X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 9 marca 2018, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co powiecie ale tak sobie myślę, że może Pan Bóg podejmuje takie decyzje żeby nam było w życiu łatwiej.. Co jeśli dziecko byłoby np. chore? My tego nie rozumiemy, płaczemy, ale wierzę, że na wszystko w życiu jest plan gdzieś tam na Górze.

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 9 marca 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panipuchatkowa wrote:
    Miss siper super super! Ja w piątek bede badac tsh. Więc trzymqjcie kciuksy.
    Trzymamy, trzymamy :D

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Mała_Mii Autorytet
    Postów: 2028 779

    Wysłany: 9 marca 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panipuchatkowa będzie dobrze nie ma wyjścia ;p
    Magda tak to prawda , ja tez w to wierze ;)

    74dih371hf2p7o0h.png[/url]
    20151107020717.png[/url]
    18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
    26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
    20.11.2018 51cm 3520g ❤️
    18.12.2018 54cm 4530g❤️
    25.01.2019 59cm 6020g ❤️
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 9 marca 2018, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też w to wierzę.☺

    3i49krhm19wid3ce.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 9 marca 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, jak to przeczytałam to od razu łzy w oczach :( Bardzo mi przykro kochana, trzymaj się jakoś! :( Już ze 2 godziny temu zobaczyłam i od tamtej pory chodzę taka zła, że bez kija nie podchodź. Mężowi się oberwało, z nerwów głowa zaczęła boleć :( Normalnie złość na niesprawiedliwość na tym świecie... Aż się człowiekowi wszystkiego odechciewa.

    Też muszę TSH powtórzyć, ale chyba pójdę przed samą wizytą u gina. Dzisiaj mnie prawy jajnik nadal boli, nie wiem co się dzieje. Temperatura w dół spadła, więc nie wiem, czy to przez bezsenność, czy o co chodzi. Ogólnie dzisiaj dzień depresyjny, muszę chwilę odsapnąć i się wyciszyć... Bo eksploduję

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 9 marca 2018, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Nie wiem co powiecie ale tak sobie myślę, że może Pan Bóg podejmuje takie decyzje żeby nam było w życiu łatwiej.. Co jeśli dziecko byłoby np. chore? My tego nie rozumiemy, płaczemy, ale wierzę, że na wszystko w życiu jest plan gdzieś tam na Górze.

    Pan Bóg nie da nam więcej niż moglibyśmy udźwignąć... Nawet jeśli w danym momencie myślimy inaczej to tak właśnie jest

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Mała_Mii Autorytet
    Postów: 2028 779

    Wysłany: 9 marca 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boziu kobity ah mnie dzisiaj łeb boli to poezja humory przeszły ale węch to mam okropny wszytko mi śmierdzi i ma j yensywnybzapach .. przez co łeb mi pęka .. kupiłam hiacynty zawsze uwielbiałam ich zapach a dzisiaj masakra Noo , męża perfume to czuje na kilometr ... sos do ryżu to mi śmierdział spalenizna Noo ;D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2018, 18:58

    74dih371hf2p7o0h.png[/url]
    20151107020717.png[/url]
    18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
    26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
    20.11.2018 51cm 3520g ❤️
    18.12.2018 54cm 4530g❤️
    25.01.2019 59cm 6020g ❤️
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała_Mii wrote:
    Boziu kobity ah mnie dzisiaj łeb boli to poezja humory przeszły ale węch to mam okropny wszytko mi śmierdzi i ma j yensywnybzapach .. przez co łeb mi pęka .. kupiłam hiacynty zawsze uwielbiałam ich zapach a dzisiaj masakra Noo , męża perfume to czuje na kilometr ... sos do ryżu to mi śmierdział spalenizna Noo ;D

    Zaczęło sie zapachowe szaleństwo! :D
    Moja znajoma (termin ma jakos na teraz) mówiła ze dopóki nie byla w ciąży nie wiedziała ze tyle zapachów istnieje i tyle można czuć :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Mała_Mii Autorytet
    Postów: 2028 779

    Wysłany: 9 marca 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Terka to prawda najlepsze jest to ze nie dawno byłam w ciąży ale nic takiego nie czułam , wręcz dobrze się czułam , No oprucz tego ze nic mi się noe chciało znytnio i jakbym podświadomie czuła ze coś będzie nie tak taki nie pokój , ale nic więcej ;D a tu zaraz wymiotować jeszcze zaczne ;Dw sumie mogę i to ;p byle by dzidzia zdrowa była ;)
    Ps dziewczyny podrzućcie jaki fajny film na wieczór ;)

    74dih371hf2p7o0h.png[/url]
    20151107020717.png[/url]
    18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
    26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
    20.11.2018 51cm 3520g ❤️
    18.12.2018 54cm 4530g❤️
    25.01.2019 59cm 6020g ❤️
  • kryha Autorytet
    Postów: 506 187

