X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 28 lutego 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam właśnie smaki na maślankę, wypiłam szklankę i mi lepiej :) zaraz coś zjem i może się pozbieram w sobie.
    Wasze maluchy na pewno same będą wiedziały kiedy są gotowe na rozszerzanie diety ;) próbować mogą, a jak nie chcą to nie zmuszajcie bo będą miały uraz ;) ja po zlobkowych dzieciach to mogę książkę napisać o tym jak niektóre rzeczy wpływały na dziecko ;p jedna dziewczynka nie jadła nigdy papkowatych konsystencji. Sok, budyń, koktajl, kaszka, jakieś kakao. Wszystko na nie. Bo rodzice wmuszali i się zraziła. Ale za to mięso garściami w siebie wpychała;p A inna dziewczynka której rodzice są weganami miała swoje posiłki, robione przez nich i przynoszone np. Tofu zamiast mięsa. A ona i tak dzieciom z talerzy podbierała mięso czy kiełbaskę i aż się trzęsła:p

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 28 lutego 2019, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Ja miałam właśnie smaki na maślankę, wypiłam szklankę i mi lepiej :) zaraz coś zjem i może się pozbieram w sobie.
    Wasze maluchy na pewno same będą wiedziały kiedy są gotowe na rozszerzanie diety ;) próbować mogą, a jak nie chcą to nie zmuszajcie bo będą miały uraz ;) ja po zlobkowych dzieciach to mogę książkę napisać o tym jak niektóre rzeczy wpływały na dziecko ;p jedna dziewczynka nie jadła nigdy papkowatych konsystencji. Sok, budyń, koktajl, kaszka, jakieś kakao. Wszystko na nie. Bo rodzice wmuszali i się zraziła. Ale za to mięso garściami w siebie wpychała;p A inna dziewczynka której rodzice są weganami miała swoje posiłki, robione przez nich i przynoszone np. Tofu zamiast mięsa. A ona i tak dzieciom z talerzy podbierała mięso czy kiełbaskę i aż się trzęsła:p

    Najgorsze jak się zmusza dziecko wg swoich upodobań...

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 28 lutego 2019, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie ja w przedszkolu też to przeraabialam..

    3i49krhm19wid3ce.png
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 28 lutego 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja też bez pączków , siedzę na wsi i 3km mam do najbliższego sklepu :/

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 28 lutego 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nati1992 wrote:
    Hej, ja też bez pączków , siedzę na wsi i 3km mam do najbliższego sklepu :/
    Nati a jak u Ciebie? Bo coś ostatnio doła miałaś? :) czekamy na wieści :)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 28 lutego 2019, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie tłumaczę się , cały czas były u nas problemy z kp, wizyta doradcy laktacyjnego , Ignaś bardzo zawijał górną wargę za to dolną splycal cały czas ćwiczyliśmy to całe kp mnie zmęczyło , prawa pierś szła całkiem ok, lewa masakra , mało co był nią karmiony bo zamiast się zassać to tylko ciućkal. Przez parę dni całe dnie ryczalam z bezsilności, Ignaś nie chciał ssać , mi w lewej piersi zmniejszyl się pokarm , zaczęłam się denerwować a ryczalam dlatego bo nie chciałam kończyć z kp, tak mi bardzo na tym zależy. Laktatorem z lewej piersi dosłownie parę kropelek poleciało, zaczęłam przystawiać do niej częściej Ignasia później ściągać laktatorem , znalazłam jeszcze inny sposób prawa go karmiłam i w tym samym czasie z lewej ściągałam. W końcu ruszyło i e lewej piersi również mam dużo pokarmu. Jak wpadłam w płacz to tak się zablokowalsm , że wtedy nawet z prawej kiepsko leciało. Teraz staram się być spokojna , dajemy sobie dużo czasu, Ignaś coraz lepiej sobie radzi tylko najpierw między karmieniami odciagam trochę bo inaczej go zalewam on je labczywie i strasznie przez to ulewa. Robimy zapasy chociaż nie wiem czy kiedykolwiek je wykorzystam bo Ignaś w ogóle nie dostaje smoczka ani nigdy nie był karmiony butelka . Taka moja decyzja by nie zaburzyć odruchu ssania który jest bardzo kiepski .

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 28 lutego 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspominałyscie coś o suwaczku Ignaś jutro 4 tygodnie kończy a ja dalej w ciąży

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • Mari92 Autorytet
    Postów: 2067 670

    Wysłany: 28 lutego 2019, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati, ale już jest lepiej i będzie jeszcze lepiej :-)
    Ważne, żebyś była spokojna :-)
    Wiem jak to jest. Markowi na początku opornie szło.
    Nati Ignaś jutro 4 tygodnie, a Marek jutro 5 miesięcy :-)

    Ja po dentyście, leczona 7 i 8. Nawet jakoś poszło.

