X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Niemiec
Odpowiedz

Staraczki z Niemiec

Oceń ten wątek:
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ccierpliwa ale to zleciało. Aż nie mogęuwieezyc że tak szybko ten czas leci

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis w babymarkt kiddy evoluna2 jest bodajże za 350€ (szara z czerwonymi pasami), do tego maja gutscheiny i przy samym foteliku można dostać -30€

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga tez mi ciezko uwierzyc ze to juz!

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ola929 Ekspertka
    Postów: 244 83

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Kinga ;-)

    Cierpliwa, a ty będziesz mieć cesarkę czy naturalnie rodzisz?
    P.S. odnośnie cukru... Jeszcze nie mam wpisanego wyniku do książeczki. Przy kolejnej wizycie pewnie wpiszą ta wartość.

    Akilegna, dobrze rozumiem... Mnie też przeraziła myśl, że mały nie ma jeszcze kilograma, a już może być wyjęty. Na szczęście tak się nie stało, póki co. Teraz cieszymy się z każdego przebytego tygodnia i każdego dodatkowego grama :-) Ale widok takiego maluszka w inkubatorze na pewno nie jest łatwy do przejścia... Oby przetrzymali twojego jak najdłużej!
    Dobrze, że medycyna posunęła się tak do przodu, że można bez problemu ratować wcześniaki i później często nadrabiają i doganiają inne dzieciaczki. To pocieszające i na pewno uspokaja ;-)

    Ja też zakupię coś w rozmiarze 50. Na długo pewnie nie starczy ale mały cosik będzie mieć na start i nie będzie się topić w 56 :-)
    Te małe ubranka są urocze! Takie miniaturkowe! Staram się kontrolować i nie kupić zbyt wiele na start, bo mija się to z celem. Muszę się hamować w sklepach, hehe.
    Cierpliwa, fajnie, że moglas skorzystałac i dostałaś część rzeczy. Takie ubranka często są w ogóle niezniszczone. Mi też się udało dostać kilka egzemplarzy po innych maluszkach.
    Kinga, a jak z jakością ciuszkow z Primarka po praniu? Dają radę? Mam w sumie ten sklep niedaleko.

    Ogólnie to myśl o synku dominuje mi każdy dzień i każdą noc. Ciągle o nim myślę, śnię, odliczam do porodu, czytam artykuły na temat ciąży i macierzyństwa. Nie mogę się skupić na niczym innym... To prawda, że ciężarne żyją sobie trochę w swoim świecie :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 13:21

    oar8dqk37dz4afff.png
    Endometrioza - usuwana laparoskopowo XII 2016
    Miesniaki na macicy / starania o dzidzię od 3 lat
    Punkcja: 16 II 2018 / udany transfer: 21 II 2018
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola bede miala w piatek wywolywany porod jesli sie nic samo nie zacznie ;)
    Wczoraj odszedl mi czop sluzowy, naprawde duza ilosc...

    To prawda te ciuszki jak nowka, bo mala je tylko 2 tygodnie nosila wiec tyle co nic... bo moze kazda z rzeczy ze dwa razy ubrana miala i przeszla na 56...

    Ja w Primarku kupilam jedna paczke bodziakow i po pierwszym praniu wszystko ok...
    Dla siebie tez kupilam kilka bluzek bo byly fajne dluzsze ze pasuja na brzuszek do teraz i tez wszystko fajnie a juz tysiace razy prane byly...
    Tam to chyba jak sie trafi jedne ubrania fajnej jakosci inne mniej... trzeba macac...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa powiesz cos wiecej na temat znieczulenia?
    Te ktore ty wzięłaś itd?

    Czop śluzowy ci odszedl ???
    A to nie oznacza, ze juz się cos zaczyna?? :)

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola929 wrote:
    Dzięki Kinga ;-)

    Cierpliwa, a ty będziesz mieć cesarkę czy naturalnie rodzisz?
    P.S. odnośnie cukru... Jeszcze nie mam wpisanego wyniku do książeczki. Przy kolejnej wizycie pewnie wpiszą ta wartość.

