Staraczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mała Kasia wrote:Dzięki Milka i mam jakieś dziwne pulsowanie w pochwie tak czuję już myślałam że coś jest nie tak albo może już była owulacja i teraz się zagnieżdża nakręcona jestem strasznie zaraz dupka zacznę brać i jestem pozytywnie nastawiona tym bardziej że 16 czerwca mamy 6 rocznicę odkąd jesteśmy razem więc myślę że prezent by zadziwil
Mój mąz ma urodziny 28 kwietnia, mam nadzieję, że na prezent dostanie sikacz z dwoma kreskami -
Fipsik wrote:W Polsce zakłada się karte ciąży po 10 tygodniu, beta tez nie jest badaniem pierwszego wyboru.
Ja przy pierwszej ciąży miałam założoną kartę na pierwszej wizycie u ginekologa, to była końcówka 5 tygodnia.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Mała Kasia wrote:A ten śluz wodnisty to też na owulke.? A potem będzie ten jak jajko kurze bo nie wiem jaki jest przed bo nigdy tak uważnie się nie przygladalam
Tak śluz pojawia się wodnisty a następnie rozciągliwy, śluz ma pomagać plemnikom dotrzeć do komórki jajowej. Pulsowanie również może być objawem nadchodzącej owulacji.Mała Kasia lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Fipsik wrote:Mój mąz ma urodziny 28 kwietnia, mam nadzieję, że na prezent dostanie sikacz z dwoma kreskami
Ja chciałam swojemu na urodziny 10 kwietnia zrobić taki prezent, lecz się nie udało. Ale może majówka będzie naszaStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Marteczka93 wrote:A my wczoraj zaczęliśmy już 9 cykl starań
Kurczę, pamiętam pierwsze miesiące starań i te podekscytowanie. A teraz..coraz większy smutek, złość i chwilami załamka.
No nic, trzeba myśleć pozytywnie i mieć nadzieję, choć odrobinę
Kochana a jesteś pod kontrolą lekarza?? ja z pomocą lekarza staram się drugi cykl, natomiast wcześniej sami próbowaliśmy trwało to dwa lata i nic ;/, ale nie poddaje się trzeba wierzyćStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Alnilam wrote:Dziewczynki u mnie przyszla z wielkim przytupem malpa, z bolami takimi, ze ani tabletki ani czopki nie pomagaja... Smutno, bo zastanawiam sie, czym w takim razie byly te bole podbrzusza zaraz w kilka dni po owulce. No coz, show must go on.
Może jajniki dawały o sobie znać, odpoczywając po owulacji , przykro mi, ale kolejny cykl jest nasz, musi byćAlnilam lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka88 jestem cały czas pod kontrola ginekologa
Pocieszam sie tym, ze juz widac poprawę bo zaczelam miec owulacje i regularne @, bo wczesniej nawet tego nie mialam.
Biorę bromergon 1x1 i duphaston 2x1 (przez 10dni w cyklu) no i kwas foliowy.
Po tym cyklu mam iść znów do ginekologa na szczegółowe badania, chyba ze uda sie zaciążyć to wizyta będzie "ciążowa".