Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam właśnie smaki na maślankę, wypiłam szklankę i mi lepiej zaraz coś zjem i może się pozbieram w sobie.
Wasze maluchy na pewno same będą wiedziały kiedy są gotowe na rozszerzanie diety próbować mogą, a jak nie chcą to nie zmuszajcie bo będą miały uraz ja po zlobkowych dzieciach to mogę książkę napisać o tym jak niektóre rzeczy wpływały na dziecko ;p jedna dziewczynka nie jadła nigdy papkowatych konsystencji. Sok, budyń, koktajl, kaszka, jakieś kakao. Wszystko na nie. Bo rodzice wmuszali i się zraziła. Ale za to mięso garściami w siebie wpychała;p A inna dziewczynka której rodzice są weganami miała swoje posiłki, robione przez nich i przynoszone np. Tofu zamiast mięsa. A ona i tak dzieciom z talerzy podbierała mięso czy kiełbaskę i aż się trzęsła:pLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:Ja miałam właśnie smaki na maślankę, wypiłam szklankę i mi lepiej zaraz coś zjem i może się pozbieram w sobie.
Wasze maluchy na pewno same będą wiedziały kiedy są gotowe na rozszerzanie diety próbować mogą, a jak nie chcą to nie zmuszajcie bo będą miały uraz ja po zlobkowych dzieciach to mogę książkę napisać o tym jak niektóre rzeczy wpływały na dziecko ;p jedna dziewczynka nie jadła nigdy papkowatych konsystencji. Sok, budyń, koktajl, kaszka, jakieś kakao. Wszystko na nie. Bo rodzice wmuszali i się zraziła. Ale za to mięso garściami w siebie wpychała;p A inna dziewczynka której rodzice są weganami miała swoje posiłki, robione przez nich i przynoszone np. Tofu zamiast mięsa. A ona i tak dzieciom z talerzy podbierała mięso czy kiełbaskę i aż się trzęsła:p
Najgorsze jak się zmusza dziecko wg swoich upodobań...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ogólnie tłumaczę się , cały czas były u nas problemy z kp, wizyta doradcy laktacyjnego , Ignaś bardzo zawijał górną wargę za to dolną splycal cały czas ćwiczyliśmy to całe kp mnie zmęczyło , prawa pierś szła całkiem ok, lewa masakra , mało co był nią karmiony bo zamiast się zassać to tylko ciućkal. Przez parę dni całe dnie ryczalam z bezsilności, Ignaś nie chciał ssać , mi w lewej piersi zmniejszyl się pokarm , zaczęłam się denerwować a ryczalam dlatego bo nie chciałam kończyć z kp, tak mi bardzo na tym zależy. Laktatorem z lewej piersi dosłownie parę kropelek poleciało, zaczęłam przystawiać do niej częściej Ignasia później ściągać laktatorem , znalazłam jeszcze inny sposób prawa go karmiłam i w tym samym czasie z lewej ściągałam. W końcu ruszyło i e lewej piersi również mam dużo pokarmu. Jak wpadłam w płacz to tak się zablokowalsm , że wtedy nawet z prawej kiepsko leciało. Teraz staram się być spokojna , dajemy sobie dużo czasu, Ignaś coraz lepiej sobie radzi tylko najpierw między karmieniami odciagam trochę bo inaczej go zalewam on je labczywie i strasznie przez to ulewa. Robimy zapasy chociaż nie wiem czy kiedykolwiek je wykorzystam bo Ignaś w ogóle nie dostaje smoczka ani nigdy nie był karmiony butelka . Taka moja decyzja by nie zaburzyć odruchu ssania który jest bardzo kiepski .[/url]
[/url] -
Nati, ale już jest lepiej i będzie jeszcze lepiej
Ważne, żebyś była spokojna
Wiem jak to jest. Markowi na początku opornie szło.
Nati Ignaś jutro 4 tygodnie, a Marek jutro 5 miesięcy
Ja po dentyście, leczona 7 i 8. Nawet jakoś poszło.
Alex l4 konieczne widze
Terka super smooty<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Hej dziewczyny
Ja właśnie zaczęłam weekend, na jutro wzięłam urlop bo nie idzie wysiedziec w biurze- nerwowka, mdłości i ból pleców myślę o zwolnieniu bo nikt mi medalu nie da za pracę i meczenie się...
Ostatnio widziałam się z koleżanką, powiedziałam że myślę o l4 to powiedziała żebym nie marudziła bo fizycznie nie pracuje a w biurze mogę siedzieć... także ten fajnie jest oceniać nie znając sytuacji...
A tak z milszych rzeczy to właśnie jedziemy na domowe pączusie do mamy
-
Nati sama mówisz że już jest lepiej więc sukces już blisko musisz sama sobie wyrobić własny sposób karmienia. Taki który wam obojgu będzie pasował. Dajesz radę nakarmić to piersią więc to naprawdę już sporo że nie dokarmiasz
Miss kochana właśnie myślałam dzisiaj co u Ciebie;) dobrze że wzięłaś urlop. Ten który mówi że w biurze sobie można pracować chyba nigdy w biurze nie pracował w ciąży! Sama tak mówiłam na początku ciąży, że dam radę. I nie dałam. Ale żył sobie z tego powodu nie będę wypruwać, nie po to się o dziecko tyle staramy żeby się praca przejmować idź na l4, da ci to komfort psychiczny i fizycznyLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Miss a pewnie ze nikt Ci medalu za to nie da...
A ktoś kto mówi że "praca za biurkiem, nie narzeka" niech idzie za Ciebie w teren
Nie słuchaj kogoś kto się nie zna na Twojej pracy..
Czujesz że potrzeba L4 to idź na L4 i nie patrz na takich ludzi co "wszystko wiedzą". Wy jesteście teraz najważniejszymi ludźmi. Twoja rodzina. Numer 1
Super że się odezwałashttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
alex0806 wrote:Wyobraźcie sobie dziewczyny że ja nadal nie dostałam pitu że żłobka. A termin miała do dzisiaj wieśniaczka
Miałam pytać o to właśnie
Żadnego awizo w skrzynce?https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
No do dzisiaj był termin. Nic kompletnie, cisza. U mamy też nie ma. Jutro tam sobie zadzwonię i zapytam czy tak postępuje poważny pracodawca. Ale tam zawsze było wszystko spóźnione, łącznie z wypłatą i opoznioną szefowąLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:No do dzisiaj był termin. Nic kompletnie, cisza. U mamy też nie ma. Jutro tam sobie zadzwonię i zapytam czy tak postępuje poważny pracodawca. Ale tam zawsze było wszystko spóźnione, łącznie z wypłatą i opoznioną szefową
Daj spokój. Widziała że nie przychodzisz więc mogła się złamać i wysłać choćby po to żeby problemów nie mieć...
No ale skoro myśli się kategoria ze to Tobie ma zależeć... Tobie nie ma zależeć tylko jej żebys to dostałahttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm