Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
No to Kasandra trzymam kciuki żeby się udało - zawsze to trochę nerwów i kasy zaoszczędzone
Peggy - oby się Tobie unormowało a pijesz Inofem albo Inofolic?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Kokardka44 wrote:Hej ja juz po, miałam zrosty bolalo jak cholera myślałam, ze umrę :'(
Kochana jak oczywiście chcesz to możesz skonsultować się z innym lekarzem, ale moim zdaniem każdy inny który nie robił tego badania i nie widział co się działo podczas badania powie to samo co twój gin
A twój ma sporo racji
Ja jak byłam na innym forum dotyczącym ciązy pozamacicznej, jeszcze na Kafe, to tam była dziewczyna która przeszła 4 cp Po dwóch cp jeden jajowód miała w zrostach a drugi drożny, potem miała owulacje potwierdzane z tej drożnej strony i miesiąc po miesiącu zaszła w te dwie kolejne cp A hsg miała robione chyba dwa razy i za każdym razem wychodziło że ta jedna strona drożna. Dopiero na samym końcu jak już swoje wycierpiała jeden lekarz po laparoskopii diagnostycznej postawił diagnozę, że mimo drożnego jajowodu i owulacji z tej dobrej strony ma bardzo małe szanse na naturalną ciąże bo jajowody ma upośledzone, a dokładniej te rzęski które są odpowiedzialne za przesuwanie jajeczka do macicy nie pracowały u niej tak jak miały
Po tym zdecydowała się na in vitro, miała 4 zarodki i dopiero przy 4 próbie się udało i jest teraz w szczęśliwej ciązy
Kokardkka mam nadzieję że cie za bardzo nie przestraszyłam
Tylko wiesz, czasami to że ktoś ma drożne jajowody wcale nie znaczy że są one sprawne Róznie w życiu bywaLuty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
15 cykl starań - Ten szczęśliwy
18.06.2016 Szymek jest już z nami
Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej. -
Dziewczyny na razie jestem wytrwała w ćwiczeniach Mimo że mam takie zakwasy na całym ciele że masakra I wiecie jaki jest największy plus tych nieszczęsnych zakwasów... taki że nie czuję nic poza nimi Tzn nie zastanawiam się czy ten ból to owulacja a może zagnieżdżenie a może @ za rogiem bo po prostu boli mnie całe ciało i zwalam wszystko na zakwasy i pierwszy raz od X czasu mam taki luz w drugiej fazie cyklu, jak już dawno nie miałam
W końcu udało mi się czymś zająć co by odciągnęło mnie od tych myśliagisia lubi tę wiadomość
Luty 2014 pozamaciczna - brak prawego jajowodu - PCOS - Słabe nasienie
15 cykl starań - Ten szczęśliwy
18.06.2016 Szymek jest już z nami
Nigdy się nie poddawaj, nawet jeśli czujesz, że nie możesz iść dalej. -
Jussio spoko, już mnie wystarczająco ginekolog nastraszył. Zastanawia mnie to, dlaczego mimo wszystko każe się starać chociaż chyba z 4 razy pytałam go czy może jednak mam odpuścić skoro może być zagrożenie cp. On każe się starać więc zaryzykuję. Jeśli wyjdzie cp. to odpuszczę i będę działać inaczej. Jest mi cholernie źleBo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
-
Bajkaanna a ja tak wierzyłam, że Ci się uda w tym cyklu.
Ale kolejny miesiąc przed nami. Teraz już musi się nam udać. )
PeggyOlsen opiszę dokładnie, co lekarz mi powiedział i gdzie upatruje problem.
Zobaczymy, sama jestem ciekawa jego opinii i tego co uda mu się zaobserwować.
Mam nadzieję, tylko że to nic poważnego i wina leży tylko po stronie prl.
Obym się nie łudziła.
