X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki w 2015 !!!
Odpowiedz

Staraczki w 2015 !!!

Oceń ten wątek:
  • redmann Przyjaciółka
    Postów: 91 64

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marjotka, mamy identycznie :) Od gimnazjum już mi gdzieś takie myśli o dziecku błądziły po głowie, no ale przecież w gimnazjum ani liceum na siłę w ciążę bym nie zaszła :p No i też podejście do dzieci od zawsze :)
    A podobno to szalenie męczące najpierw dźwigać kilkoro maluszków w brzuchu przez dziewięć miesięcy, a potem wychowywać dwa (albo więcej!) na raz. Ale mnie też zawsze coś do tego ciągnęło, zawsze chciałam mieć bliźniaczkę albo chociaż zajść w mnogą ciążę :D

    Emilianka, jakie boskie widoki! Długo już tam mieszkacie?
    Zawsze chciałam się wybrać na Islandię, ze mnie to w ogóle obieżyświat jest, ale tam jeszcze nigdy nie trafiłam :( A szkoda, bo mi się tak marzy...

    l2fxk6nllzrgkosp.png
    3i49o7esnwndmmx7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny zaczynam od jutra prace w polo markecie nie jest to praca marzeń ale zawsze coś i mam takie pytanie odnośnie zwolnienia l4 bo przez miesiąc będę na umowie zlecenie a po miesiącu mam dostać umowę o pracę wiec pytanie moje brzmi kiedy będę mogła zanieść zwolnienie. Chodź nie mam pojęcia jak jak wytrzymam w tej pracy bo ciągle jest Mi nie dobrze :( no ale chcę się przemęczyc żeby później coś otrzymac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2015, 19:38

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dopiero 3 miesiąc :) więc jeszcze dużo nowego przede mną :) będę dokumentować na bieżąco :) aaa właśnie dzisiejszą wiadomością dnia jest to że Wizz air uruchomił połączenia z Islandią i można polecieć już za 500 zł od osoby w dwie strony :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2015, 19:41

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneteek wrote:
    Hej dziewczyny zaczynam od jutra prace w polo markecie nie jest to praca marzeń ale zawsze coś i mam takie pytanie odnośnie zwolnienia l4 bo przez miesiąc będę na umowie zlecenie a po miesiącu mam dostać umowę o pracę wiec pytanie moje brzmi kiedy będę mogła zanieść zwolnienie. Chodź nie mam pojęcia jak jak wytrzymam w tej pracy bo ciągle jest Mi nie dobrze :( no ale chcę się przemęczyc żeby później coś otrzymac

    Po ponad 30 dniach od 1 dnia umowy o pracę

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    Po ponad 30 dniach od 1 dnia umowy o pracę

    No to będę musiała dwa miesiące wytrzymac

  • She86 Autorytet
    Postów: 825 858

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anteek no nie, 30+ 1 = 31

    Natalia <3 27.03.2016
    3i49krhmwfp2unuq.png
    ckaiqqmzo2wel1fv.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale razem z umowa zleceniem mam na myśli bo miesiąc będę na zleceniu a ona podobno nie jest brana pod uwagę ??

  • redmann Przyjaciółka
    Postów: 91 64

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneteek, nie martw się, bo mdłości przechodzą ;) Możesz poinformować szefa o ciąży? Oczywiście mówiąc mu, że będziesz przez te dwa miechy pracować. Ja się na tym nie znam wcale a wcale, więc się pytam :( Bo jeśli szef jest choć trochę ludzki, no to powinien zrozumieć, a jak mu nie powiesz, to może Ci - nie daj Boże - dać jakieś ciężkie kartony do tachania czy coś w tym stylu :(

    l2fxk6nllzrgkosp.png
    3i49o7esnwndmmx7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    redmann wrote:
    Aneteek, nie martw się, bo mdłości przechodzą ;) Możesz poinformować szefa o ciąży? Oczywiście mówiąc mu, że będziesz przez te dwa miechy pracować. Ja się na tym nie znam wcale a wcale, więc się pytam :( Bo jeśli szef jest choć trochę ludzki, no to powinien zrozumieć, a jak mu nie powiesz, to może Ci - nie daj Boże - dać jakieś ciężkie kartony do tachania czy coś w tym stylu :(

    O ciąży raczej nie zamierzam powiedzieć mam nadzieje ze nie dostane nic do dźwigania :(

  • Zambia Autorytet
    Postów: 273 188

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak. Widoki piękne.
    Kate a kiedy masz kolejne usg?
    Aneteek - musisz sie oszczędzać w tej pracy. Pamiętaj ze dźwiganie nie wchodzi w grę!
    Ja bym za Chiny nie chciała bliźniaków. Wiem jak mi czasem było cieżko z jednym dzieckiem. A co dopiero z dwoma !
    Bo tu u nas jest mało mamuś, wiec zdradzę wam tajemnice: macierzyństwo czasem jest zajebiscie trudne. Szczególnie w tych pierwszych miesiacach. I mnie wkurza obraz macierzyństwa kreowany w tv - to nie jest sielski czas - to czasem katorga :) szczególnie jak sie nie ma pomocy np dziadków, niani, czy rodzenstwa. na szczęście dzidzia wszystko wynagradza pózniej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zambia za tydzień 24.04 :) a TY kiedy masz jaka wizyte?

