X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Seli! Przywołuje Cię do porządku! :P :D :D wdech wyyyydech :D :D :D
    Miałaś owulacje to już jest pewniak-wiec jej czuć nie będziesz :P na objawy i @ i dzidzi jeszcze za wcześnie żeby cokolwiek czuć ;) czuć będziesz jak sie zamelduje osobnik na dobre (po implantacji ;) ) i wtedy tak naprawdę wychodzi dopiero beta-najprędzej w labie oczywiście i najpewniejsze ale nie wcześniej niż 10-11dpo. A najlepiej później, bo implantacja moze byc miedzy 4-12dpo (najczęściej ok 6-7 ale różnie bywa) i tak z 24h po dopiero cokolwiek jest wykrywalne ;) chyba ze będziesz widziała taki odpał temperatur jak ja miałam to można myśleć ale od 10dpo najwcześniej ;)
    Co do kasy-nie wydawaj wszystkiego teraz bo będziesz żałować ze nie masz potem kasy na wydawanie na maluszka :P

    Teść da kasę na maluszka :P (jakie to straszne myślenie :) ) A tak na poważnie, właśnie... Zastanawiam się kiedy ta owulacja była... Jestem przekonana, że to ten 17 dc bo wtedy miałam ten ból... I to taki ostry i trwał tylko parę godzin a potem znikł jakby nigdy nic. Pomyślałam, że przy dupku mogła być taka mocna, bolesna owu.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Teść da kasę na maluszka :P (jakie to straszne myślenie :) ) A tak na poważnie, właśnie... Zastanawiam się kiedy ta owulacja była... Jestem przekonana, że to ten 17 dc bo wtedy miałam ten ból... I to taki ostry i trwał tylko parę godzin a potem znikł jakby nigdy nic. Pomyślałam, że przy dupku mogła być taka mocna, bolesna owu.

    Kto Cię kochana wie z tym cyklem :D niestety niewiele pomogę ;) Ale jeśli mówisz o 17dc to trochę więcej niż 2dpo robiłaś progesteron ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do teścia i kasy-taaa mój tez ma ochotę wszystko nam pokupować :D i mogłabym to wykorzystać (1 wnuk to wiadomo :P ) ale czułabym sie dziwnie z tym jednak ;) oczywiście jeśli będzie chciał to cos może kupić ale dalej wyprawki w jego ręce nie dam :D
    Z doświadczenia wiem ze już więcej kasy w czasie ciąży idzie (lepsze jedzenie, witaminki, ewentualnie wizyty jeśli prywatne, badania itd) wiec warto jakiś zapas mieć jednak mimo wszystko ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Kto Cię kochana wie z tym cyklem :D niestety niewiele pomogę ;) Ale jeśli mówisz o 17dc to trochę więcej niż 2dpo robiłaś progesteron ;)

    Mi się wydaje, że robiłam 8dpo... Ale nie wiem co z tym wzrostem. Obserwuje te tempki i siebie dość solidnie i wahań dobowych nie mam... a temperaturę mam ponad 36,90 czyli się ona zgadza.... Pozostaje czekać. Ale jakoś dzięki temu jestem spokojniejsza. Bo coś się zadziało, nie czuje się jakoś źle :P

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kaassiia Autorytet
    Postów: 1309 299

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was kobietki :)
    Alex powodzenia w szpitalu
    Seli nie zazdroszczę takiej sytuacji i życzę jak najszybszego rozjasnienia sytuacji oczywiście na pozytyw :)
    A tak po za tym powiem Wam że staram się być spokojna w oczekiwaniu na kolejną wizytę he i w środku czuje ze będzie dobrze :). Nadal mam nawyk mierzenia tempka :D utrzymuje się na poziomie 37-37,2 jak ja wytrzymam do lutego

    22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
    Nasz skarb jest z Aniołkami

    KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
    21 wrzesień 2019
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Co do teścia i kasy-taaa mój tez ma ochotę wszystko nam pokupować :D i mogłabym to wykorzystać (1 wnuk to wiadomo :P ) ale czułabym sie dziwnie z tym jednak ;) oczywiście jeśli będzie chciał to cos może kupić ale dalej wyprawki w jego ręce nie dam :D
    Z doświadczenia wiem ze już więcej kasy w czasie ciąży idzie (lepsze jedzenie, witaminki, ewentualnie wizyty jeśli prywatne, badania itd) wiec warto jakiś zapas mieć jednak mimo wszystko ;)

