Rocznik 93 (staraczki)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sept wrote:Lilly jak się czujesz? Wszystko Ok?
A psychicznie - hmm tragedii nie ma, cieszę się że jest już po wszystkim, w sensie medycznym, że nie boli, nie wypada to ze mnie wszystko. Trochę dołuje mnie to że święta, że mieliśmy wszystkim powiedzieć, pochwalić się a wyszło inaczej... Ale nic na to niestety nie poradzę i to jest najgorsze. Że nie ma takiej kontroli, że nic nie można zrobić, zdać się na los i czekać. Ta pogoda też mnie dobija. Chyba chciałabym wrócić do pracy i nie myśleć
Najchętniej bym usiadła, zjadła 3 opakowania lodów czekoladowych, zapiła 4l coca coli i zagryzła nutellą z chipsami paprykowymiCóreczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
AleksandraW wrote:chcemy teraz sie tym zajac po swietach. ale nawet nie wiem czy w zwykłym laboratorium mozemy czy trzeba bedzie gdziej jechac. Zielona góra . albo poznań. krew to krew ale sperma to chyba nie tak hop siup.
Wpisz w necie miejsce Waszego zamieszkania, bądź większą miejscowość blisko Was i dopisz badanie nasienia, na pewno coś Ci wyskoczy.
My jeździliśmy 100km, ale tyle mamy do Warszawki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 14:38
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
AleksandraW wrote:nie mam monitringu cyklu. przepisał mi clo i tyle. dlatego sie martwie.Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Lilly_Ana wrote:Najchętniej bym usiadła, zjadła 3 opakowania lodów czekoladowych, zapiła 4l coca coli i zagryzła nutellą z chipsami paprykowymi
masz mój pełen podziw. dla mnie mieszanka nie z tej ziemi uderzamy w maj?? czy masz jakies przeciwskazania od lekarza?
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
Lilly_Ana wrote:Fizycznie chyba jest ok. Lekarz kazał na razie odpoczywać, nie przemęczać się, nie dźwigać. Więc trochę leżę, trochę siedzę. Brzuch mnie nie boli, tam w środku też nic nie odczuwam. Krwawić odrobinkę krwawię, ale to naprawdę dość znikome. Czasem czuje takie jakby bardzo delikatne skurcze macicy - chyba się oburcza, ale to też taki baaardzo delikatny "ból", muszę się bardzo "wsłuchać" żeby go wyczuć
A psychicznie - hmm tragedii nie ma, cieszę się że jest już po wszystkim, w sensie medycznym, że nie boli, nie wypada to ze mnie wszystko. Trochę dołuje mnie to że święta, że mieliśmy wszystkim powiedzieć, pochwalić się a wyszło inaczej... Ale nic na to niestety nie poradzę i to jest najgorsze. Że nie ma takiej kontroli, że nic nie można zrobić, zdać się na los i czekać. Ta pogoda też mnie dobija. Chyba chciałabym wrócić do pracy i nie myśleć
Najchętniej bym usiadła, zjadła 3 opakowania lodów czekoladowych, zapiła 4l coca coli i zagryzła nutellą z chipsami paprykowymi
Przepraszam, że o to pytam i nie odpowiadaj jeśli to jest dla Ciebie zbyt trudne. Czy czułaś coś jak z maleństwem zaczęły się kłopoty?
Nie pytam przez ciekawość, martwię się i chce wiedzieć co może mnie niepokoić. -
Lilly_Ana wrote:To nie dobrze. Takie przepisywanie leków i nie sprawdzenie czy działają jest bezcelowe. Bo nawet jeśli w ciąże nie zajdziesz - to nie wiadomo czy lek nie zadziałał, czy nie trafiliście w dzień, czy po prostu tak o. Ja bym prosiła o monitoring
poważnie zastanawiam się nad zmianą lekarza. na takiego ktory przyjmuje na nfz. i ma wiecej oleju w głowie bo coraz bardziej jestem przerażona na to jakie ma metody, a raczej ich brak,
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
AleksandraW wrote:masz mój pełen podziw. dla mnie mieszanka nie z tej ziemi uderzamy w maj?? czy masz jakies przeciwskazania od lekarza?
Gin kazał odczekać 2-3 cykle. Tyle że ja mam pcos i baardzo nieregularne cykle więc nie wiem czy po ciąży będzie @ regularna czy jeszcze gorzej niż przedCóreczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Hej dziewczyny
Aneczka12 jak tam bylas na monitoringu pękły pęcherzyki ?
Lilly jedz na co masz ochotę wolno Ci jestes bardzo dzielna
AleksandraW moim zdaniem powinnaś miec monitoring bo nie wiadomo jak zadziała lek czy rosną pęcherzyki kiedy spodziewać sie owu.
A u mnie dzisiaj delikatne bole a bardziej skurcze nie wiąże go z owu bo często mam. Juz nie mogę doczekać się jutrzejszego monitoringu zeby wiedzieć co i jak .Lilly_Ana lubi tę wiadomość
-
Sept wrote:Lilly co stoi na przeszkodzie zjedz na co masz ochotę, jestem pewna ze zaraz znów ktoś zamieszka w twoim brzuszku i będziesz się musiała oszczędzać
Przepraszam, że o to pytam i nie odpowiadaj jeśli to jest dla Ciebie zbyt trudne. Czy czułaś coś jak z maleństwem zaczęły się kłopoty?
