Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Aleksa super ze wszystko dobrze!
U mnie tez byli najpierw usg i wszystko bylo super, ale pappa i tak zrobilam dla spokoju i tam wyszlo juz lekko wieksze ryzyko wad niz wskazywalo na to usg, ale ostatecznie i tak wszystko ok...
Moje profilowe zdjecie to plastus wlasnie z tego okresu hehe...
Aleksa, Akilegna :*
Ja sie spodziewalam faktycznie duzo wiekszego, i pewnie tak jest ze inna perspektywa to nasze brzuszki tez inaczej... bo widzialam Akilegny zdjecia z sesji i tam taki duzy nie byl
U mnie sie wszyscy smieja bo jak tylem stoje to nawet nie widac ze w ciazy jestem haha... ostatnio na grillu z pracy robilysmy zdjecia z dziewczynami to tez tam gdzie stalam przodem do obiektywu nie widac brzuszka (jeszcze czarna bluzke mialam) dopiero tam gdzie lekko bokiem jestem...
W zyciu sie nie spidziewalam ze na 3 tyg przed terminem porodu dam rade bez problemu paznokcie u stop wypilowac i pomalować haha...
Zeby jeszcze tak sie dalo lepiej ogolic niestety na to juz brzuch za duzy i trzeba wierzyc na dotyk ze jest ok haha...
Mimo to bedzie mi sie ciezko z moim brzucholkiem rozstac, jeszcze bym z nim mogla troche pochodzic...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2018, 10:36
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ewelina, waga poki co sie nie przejmuj. Z tego co obserwuje moje znajome, to czesto gubia po ciazy wiekszosc kilogramow. Nawet nie wiedza kiedy. Nie przejmuj sie na zas. Przybieranie na wadze to kwestja indywidualna. Jesli nie pozerasz zarawtosci calej lodowki to nie martw sie
Co do ruchow, to ja w 16 tygodniu czulam bulgotanie, przelewanie sie w brzuchu. Trwalo to jakies 2 tygodnie. Pozniej cisza, przerwa... Po czym dopiero w 22 tyg. czulam juz typowe kopniaczki Moj maz tez mogl je poczuc, gdy przylozyl reke w to miejsce.
Aleksa, fajnie czytac o twoim usg Super, ze malenstwo dobrze sie rozwija! Niedawno sama przezywalam kazde widoczne na ekranie poruszenie sie malucha. Zdjecie z mojego awatara to wlasnie ten czas ciazy, w ktorym jestes teraz. Ale te tygodnie szybko leca!
Endometrioza - usuwana laparoskopowo XII 2016
Miesniaki na macicy / starania o dzidzię od 3 lat
Punkcja: 16 II 2018 / udany transfer: 21 II 2018 -
Aleksa super, ze wszystko ok ;** ♡♡
Tak cudownie słyszeć dobre wieści, że nasze juz większe groszki sie pieknie rozwijają
Cierpliwa, Akilegna myślałam, że jesteście wyższe dużo ode mnie
Jak dobrze słyszeć słowa otuchy, czasem mi to potrzebne, żeby mi ktoś powiedział, że nie jestem aż takim strasznym krupnioczkiem hehe
Tak bym nje chciała przekroczyć 90 kg ale zobaczymy czy się uda.. choć najważniejsze jest starać sie później, zrzucić teraz dzieciątko musi sie odżywiać!! ♡♡
Ola lodowki nie pożeram, staram się właśnie pilnować, o dziwo ze słodyczami mi dobrze idzie ?!?!
Dzis kupiłam sobie wodne lody bo mi nie podchodzą zadne śmietankowe czy czekoladowe hmmm
Tez się zastanawiałam jak dziewczyny te zdjecia dają, ale jak je kliknelam to wyskoczyła jakaś stronka zapodaj... ??
Wiec moze link trzeba skopiowac.
Chętnie się dowiem dziewczyny?
Na przyszłość -
Dziewczyny ja wstawiam zdjęcia właśnie z zapodaj. Wpisz w wyszukiwarce "zapodaj na forum". Wybierz zdjęcie i format (najlepiej ten 500x500). I wcisnąć zapodaj. Wyświetla się 3 linki i wibieramy ten BBCode. Ten link wklejam tu
-
Cccierpliwa wrote:
Aleksa, Akilegna :*
Ja sie spodziewalam faktycznie duzo wiekszego, i pewnie tak jest ze inna perspektywa to nasze brzuszki tez inaczej... bo widzialam Akilegny zdjecia z sesji i tam taki duzy nie byl
Od sesji minął dokładnie miesiąc więc i brzuch urósł. Dla porównania :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9940fc9618fb.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6650ea01aa0c.jpg
Poza mniej więcej ta sama
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2018, 15:12
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Tez robie za zapodaj i opcja na forum
Jest jeszcze fotosik i zmniejszacz.pl za pomoca ktorych mozna fotki wstawiac
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Akilrgna nie ma az takiej duzej roznicy
U mnie tez roznica niespelna 5 tyg... a tez jedyna toznica to chyba troche nizej jest wiec bardziej do szpica poszedl a mniej okragly...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2018, 19:27
akilegna♥ lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cierpliwa, Akilegna, mala roznica na waszych obu zdjeciach. Chyba u Akilegny bardziej widac zmiane po tych kilku tygodniach.
