będę spala. Jutro po lekarzu idziemy na kolację uczcić to wszystkoterka lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
mocz, glikoza, morfologia i toxo dostanę na pewno gorzej z homocysteiną, ale to moze uda się przez hematologa, jak już zobaczę mojego okruszka to przyjmie mnie na już
22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
nick nieaktualnyBedzie dobrze, no stress chociaz wiem- łatwo mówić:p ja sama nie wiem jak wytrzymalam od pozytywnego testu 13.10 do 30.10 do wizyty u mojej gin :p ja mam teraz problem wytrzymac 4 tygodnie i zazwyczaj nie udaje mi sie i przekladam wizyty bo po 2 tygodniach juz mnie lapie stres :p
I pochwale sie Wam- wczoraj moj Mąż polozyl reke na brzuszku i ogladalismy jakis film- dostal dwa kopniaki wprost w jego dlonie i sie przestraszyl haha powiedzcie, ze jeszcze przylozy mi ta dlon do brzucha i nie bedzie sie bal?:pWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 12:24
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/87a6da283c76.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/db2810be15a9.jpg
Jagoda z chrzestną
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ee2560ad7ad9.jpg
A tutaj z moim tatą i moimi siostrami... Ja to ta najgrubsza
Alex, dokładnie tak było... No obiady się zje, resztę 'wydalam'..
Co do prenatalnych, to warto być zapisanym wcześniej bo różnie z terminami bywa.. a czas też szybko leci
Terka, no jak nie wiedziała która liczba osób jest prawidłowa to mogła też zadzwonić i się upewnić.. ale no, było minęło.. wyszło 300zl drożej niż liczyliśmy, bo stówkę nam zeszła z ceny...Lelek, panipuchatkowa, Mari92, MissKathy92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Patulka piękna Jagódka
A tak z innej beczki-ale jesteście z siostrami do siebie podobne!
Co do lokalu to tylko powiem że nie fair postąpili i tyle. No ale tak jak mówisz było minęło...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm