X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 93 (staraczki)
Odpowiedz

Rocznik 93 (staraczki)

Oceń ten wątek:
  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sept wrote:
    No właśnie prawdę mówiąc ja od początku nie mam szczególnie jakiś objawów. Kolejną wizytę mam na początku maja i chyba zwariuje do tego czasu:)
    Właśnie dlatego nie ma co porównywać i się martwić :) Jedna nie ma wcale objawów, jedne męczą się całą ciąże, innym szybko przechodzą mdłości czy coś i to nie musi oznaczać złego :*

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatSim wrote:
    Dziewczyny macie ig?
    Ja mam - gosia_ka9

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 10:26

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • Lilly_Ana Autorytet
    Postów: 1103 510

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britty wrote:
    Lilly a w waszym przypadku co bylo przyczyna niepłodności? Cos zdiagnozowano?
    I co z następnymi staraniami? Możesz zaczynać juz od maja czy wskazane odczekać kilka miesięcy?
    Mam PCOS i nigdy nie mam naturalnie owulacji. W lutym pierwszy raz mi się udało. CLO na mnie nie działał absolutnie, dopiero Aromek. Dodatkowo Tż miał nieprawidłowe wyniki nasienia (mało prawidłowych i za wolne) ale widocznie się poprawiły po lekach skoro zaszłam w ciążę.
    Lekarz kazał odczekać 2-3 cykle.

    Córeczka 16.12.2018 <3

    Starania od listopada 2019.


    Starania od maja 2014.
    Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
    Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017
  • Sept Autorytet
    Postów: 355 139

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly_Ana wrote:
    Mam PCOS i nigdy nie mam naturalnie owulacji. W lutym pierwszy raz mi się udało. CLO na mnie nie działał absolutnie, dopiero Aromek. Dodatkowo Tż miał nieprawidłowe wyniki nasienia (mało prawidłowych i za wolne) ale widocznie się poprawiły po lekach skoro zaszłam w ciążę.
    Lekarz kazał odczekać 2-3 cykle.


    Lilly, szybko zleci zobaczysz:) przkonaliście się że możecie mieć dzieci a to już jest bardzo dużo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2017, 10:35

    Lilly_Ana lubi tę wiadomość

    34bwhqvkwsh95sch.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymajcie kciuki juz nie mogę wytrzymać z tego stresu ;(

    Tez mam ig weer_kaa_ ;)

    Lilly_Ana lubi tę wiadomość

    age.png
  • Sept Autorytet
    Postów: 355 139

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Dziewczyny trzymajcie kciuki juz nie mogę wytrzymać z tego stresu ;(

    Tez mam ig weer_kaa_ ;)

    Welonka a co dziś jest? Przegapiłam coś:(

    34bwhqvkwsh95sch.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj mam 3 monitoring zobaczyć czy owulacja byla i czy w ogóle pęcherzyki cos urosły bo ostatnio w ciagu tygodnia urósł tylko 2mm

    Sept, Aneczka12 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Sept Autorytet
    Postów: 355 139

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Dzisiaj mam 3 monitoring zobaczyć czy owulacja byla i czy w ogóle pęcherzyki cos urosły bo ostatnio w ciagu tygodnia urósł tylko 2mm


    Aaaaaaaaaa no to pewnie, że trzymam kciuki!! Będzie dobrze:)

    34bwhqvkwsh95sch.png
  • Aneczka12 Ekspertka
    Postów: 162 78

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welonka wrote:
    Dzisiaj mam 3 monitoring zobaczyć czy owulacja byla i czy w ogóle pęcherzyki cos urosły bo ostatnio w ciagu tygodnia urósł tylko 2mm

    Welonka, trzymam kciuki! U mnie dziwne rzeczy się dzieją! W środę byłam na trzecim monitoringu i lekarka powiedziała, że dwa pęcherzyki już na pewno nie pękną, a ten trzeci jak ma pęknąć to pęknie w środę, ale to musiałby stać się cud. Czyżby cuda?
    To i tak pewnie nic nie zmieni, bo mam słabe endo, ale zawsze miło myśleć, że jednak ta owu była...

    rok od odstawienia anty. durne PCOS.
    Glucophage XR 1000 mg + Ovarin + wit. D
    44c874a369cc7eb63c9f645f899d8bce.png
  • Sept Autorytet
    Postów: 355 139

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka12 wrote:
    Welonka, trzymam kciuki! U mnie dziwne rzeczy się dzieją! W środę byłam na trzecim monitoringu i lekarka powiedziała, że dwa pęcherzyki już na pewno nie pękną, a ten trzeci jak ma pęknąć to pęknie w środę, ale to musiałby stać się cud. Czyżby cuda?
    To i tak pewnie nic nie zmieni, bo mam słabe endo, ale zawsze miło myśleć, że jednak ta owu była...

