Rocznik 93 (staraczki)
-
WIADOMOŚĆ
-
W marcu bierzemy cywilny i robimy przyjęcie tylko dla najbliższych na około 30 osób, kościelny planujemy za rok
podjelismy taką decyzję bo łatwiej nam tak będzie tu na emigracji, dodatkowo ostatnio się dowiedziałam że jakbym zaszła w ciąże i tu rodziła to bez zalegalizowanego związku nie wpisali by mojego narzeczonego jako ojca w akcie urodzenia 
szok, dziwne praktyki tu prowadzą
a o podtrzymaniu ciązy czy luteinie itp to można zapomnieć 
wszystkie moje znajome Polki lataly w pierwszym trymestrze na badania do kraju. Można narzekać na służbę zdrowia ale w niektórych przypadkach warto ją docenić nie ważne jaka by się wydawała zła 
Paula. lubi tę wiadomość
24 lata
8 cs
11.09.2016 ciąża biochemiczna -
Dzien dobry no moj dzien moze nie jest zbyt fasynujacy ale tragedii nie ma.
Przykro mi z powodu @... Ja teraz to juz sie nie moge doczekac okresu ale wiadomo jak sie nie staram to chcialabym zeby te cykle przelecialy jak najszybciej
akacjowa lubi tę wiadomość
Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
a robiłyście jakieś badania przed pierwszymi staraniami czy leciałyście na żywioł?
ja chcę zrobić to na mutację mthfr w lutym. Nie mam za bardzo jak zrobić więcej badań bo teraz dłuższu urlop w PL to mi się chyba na wielkanoc dopiero szykuje chyba ze na morfologie wybiorę się tu do przychodni bo to bez problemu robią z miejsca.
Nie miałam też różyczki mimo, że w dzieciństwie mój brat przechodził, więc może jestem na nią odporna?24 lata
8 cs
11.09.2016 ciąża biochemiczna -
Ja nie robilam przed pierwsza ciaza zadnych badan. W koncu wydawalo mi sie ze mlody wiek do czegos zobowiazuje... A rozyczke przechodzilam jak bylam mała. Nawet jej nie pamietam.
akacjowa lubi tę wiadomość
Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
Aha, no ja nie chcę się dać zwariować póki co, najbardziej zależy mi na tym żeby z czystym sumieniem brać normalną formę kwasu foliowego (w mojej rodzinie nie było przypadków zespołu Downa albo cewy nerwowej, ale za to parę bliskich mi osób ma bardzo gęstą krew i zakrzepicę a ta mutacja mthfr także za to odpowiada)
i chciałam też zrobić podstawowe badanie krwi, żeby sprawdzić czy nie brakuje mi żelaza itp
poza tym raczej na luzie skoro jakoś "bez finału" udało nam się wpaść za pierwszym razem to liczę na to, że ominą nas długodystansowe starania... ale zawsze tak jest, że jak się czegoś bardzo chce to później o to trudniej, ech.
Oby nam wszystkim się poszczęściło w najbliższym czasie
24 lata
8 cs
11.09.2016 ciąża biochemiczna -
Ja w pierwsza ciaze zaszłam w drugim cyklu takim na luzie jak sie uda to sie uda i wpadniemy a jak nie to trudno. O druga ciaze staralismy sie ponad rok w cyklach bylo mniej niz 12 ale mialam problemy i jeden cykl np trwal 69 dni masakra jakas. Teraz od 3 miesiecy jestem na lutce zeby troche to uregulowac.
akacjowa lubi tę wiadomość
Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
o ja, tragedia z tymi cyklami
ja mam regularne na szczęście, średnio 29 dni więc się szybko zorientowałam z pierwszą ciążą ale niestety nie dotrwała do pierwszej wizyty u gina. Ja bardziej liczę na cykl w marcu bo w lutym pewnie miniemy się z owulacją przez to, że Mojego nie ma 4 dni w tygodniu.
w tym miesiącu robiłam pierwszy raz testy owulacyjne i według kalendarzyka owulacja wypadała na czwartek ale we wtorek wyszła mega ciemna kreska a pózniej w środę i czwartek też pozytywy ale o intensywności takiej jak kreska kontrolna więc zakładam że liczy się ta co jest najciemniejsza i od tego momentu jest 48 godzin?
kobiecy organizm to jakieś szaleństwo
24 lata
8 cs
11.09.2016 ciąża biochemiczna -
Ja mam masakrę z cyklami. Czasem są regularnie co do dnia i godziny, a czasem nie ma 3 miesiące. W grudniu miałam okres (albo coś okresopodobne) przez prawie cały miesiąc
Byłam dzisiaj na wizycie w klinice, już drugi raz. Dostałam Aromek na wywołanie owulacji, kolejna wizyta w poniedziałek (kolejne 140zł ) żeby zobaczyć czy pęcherzyki rosną. Mąż bierze swoje suplementy a dodatkowo Pani Dr kazała mu dokupić L- Karnitynę na poprawę ruchliwości bo ma słaby ruch. Daje mi 2 cykle, jeśli się nie uda to inseminacja
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
mega wam współczuję dziewczyny :*
moja siostra tez ma jakies dziwne cykle, plamienia zamiast okresow kilka razy w miesiący itp a nie chce iść do ginekologa, nigdy nie byla, już ją na siłę ciągnełam razem ze mną to i tak nie poszła a jest kilka lat starsza ode mnie. Ja się bardziej przejmuję tym co sie tam u niej dzieje niż ona.
Mi się tak unormowało w sumie chyba jak do liceum poszłam, w gimnazjum to była istna masakra
24 lata
8 cs
11.09.2016 ciąża biochemiczna -
Cześć dziewczyny. Mogę dołączyć?
Jestem tu nowa. Testowac będę 22.02.O ile @ wcześniej nie przyjdzie. U mnie cykle są 28-31 dniowe także nigdy nie wiadomo.
To nasz 1cs także nie robię sobie wielkich nadziei ale może akurat . W końcu tyle wpadek jest a jak ktoś chce to jakoś za pierwszym razem nie wychodzi Mam 24 lata i już od jakiegoś czasu myśleliśmy nad dzieckiem. Ale dopiero teraz tak oficjalnie zaczynamy "pracę" nad potomkiem. Fajnie, że jest taki wątek dziewczyn w tym samym wieku
Postaram się od tej pory być na bieżąco
1cs - cb, Niedoczynność tarczycy