    Wysłany: 9 marca 2018, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wierzę co tu dzisiaj czytam...
    Sylwia, tak mi przykro :-(

    Ja wczoraj miałam dzień wyjęty z życia. przedwczoraj wieczorem trochę za dużo wina wypiłam i potem od rana masakra. Ból głowy, Mdłości, wymioty ...
    Ostatnio tak mnie poniewierało w pierwszej ciąży jak wypiłam dokładnie w tym samym momencie czyli 6dpo i potem się okazało że są 2 kreski...
    Nie nakręcam się, będzie co będzie. To miał być cykl bezowulacyjny, teraz aktualnie 33dc, ale 7 dzień wyższej temperatury. Wykres, test i ból jajnika wskazują na owu. Ale nie wiadomo.
    Miałam się wstrzymać w tym cyklu, ale jednak z premedytacją poprawiłam <3. Co ma być to będzie

    Mąż mi dzisiaj wyjechał na narty do Francji. Wraca za 10 dni... Myślałam że wczoraj na pozegnanie i dzień kobiet będzie jakieś <3 ale nie dałam rady i po Przyjaciółkach zasnęłam jak dziecko

    2x1nanlix81xpd1c.png
    km5svcqgp72i11n3.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 9 marca 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj sobie nie potrafię znaleźć miejsca... snuje się, do męża sie nie odzywam, jakoś tak mi ciężko. Wlazłam do wanny i nie mam siły wyjść. Przeglądałam sobie moje wyniki i teraz na monitoringu i tak miałam spore pęcherzyki na jajnikach bo normalnie je widzę na USG. Moze jednak rosną skoro śluzu coraz więcej, pobolewa głównie prawy. Jestem strasznie zla ze w przyszłym tygodniu tego nie sprawdzę u gina. Bo nie wiem na czym stoję po tym CLO. Trzeba czekać do okresu, tyle mi pozostało.

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • kryha Autorytet
    Postów: 506 187

    Wysłany: 9 marca 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex spadek temperatury bywa często też przed owu. Trzymam kciuki za was :-)

    2x1nanlix81xpd1c.png
    km5svcqgp72i11n3.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 10 marca 2018, 02:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kryha wrote:
    Nie wierzę co tu dzisiaj czytam...
    Sylwia, tak mi przykro :-(

    Ja wczoraj miałam dzień wyjęty z życia. przedwczoraj wieczorem trochę za dużo wina wypiłam i potem od rana masakra. Ból głowy, Mdłości, wymioty ...
    Ostatnio tak mnie poniewierało w pierwszej ciąży jak wypiłam dokładnie w tym samym momencie czyli 6dpo i potem się okazało że są 2 kreski...
    Nie nakręcam się, będzie co będzie. To miał być cykl bezowulacyjny, teraz aktualnie 33dc, ale 7 dzień wyższej temperatury. Wykres, test i ból jajnika wskazują na owu. Ale nie wiadomo.
    Miałam się wstrzymać w tym cyklu, ale jednak z premedytacją poprawiłam <3. Co ma być to będzie

    Mąż mi dzisiaj wyjechał na narty do Francji. Wraca za 10 dni... Myślałam że wczoraj na pozegnanie i dzień kobiet będzie jakieś <3 ale nie dałam rady i po Przyjaciółkach zasnęłam jak dziecko

    Podoba mi sie tekst "z premedytacja poprawiłam <3 " :D kciuki ;)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 10 marca 2018, 03:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Ja dzisiaj sobie nie potrafię znaleźć miejsca... snuje się, do męża sie nie odzywam, jakoś tak mi ciężko. Wlazłam do wanny i nie mam siły wyjść. Przeglądałam sobie moje wyniki i teraz na monitoringu i tak miałam spore pęcherzyki na jajnikach bo normalnie je widzę na USG. Moze jednak rosną skoro śluzu coraz więcej, pobolewa głównie prawy. Jestem strasznie zla ze w przyszłym tygodniu tego nie sprawdzę u gina. Bo nie wiem na czym stoję po tym CLO. Trzeba czekać do okresu, tyle mi pozostało.

    Alex a nie masz możliwości u kogoś innego sprawdzić co słychać u pęcherzyków? ;) jakikolwiek lekarz choćby na raz jeśli tamtej akurat nie będzie. Zawsze miałabyś jakiś obraz tego co sie dzieje.
    Ewentualnie poziom estradiolu też o tym mówi jal bardzo pęcherzyk jest dojrzały ale to nie to samo co usg jednak

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 marca 2018, 06:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w weekend (kto go ma ten niech się cieszy:P). Wczoraj ubawiłam się do łez na komedii (wieczorne gierki), uznaję to za zrządzenie losu, że główna para nie mogła mieć dzieci a po pokonaniu mafii ona zachodzi w ciążę :P
    Wczoraj czułam się seksi, było miło w domu ale po stosunku bolał mnie tak mega prawy jajnik... Mam nadzieję, że owulacyjnie.... Dziś za to przebudziłam się o 5 i to tak głodna, że nie mogłam dospać :P Trzeba było wstać i coś podjeść. Wydęło mnie, jestem już dziś ziemniakiem, nie seksi :D haha

    jakie plany na dziś?