    Aneczka12, jak ostatni raz moje endometrium było mierzone miało 2,7mm w połowie cyklu. Głowa go góry, cuda się zdarzają:)

    Aneczka12 lubi tę wiadomość

    34bwhqvkwsh95sch.png
  • Aneczka12 Ekspertka
    Postów: 162 78

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie moje myślenie jest bardzo pozytywne :) pierwszy raz odkąd mierzę temperaturę mam skok!

    rok od odstawienia anty. durne PCOS.
    Glucophage XR 1000 mg + Ovarin + wit. D
    44c874a369cc7eb63c9f645f899d8bce.png
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilly mimo wszystko możliwe jest zajscie w ciążę, fajnie ze tak prędko sie leczycie bo podobno im dalej z wiekiem tym trudniej, mam nadzieje ze tym razem szybko się uda kochana! <3

    Welonka daj znac jak będziesz cos wiedziała wykres wygląda obiecująco! :)

    Aneczka12 cuda się zdarzają, :) tak jak mówisz pozytywne myślenie najważniejsze! :) grunt ze cokolwiek sie dzieje.

    U mnie w rodzinie kolejne ciąże.. Chyba wszyscy juz nas wyprzedzają, zlapalam wczoraj niezłego dola. W maju ide na wizytę go gin chce zrobić dokładne wyniki mam nadzieje ze mi pomoże a nie odesle znowu za 3 miechy na usg i tyle.

    Lilly_Ana lubi tę wiadomość

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka12,a czemu nie pękną były juz za duże czy zaczynały sie juz wchłaniać? Podziel się tym optymizmem bo u mnie dzisiaj z nim kiepsko.
    A mi gin nigdy nie mówi jakie mam endometrium .o 15mam wizytę.
    Mam jeszcze tyle pracy w domu a nic mi sie nie chce , jeszcze pogoda paskudna .
    I całe święta w pracy przynajmniej o mnie mnie patrzenie na "szwagierkę" w ciąży i słuchania pytan kiedy my w końcu weźmiemy ślub i kiedy zrobimy sobie dziecko.

    age.png
  • Sept Autorytet
    Postów: 355 139

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka12 wrote:
    Właśnie moje myślenie jest bardzo pozytywne :) pierwszy raz odkąd mierzę temperaturę mam skok!

    No to powodzenia!!!!! Wierze, ze się uda!!:)

    34bwhqvkwsh95sch.png
  • welonka Autorytet
    Postów: 4262 1885

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britty może warto zmienić lekarza ? Współczuję wysypu ciaz u mnie narazie cisza teraz będą same rozwiązania . Ale nam tez w końcu uda sie :)

    age.png
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to są uroki swiat Welonka u mnie dokladnie bedzie to samo przezywanie ciąż szwagierek..

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie zapisalam sie do innego gin mam co prawda 70km do niego ale stwierdziłam ze warto rok temu fajnie mnie prowadził i robil dodatkowe badania co mi bardzo odpowiadało

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • Aneczka12 Ekspertka
    Postów: 162 78

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonka, były duże i nie było widać wzgórka jajonośnego, był on tylko na jednym. Tak zrozumiałam.
    U mnie ogólnie z optymizmem nie jest jakoś super, bo dowiedziałam się, że moja pracodawczyni (straszna gaduła) jest w ciąży, także najbliższe miesiące upłyną mi pod znakiem ciąży..., mam nadzieję, że nie tylko jej, bo chyba zwariuję!

    rok od odstawienia anty. durne PCOS.
    Glucophage XR 1000 mg + Ovarin + wit. D
    44c874a369cc7eb63c9f645f899d8bce.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam kciuki za pęcherzyki <3

    Zaobserwowałam Was dziewczyny :D

    Ja wczoraj po wizycie u endo dowiedziałam się, że wyniki są idealne :D Oprócz progesteronu i przez to, że nie ma owulacji chciała mnie znowu na antykoncepcje przerzucić, ale nigdy w życiu się już na to nie zgodzę nigdy mi po tym nie wracała, więc dała wolną rękę co postanowi ginekolog. No i rano dzwoniłam do gina i wracamy do Clo! Jestem taka szczęśliwa, pierwszy raz czuję się jakby naprawdę dziecko było w zasięgu ręki. Tylko najpierw 10 dni na luteinie i zaczynamy nowy cykl z Clo <3

    W ogóle dziwna anegdota. Zobaczyła badania TŻta i 10 razy je oglądała, że w życiu takich dobrych wyników nie widziała. Że niby ludzie najczęściej dobieraja się według płodności i jak jedno ma problem to drugie też. I na koniec do mnie "no najważniejsze, że mąż płodny"… oO

    Aneczka12, Britty, Lilly_Ana, Sept, AJA_S lubią tę wiadomość

  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 14 kwietnia 2017, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaTSim bardzo się cieszę!!

    A tak bardzo się martwiłaś, teraz nic innego jak tylko czekać na owulke i dzialac!! :D

    PatSim lubi tę wiadomość

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
‹‹ 81 82 83 84 85 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