X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Sierpień- testujemy!
Odpowiedz

Sierpień- testujemy!

Oceń ten wątek:
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 12 lipca 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie dziewczyny witam nowe :)
    Dziękuje za wsparcie bylismy u teściowei i powiem Wam ze mam dośc lezy od 2 tyg nie wstaje z łóżka ma podawana morfine z jeszcze czyms bo sama morfina już jej nie pomaga strasznie schudła cieszyła się ze zobaczyła Julkę a ja przynajmniej nie bedę mieć wyrzutów sumienia że nie pojechaliśmy co dziwna moj mąż ma 27 lipca 40 urodziny nawet jak teściowa była zdrowa nigdy nie pamiętała o takich datach nie zwracała na nie uwagi a teraz sama powiedziała ze chciała by nas jeszcze zobaczyć przedjego urodzinami byłam w szoku . Powiedziała tez ze jak tam jest od 1 lipca nie ma dnia by ktoś nie umarł :( i lekarze nawet nie każą jej załatwiać darmowych worków do stomii bo hospicjum jej to zapewni a nie wiadomo kiedy wyjdzie czy w ogóle wyjdzie na moje to juz jest koniec niby ma miec jeszcze rehabilitację ale nie wiem po co zobaczymy ja już czekam na najgorsze ja sie już z nią pożegnałam :(czuję że dziś widziałam ja po raz ostatni :(

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 12 lipca 2016, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola bardzo mi przykro...
    Pati, czytałam trochę Twój pamiętnik, to straszne co Cię spotkało :( Chciałabym Cię wyściskać.

    Słyszałyście o tym, co się stało w Krakowie? Zmarła 3-miesięczna dziewczynka, bo pielęgniarka pomyliła ampułki... Czytałam komentarze w internecie i chyba jesteś jakaś nieczuła i kompletnie brak mi empatii, ale nie rozumiem ludzi, którzy piszą "biedna pielęgniarka" albo "to wszystko wina tego, że pielęgniarki mają za dużo obowiązków".
    Jakich do cholery obowiązków? Jak ja leżałam w szpitalu, to dziewczyna z sali poszła poprosić o coś rozkurczowego - pielęgniarki siedziały sobie w dyżurce i kazały dziewczynie wrócić do łóżka, bo one m jak miłość oglądają i jak się skończy to któraś przyjdzie. Po czym przyszła pielęgniarka i zastrzyk dostałam również ja, mimo, że nic mi nie bolało, ale zaczęła się na mnie drzeć i twierdziła, że ma to zlecone przez lekarza i musi mi dać ten zastrzyk. Oczywiście nie twierdzę, że każda pielęgniarka taka jest, pierwszego dnia w szpitalu miała dyżur kobietka, która dosłownie co pół godziny do mnie przychodziła pytać o krwawienie, jak się czuję itd. Ale przez 5 dni to była jedyna osoba, która się mną zainteresowała, więc to był raczej wyjątek potwierdzający regułę... Nie wiem jak można ilością obowiązków albo niską płacą tłumaczyć błąd, który poniósł za sobą TAKIE konsekwencje... Nawet nie chcę myśleć co czują rodzice dziecka :(

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 12 lipca 2016, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez słysząłm nie wyobrażam sobie co przechodza ci rodzice a pielęgniarke chyba bym zabiła naprawdę . U nas w szpitalu jak leżałam a leząłm nie raz zawsze miałąm miłe pielęgniarki nie moge złego słowa powiedzieć jedna tylko byłą taka że nóż mi sie w kieszeni otwierał jak ja widziałam taka wredota ale reszta ok o nie jak rozmawiałysmy z nimi mówiły że sa takie dyżury ze się nic nie dzieję nie ma pacjetek jest spokój cisza ale sa i takie gdzie nie maja gdzie rąk włożyć np jak przyszam z martwą ciązą to dzień wcześnaiej miały taki zapiernicz że miały dośc 3 kobiety z poronieniem i czekające na zabieg płacz ból krew się lała 3 pacjentki po zabiegach chirurgicznych tez wiecznie cos przy nich musiały robić a były tylko 2 pielegniarki jak opowiadały to był horror na dodatek musiały biegac na połoznictwo bo był przeypadek 2 cięzkich porodów ale to nie zwalnia ich z obowiązków wykonywania zawodu tak jak sie nalezy