Mialyscie profesjonalne sesje zdjeciowe? Tak to wyglada. Swietne fotki! Wow!
Endometrioza - usuwana laparoskopowo XII 2016
Miesniaki na macicy / starania o dzidzię od 3 lat
Punkcja: 16 II 2018 / udany transfer: 21 II 2018 -
Ola ale malenki brzuszek! Pirkny! Ja mialam na tym etapie zdecydowanie wiekszy...
Tak mialam profesjonalna sesje brzuszkowa nad morzem
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Na pewno teraz zacznie rosnac intensywniej. Mam taka nadzieje
Sliczna fotka i swietna pamiatka - taka sesja...
Endometrioza - usuwana laparoskopowo XII 2016
Miesniaki na macicy / starania o dzidzię od 3 lat
Punkcja: 16 II 2018 / udany transfer: 21 II 2018 -
Piękne brzucholki ♡♡♡
Wszystkie śliczne!
Ola a twoj malusii taki !♡
To ja juz teraz mam większy
Hehe
Też chcemy we wrześniu sesje robić brzuszkową jak na wesele pojedziemy -
Ola ale z Ciebie laska! Nawet w ciąży
Zresztą wszystkie jesteśmy piękne z tymi brzuszkami
Cccierpliwa Twój już się obniża. A różnica faktycznie niewielka.
Ewelina ja miałam sesje w studio, trochę za wcześnie zrobiłam, bo z większym brzuchem łatwiej go wyeksponować, ale i tak ładne zdjęcia wyszły. A taka pamiątka jest warta swojej ceny -
Dziewczyny ale swietnie zdjecia wszystkie w swoim rodzaju.
Takie sesje to fajna sprawa moze uda mi sie tez taka zorganizowac. Piekne wspomnienia.
Cierpliwa i Akilegna maja takie typowe ciazowe brzuszkia a u Ciebie Ola leciutko wyskoczyl, ale slodko wyglada, na pewno jeszcze urosnie nie Martw sie. Ja na razie nie mam sie czym chwalic choc u mnie najbardziej Wieczorem i po poludniu go widac rano jest mniejszy. Czy to mozliwe?
Ja praktycznie nie mam w ogole ochoty na slodycze moze przez ta goraczke jedynie raz po raz lody jak juz nie da sie wytrzymac. I jesli chodzi o jedzenie to naprawde sama widze ze nie mam za bardzo apetytu na razie jem mniej niz normalnie.
Wczoraj mnie wazyli i autentycznie mam OK 3/4/kg mniej niz przed ciaza.
Maz mowi ze tylek stracilam ;P
Ale nadgonie jeszcze mi przybedzie.
Jak ja Wam zazdroszcze ze nie musicie pracowac... My nie mamy klimy w redakcji,.. Masakra mozna sie rozplynac.
-
Aleksa współczuję ci. Na prawde ja w domu wentylatory w każdym pomieszczeniu i mokry ręcznik na ramionach
Kiedy chce to sie położę.. do kiedy musisz pracować?
A co do brzucha tak samo mam. Popołudniu i wieczór większy. Jak wstaje rano mały, myślałam sobie ostatnio hallo ?!! Co jest
Akilegna ja sie właśnie zastanawiam czy we wrześniu (na 22 ) jedziemy brzuszek będzie nadawał się do sesji , ale zaryzykuję -
Sesja to bylo moje marzenie i najlepsze co moglam zrobic...
Tez uwazam ze im pozniej tym lepiej! U mnie akurat mala roznica juz ale czasem bywaja kolosalne... ja jakbym miala wybor robilabym pozniej niz koncem czerwca, ale ze maz mial urlop a sesje robilismy w Belgii nad morzem plus nasza fotografka byla akurat przed urlopem na ktorym teraz wlasnie jest to robilismy...