    Mamy jakieś oszczędności... Szczerze... Oni nie potrafią okazywać miłości inaczej, o ile to tak można nazwać, w grudniu... Dostaliśmy ponad 2 tysie na moje leczenie... Teść też jak poprosiłam to i ze mną do endokrynologa pojechał. Zależało nam więc nie żałowałam, że wzięłam kasę bo po prostu wizyty i badania kosztowały. Potrafiłam jednorazowo w labie zostawić 600 zł :P Teraz też dopytywał. Całą wyprawkę sama kupię i wybiorę, ale wiem, że będą rozpieszczać kasą i super rzeczami... Jeszcze będę na to narzekać. Ale oni.. Jak dają nam kasę nigdy nie wtrącają się do niczego. Mam wrażenie, że dzięki temu czują się lepiej. Bo od zawsze dawali kasę mojemu mężowi. Nie rozmawiali z nim, mieli go gdzieś ale dostawał kasę... Więc są... "super rodzicami"

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaassiia wrote:
    Witam was kobietki :)
    Alex powodzenia w szpitalu
    Seli nie zazdroszczę takiej sytuacji i życzę jak najszybszego rozjasnienia sytuacji oczywiście na pozytyw :)
    A tak po za tym powiem Wam że staram się być spokojna w oczekiwaniu na kolejną wizytę he i w środku czuje ze będzie dobrze :). Nadal mam nawyk mierzenia tempka :D utrzymuje się na poziomie 37-37,2 jak ja wytrzymam do lutego

    Czekanie najgorsze. Jeśli okaże się, że jestem w ciąży to nie wiem jak wytrzymam do pierwszej wizyty :)

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli lepsi tacy rodzice niż ci co w ogóle nie pomagają swoim dzieciom ani finansowo ani rozmową, opieką :)
    A tak poza tym rozmawiałam wczoraj z moim mężem i ustaliliśmy że od lutego już na poważnie będziemy się starali o maleństwo, także mam jeszcze miesiąc na uregulowanie organizmu swojego i przygotowanie się fizycznie i psychicznie do ciąży :)
    A jeśli chodzi o wydatki to pytanko mam: chodźcie do gina na nfz czy prywatnie? Bo ja chodzę narazie prywatnie i jakoś sobie nie wyobrażam żeby w ciąży zacząć chodzić na nfz tylko trochę przerażają mnie te koszty :(

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Seli lepsi tacy rodzice niż ci co w ogóle nie pomagają swoim dzieciom ani finansowo ani rozmową, opieką :)
    A tak poza tym rozmawiałam wczoraj z moim mężem i ustaliliśmy że od lutego już na poważnie będziemy się starali o maleństwo, także mam jeszcze miesiąc na uregulowanie organizmu swojego i przygotowanie się fizycznie i psychicznie do ciąży :)
    A jeśli chodzi o wydatki to pytanko mam: chodźcie do gina na nfz czy prywatnie? Bo ja chodzę narazie prywatnie i jakoś sobie nie wyobrażam żeby w ciąży zacząć chodzić na nfz tylko trochę przerażają mnie te koszty :(

    Niestety, to kosztuje. Jednak ja nie wyobrażam sobie nfz... Chodzę tylko prywatnie. Po pierwsze na nfz nie mają dobrego sprzętu a tylko na dobrym zobaczysz wszystko co trzeba, a do tego idziesz i się nie martwisz... Lekarz się wczuje, a nie oleje.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Niestety, to kosztuje. Jednak ja nie wyobrażam sobie nfz... Chodzę tylko prywatnie. Po pierwsze na nfz nie mają dobrego sprzętu a tylko na dobrym zobaczysz wszystko co trzeba, a do tego idziesz i się nie martwisz... Lekarz się wczuje, a nie oleje.
    Dzięki, pocieszylas mnie ogromnie :) myślałam że sobie coś ubzduralam że prywatnie będzie lepiej no ale jednak chyba wolę trochę się wykosztowac i mieć pewność że wszystko jest ok :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodzę prywatnie już parę lat i nie wyobrażam sobie inaczej.☺