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 10 marca 2018, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Terka no właśnie nie mam możliwości podejść w przyszłym tygodniu na początku, bo też teściową ma we wtorek operację serca i w ogóle nerwowka będzie. Będziemy latać z mężem do szpitala. W sumie jak się z tym wnerwem przespalam, cała noc w końcu bez budzenia, jest lepiej. Wszystkie znaki wskazują na to, że ta owulacja powinna być. Zdam się teraz na nasze metody i może zobaczę jak się to rozwinie a w przyszłym tyg proga zrobię.
    Seli, witaj ziemniaku;) ja wczoraj też miałam takie gastro i nie wiem czy to z nerwów, czy o co chodzi. Nawet marcepan sobie kupiłam w czekoladzie, bo miałam na coś ochotę: )
    Plany na dziś- wyspać się. Mąż zaraz do pracy wychodzi i ja jeszcze się kładę spać. A później sprzątanie. Okna chce umyć jak będzie w miarę ciepło jak wczoraj. Firanki wyprać. I trochę mieszkanie ogarnąć: )

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 marca 2018, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alex0806 wrote:
    Hej dziewczyny. Terka no właśnie nie mam możliwości podejść w przyszłym tygodniu na początku, bo też teściową ma we wtorek operację serca i w ogóle nerwowka będzie. Będziemy latać z mężem do szpitala. W sumie jak się z tym wnerwem przespalam, cała noc w końcu bez budzenia, jest lepiej. Wszystkie znaki wskazują na to, że ta owulacja powinna być. Zdam się teraz na nasze metody i może zobaczę jak się to rozwinie a w przyszłym tyg proga zrobię.
    Seli, witaj ziemniaku;) ja wczoraj też miałam takie gastro i nie wiem czy to z nerwów, czy o co chodzi. Nawet marcepan sobie kupiłam w czekoladzie, bo miałam na coś ochotę: )
    Plany na dziś- wyspać się. Mąż zaraz do pracy wychodzi i ja jeszcze się kładę spać. A później sprzątanie. Okna chce umyć jak będzie w miarę ciepło jak wczoraj. Firanki wyprać. I trochę mieszkanie ogarnąć: )

    Mój śpi... ja się wymizdrzyłam to na zaspanego go wezmę, to nie zauważy, że wyyglądam na 9 miesiąc :P
    Zazdraszczam, ja powinnam posprzątać ale dziś do 17 zajęcia a o 19 teatr. Jutro za to od 9 o 19 zajęcia... Posprzątać mąż będzie musiał :P

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 10 marca 2018, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kobitki. :)
    Seli oj tam ziemniak od razu :p może tylko taki tyci kartofelek :p

    Ja jutro się będę weekendować :)

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • Mała_Mii Autorytet
    Postów: 2028 779

    Wysłany: 10 marca 2018, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki siusiu mnie obudziło to zagladnelam ;) ja wczoraj oglądałam piękny film ❤️❤️Ogólnie było kilka scen wzruszającym ale jak dziecko rozryczalam się na samym końcu jak brat uświadomił sobie ze dusza jego matki teraz jest w jego nowej siostrzycce , no scena ... oh ❤️Serdecznie polecam niby dramat kobieta dowiaduje ze ze ma raka piersi wygrywa a później drugi , przerzuty później ciąża ... ale ... nie jest aż tak smutno i przygnębiająco zrobiony , kobieta pełna życia , silna do kończ to sie trzyma szczęśliwa , zero załamania dola chodźby na chwile .. film nazywa się mama ( ma ma ) z 2015 roku główna aktorka jest penelope cruz No polecam ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2018, 07:01

    74dih371hf2p7o0h.png[/url]
    20151107020717.png[/url]
    18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
    26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
    20.11.2018 51cm 3520g ❤️
    18.12.2018 54cm 4530g❤️
    25.01.2019 59cm 6020g ❤️
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 marca 2018, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, muszę obejrzeć bo kiedyś chciałam iść na to do kina i tak zapomniałam o tym filmie :)

    Oj, normalnie brzuch mi wywaliło... A w ogóle co mnie śmieszy, nie biorę żadnych hormonów, cycki powinny mi spadnąć a one mi urosły. Zakładałam w czwartek stanik na siłkę to nie dość, że mi wypłynęły to myślałam, że się uduszę :p Mój mi mówi "oooo jeszcze ci urosły!" ale po chwili stwierdził, że trzeba nowe staniki kupić więc pójdzie sporo kasy na to :P hahaha

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
‹‹ 679 680 681 682 683 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