    Akilegna, dobrze rozumiem... Mnie też przeraziła myśl, że mały nie ma jeszcze kilograma, a już może być wyjęty. Na szczęście tak się nie stało, póki co. Teraz cieszymy się z każdego przebytego tygodnia i każdego dodatkowego grama :-) Ale widok takiego maluszka w inkubatorze na pewno nie jest łatwy do przejścia... Oby przetrzymali twojego jak najdłużej!
    Dobrze, że medycyna posunęła się tak do przodu, że można bez problemu ratować wcześniaki i później często nadrabiają i doganiają inne dzieciaczki. To pocieszające i na pewno uspokaja ;-)

    Ja też zakupię coś w rozmiarze 50. Na długo pewnie nie starczy ale mały cosik będzie mieć na start i nie będzie się topić w 56 :-)
    Te małe ubranka są urocze! Takie miniaturkowe! Staram się kontrolować i nie kupić zbyt wiele na start, bo mija się to z celem. Muszę się hamować w sklepach, hehe.
    Cierpliwa, fajnie, że moglas skorzystałac i dostałaś część rzeczy. Takie ubranka często są w ogóle niezniszczone. Mi też się udało dostać kilka egzemplarzy po innych maluszkach.
    Kinga, a jak z jakością ciuszkow z Primarka po praniu? Dają radę? Mam w sumie ten sklep niedaleko.
    D
    Te co mam po Sarze są spoko. Nie zmechaciły się, nie porozciągały się itp, a np w rozmiarze 74 chodziła coś ok roku i część została dla Emi. Natomiast wydaje mi się że trochę się kurczą po suszeniu w suszarce (ale pewna nie jestem, bo one ogólnie są mniejsze od tych niemieckich rozmiarów. A i granaty lubią farbować, a odcienie żółtego się szybko robią brzydkie (ale to jak w większości firm). Moim zdaniem są lepszej jakości niż pepco czy aliexpress, a ceny spoko że jak się poplami czy szybko wyrośnie to nie szkoda ;)
    Tu macie zdjęcia ciuchów używanych przez rok od ok 9 moesiąca (czyli u Sary nauka raczkowania, chodzenia, samodzielnego jedzenia, przez malowanie farbami, naukę jazdy. Ciuchy używane na codzień
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/76b061e85777.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 17:00

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina, czop moze odchodzic i miesiac przed porodem a rownie dobrze w trakcie porodu, wiec wyznacznik zaden czy sie zaraz zacznie czy nie ;) rownie dobrze moze, a nie musi...

    Co do znieczulen to ja sie zdecyfowalam ze jesli bedzie taka potrzeba i opcja to biore PDA (znieczulenie zewnatrzoponowe lub podpajeczynowkowe) to w kręgosłup ;) tzn narazie mialam przedstawione rozne opcje lagodzenia bolu i wlasnie to bylo miedzy innymi tez wymienione i pytali czy jestem nim zainteresowana... ze bylam to dostalam odrazu formularz do wypelnienia i zostalo to juz w moja kartoteke wpisane ze jestem zainteresowana...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Aleksa87 Autorytet
    Postów: 987 339

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola jak dobrze jest czytac tak radosna wiadomosc od Ciebie!
    Czuc ze jestes pozytywnie naladowana i nastawiona :)

    Ciesze sie z Toba i wierze ze kazdy tydzien bedgie coraz lepszy a malenki bedzie ladnie przybieral na masie.
    A tak w ogole jak z Twoim apetytem?

    Ja NP. Jem Mniej niz przed ciaza a czuje sie bardzo syta. I nie mam w ogole ochoty na slodycze co u mnie dziwaczne...

    Cierpliwa mysle ze jesli i tak chcialas znieczulenie to dobrze wybralas.
    Ja bylam przy porodzie mojej przyjaciolki kilka ladnych lat temu, chyba 7 ;)
    Bylam tam Jako tlumacz bo ona nie potrafila jeszcze mowic po niemiecku.

    Ona zdecydowala sie wlasnie na PDA i od tego momentu wiem ze ja tez to zrobie.

