Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc Wam
minelo kilka tygodniu i niestety nic sie nie zmienilo,
bylam na urlopie, odpoczelam , przeszlam rozmowe z psychologiem , pozytywnie myslalam i przygoptowywalam sie do inseminacji
w poniedzialek bylam u ginekologa pecherzyk mial 15mm , dzisiaj tez bylam u ginekologa pecherzyk ma nadal 15mm przestal rosnoc mimo ze bralam clo
lekarz powiedzial ze niewiem dlaczego pecherzyk przstal rosnac
mam isc w pieten na kolejne usg ale czuje ze znowu kolejny cykl do bani
opadly mi rece bo staram sie o ciaze juz od maja 2012 roku
zapisalm sie na termin na rozmowe w sprawie in vitro na 6 listopada
chyba nie pozostaje mi nic innego a jak to nie pomoze to jedyne tylko to zaszczelic sie
niewiem dlaczego ja
mam wrazenie ze Bog mnie oposcil bo nawet modlitwy nie pomagaja
-
Ja narazie czekam na powrót lekarza z urlopu i zobaczymy co będzie. Temperatura sie unormowała i w sumie wszystko juz jest ok. Ale tak nie do końca bo nadal czuje się inaczej niz normalnie. Może to jesienne przesilenie tak na mnie działa.
Alicja83 Trzymam za Ciebie mocno kciuki żeby się udało. My z męzem probowaliśmy ponad rok zanim wyszedł nam Staś, ale to nic w porównaniu z Twoim staraniem. Nie trać nadzieji. Moja znajoma(36 lat) u lekarzy była już skreślona, nawet in vitro kończyło się poronieniem, a teraz zdarzył się cud i ma w ramionach ślicznego małego synka
Mam nadzieje że i Tobie sie uda tak jak i innym starającym sie
-
Hej Dawno nie zaglądałam, ale jakoś totalny brak czasu... Mam pytanie. Czy któraś z Was jest może z okolic Köln i mogłaby mi polecić jakiegoś polskiego gina? Tak w ogóle, to jak w Niemczech wygląda opieka prenatalna? Kiedy należy iść na pierwszą wizytę , itp?
[*]17tc Aniołek-31.01.2015
Na zawsze w naszych sercach 
Julia 21.02.2016 2850 g szczęścia
-
Dokładnie Ostheim W moim wypadku barierą jest język
Jeśli chodzi o zakupy i takie podstawowe sprawy, to jakoś na migi się dogadam Ale u lekarza byłby problem. Dziękuję za namiary To tylko 10 km ode mnie
[*]17tc Aniołek-31.01.2015 Na zawsze w naszych sercach
Julia 21.02.2016 2850 g szczęścia
-
Tez nie znam jezyka, a zakupy robie w netto, mam go blisko. Jesli cos do mnie mowia to mowie ze nie rozumie po niemiecku, nauczylam sie podstawowych formulek. Ciagle ogladam na tv 1 niemiecka. Chce sie nauczyc tego jezyka plynnie mowic, ale sie zejdzie.
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
Ja niby miałam niemiecki w szkole średniej, przez półtora roku, ale to było 10 lat temu i niewiele pamiętam. Też staram się uczyć języka sama, ale ciężko jest. Dobrze, że angielski znam, to jestem w stanie się dogadać np. w aptece
werni lubi tę wiadomość
[*]17tc Aniołek-31.01.2015 Na zawsze w naszych sercach
Julia 21.02.2016 2850 g szczęścia
-
Ja nie mialam wogole w szkole jezyka, czasem moj mi pomaga. Pisze sobie slowka w zeszycie. Ostatnio brat wyslal mi link z youtube o mateuszu nie pamietam nazwiska, mowil o jezykach obcych jak sie ich uczyc, najpierw trzeba sluchac a pozniej rozumiec jak u dzieci. Poszukajcie sobie dobrze mowi.
Lenka87 lubi tę wiadomość
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍
