seks w dni plodne
-
WIADOMOŚĆ
-
a ja słyszałam, że lepiej wieczorem bo kobieta od razu idzie spać i jest w pozycji leżącej dzięki czemu nasienie w niej pozostaje.
Jak kochamy się rano a potem wstaję, zaczynam latać, rozpoczynam nowy dzień.. to wszystko ze mnie.."wylatuje"rybka lubi tę wiadomość
-
mar wrote:a ja słyszałam, że lepiej wieczorem bo kobieta od razu idzie spać i jest w pozycji leżącej dzięki czemu nasienie w niej pozostaje.
Jak kochamy się rano a potem wstaję, zaczynam latać, rozpoczynam nowy dzień.. to wszystko ze mnie.."wylatuje"
Tak więc u mnie ta teoria się nie sprawdzi.
Poza tym co ma zostać to zostanie.BATTINKA, rybka lubią tę wiadomość
-
Ida wrote:Ja, czy kocham się rano, po południu czy wieczorem ZAWSZE idę po jakimś czasie do toalety. Po prostu muszę. Nie ma opcji, żebym od razu poszła spać i przetrwałą tak aż do rana.
Tak więc u mnie ta teoria się nie sprawdzi.
Poza tym co ma zostać to zostanie.
Zgadzam się Jak byłam młodsza (z innymi facetami), to jakoś mi nie przeszkadzało, że cieknie, ale teraz doprowadza mnie to do nerwicy i muszę iść się umyć W wyjątkowych przypadkach wytrzeć nawilżonymi chusteczkami.Ida, rybka lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
nick nieaktualny
-
mar wrote:Hej, mam takie pytanie - co uważacie o codziennym współżyciu w dni plodne? Słyszałam,ze lepiej co drugi dzień?
Wybaczcie jeśli jest już taki wątek-trochę mogę nie ogarniac
Mnie ginekolog po obejrzeniu moich wykresów zalecił (owulke mam 14-15 dc) aby od 8 dc zrobic przerwę i od 12 dc codziennie wieczorem serduszkować, a po wszystkim nie wstawać i leżeć do rana.
Co do tego sikania - mam dokładnie to samo. Nawet jak chwile przed byłam się załatwić to po stosunku i tak muszę iść... Dobrze wiedzieć, ze nie jestem jedyna bo już czasami lekkich schizów dostawałam...Ida, Tamka, rybka lubią tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Marronek wrote:Mnie ginekolog po obejrzeniu moich wykresów zalecił (owulke mam 14-15 dc) aby od 8 dc zrobic przerwę i od 12 dc codziennie wieczorem serduszkować, a po wszystkim nie wstawać i leżeć do rana.
Co do tego sikania - mam dokładnie to samo. Nawet jak chwile przed byłam się załatwić to po stosunku i tak muszę iść... Dobrze wiedzieć, ze nie jestem jedyna bo już czasami lekkich schizów dostawałam...
Hm, wypróbuję następnym razem.
I co, stosowałaś się do zaleceń żeby nie wstawać?rybka lubi tę wiadomość
-
ten ginekolog to chyba mężczyzna jest żadna babka by czegoś takiego nie powiedziała, no przecież trzeba wstać! zrobić siusiu, chociaż wytrzeć co nieco, przecież nie będę codziennie prześcieradła zmieniać!
lemurek, Ida, rybka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyheheh no dokładnie ja też bym nie wytrzymała do rana zawsze mi się siusiu chce i wszystko leci . Ja też myślałam że tylko ja tak mam i że tylko mi tak wszystko wypływa fajnie że taki temat tutaj wyszedł bo ja nie miałam śmiałości o to pytać żeby nie wyjść na dziwoląga
rybka lubi tę wiadomość
-
Ida wrote:Czyli generalnie 2-3 dni przed owulką kazał Ci
Hm, wypróbuję następnym razem.