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 12 lipca 2016, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uważam że jak decydują się na taki zawód to muszą wiedzieć na co się piszą i to nie miejsce na humorki bo są po to by pomagać

    17.11.17-poronienie całkowite
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 12 lipca 2016, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokładnie ale jest niestety inaczej :(
    no nic trzeba sobie wypić winko jeszcze na dzis mam ;)

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • Omon Autorytet
    Postów: 810 851

    Wysłany: 12 lipca 2016, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w tym wszystkim przeraża to, że w wiadomościach mówili, że dziecko po prostu miało biegunkę... Jeśli to prawda (bo jednak to co mówią w tv często trzeba dzielić na pół) to pewnie rodzice plują sobie w brodę, że pojechali do szpitala a np. nie szukali jakichś babcinych domowych sposobów. Człowiek idzie do szpitala, żeby oddać się w ręce specjalistów, bo sam nie chce zaszkodzić a dzieją się takie rzeczy...

    Też uważam, że osoba chcąca być pielęgniarką powinna być świadoma odpowiedzialności. W większości zawodów jest tak, że jednego dnia luz a drugiego pełno roboty. My mamy pracownię architektoniczną i jest przestój, że nie ma żadnych klientów i jest sezon, gdzie siedzimy po nocach bo jest kilku klientów i każdy chce projekt na już, bo wtedy głównie są budynki inwentarskie pod dotacje i są terminy zgłoszeń. Nie zdarzyło nam się jeszcze zawalić - z tym, że my robimy wszystko, żeby klient był zadowolony i nie stracił pieniędzy - bo jeśli się nie wyrobimy to klient będzie wściekły, termin mu przepadnie, za projekt będzie musiał zapłacić a dotacji nie dostanie. Ale tu chodzi o ludzkie życie, więc tym bardziej powinni tu stawać na głowie i nie ma, że jesteśmy zmęczone czy za mało zarabiamy.

    x7g1xzdvlebraz19.png
    Aniołek 12.2015 - 7tc
    zem3x1hp3fae2ksw.png
  • farmaceutka77 Autorytet
    Postów: 1057 676

    Wysłany: 13 lipca 2016, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra stało się, nareszcie dostałam @:) wpiszcie mnie na 11 sierpnia o ile nic sie nie przesunie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 07:15

    xnw4krnt7935gj3w.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    farmaceutka77 wrote:
    Dobra stało się, nareszcie dostałam @:) wpiszcie mnie na 11 sierpnia o ile nic sie nie przesunie :)

    też bym chciała już widzieć się z Ridżem, jak go sprawnie przywołać? :)

  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6487 2769

    Wysłany: 13 lipca 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojejku u mnie gości ale jutro się wybiera dalej w drogę podesłać do Ciebie??

    ojejku lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    01.10. 25t4d 800g💙
    23.10. 28t5d 1250g💙
    13.11. 31t5d 1950g💙
    Leoś
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak ! poproszę :)

  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6487 2769

    Wysłany: 13 lipca 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie ma problemu szykuj jej kawę na jutro :D

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    01.10. 25t4d 800g💙
    23.10. 28t5d 1250g💙
    13.11. 31t5d 1950g💙
    Leoś
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2016, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pisałam tu na forum rano.
    Test miałam zrobić jutro i pojutrze.
    Nie wytrzymałam, rano poleciałam po test.
    JEST!! Druga kreska, trochę bledsza, ale wyraźna.
    Normalnie nie wierze. Drugi cykl starań!

    AJA_S, Omon, pati87 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emillcia wrote:
    Dziewczyny, pisałam tu na forum rano.
    Test miałam zrobić jutro i pojutrze.
    Nie wytrzymałam, rano poleciałam po test.
    JEST!! Druga kreska, trochę bledsza, ale wyraźna.
    Normalnie nie wierze. Drugi cykl starań!
    To tylko pozazdrościć... pomyliłaś wątek

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 13:23

  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 lipca 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emillcia wrote:
    Dziewczyny, pisałam tu na forum rano.
    Test miałam zrobić jutro i pojutrze.
    Nie wytrzymałam, rano poleciałam po test.
    JEST!! Druga kreska, trochę bledsza, ale wyraźna.
    Normalnie nie wierze. Drugi cykl starań!

    No to gratulacje ale na prawdę pomyliłaś wątki.