Jakaś taka spokojna jestem - albo to tylko moje złudzenie. -
Witajcie w ten deszczowy dzień
U mnie dzisiaj cały czas pada, jest brzydko i ponuro...rano zrobiłam test, tak jak myślałam negatywny więc te moje dolegliwości pewnie przez jakiś wirus.
Moje samopoczucie o dziwo dobrze, wrócił mój bojowy duch skupiam się w tym cyklu na zrobieniu pełnych badań krwi, we wtorek idę na te badania w 20dc, w sobotę pełna morfologia jak załatwię skierowanie. Cytologie i usg dopochwowe robiłam w lutym i marcu więc wszystko aktualne i dobre wyniki. Więc jeśli teraz nie pojawi się fasolka to uderzam do lekarza i niech szuka przyczyny
Powiem Wam jeszcze dziwną rzecz, 6 lutego na usg i lekarz powiedział że pęcherzyk pękł. 12 lutego byłam u ginekologa i u niego na usg wyszło że jestem w fazie jajeczkowania. Mówiłam mu o tym badaniu 6 ale nic mi nie powiedział. Cykl wtedy miałam dziwny bo @ miałam 18.01,potem dziwne krwawienie (słabe i krótkie) miałam 1.03, trwało do 6, a potem dostałam @ 17.03 i było normalne...teraz moj cykl trwał 37 dni...będę wdzięczna za Wasze spostrzeżenia bardziej doświadczonych -
Czyli nie jestem jedyna. Pocieszyłyście mnie
Choć pracy mam dużo, szef mnie stresuje, to jakoś staram się walczyć ze swoim leniem.
Kurczę, tak analizując, to obawiam się że te problemy hormonalne to przez stres. Nie ukrywam, iż w zeszłym roku chodziłam jak tykająca bomba.
Niestety, ale całe zło firmy odbijało się na mnie (takiego mam genialnego szefa). Teraz jest trochę lepiej zluzowałam, i po prostu wyłączam się jak zlewa na mnie wszystkie swoje żale za prace działu technicznego.
Ale dużo czasu trwało nauczenie się takiej obojętności, a nie przyjmowania wszystkiego do siebie. Miałam taki etap że praca mi się śniła po nocach. Chodziłam jak Zombie.
Oby ten etap minął bezpowrotnie i oby nam się w końcu udało z dzidziusiem.
redmann lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja jakaś chora jestem: gorąco mi, wiecznie zmęczona, pić mi się ciągle chce i nie mogę nic przełknąć, bo mnie mdli na samą myśl o jedzeniu. Normalnie żyć, nie umierać
Niecierpliwa, przykro mi Ale zaciśnij zęby i jedź dalej Na pewno w końcu wszystkie się doczekacie dziecka
Bajkaanna i Myshka, też mam czarno-biały
Co do długości cykli to moje nie dość, że długie, to jeszcze nieregularne. Ten będzie ok. 43 dni Ale znam kogoś, kto przy 50-dniowych cyklach zaszedł, więc nie martwić się
Nie było mnie przez prawie tydzień, testowała któraś i coś wyszło?
Peggy, trzymam kciuki, żeby @ przyszła (po raz ostatni na najbliższy rok )
Jussio, super, że znalazłaś coś, co odciąga Twoje myśli Zazdroszczę motywacji, u mnie to wygląda tak, że po trzech dniach odpuszczam, bo najzwyczajniej mi się już nie chce
Starająca się, u nas też paskudna pogoda, ale ja to chora jestem, więc mi nadal ciepło Chociaż leje okrutnie… Mogę się spytać, skąd jesteś?
Trzymam kciuki za badania. I tak trzymaj, niech żyje bojowy duch!
-
Dziewczynki mam pytanie
Okazało się, ze w przyszly czwartek będe w Polsce. Zależnie od tego kiedy @ przyjdzie, ale pewnie będzie to 6dc, moze 7. Jest sens zrobić wtedy te badania, które się robi w 2-5dc? Bo kolejną możliwość będę miala dopiero w lipcu