I co, stosowałaś się do zaleceń żeby nie wstawać?
Niestety nie stosowałam - razem z tymi zaleceniami kazał mi też anty TPO zbadać i... tylko 20 razy dopuszczalną normę przekroczyłam. Aktualnie starania wstrzymane dopóki tarczycy nie ustabilizujemy.
Tamka -> tak, to facet. Stwierdził ze można wkładki/podpaski założyć i np. spac na ręczniku podłożonymrybka lubi tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
nick nieaktualny
-
no pewnie nie. może kiedyś będę miała okazję się o tym na własnej skórze przekonać
rybka lubi tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
no to by było naprawdę romantyczne zakończenie serduszkowania - bach, podpacha między nogi i ręcznik pod zadek, cudownie wręcz, czar prysł, romantyzm zdechł
pomijając już fakt, że jakiś czas temu miałam nieprzyjemny zabieg chirurgiczny ginekologiczny i zarówno chirurg jak i gin powtarzali wielokrotnie, że najlepsze dla kobiet jest spanie w nocnych koszulach , nawet nie w piżamach , tylko z gołą dupką w celu "wietrzenia" tego i owego w nocy, wkładki również stosować tylko wtedy kiedy trzebaIda, rybka, Cynamonek30 lubią tę wiadomość
-
Tamka wrote:no to by było naprawdę romantyczne zakończenie serduszkowania - bach, podpacha między nogi i ręcznik pod zadek, cudownie wręcz, czar prysł, romantyzm zdechł
pomijając już fakt, że jakiś czas temu miałam nieprzyjemny zabieg chirurgiczny ginekologiczny i zarówno chirurg jak i gin powtarzali wielokrotnie, że najlepsze dla kobiet jest spanie w nocnych koszulach , nawet nie w piżamach , tylko z gołą dupką w celu "wietrzenia" tego i owego w nocy, wkładki również stosować tylko wtedy kiedy trzeba
Ale prawda, noc to pora wietrzenia Najlepiej bez majtek, ja mam takie spodnie do spania przewiewne, że nie zakładam wkładki ani niczego innego, jak coś tam poleci to trudno - do pralki i już No, chyba że mam okresTamka, rybka lubią tę wiadomość
-
Ida wrote:A mi zwyczajnie w koszuli newygodnie, bo się zawija. No i zimno
Ale prawda, noc to pora wietrzenia Najlepiej bez majtek, ja mam takie spodnie do spania przewiewne, że nie zakładam wkładki ani niczego innego, jak coś tam poleci to trudno - do pralki i już No, chyba że mam okres
A ja tam najchętniej śpię koszulce męża I jednak w majtkach - bez majtek czuje się niekomfortowo.rybka lubi tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Dziewczyny to ja Wam powiem, że trudno może źle robimy, ale kochamy się praktycznie codziennie, a i zdarza sie, że czasem 2, a nawet z 2 tyg temu zdarzyło się i 3 razy, bo była niedziela. Mój ma ochotę to się kochamy, nie powiem mu przecież Słoneczko kochajmy się co 2 dzień, bo tak lepiej zajśc w ciążę, bo w ogóle nie będzie miał ochoty, bo będzie się stresował he he
Jedyne co, to nie wpadac w paranoje
Trzeba robic tak jak się chce i kiedy chce, a co do pozycji to ja powiem z autopsji znajomych zaciążonych, które podpowiadały, że w czasie płodnych na pieska podziałało, a że mi bardzo pasuje ta pozycja to i mi w to gra
Co do leżenia, to po mam na szafce nocnej zawsze chusteczki, więc od razu się podcieram i dalej leżę, ale po jakims czasie i tak do łazienki muszę siłą rzeczy tak jak Wy
A co do spania to śpię w koszuli nocnej, jest lekka, bawełnina i spię bez żadnej bielizny odkąd jestem mężatką he he
rybka lubi tę wiadomość