    Alex l4 konieczne widze :-)

    Terka super smooty :-)

    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marek💙
    <a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
    Marta 💓
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 28 lutego 2019, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Ja właśnie zaczęłam weekend, na jutro wzięłam urlop bo nie idzie wysiedziec w biurze- nerwowka, mdłości i ból pleców :/ myślę o zwolnieniu bo nikt mi medalu nie da za pracę i meczenie się...
    Ostatnio widziałam się z koleżanką, powiedziałam że myślę o l4 to powiedziała żebym nie marudziła bo fizycznie nie pracuje a w biurze mogę siedzieć... także ten :/ fajnie jest oceniać nie znając sytuacji...
    A tak z milszych rzeczy to właśnie jedziemy na domowe pączusie do mamy :D

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 28 lutego 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati sama mówisz że już jest lepiej więc sukces już blisko ;) musisz sama sobie wyrobić własny sposób karmienia. Taki który wam obojgu będzie pasował. Dajesz radę nakarmić to piersią więc to naprawdę już sporo że nie dokarmiasz :)
    Miss kochana właśnie myślałam dzisiaj co u Ciebie;) dobrze że wzięłaś urlop. Ten który mówi że w biurze sobie można pracować chyba nigdy w biurze nie pracował w ciąży! Sama tak mówiłam na początku ciąży, że dam radę. I nie dałam. Ale żył sobie z tego powodu nie będę wypruwać, nie po to się o dziecko tyle staramy żeby się praca przejmować:) idź na l4, da ci to komfort psychiczny i fizyczny :)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 28 lutego 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati problemy z kp dotykają tak wiele kobiet.. Mam nadzieje że będzie tylko lepiej. I jaki już Ignaś duży. :)

    3i49krhm19wid3ce.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 28 lutego 2019, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss a pewnie ze nikt Ci medalu za to nie da...
    A ktoś kto mówi że "praca za biurkiem, nie narzeka" niech idzie za Ciebie w teren :P
    Nie słuchaj kogoś kto się nie zna na Twojej pracy..
    Czujesz że potrzeba L4 to idź na L4 i nie patrz na takich ludzi co "wszystko wiedzą". Wy jesteście teraz najważniejszymi ludźmi. Twoja rodzina. Numer 1 :)
    Super że się odezwałas :)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyobraźcie sobie dziewczyny że ja nadal nie dostałam pitu że żłobka. A termin miała do dzisiaj wieśniaczka

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Wyobraźcie sobie dziewczyny że ja nadal nie dostałam pitu że żłobka. A termin miała do dzisiaj wieśniaczka

    Miałam pytać o to właśnie XD
    Żadnego awizo w skrzynce? :)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex nie dokarmiam bo już w szpitalu nie wyraziłam na to zgody chociaż co chwilę położne próbowały mi wciskać mm :/ gdybym się na to zgodziła to teraz w ogóle nie karmiłabym piersią

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • nati1992 Autorytet
    Postów: 617 230

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej przecież to już dawno dostawało się pity . Ja wczoraj odebralam świadectwo pracy także pożegnałam się całkowicie z pracą w tej szkole :p

    felkdcimq0ye506j.png[/url]
    oar83e3k8h9orfzf.png[/url]
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex cooo. No to naprawdę masakra z tym pitem..

    Nati dobrze że się nie zgodzilas. Waleczna jesteś. Niejedna kobieta by już się poddała.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No do dzisiaj był termin. Nic kompletnie, cisza. U mamy też nie ma. Jutro tam sobie zadzwonię i zapytam czy tak postępuje poważny pracodawca. Ale tam zawsze było wszystko spóźnione, łącznie z wypłatą i opoznioną szefową ;)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weź masakra. To jej obowiązek.. No ale cóż..

    3i49krhm19wid3ce.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    No do dzisiaj był termin. Nic kompletnie, cisza. U mamy też nie ma. Jutro tam sobie zadzwonię i zapytam czy tak postępuje poważny pracodawca. Ale tam zawsze było wszystko spóźnione, łącznie z wypłatą i opoznioną szefową ;)

    XD
    Daj spokój. Widziała że nie przychodzisz więc mogła się złamać i wysłać choćby po to żeby problemów nie mieć...
    No ale skoro myśli się kategoria ze to Tobie ma zależeć... Tobie nie ma zależeć tylko jej żebys to dostała :P

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
‹‹ 2279 2280 2281 2282 2283 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