Nie pytam przez ciekawość, martwię się i chce wiedzieć co może mnie niepokoić.
Wiesz, wtedy nic nie zauważyłam. Ale po diagnozie chyba wiem kiedy mniej więcej to się stało. Pamiętasz jak byłam na wizycie i powiedziała że nie ma serduszka? Po kilku dniach było.. Miałam mdłości, bolały mnie piersi i ogólnie czułam się słabo. Ale kilka dni po tej serduszkowej wizycie minęły mi objawy. Mdłości ustały, piersi przestały boleć. Myślałam że tak ma być, w końcu kiedyś objawy ustępują... Dziwiłam się też że na siku mnie nie gania, że zgagi brak - a raczej cieszyłam się z tgo. No ale widać że to znaczyło coś innego, że maluszek umarł.
Tylko że nie odnoś się do tego. Bo Ty możesz nie mieć wcale objawów całą ciąże a wszystko będzie okCóreczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
AleksandraW wrote:poważnie zastanawiam się nad zmianą lekarza. na takiego ktory przyjmuje na nfz. i ma wiecej oleju w głowie bo coraz bardziej jestem przerażona na to jakie ma metody, a raczej ich brak,Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Lilly_Ana wrote:Lody na pewno dziś zjem, ale raczej w ilości normalnej
Wiesz, wtedy nic nie zauważyłam. Ale po diagnozie chyba wiem kiedy mniej więcej to się stało. Pamiętasz jak byłam na wizycie i powiedziała że nie ma serduszka? Po kilku dniach było.. Miałam mdłości, bolały mnie piersi i ogólnie czułam się słabo. Ale kilka dni po tej serduszkowej wizycie minęły mi objawy. Mdłości ustały, piersi przestały boleć. Myślałam że tak ma być, w końcu kiedyś objawy ustępują... Dziwiłam się też że na siku mnie nie gania, że zgagi brak - a raczej cieszyłam się z tgo. No ale widać że to znaczyło coś innego, że maluszek umarł.
Tylko że nie odnoś się do tego. Bo Ty możesz nie mieć wcale objawów całą ciąże a wszystko będzie ok
No właśnie prawdę mówiąc ja od początku nie mam szczególnie jakiś objawów. Kolejną wizytę mam na początku maja i chyba zwariuje do tego czasu:)
-
Lilly_Ana wrote:Ja byłam u wielu lekarzy podczas starań, u 5 chyba. Dopiero w klinice normalnie się zajęli mną. Nikt mi nie dawał clo bez badań i sprawdzania czy przyrasta. Dostałam Aroemk i w ciągu lutego byłam chyba 5 razy na wizycie, ale wszystko było widać jak rośnie itp
no chyba poklikam za kliniką, w okolicy
05.03.2018: 202,4;
07.03.2018: 455;
13.03.2018: 3300
20.03.2018
_____________________________________
Ig: hazel_eye16 -
nick nieaktualnyAleksandraW moja ginekolog dała mi najpierw clo bez monitoringu ale tylko pierwszy miesiąc. Kazała się pojawić w kolejnym cyklu między 11 a 13 dniem. Ale ja jestem ciężki przypadek wiec marne szanse były na ten pierwszy cykl. Co do leczenia nasze koszty zbliżają się do 10 tys jeśli brać pod uwagę wszystkie wyniki, wizyty, leki. Ale patrząc na terminy jakie się czeka na nfz w tym zyciu bym matka nie została, a tak raczej wszystko mam już zdiagnozowane
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
PatSim wrote:Hmmm ucina mi wiadomości
Sept nie świrój fasolek jest zdrowy i silny i rośnie Lepiej zacznijcie myśleć nad imionami
Jak będzie syn to będzie Antek, a jak córka to Natalka.
Wybór w 100% mojego mężusia. jemu mało co sie podoba jest mega wybredny więc pozwoliłam mu wybraćLilly_Ana lubi tę wiadomość
-
Nasza sluzba zdrowia jest straszna... To chore ze lekarz sam nie dochodzi do przyczyny problemu tylko zaraz zapisuje leki a o przyczynę musisz sama sie martwic, przerażają mnie te ceny ale warto.
Lilly a w waszym przypadku co bylo przyczyna niepłodności? Cos zdiagnozowano?
I co z następnymi staraniami? Możesz zaczynać juz od maja czy wskazane odczekać kilka miesięcy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 15:45
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Britty wrote:Roxannetrzymam kciuki zeby wszystko się ulozylo i zeby jak najszybciej pOjawila sie ta fasoleczka a ile czasu sie staracie?
Welonka to dobry znak, moze organizm przygotowuje się do owulacji
Moj cykl szaleje w tym miesiącu, nigdy nie miałam tak dziwacznych temperatur.👩30l
PCOS
niedoczynność tarczycy insulionooporność
Niedrożność prawostronna
Euthyrox 88
[*] 3.11.2016 cp
[*] 11.2019 cp
👨🦰30l
09.11.2022 💍
15.06.2024👰♀️🤵♂️
27.10.2024 start stymulacji do IVF
Menopur 1200
Oragalutran