    17.11.17-poronienie całkowite
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2016, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siemka.
    Landrynka wpisz mnie proszę jakoś pod koniec sierpnia. Może na 25 :)

  • sandri_1 Autorytet
    Postów: 762 295

    Wysłany: 13 lipca 2016, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Przyszlam do was z lipcowych wisienek. Niestety @ znow przyszla. Niektóre mnie moga kojarzyc juz ale pozostalym się przedstawie. Staramy sie z mezem od kilku miesięcy. Mam 26lat. Nie mamy jeszcze dzieci. Ciagle zastanawiam sie czy jest z nami cos nie tak ze nie moge zajsc... Ale mowia wszyscy zeby sie nie spinac i postarać pelny rok zanim zaczniemy sie badac.

    Pilam 3cykle ziola sroki. Teraz jest cykl przerwy. Po za tym meza mocno suplementuje. Bierze tran, omega3, wit c, d, e, b6, b12, zelazo, magnez, cynk i selen. Jest to wszystko w 2 tabletkach. Ja oczywiście takze b6, tran, wit d, omega3.

    w4sqs65ge24sefoo.png
  • Karola - mama Julci i ... ? Autorytet
    Postów: 1579 364

    Wysłany: 13 lipca 2016, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześci dziewczyny ja już normalnie głupieje i mam do was pytankoczy możliwa jest owu dzień lub 2 po okresie nie robiłam testów owu zaraz po okresie ale od 8dc , 8 i 9 dc nie było widac zadnej kreski na teście owu dziś w 10 dc wyszły mi 2 kreski eszcze nie taka mocna ale widać ją gołym okiem w 6dc miałam śluz taki wodnisty ovu wyliczyło mi że to dzień płodny dziś mam sluz kremowy i przy podcieraniu były jakby niteczki krwi nigdy czegoś takiego nie miałam pisałyście ze takie niteczki sa przy zagnieżdżaniu ale kuźwa u mnie za wcześnie na to nawe na owulacje bo zawsze miałam późne

    01.01.2011 - Aniołek 6 tc :(
    18.05.2012 - Juleczka nasze największe szczęście :)
    19.04.2016- Aniołek 14 tc :(
    Kochamy Was ;)

    201205184874.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6487 2769

    Wysłany: 13 lipca 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola ja słyszałam że czasem owu jest możliwa nawet jak jeszcze @ jest ale nie wiem na ile to prawda.
    JA teraz czekam albo do pozytywnego testu owu albo do skoku temp i jedziemy z luteiną.
    Mona a Ty masz już @?? Bo na lipcowych widziałąm że masz jeszcze chyba sporo czasu??

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    13.05 Beta 4788
    20.05 7t5d mamy ❤️

    17.07 15 t 120g dzidziusia💙
    01.08 16t5d 160g synek💙
    29.08 21t3d 350g 💙
    01.10. 25t4d 800g💙
    23.10. 28t5d 1250g💙
    13.11. 31t5d 1950g💙
    Leoś
    preg.png
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 lipca 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane ja czytałam o Księżycowym Kalendarzu Płodności Kobiety. Poczytajcie bo naprawdę warto, interesujący artykuł. Jak będę w domku to podeśle linka :)

    17.11.17-poronienie całkowite
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandri_1 wrote:
    Hej dziewczyny. Przyszlam do was z lipcowych wisienek. Niestety @ znow przyszla. Niektóre mnie moga kojarzyc juz ale pozostalym się przedstawie. Staramy sie z mezem od kilku miesięcy. Mam 26lat. Nie mamy jeszcze dzieci. Ciagle zastanawiam sie czy jest z nami cos nie tak ze nie moge zajsc... Ale mowia wszyscy zeby sie nie spinac i postarać pelny rok zanim zaczniemy sie badac.

    Pilam 3cykle ziola sroki. Teraz jest cykl przerwy. Po za tym meza mocno suplementuje. Bierze tran, omega3, wit c, d, e, b6, b12, zelazo, magnez, cynk i selen. Jest to wszystko w 2 tabletkach. Ja oczywiście takze b6, tran, wit d, omega3.


    Hello dziewczyny, u mnie nadzieja była,ale widać lutealna obsunęła się o 1 dzień :)
    Także piękny sierpniu przybywaj :D <3 TESTOWANKO proszę na 10.08 jednak
    Laptop działa, wymieniliśmy końcówkę zasilacza :D

    <3

‹‹ 9 10 11 12 13 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