Testy robi się z porannego, a raczej nocnego moczu.. Pierwszy po przebudzeniu, bo na początku największe stężenie hcg jest rano. Możliwe, że jedne testy były czulsze, drugie mniej i temu jedne wyszły pozytywne inne nie. Z tymi testami to różnie bywa. Wszystkie kobiety jakie znam niedługo po term. okresu miały dwie piękne wyraźne krechy na teście, ja miałam cały czas blade. Dopiero w okolicach 4 mies. siknęłam na test, żeby mieć na pamiątkę i wtedy wyszły mi piękne krechy. Nie mam pojęcia czemu. Widocznie w moczu miałam niewielkie stężanie hcg, bo betę z krwi miałam piękną od razu. Pójdziesz na usg dopochwowe to się wszystkiego dowiesz, jak ciąża nie jest w bardzo początkowym stadium to raczej nie ma możliwości żeby jej lekarz nie zobaczył, więc cierpliwości. A zawsze możesz wypróbować testy innych firm, jest tego od cholery.