Sierpniowe fasoleczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Marteczka91 wrote:laska przeciez bierzesz CLO:D po tym owulacja jest. ja jestem ten w 11dc i bralam XLO 5-9dzien a wczoraj juz mialam 20mm pecherzyk
Angelabd lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarteczka91 wrote:laska przeciez bierzesz CLO:D po tym owulacja jest. ja jestem ten w 11dc i bralam XLO 5-9dzien a wczoraj juz mialam 20mm pecherzyk
ostatnio musiałam mieć zastrzyk żeby pęcherzyki pękły (co w sumie się nie stało) i ból miałam gorszy, mocniejszy.
Dzięki Wam nie tracę nadziei dziękujęmotyl1993, Maluszek22 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny nie uwierzycie jakiego mam pecha... byłam wczoraj na tym pobraniu Pani powiedziała mi że wyniki będą tego samego dnia po 15 dostępne przez internet... Parę minut po 15 padł im serwer nie mogłam się zalogować... do północy co chwile odświeżałam stronę z nadzieją że już naprawili...niestety do chwili obecnej nie można się dostać na strone... wybrałam się więc osobiście do laboratorium żeby odebrać w takim razie wersje papierową... okazało się że jeszcze nie ma moich wyników bo sprzęt do analizy im się popsuł... normalnie tragedia
Mam przeczucie że to zły znak i nic z tego nie będzie i że zaraz dostane @
A jak dobrze pójdzie (bez nowych awarii w laboratorium) to będę mieć wyniki dziś po 15...
Dziewczyny które chciały żebym została w sierpniowych fasolkach, macie naprawde jakieś moce nadprzyrodzone... bo nawet gdybym chciała sprawdzic wyniki wczoraj to nie miałam tej możliwościMaluszek22, Ewelcia, Lena87 lubią tę wiadomość
-
Aga89 wrote:Dziewczyny nie uwierzycie jakiego mam pecha... byłam wczoraj na tym pobraniu Pani powiedziała mi że wyniki będą tego samego dnia po 15 dostępne przez internet... Parę minut po 15 padł im serwer nie mogłam się zalogować... do północy co chwile odświeżałam stronę z nadzieją że już naprawili...niestety do chwili obecnej nie można się dostać na strone... wybrałam się więc osobiście do laboratorium żeby odebrać w takim razie wersje papierową... okazało się że jeszcze nie ma moich wyników bo sprzęt do analizy im się popsuł... normalnie tragedia
Mam przeczucie że to zły znak i nic z tego nie będzie i że zaraz dostane @
A jak dobrze pójdzie (bez nowych awarii w laboratorium) to będę mieć wyniki dziś po 15...
Dziewczyny które chciały żebym została w sierpniowych fasolkach, macie naprawde jakieś moce nadprzyrodzone... bo nawet gdybym chciała sprawdzic wyniki wczoraj to nie miałam tej możliwości
widzisz my jak chcemy czegos to to osiagamy
czekam z niecierpliwoscia.Aga89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAga89 wrote:Dziewczyny nie uwierzycie jakiego mam pecha... byłam wczoraj na tym pobraniu Pani powiedziała mi że wyniki będą tego samego dnia po 15 dostępne przez internet... Parę minut po 15 padł im serwer nie mogłam się zalogować... do północy co chwile odświeżałam stronę z nadzieją że już naprawili...niestety do chwili obecnej nie można się dostać na strone... wybrałam się więc osobiście do laboratorium żeby odebrać w takim razie wersje papierową... okazało się że jeszcze nie ma moich wyników bo sprzęt do analizy im się popsuł... normalnie tragedia
Mam przeczucie że to zły znak i nic z tego nie będzie i że zaraz dostane @
A jak dobrze pójdzie (bez nowych awarii w laboratorium) to będę mieć wyniki dziś po 15...
Dziewczyny które chciały żebym została w sierpniowych fasolkach, macie naprawde jakieś moce nadprzyrodzone... bo nawet gdybym chciała sprawdzic wyniki wczoraj to nie miałam tej możliwości
Aguś myśl pozytywnie będzie dobrze :*Maluszek22, Aga89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aga89 wrote:Maluszek moje ogromne gratulacje:) i poproszę o trochę wirusków może jednak uchronią mnie przed @
Aga89, Angelabd lubią tę wiadomość
-
Angelabd wrote:Jak ja już bym chciała być po wizycie u lekarza
Muszę trenować cierpliwość
Jeszcze nieweszlam jedna osoba jeszcze i ja -
Ewelcia wrote:Aga jaki zły znak - ja myślę że jednak dobry Troszkę cierpliwość poćwiczysz
A powiedz jak Twoje samopoczucie w ogóle? Sikałaś na test czy nie?
No akurat z cierpliwością to u mnie ciężko
Na test nie sikałam bo wszystkie te tanie z allegro mi się pokończyły, więc musiałabym kupić w aptece to koszt ok 13 zł. Za bete zapłaciłam 23 zł więc stwierdziłam że jak wydam pieniądze na sikańca i wyjdzie pozytywnie to i tak bede lecieć na bete. Takie tam moje zagmatwane kalkulowanie
Co do samopoczucia to wiem że mój organizm zachowuje się inaczej niż w poprzednich cyklach... ale może to wina tej zwariowanej pogody i zmiany klimatu po urlopie. Zauważyłam też parę objawów u siebie które miałam w poprzedniej ciąży ale boję się że to może być moja autosugestia.
Sorry dziewczyny że tak marudze Wam, ale naprawde nie mam z kim o tym pogadac. Temu mojemu nadal nie powiedziałam o tym że byłam na pobraniu krwi bo chce mu zrobić niespodzianke. Przy pierwszej ciąży był na bierząco i nie było niespodzianki, teraz chce inaczej. Wracając z laboratorium weszłam i chciałam kupić małe skarpeteczki ale się powstrzymałam bo mam złe przeczucia.
Gdyby jednak okazało się że jestem w ciązy to dziś miałabym idealną okazję żeby mu o tym powiedzieć bo wieczorem wychodzimy na kolacje Pewnie by był mega zaskoczonyMaluszek22, Angelabd lubią tę wiadomość
-
Ja jednak poproszę o wypisanie mnie z 31.08. Wyjeżdzam na cały miesiąc i nie będę mieć czasu na zaglądanie do Was i nie chce psuc statystyki. Życzę powodzenia i niech moc będzie z Wami kochane
Do zobaczenia!motyl1993 lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Ewelcia wrote:Uwaga: zwalniamy z pisaniem postów bo ja ide do pracy i nie ma bata nie nadrobię wszystkiego - prze raptem parę godzin naprodukowałyśmy tyle stron że normalnie nie wierzę w to
Aguś czekam na Twoje wyniki :*
Postaramy sie ale nie obiecujemy