Sierpień- testujemy!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
JA 14 podałam orientacyjnie a w następnym cyklu poczekam do skoku temp i dopiero wezmę luteinę.Landryneczka wrote:Aja a czy ty nie testujesz jeszcze w lipcu? Hmmm
ej ej ja nie wiem czy 14-go
tzn 14licpca a w sierpniu to kij wie Hashimoto, niedoczynność, PCOS -
nick nieaktualnyBecia ale może spróbuj z monitoringiem hmm? Może zrób sobie test po stosunku on nie jest drogi 60zł u nas kosztuje. Wiem, ze mieliście jeszcze na spokojnie ale może tak jak głębiej się tobie przyjrzą to się uda
Aja ja miałam nadzieję, na ten cykl ale teraz hmmm. Chyba już bym chciała jak coś objawy żeby nabrać tej pewności hahahha a tak dupaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2016, 22:41
-
nick nieaktualnyJa 3dni byłam wykryli mi torbiel, lekką insulinooporność i gin na usg stwierdził że mam niedrożny jajowód po zdj z hsg a byliśmy w klinice niepłodności w tym cyklu i nowy gin mówi że na pewno jest drożny (apo zabiegu stwierdzono obustronną drożność) więc źle wspominam pobyt bo nastraszyli mnie tylko i wyszłam z siniakami na ręce od pobrań krwi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2016, 22:52
-
nick nieaktualny
-
Potforzasta co ti za gin ktory przyjmuje raz w tygodniu?moj przyjmuje codziennie,sms mi odpisyje w ndz o 23.32 jest do dyspozycji da swoich pacjentek ale on robi i iui i in vitro.jest fenomenem po prostupotforzasta wrote:Monitoring odpada bo mój gin tylko raz w tygodniu przyjmuje na razie spróbuję z testami owu, a jak nie pomoże to gin ma zacząć działać i położyć mnie do szpitala na kilka dni i porobimy badania.
Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
nick nieaktualnyDemsik moja poprzednia ginka też u mnie w mieście przyjmuje jeden raz w tyg z tym, że w szpitalu jest dostępna codziennie. Bo ma jeszcze drugi gabinet ale już 40km od nas. Więc jeśli chodzi o monitoring to bierze mnie do szpitala na usg za free i jest bliżej.
Może potforka gin ma inny gabinet też i przyjmuje gdzieś indziej jeszcze, dalej.
Dla mnie to nie nowość że ginekolog przyjmuje raz na tydzień w danym gabinecie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 09:58
-
nick nieaktualnyBecia spytaj tak wiesz. Raz byś poszła na wizytę a potem monitoring w szpitalu by robił
Ja teraz niestety za każde usg muszę bulić kasę bo chodzimy prywatnie do kliniki więc liczą sobie. Pierwsza wizyta kosztowała nas 230zł (taka na której nas rejestrowali itd). Potem już pierwsze wizyty w cyklu 180. Więc raz było 230, 180, 80 i ostatnia 280 rekord hahahha. Ale ogólnie dlatego, że miałam test po stosunku i wykupiony zastrzyk za 100zł. to same 160zł wyszło od tak.
Ale mam nadzieję, że w kolejnym cyklu pierwsza będzie 180 a kolejne podglądowe już po 80zł
a jeszcze jedno miałam spytać. Nie ma jakiegoś dobrego gina u was prywatnie? Oni biorą zazwyczaj normalnie za pierwszą wizytę a podglądowe już max do 80zł za samo usg. Moja poprzednia 50zł brała no ale tu w klinice drożej. Więc myślę, że u zwykłego gina nie powinno być dużo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 10:10
