staraczki w UK
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta29 u mnie tez jeszcze dzisiaj strzelaja:)Ja jeszcze do wczoraj myslalam ze mam spokojnych sasiadow, ale dali czadu tak sie klocili masakra, wyszli przed dom i sie darli, wyrywali sobie dziecko:/. Mysle ze mozna miec ciezki dzien:), chociaz z tego co mowili to raczej koniec ich zwiazku, nawet nie trzeba bylo sie wysilac zeby uslyszec09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna
-
jak to jest u was czy wasze rodziny wiedza ze staracie sie o dziecko? mowicie im ze poddajecie sie roznym zabiegom? chodzicie do kliniki?
bo my nikomu nie mowimy, nikt o niczym nie wie, nawet jak zaszlam niedawno w ciaze nikomu nie powiedzielismy, poronilam tez nikt o tym nie wie, mamy zamiar jesli uda sie wreszcie miec dziecko nikomu nie mowic az do czasu narodzin. Mnie moja rodzina strasznie stresuje(takie mam odczucia po pierwszej ciazy), jak poronilam to wszyscy mi wokolo strasznie wspolczuli ciagle wracali do tematu, niezbyt dobrze wspominam tamten czas.09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna
-
U nas wiedzą rodzice i rodzeństwo. Ale tak jak nie żałuję że powiedziałam swoim tak żałuję że wiedza teście. Teściowa ciągle rzuca jakieś dziwne teksty, nie wiem czy ona nie zdaje sobie sprawy ze mamy jakieś uczucia i nas jej teksty ruszają czy co. Czasami mam ochotę jej powiedzieć co nie co. teraz mam wrażenie ze ja bardziej odpuscilam a mój mąż się stara i stresuje. Ostatnio nie mierze temp ani nie robie testów to sam wyliczył kiedy owu;) a mój mądry szwagier rzucił tekstem jak się dowiedzial" to stać was na to".
-
lusia1988 ja teoretycznie moglabym powiedziec mojej mamie bo ona tez poronila kilka razy wiec mnie dobrze by pod tym wzgledem zrozumiala, ale jak uslyszlam od niej ze jak bede kiedys w ciazy i bede brala leki i one spowoduja ze dziecku cos bedzie to mam miec sama do siebie pretensje bo w ciazy nie bierze sie zadnych lekow. Chociaz jej nie raz tlumaczylam ze branie lekow przy boreliozie ma dzialac jak ochrona dla dziecka a nie powod do strachu ze znim cos bedzie nie tak, ale ona tego nie rozumie:/ Chociaz wszyscy lekarze zarowno moj lekarz od boreliozy jak i 2ginekologow powiedzialo ze ja nie mam wyboru musze brac leki bo nie branie jest gorsze niz branie. Jak sobie pomysle ze przez 9 miesiecy mialabym sluchac takie testy to wole sobie je oszczedzic, bo stres nie jest wskazany. Tesciowej to bym w zyciu nie powiedziala ona strasznie przejmuje sie wszystkim nawet mala pierdola:P , wolimy jej oszczedzic Na szczescie nikt na nas nie naciska, wiec mamy spokoj:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 22:24
09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna
-
Ja nikomu nie mowilam. Niby w pracy kiedys zartem, dla dziewczyn, ale to potem ucielam na krotko. I teraz nikt nawet nie pyta.
Mamie nie mowie bo tylko sie martwic bedzie. Wiec bez sensu. I powiem dopiero jak brzuch bedzie widoczny. A dokladnie to pojade do niej i sie jej pokaze. Ewentualnie wysle zdjecie z usg z pocztowka na dzien babci -
Cytrynka_ tez dobry pomysl, moja dopiero dowie sie jak bedzie po wszystkim zreszta jak cala nasza rodzina, w sumie takie postepowanie do nas pasuje, my nigdy nie obarczamy naszych rodzin naszymi problemami,lepiej postawic ich przed faktem dokonanym a tak by mi wszyscy wciaz zadawali pytania przez te 9miesiecy, jak sie czujesz czy wszystko ok jak bylo na wizycie itd. jak ja czegos takiego nie lubie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 00:46
09.2010- 1 poronienie/ciaza naturalna
06.2015- 2 poronienie/ciaza naturalna
11.2015 / 12.2015- 2proby iui- nie udane
01.2016- 3 poronienie/ciaza naturalna
-
No ja bym nie mogla mamie nie powiedziec. Wiem ze czeka na wnuki, a ze ma tylko mnie to nie moglabym jej tej radosci odbierac. Ale o staraniach nie mowie. Bo my mnie denerwowala pytaniami czy sie udalo czy to juz blablabla... A tak powiem po fakcie.
-
Hej dziewczyny. Marta mieszkamy w tym samym hrabstwie.
Wczoraj bylismy z mezem na wizycie. Dostalismy wykaz badan, ktore musimy zrobic. Rozpoczynamy walke☺
Ja poki co nie mam zadnych niemilych wspomnien zwiazanych z tutejsza sluzba zdrowia.
PS U nas tez wczoraj jeszcze konkretnie fajerwerki strzelaly.18.08.15 Aniolek[*] -
Dziewczyny,ja też nikomu nie mówię o staraniach. Niepotrzebny stres jak dla mnie. Jak się uda to się wreszcie pochwalę.
Lusia-mieszkam w okolocach Wakefield/Doncaster. A Ty?
Nieskonczonosc-a Ty gdzie mieszkasz tak dokładniej?
Zuza-pięknie to wygląda! Trzymam kciuki! -
Dobry
O hej Marta, Ty tez tutaj
Ja powiem ze mam dosc tych fajerwerkow bo moj pies sie strasnie boi i trzesie co wieczor. Nawet na siku nie wyjdzie, jesc nie chce. Ich calkiem wali w tym kraju Zeby od dwoch tygodni codziennie bombardowali okolice, w glowie mi sie to nie miesci!
U mnie moja najblizdza rodzina wie, ale nie dopytuja sie, jak chce to sama cos wspomne. No i kilka moich kolezanek tez wie, ale z tym to roznie bywa, niektore wspieraja, a niektore wk...ja.
Ja na szczescie z Polakami mam bardzo dobre doswiadczenia, ale to pewnie dlatego, ze znam ich tu niewielu
Melduje ze po dwoch dniach z 3 tabsami Clo dziennie, czuje sie super i oby tak dalejWiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2015, 16:33
25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She-u mnie z kolei Polakow co niemiara. Gdzie sie nie ruszysz,tam rodak osobiscie tez nie mam problemow ze swoimi:-) ale to I moze dlatego,ze sie jakos aktywnie z nimi nie zzywam,mam swoje grono I koniec. No I czuj sie tak dalej! W tym miesiacu mocno trzymam kciuki za Ciebie I matke-ona zaraz bedzie testowac po IUI
She Wolf lubi tę wiadomość
-
U mnie tez Polakow jak mrowkow, ale jakos w gronie najblizszych znajomych jest ich tylko kilkoro i znamy sie od wielu lat i lubimy i wspieramy
Martus dziekuje Ci bardzo, milo cos takiego przeczytac :*
Ja tez oczywiscie trzymam za Ciebie mocno kciuki i mam nadzieje, ze witaminki w koncu zadzialaja
Nieskonczonosc moi tez wiedza o stracie. Ja akurat potrzebowalam od nich wsparcia i nie zaluje. Jakos nie potrafie ukrywac tego co sie w moim zyciu dzieje25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty