Rocznik 93 (staraczki)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
M@ziii wrote:Takich krągłości jakie będziesz miała to tylko pozazdrościć
I Wy się doczekacie :*M@ziii lubi tę wiadomość
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Mnie Tż obudził już o 8 rano bo mu się spać nie chciało
Byliśmy na długaśnym spacerze, nad rzeką i jeziorami Ledwo wróciłam do domu.
Teraz wstawiłam udka do piekarnika i czekam na obiadCóreczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Lilly_Ana wrote:Mnie Tż obudził już o 8 rano bo mu się spać nie chciało
Byliśmy na długaśnym spacerze, nad rzeką i jeziorami Ledwo wróciłam do domu.
Teraz wstawiłam udka do piekarnika i czekam na obiad
My byliśmy na spacerze w górach po obiedzie tylko zaczęło padać♥ 28.10.2017 ♥
-
Hej wszystkim
wczoraj w ogóle nie mogłam dodać posta:/ Wczoraj byłam u "teściów" na rodzinnym obiadku ,a później długi spacer :)A dzisiaj rozłożyła mnie choroba ,ale przez własną głupotę bo od jakiegoś czasu chodziłam przeziębiona i sądziłam że zaraz samo przejdzie.
Kara mieszkasz w górach ? kocham góry i mogłabym tam spędzać każdy urlop
-
Cześć dziewczyny! Trochę zamilkłam na tym wątku, ale cały czas Was podczytuję Mam nadzieję że zarażą Was wszystkie dziewczyny, które w tym cyklu zafasolkowały i szybko przejdziecie na fioletową stronę mocy Wiecie co myślę, że nam pomogło w zajściu? Oprócz oczywiście stymulacji CLO... zakup psiaka Dawno już o tym myśleliśmy, ale jak w końcu doszło do skutku to jakoś tak nasze myśli trochę zeszły na inny tor, nie skupiały się aż tak na staraniach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 17:43
-
Invis wrote:Cześć dziewczyny! Trochę zamilkłam na tym wątku, ale cały czas Was podczytuję Mam nadzieję że zarażą Was wszystkie dziewczyny, które w tym cyklu zafasolkowały i szybko przejdziecie na fioletową stronę mocy Wiecie co myślę, że nam pomogło w zajściu? Oprócz oczywiście stymulacji CLO... zakup psiaka Dawno już o tym myśleliśmy, ale jak w końcu doszło do skutku to jakoś tak nasze myśli trochę zeszły na inny tor, nie skupiały się aż tak na staraniach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2017, 18:18
-
to prawda pies potrafi odciągnąć uwagę , i też słyszałam o przypadkach gdzie po zakupie psa kobiety zachodziły w ciążę.
M@azii jak bym wiedział jak teściowa będzie traktować psa nie zgodziłabym się na psa
Naszego psa teściowa traktuje jak dziecko i nawet momentami jest zazdrosna jak siedzi ze mną i do niej nie chce iść :d
akurat dzisiaj mieliśmy małe spięcie o kota. -
welonka wrote:to prawda pies potrafi odciągnąć uwagę , i też słyszałam o przypadkach gdzie po zakupie psa kobiety zachodziły w ciążę.
M@azii jak bym wiedział jak teściowa będzie traktować psa nie zgodziłabym się na psa
Naszego psa teściowa traktuje jak dziecko i nawet momentami jest zazdrosna jak siedzi ze mną i do niej nie chce iść :d
akurat dzisiaj mieliśmy małe spięcie o kota.welonka lubi tę wiadomość
-
M@ziii wrote:Z tego właśnie powodu nie zdecyduję się na psa, raz wzięliśmy i niestety musieliśmy oddać. Pies miał być spory więc ja i mój chłopak staraliśmy się uczyć go od małego co mu wolno a czego nie. Ale tesciowie tego nie rozumieli i traktowali go jak dziecko dosłownie na wszystko pozwalali, twierdzili że dopóki jest mały to może robić co mu się podoba, a uczyć go bedziemy jak urośnie. Prosiłam żeby też go uczyli ale oni swoje. Nic nie docierało, musieliśmy oddać
To u nas jest podobnie ,najbardziej wkurza mnie to ze ja mu nie pozwalam wchodzić na łóżko to ona nie widzi problemu i nawet jak z dworu przyjdzie to wchodzić mu na lóżko -
welonka wrote:To u nas jest podobnie ,najbardziej wkurza mnie to ze ja mu nie pozwalam wchodzić na łóżko to ona nie widzi problemu i nawet jak z dworu przyjdzie to wchodzić mu na lóżko
welonka lubi tę wiadomość
-
M@ziii wrote:Było dokładnie tak samo. Ja raz prawie ze schodów spadłam jak wyprowadzałam psa bo teściowa stała na dole schodów i go wolała, zaczął do niej biec i mnie pociągnął ale mimo to ona uważała że nic takiego się nie stało. Podziwiam Cię, ja niestety wymiękłam. Chociaż bardzo kocham psy i od dziecka chciałam mieć psa w domu, ale cóż nie dałam rady za słabe mam nerwy.
może wytrzymuje tylko dla tego że ja trochę pomieszkuje u nich a trochę u siebie ze względu na dojazd do pracy . Całe szczęście u nas do takich sytuacji jeszcze nie doszło, pies jest duży i na wszystko już mu nie pozwala tak jak wcześniej.
Mój chce żebym oddała kota do wujka bo jego kolegi kuzynka zaraziła się toksoplazmoza i poroniła fajnie że o tym myśli ,ale do niego nie trafia fakt że ja juz przechodziłam i mam potwierdzone badaniami. A myślałam że to ja jestem zawsze przewrażliwiona
-
Kara93 wrote:W pobliżu gór pod Bielskiem, więc Beskidy mam rzut beretem z domu
ja dziś wolne ale za to jutro cały dzień szkoła/praktyka
taka pogoda szara, ze nic się nie chce robić, a miałam w planach tyle sprzątania hahaMoj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016