    Kasia 25 lubi tę wiadomość

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Dzięki, pocieszylas mnie ogromnie :) myślałam że sobie coś ubzduralam że prywatnie będzie lepiej no ale jednak chyba wolę trochę się wykosztowac i mieć pewność że wszystko jest ok :)

    Od pensji odcinają mi ponad 600 zł miesięcznie ;/ a iść na nfz na cokolwiek to jakaś masakra...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest tak, że na moich rodziców możemy zawsze liczyć pod każdym względem , ale nie chcemy od nich kasy, szczególnie jak tata jest teraz po operacji.. A poza tym narazie nieźle dajemy sobie sami radę. A co do teściów to nie wiem czy m moglibyśmy liczyć na ich pomoc, teściowa dopiero mnie toleruje od momentu kiedy dowiedziała, że staramy się o dziecko..Nawet teściowa stwierdziła, że u nich na działce jest stary wózek, który ma jakieś 27 lat wiec nie będziemy musieli kupować, myślałam że zabije ją wzrokiem..

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • gosia1992 Autorytet
    Postów: 763 816

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prywatnie jest lepsza opieka niż na NFZ, jeżeli nam się udało, to w naszej klinice też zostajemy na prowadzenie ciąży. Tylko wiąże się to z wysokimi kosztami, ale coś za coś.

    km5spiqv5qgms7jm.png
    09.04.2018 punkcja
    ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
    Crio 29.05.2018 -
    22.06.2018 histeroskopia
    Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
    10.09.2018 scratching endometrium
    Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
    Klinika Novum kwiecień 2017.
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem czy mogę na inną niż finansową pomoc liczyć, mamy się dobrze, ale ostatni zastrzyk pozwolił nam na spore oszczędności dlatego nie wahamy się z leczeniem i badaniami.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli 6 stowek to sporo ale chyba warto :)
    gosia1992 to sobie teściowa wymyśliła z tym wózkiem, nie ma co ;)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Mi się wydaje, że robiłam 8dpo... Ale nie wiem co z tym wzrostem. Obserwuje te tempki i siebie dość solidnie i wahań dobowych nie mam... a temperaturę mam ponad 36,90 czyli się ona zgadza.... Pozostaje czekać. Ale jakoś dzięki temu jestem spokojniejsza. Bo coś się zadziało, nie czuje się jakoś źle :P

    No najważniejsze ze dzieje sie dobrze :D zobaczymy co dalej będzie ;) wzrost po owulacji jest normalny a później jak dalej rośnie i rośnie to tylko sie cieszyć ;) zobacz sobie mój wykres to zobaczysz jak to było u mnie jak rosla i rosla ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia1992 wrote:
    U nas jest tak, że na moich rodziców możemy zawsze liczyć pod każdym względem , ale nie chcemy od nich kasy, szczególnie jak tata jest teraz po operacji.. A poza tym narazie nieźle dajemy sobie sami radę. A co do teściów to nie wiem czy m moglibyśmy liczyć na ich pomoc, teściowa dopiero mnie toleruje od momentu kiedy dowiedziała, że staramy się o dziecko..Nawet teściowa stwierdziła, że u nich na działce jest stary wózek, który ma jakieś 27 lat wiec nie będziemy musieli kupować, myślałam że zabije ją wzrokiem..

    O kurde grubo! Wozek starszy od nas! :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia omg jaki pomysl z wozkiem... Masakra.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 19 stycznia 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    No najważniejsze ze dzieje sie dobrze :D zobaczymy co dalej będzie ;) wzrost po owulacji jest normalny a później jak dalej rośnie i rośnie to tylko sie cieszyć ;) zobacz sobie mój wykres to zobaczysz jak to było u mnie jak rosla i rosla ;)

    Tak... Bo ja nigdy takiej temperatury nie miałam... ja jestem w ogóle z tych nisko temperaturowców :P

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
‹‹ 312 313 314 315 316 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