Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mialam wczoraj chyba owulke bo tak mnie bolalo w lewym boku przy szybkim ruchu czy smiechu ze masakra
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kup dolormin für Frauen one są bardzo dobre na nasze dolegliwość mi nie pomaga nic innego przeciwbólowe od 12 roku można jej zażywać naprawdę polecam kosztuja chyba do 8euro za paczkę
Ja próbowałam wszystkiego jak wezmę jedna tabletkę max 5 do 15 min wszystko przechodzi i działają ok 6 do 8 godzinWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 20:48
Tt
Córka 2003 Córka 2007 Syn 05.02.2018 -
Cccierpliwa wrote:Ja mialam wczoraj chyba owulke bo tak mnie bolalo w lewym boku przy szybkim ruchu czy smiechu ze masakra
My wszystkie po okresie albo jeszcze w trakcie a tu już w połowie cyklu działaj działaj moja drogaTt
Córka 2003 Córka 2007 Syn 05.02.2018 -
Witajcie dziewczynki . Moge polecic stronke internetowa gdzie mozna dostac Olej z wiesiolka ( Nachtkerzenöl )zawsze tam zamawiam www.Kraüterhaus.de przy pierwszym zamuwieniu jak i przy drugim zawsze katalog + kremy w prezencie (sklep zielarski ) mozna dostac tam wiele innych witami itd.Polecam
Pozdrawiam was wszystie -
Bozka mi na takie bóle pomaga tylko Aktren, wszystko już przetestowałam.
Wiolka84 ja też tam zamawiam i próbki dodają do każdego zamówienia. Również polecam
Swoją drogą, to mam wiesiołek do oddania jak ktoś chce. Jakieś 80 tabletek mi zostało.
Miłego dnia -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, wrocilismy wczoraj o 0.30 z Pl, a dzis juz w podroz sluzbowa wlasnie jade. Chyba musze usiasc juz na tylku troche, bo mnie ostatnio za bardzo nosi
Wiolka, ja tez na komputerkach sie nie znam.
Kasia ja tez mam na 90% endometrioze. Narazie probuje jeszcze ustawic prolaktyne bromkiem, a jak to nie poskutkuje to wybieram sie na laparoskopie.
Chcielismy zrobic w pl dodatkowe badania na wrogosc sluzu i na chlamydie, ale niestety sie nie udalo, bo w poniedzialek klinika robila tylko czesc badan, a tych akurat nie. Ale to nic, widocznie tak musialo byc.
Powiem Wam, ze poki co po bromku jestem spokojniejsza i nie odczuwam zadnych objawow ubocznych takze jest dobrze -
Joasia super , że bromek ci służy trzymam kciuki żeby ten cykl był udany i może faktycznie czas trochę zwolnić
Ja już po 3 zastrzykach stymulujących i jak narazie dobrze je znoszę. Czuję już nawet pracę lewego jajnika. W poniedziałek idę podejrzeć jajkajoasia1982 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAkilegna a jakie zastrzyki bierzesz? Mi lekarka wspominala cos o clomifen, ale narazie w tabletkach a jak one nie zadzialaja to potem zastrzyki. Bedziesz musiala placic za monitoring? Ja za usg w tej klinice na pasingu nic nie placilam i za stymulacje podobno tez nie. A jak jest z tymi zastrzykami? Sa na kase czy prywatnie?
-
Zastrzyki to puregon. Zapłaciłam w aptece 10€ pen do nich kosztował 8€. Okaże się w poniedziałek, czy będę coś za monitoring płacić, ale raczej lekarz by mi coś wspomniał, że muszę. Zresztą dostaje też przeróżne pisma od nich a tam nic nie jest napisane. Mi się wydaje, że to zależy od kk jednak.
-
Cześć dziewczyny. Mega gratulacje dla tych, którym się udało. Życzę wam bezstresowej ciąży i lekkiego rozwiązania.
Powoli do was wracam, bo mam już na koncie 1@. Także starania czas zacząć, tylko na razie tak na luzie, bo w trakcie kp nie mogę brać leków.
Do stycznia jestem w pl. Także nie mam dostępu do szeroko pojętych materiałów edukacyjnych. Jak ostatnio byliśmy na kontrolnym U, to nie pomyślałam, że coś z tego będzie mi w najbliższym czasie potrzebne. Nawet termometra sobie nie wzięłam
-
Akilegna za monitoring placic nic nie powinnas bo jest konieczny przy zastrzykach bo trzeba to kontrolowac jak to wyglada z pecherzykami itp wiec usg jest w pelni uzasadnione... ja nic nie placilam przy zastrzykach...
Kinga super trzymam kciuki! Moze i lepiej ze nic nie wzielas bez napinki szybciej sie uda:*Kinga. lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Na 100% nie będziesz płacić bo jest konieczny i lekarz musi sprawdzić czy wszystko działa jak powinno dlatego też kk musi go pokryć pytałam o to w kk
U mnie lada dzień ovu zobaczymy jak będzie narazie obserwacje zobaczymy co się wydarzyTt
Córka 2003 Córka 2007 Syn 05.02.2018 -
Witam.
Jestem tu stosunkowo nowa. Mieszkam i studiuję w Niemczech od 2 lat. 2 lata temu dostałam tabletki anty które na jakiś czas zatrzymałay PCOS. W lipcu skończyłam brać tabletki i rozpoczęliśmy starania o dziecko. Z racji PCOS zaopatrzyłam sie w testy owulacyjne. W ostatnim cyklu nie wykazały niczego 100% pozytywnego (testowałam głównie w połowie cyklu). W następnym cyklu z końcem października coś mnie tchnęło. Na początku myslalałam że sie dziwnie czuje i może w ciąży jestem. Test negatywny. Ale że owu pod dostatkiem machnęłam i drugi test. Także 25 Października w 32 dniu cyklu miało dwie grube krechy. Następnego dnia podobnie. Dziwne zważywszy że 5 dni później miałam mieć okres. I tak go nie ma po dziś dzień. 41 dzień cyklu. I czekam. Od kilku dni rwie mnie, piersi bolą. Czuje sie okropnie. PMS to mało powiedziane wczoraj miałam taki odlot... sąsiedzi mieli czego słuchać. -
Hej dziewczyny
To ja, Monia_NRW, zgubiłam gdzieś dane do logowania do poprzedniego konta i przez przypadek zalogowałam się do całkiem starego
w każdym razie my jesteśmy przebadani, no i moje hormony są w porządku, wyniki K są wręcz idealne i nie ma przyczyny dlaczego nam się od 6 lat nie udaje.
Zdecydowaliśmy się na inseminacje, bo kiedyś wyszedł nam wrogi śluz, potem zaszła w ciążę i z przymrużeniem oka braliśmy ten wynik no ale nie będziemy powtarzać tego Badania tylko od razu robimy inseminacje na cyklu stymulowanym , wysłałam do KK behandlungsplan i czekamy na odpowiedź.Szczęśliwa mama Szymonka 2008 r.
AMH 1,62
Endometrioza 3 stopień
8.12 2016 - 1 IUI • 2.02 2 IUI •
Maj 2020 Angelius ,startujemy z procedurą ivf