Sierpień- testujemy!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
My z narzeczonym z kwietnia jestesmy ja z 5 a on z 29 kwietnia

Ja tam sie nie nakrecam aby nie cierpiec jak nie bede w ciazy. Rok temu codziennie serduszkowalismy a zaszlam w ciążę w 2cyklu. Monitoringu w 1 cyklu staran nie mialam wiec nie wiem czy owu byla. Od 2 cyklu zaczelam pic siemie lniane 2-3 razy dziennie.
A tp liczy sie jak napisala mona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 10:49
-
nick nieaktualny
-
Pati, nie chcę Cię zniechęcać, ale to, że w pierwszą ciążę zaszłaś w drugim cyklu nie musi niestety oznaczać, że teraz też tak lekko pójdzie... Ale oczywiście tego Ci życzę, żeby udało się jak najszybciej :*
My w sierpniu przestaliśmy się zabezpieczać a cykl zaczęłam obserwować w listopadzie i udało się za pierwszym razem. Teraz od stycznia się staramy. Też mocno liczyłam na to, że jak raz wyszło szybko to i drugi raz tak będzie.
-
To ci podpowiem byś zadziałała mocno 9.08pati87 wrote:My z narzeczonym z kwietnia jestesmy ja z 5 a on z 29 kwietnia

Ja tam sie nie nakrecam aby nie cierpiec jak nie bede w ciazy. Rok temu codziennie serduszkowalismy a zaszlam w ciążę w 2cyklu. Monitoringu w 1 cyklu staran nie mialam wiec nie wiem czy owu byla. Od 2 cyklu zaczelam pic siemie lniane 2-3 razy dziennie.
A tp liczy sie jak napisala mona.
Nie ważne czy przed czy po owulce
A może zaskoczy
pati87 lubi tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite -
Ja sie wogole nie nastawiam na nic bo mam cykle nieregularne i dlugie wiec nie wiem czy wogole w kazdym cyklu mam owu.Omon wrote:Pati, nie chcę Cię zniechęcać, ale to, że w pierwszą ciążę zaszłaś w drugim cyklu nie musi niestety oznaczać, że teraz też tak lekko pójdzie... Ale oczywiście tego Ci życzę, żeby udało się jak najszybciej :*
My w sierpniu przestaliśmy się zabezpieczać a cykl zaczęłam obserwować w listopadzie i udało się za pierwszym razem. Teraz od stycznia się staramy. Też mocno liczyłam na to, że jak raz wyszło szybko to i drugi raz tak będzie.
Testów owu ani monitoringu nie zamierzam robic. Po za tym stres tez bedzie. A stres nie pomaga w zajsciu. No coz ale ja sporo w zyciu przeszlam.
Co będzie to będzie. Mam 29lat takze czas mnie nie goni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 16:55
-
To sie okaze czy zaskoczy. My caly czas praktycznie codziennie serduszkujemy oprocz @ dlatego pewnie tym bardziej starajac sie o dziecko zadnego dnia nie przeoczymy.AJA_S wrote:To ci podpowiem byś zadziałała mocno 9.08
Nie ważne czy przed czy po owulce
A może zaskoczy 
-
nick nieaktualnypati powiem Ci, że trochę źle robisz że nie masz monitoringu. Przy nieregularnych i długich cyklach mogą być bezowulacyjne jak wspomniałaś i może wystarczy monitoring i w razie potrzeby stymulacja. A przede wszystkim wyrównanie cykli. Jak masz z hormonami? Znasz przyczynę takich nieregularnych cykli? Nie znam twojej historii więc też nie wiem jaka przyczyna i w ogóle ale generalnie uważam że sam monitoring dla mnie nie jest stresujący chyba bardziej stresuje mierzenie temp, i samoobserwacja...
ps. czytam twój pamiętnik pomału i przykro mi z powodu waszej straty synka
to jest najgorsze co może być... ale w końcu Bóg wam tą stratę wynagrodzi...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 17:07
-
Wlasnie hormony itp wszystko jest ok. Taka moja natura. Tak lekarze mowia skoro 2razy szybko zachodzilam w ciaze to nie ma co sir martwic.Landryneczka wrote:pati powiem Ci, że trochę źle robisz że nie masz monitoringu. Przy nieregularnych i długich cyklach mogą być bezowulacyjne jak wspomniałaś i może wystarczy monitoring i w razie potrzeby stymulacja. A przede wszystkim wyrównanie cykli. Jak masz z hormonami? Znasz przyczynę takich nieregularnych cykli? Nie znam twojej historii więc też nie wiem jaka przyczyna i w ogóle ale generalnie uważam że sam monitoring dla mnie nie jest stresujący chyba bardziej stresuje mierzenie temp, i samoobserwacja...
ps. czytam twój pamiętnik pomału i przykro mi z powodu waszej straty synka
to jest najgorsze co może być... ale w końcu Bóg wam tą stratę wynagrodzi...
Ale jak starania beda dlugo trwaly na pewno znow odzwiedze gina. Ostatnio bylam 31.05 zrobilam przeglad i cytologie.
Juz sie pozbieralam po stracie synka. Ale pierwsze miesiace byly ciezkie.
Boje sie kolejnej ciąży. Ale bede walczyla o zdrowe dziecko. -
nick nieaktualny
-
moj gin mowił, że seks codziennie nie jest wskazany, bo wtedy leci sama "woda", bo plemniki też się muszą tworzyć.najlepiej jak dziewczyny piszą monitoring, ewentualnie stymulacja i lekarz wskaze kiedy działać.pati87 wrote:To sie okaze czy zaskoczy. My caly czas praktycznie codziennie serduszkujemy oprocz @ dlatego pewnie tym bardziej starajac sie o dziecko zadnego dnia nie przeoczymy.Demsik

synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
nick nieaktualny
-
no jasne ze tak, ale zawsze co drugi dzien to i chłopaków wiecej się tworzy;)ale lepiej częściej niż za rzadko.nam lekarz ostatnio kazał zaraz po wizycie i na drugi dzien poprawić, no i po wizycie weszlam na mojego a na drugi dzien mojemu się nie chciało i w chwilach dołka sobie myślę, a może ten drugi raz coś by zmienił i nie dostałabym @ w tym cyklu...eh...pogoda za oknem nie sprzyja dla optymistycznych mysli...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 17:57
Demsik

synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;

Więc jak najbardziej
Oby tak było kurcze









