Staraczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyżabko dopiero teraz zobaczyłam wiadomoścżabka04 wrote:Zaraz was nadrobię
Ja już po wizycie :-0
Wszystko jak w najlepszym porządku wymiary itd.../
Pobrano mi krew na test papa wyniki do 14 dni.
Gin mówi że napewno będą dobre bo usg rewelka
Bąbel bardzo fikał nie chciał współpracować nawet pomachał do nas
Mierzy już 6,79 cm!!!!!
Oto ono:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0116dca2a714.jpg
co do echa serca zostane wysłana na takie badanie bezpłatne do Wrocławia
Mam orzystać z przywilejów hihiji
Iiiiiii jestem szcześliwa mogę iść na basen, do dentysty, fryzjera i z mężem do łózka hahahahaha yupiiiiiiii
Mam korzystać bo potem pieluchami się zasypie jak to powiedział gin
A diablo mam się nie przejmować chyba mało wie na temat wad genetycznych!!!!!!
Mam tylko ilnować cukry i o każdej porze zawitać do gina czy zadzwonić jak mnie coś trapi!
No to kamień z serca
strasznie się ciszę)
byle do września
no albo do poniedziałku bo ja wizytuję
-
nick nieaktualnywitaj, zyj normalnie, nie schizujDettaWalker wrote:Cześć jestem tu nowa, tak bardzo bym chciała już coś wiedzieć to czekanie mnie zabije po prostu. Staram się dopiero pierwszy miesiąc, a już bym chciała tu i teraz. Wczoraj miałam na Pre teście kreskę która zniknęła po ok 1,5 min więc nie wiem co myśleć o tym, dziś rano powtórzyłam test ale wyszło cieniowate pod światło i to niepewne.
Jak przetrwać te kilka dni do daty @ ?
nie nastawiaj się, postaraj sie zapomnieć najleosze jest zaskoczenie
-
nick nieaktualnyKas tak byliśmy w trójkę
Nienawidzę różnicy w zachowaniu męża jak zapytałam jakie wrażenia to odp wzruszył ramionami ale na usg jak dzidziuś machal do nas to wszyscy się smialismy
Basiunia trzymam kciuki za wizytę
U mnie w rodzinie już wszyscy wiedzą i bardzo się cieszą aż miło bo tyle dobrych słów usłyszałam i radości:-)
Aż się poryczalam i nie mogłam się pozbierać do kupy:-) -
Fajnie:-)
Ja dzwonilam do endo i mogę przyjść w czwartek ale nie mam jeszcze potwierdzenia ciąży więc pójdę 7kwietnia. Zwieksze dawkę o 25%, w sumie muszę jeszcze poczytać o ile powinno się zwiekszwc dawkę.
........................................................................................
-
Witajcie,
Jestem rocznik 1985 - lipiec, od 11 miesięcy w związku małżeńskim i chciałabym się do Was przyłączyć.
Więcej o mnie napisałam w wątku 1985 - Klasyczny rocznik, a dokładniej tu:
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/1985-klasyczny-rocznik,2675,263.html
Może napiszę tylko tytułem wstępu, że staramy się kilka miesięcy, choć dałoby się bardziej, mój cykl jest długi, ale zazwyczaj regularny, około 40-41 dni. Moim błogosławieństwiem jest to, że odczuwam ból owulacyjny. Mam wątpliwości co do mojego hormonu TSH - otóż waha się między 2,9 a 3,6, wolna tyroksyna i tyroksyna w normie, i zdania lekarzy są podzielone, czy powinnam brać tabletki, czy też nie. Na razie mam nadzieję, że odżywiając się zdrowo i zażywając ruchu uda mi się obniżyć poziom TSH.
Bardzo się cieszę, że znalazłam to forum, które nie tylko pomaga w obserwacji cyklu, ale i daje wsparcie psychiczne tak potrzebne w naszych starach, aby nie zwariować. Mam nadzieję, że będę tu często bywać i razem z Wami dzielić się naszymi radościami i smutkami. 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 16:49
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKas mie mam siły do ciebie!
Jak będziesz tak myśleć każdy ucisk, każde zaklucie każdy bol to doopa! To wywołasz wilka z lasu.
Mówiłam masz myśleć pozytywnie! Wierzyć w ciążę!
Ma prawo coś cię zabolec,coś zakluc itd bo w organizmie się coś dzieje.
Idź na tą betę i czekamy na wyniki.
Powodzenia kciuki zacisniete
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 07:53
kas50 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykas50 wrote:Klaudys tule:* Zabko staram się myśleć pozytywnie,wiem że stres nic nie da ale po ostatnim poronieniu przesladuja mnie czarne myśli.
No co ty to ciekawe co ja mam powiedzieć po całorocznym maratonie poronien????
Ale chcę dziecka i tego się trzymałam.
Kas kiedyś musi się udać.
Skoro tak myślisz to po co robisz dziecko żeby czarne scenariusze pisać czy cieszyć się nowym życiem i pociecha??????
Co ma być to będzie to nie masz na to wpływu a starać się trzeba dalej.
Lata lecą niestety.
Więc weź się w garść wiem ciężko ale ja też to przechodziłam i wiem o czym piszesz.
-
nick nieaktualny
-
Dzięki, Żabka.
Widzę, że mimo opisanych przez Ciebie powyżej trudnych doświadczeń, czekasz właśnie na przyjście na świat Pociechy?? Gratuluję!!!
Mam nadzieję, że jest nas tutaj więcej? HALO Staraczki 2016??Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 10:27
żabka04, KlaudyŚ lubią tę wiadomość
-
Patrzę Zabko jak wy rosniecie i muszę wierzyć że też mi się uda. A Ty mialas jakieś objawy na początku? Potem mdłości czy wymioty? Ja pozatym że sikam non stop,piersi ciut powiekszone to czuję się normalnie. I słodyczy nie jem od 4dni i w ogóle mnie do nich nie ciągnie.
........................................................................................
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykas50 wrote:Patrzę Zabko jak wy rosniecie i muszę wierzyć że też mi się uda. A Ty mialas jakieś objawy na początku? Potem mdłości czy wymioty? Ja pozatym że sikam non stop,piersi ciut powiekszone to czuję się normalnie. I słodyczy nie jem od 4dni i w ogóle mnie do nich nie ciągnie.
Kas czy są objawy czy nie, nie ważne!!!!
Każda jest inna i ma inaczej.
Ważne że nie ma @ i beta prawidłowo kuźwa rośnie!!!!!
Ja porównując każda ciaze to miałam inne objawy.
Co lepsze w tej ciąży porównując do pierwszej zdrowe z córką to w pierwszej chce mnie bardzo bolały i rosły, brzuch wogole nie bolał, miałam metalowy smak w ustach i mdłości i kręciło się w głowie a teraz miałam mdłości, chce bolały sutki strasznie swedziały,głowa bolała a o brzuchu nie wspomnę.
Wiesz ile ciaz jest bezoobajwowych!????
Daj sobie spokój bo zeswirujesz.
Powtórzę się ważna jest beta jak przyrasta a objawy za chwilę się rozkręca albo troszkę później!!!
Za niedługo wrócę bo muszę odkurzac Noe mogę znieść tego syfu
-
nick nieaktualny