  • marjotka Autorytet
    Postów: 422 277

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zambia ja np dokładnie wiem ze z dziećmi nie zawsze jest kolorowo. Ze bywają dni ze ma się dość. Pilnowalam juz tutaj w niemczech dziewczynki, to było Pierwsze dziecko w moim życiu którego nie cierpialam. Do tego mamusia tez dawała popalić. Efekt był taki ze jak tylko dostałam propozycje innej pracy to zwialam...

    Żyje swoim życiowym mottem<" Dopóki oddycham, nie tracę nadziei..." > ,
    74dii09ks5ackuu5.png
  • minnie_ Autorytet
    Postów: 252 140

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie wróciłam od dentysty i już pierwsze kłopoty w związku z ciążą ;) żadnego znieczulenia, żadnego RTG, a na ślepo wiercił mi nie będzie - ząb niby dawno po kanałowym, a boli, więc trzeba by na nowo czyścić kanały, a bez znieczulenia to nie bardzo. No i lipa. Założony mam jakiś opatrunek i w sumie tyle, nic zrobić nie można. Zapytam gina za tydzień jak to dokładnie wygląda ze znieczuleniem i RTG, ale podobno przez pierwsze 3 miesiące "nie chce mnie ruszać".


    emilianka - piękne widoki :) ciekawe jak tam jest latem.

    aneteek - dość ryzykowna ta praca, często w takich miejscach właśnie każą dźwigać albo ciągnąć jakieś palety. Kasa to jedno, ale najważniejsze jest dziecko.


    13.05.2015 - Aniołek 8/6 tc [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to mnie trochę zastraszylyscie I juz nie mam pojęcia co zrobić :( umowy jeszcze nie podpisałam pewnie dopiero jutro bo od jutra zaczynam. Ale już dokumenty wypełniłam do sporządzenia umowy :( kurde juz zglupialam

  • Zambia Autorytet
    Postów: 273 188

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetek szczerze to ja bym sie nie zdecydowała. Praca w sklepie to praca fizyczna. Rozkładanie towarów na półkach, zgrzewki wody, kartony. Wg mnie sporo ryzykujesz...

    Ola_45, tysiaa93, jussio lubią tę wiadomość

  • tysiaa93 Autorytet
    Postów: 6613 8833

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetek zrobisz jak chcesz... Ale ja bym się nie zdecydowała na taką pracę. Teraz jest tyle poronień, tyle ryzyka... A w takim sklepie na pewno będą ci kazali nosić ciężkie rzeczy, tym bardziej że nie powiedziałaś pracodawcy o ciąży. Przemyśl to.

    Ola_45, jussio lubią tę wiadomość

    0potul.gif
    ♥Gabrysia♥
    3i49jw4zebtargzr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczę jak mi pójdzie jutro i co w trawie piszczy najwyżej powiem o ciazy i mnie wywala :)

    tysiaa93 lubi tę wiadomość

  • Hashija Autorytet
    Postów: 1453 993

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneteek pracowalam w Aldi i jakbym wtedy jakbym dowiedziala sie o ciazy natychniast poszlabym na L4 bo nie dosc że jest gonienie sie z czasem, to jeszcze dzwiganie zgrzewek przy rozpakowywaniu palet. Przy paleciakach też trzeba sie naszarpać. A jak trafią sie upierdliwi klienci to też masz dosc. Aneteek to chyba nie byl dobry pomysl.

    tysiaa93, jussio lubią tę wiadomość

  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 2971 2783

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 21:05

    tysiaa93, jussio lubią tę wiadomość

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r
    Mąż ✅
    Ja :
    Niepłodność idiopatyczna
    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    IVF :
    I transfer - 5t.💔
    2 zarodki ❄️❄️
    II transfer - 19.11.2024
    testowanie - 27.11(15dpo zastrzyku,8dpo transferze)
  • marjotka Autorytet
    Postów: 422 277

    Wysłany: 16 kwietnia 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bym raczej nie zdecydowała się na taką pracę.. Przecież maluszek najważniejszy. Albo powiedz o ciąży albo daj sobie spokój

    tysiaa93, Ola_45 lubią tę wiadomość

    Żyje swoim życiowym mottem<" Dopóki oddycham, nie tracę nadziei..." > ,
    74dii09ks5ackuu5.png
‹‹ 88 89 90 91 92 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