Ewelina mysle ze we wrzesniu jeszcze duzo za wczesnie bedzie tzn jeszcze nie bedzie takiej magii i tego efektu na sesji tak wczesnie... brzuszek do konca przez ten czas jeszcze bardzo sie moze zmienic
Akilegna no po tych zdjeciach faktycznie widac roznice ze coraz nizej... podobno teraz jeszcze troche nizej (to jedno jest z zeszlego tygodnia) chociaz ja tak w lustrze to nie bardzo roznice widze...
Aleksa wspolczuje ci w te upaly siedziec w pracy ho i bez ciazy ciezko jak duszno jest...
Co do wielkosci brzuszka to na piczatku to normalne ze rano mniejszy pozniej wiekszy rano jest sie na czczo, a pizniej dochodzi za0elniony jedzeniem, wzdecie, jelita itp stad ta roznica
Co do smakow to ja czasem cos slodkiego zjem jakis batonik czy kawalek czekolady ale nie czesto bo ja i przed ciaza srednio bylam za slodyczami...
Za to lody i owoce moge jesc nalogowo...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziękuję dziewczyny :-*
No mam nadzieję, że niebawem urośnie i będzie taki jak u was, Akilegna i Cierpliwa...
Co do zmiany brzuszka to mój też przybiera ciągle inny wygląd. Raz jest większy, raz mniejszy, ksztalt nieco się zmienia. Albo mały się przemieszcza, albo mięśniaki, które tez nie są małe.
Aleksa, współczuję Ja tez nie mam klimy w pracy i kisze się tam jak ogórek, ale dziś pracuję na szczęście w domu. Mam tu cień i chłodek. Zadzwoniłam wczoraj do szefa i nie robił z tym problemów. Inaczej też bym się męczyła, a tak to dopiero w sobotę tam jadę, bo mam akurat termin z klientką. I w następnym tygodniu wracam, temperatury mają się podobno nieco obniżyć. Po kilku godzinach w takim ukropie ma się dość i nie można się skupić na pracy.
Masz możliwość wyjść z pracy wcześniej albo popracować do domu?
Endometrioza - usuwana laparoskopowo XII 2016
Miesniaki na macicy / starania o dzidzię od 3 lat
Punkcja: 16 II 2018 / udany transfer: 21 II 2018 -
Cccierpliwa wrote:Ewelina mysle ze we wrzesniu jeszcze duzo za wczesnie bedzie tzn jeszcze nie bedzie takiej magii i tego efektu na sesji tak wczesnie... brzuszek do konca przez ten czas jeszcze bardzo sie moze zmienic
Zastanawiam się właśnie, bo w PL akurat będziemy i taniej pewnie jest niz tu , a tu jeszcze nigdy nie robiłam
-
Ola nie niestety nie mam mozliwosci pracowania w domu i raczej musze odsiedziec swoje, ale jak brzuch bedzie wiekszy to na pewno raz po raz sobie pozwole.
Pracujemy nad sama woda (rzeka Spree) i rano wieje taka swieza bryza ale pozniej jest nie do zniesienia.
Przerwy mozna robic na trawce lub na pomoscie i mamy tez firmowy rower wodny, ale komu sie chce w szczerym sloncu plywac tym rowerem...
Tez mamy wentylatory ale dzis mam juz lekki Katar bo okno otwarte a z drugiej str wentylator. Dzis musze uwazac.
Pije duzo wody i mam arbuza w lodowce wiec jak juz nie möge to chlodze sie tym arbuzem.
Ale czlowiek siedzi i sie rozplywa.
Akilegna wlasnie takiego zycia by mi bylo trzeba jak chce to sie poloze, jak nie to nie. Ale jakos to zniose, ponoc jeszcze tylko przyszly tydz.
A pracowac przepisowo do Mutterschutz musialabym prawie do swiat.
Mam jeszcze 12 dni urlopu, i Chora chyba raz bym tez mogla byc, co?
W tym roku tylko 3 dni bylam na zwolnieniu wiec moze pozniej sobie tydzien zaplanuje.
Dzis ma byc burza po poludniu wiec licze na ochlodzenie ale slyszalam ze podobno nic sie nie ochlodzi tylko do tej goraczki dojdzie wilgotnosc powietrza haha nic lepszego nie mozna sobie wyobrazic. Bedziemy sie kleic. )
Ja juz sobie w spodenkach jeansowych gumke do wlosow zamontowalam przy guziku bo sie nie dopinam hihi. Wczoraj Wieczorem mialam juz dosc duza brzuch
I od dzis smaruje sie rowniez rano po prysznicu i dolaczylam jeszcze pupe i biodra bo wczesniej tylko brzuch i piersi smarowalam.