    Od pasa w dol byla kompletnie znieczulona ale czula skurcze i wiedziala kiedy przec.
    Najfajniejsze jest to ze ten czas na Sali porodowej nie jest tak dramatyczny i tragiczny jak sie o porodach mysli nie ma krzykow i tego stresu z tym zwiazanego.

    Moja kolezanka urodzila przy 3 parciu, a ja przecielamm pepowine... Ojciec dziecka nie chcialam przyjechac, z reszta nie SA juz razem... ;(

    Dla mnie najgorsze z calego porodu bylo naciecie, ja stalam za glowa kolezanki, wiec tylko slyszalam to naciecie...
    To tak jakby ciac tekture taki odglos..
    Ale ona nic nie czula.
    OK pol godz po porodzie mogla juz chodzic, miala lekkie mrowienie w jednej nodze.

    Ale powiem Wam ze po przecieciu pepowiny naturalnie dziecko zaczelo krzyczec, ale kiedy polozyli ja na piersiach mamy od razu przestala plakac to bylo tak poruszajace ze lzy same naplywaly do oczu. Uroczy widok!

    Dlatego nie boje sie porodu, oczywiscie zawsze jest ryzyko, bo to zastrzyk w kregoslup ale robia to zawodowcy.

    1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
    2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
    3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
    [*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
    4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
    5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
    8599gov33b6h6gc5.png
  • Aleksa87 Autorytet
    Postów: 987 339

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa.. Zapomnialam napisac dzis mialam takie dziwne uczucie w brzuchu jakby to cos mnie lekko kopnelo ale najpierw w jednym miejscu i za chwile obok.

    Ale byc möge to jelita... No nie wiem ale bylo to dziwne uczucie takie inne.. :)

    Odliczam dni do wizyty a mam ja dopiero 28.08.
    Zastanawiam sie czy lekarz sam z siebie zrobi USG bo teraz nie mam zadnych dolegliwosci...

    1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
    2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
    3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
    [*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
    4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
    5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
    8599gov33b6h6gc5.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexia z PDA tez roznie bywa... czesto np hamuje akcje porodowa i wyciszy skurcze, mozna miec zespol popunkcyjny... tez tak calkiem rozowo nir jest... wszystko zalezy od organizmu i jego reakcji...
    Ale tak czy inaczej jesli bedzie potrzeba napewno wykorzystam...
    O ile bede mogla bo ja przez hrparyne tez niestety jestem ograniczona i jesli zacznie sie krotko po podaniu zastrzyku to jestem w doopie bo musi uplynac minimum 12h od ostatniego...

    To jeszcze chwile u ciebie do wizyty jest... ale za to jak pozniej cieszy oko jak sie na usg idzie :D


    Mia ma taka czkawke ze juz mnie to meczy jakbym sama miala hehe...
    A jeszcze jak do tej czkawki nogi wypycha to juz w ogole kombinacja ze hej...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Alexia z PDA tez roznie bywa... czesto np hamuje akcje porodowa i wyciszy skurcze, mozna miec zespol popunkcyjny... tez tak calkiem rozowo nir jest... wszystko zalezy od organizmu i jego reakcji...
    Ale tak czy inaczej jesli bedzie potrzeba napewno wykorzystam...
    O ile bede mogla bo ja przez hrparyne tez niestety jestem ograniczona i jesli zacznie sie krotko po podaniu zastrzyku to jestem w doopie bo musi uplynac minimum 12h od ostatniego...

    To jeszcze chwile u ciebie do wizyty jest... ale za to jak pozniej cieszy oko jak sie na usg idzie :D


    Mia ma taka czkawke ze juz mnie to meczy jakbym sama miala hehe...
    A jeszcze jak do tej czkawki nogi wypycha to juz w ogole kombinacja ze hej...
    Delektuj się, bo niedługo się skończą wypychania i z czasem zatęsknisz ;)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Aleksa87 Autorytet
    Postów: 987 339

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa na pewno nie kazda kobieta dobrze to znosi... jak ze wszystkim kazdy organizm jest inny i inaczej reaguje.
    Ale tak jak napisalam mialam stycznosc z jednym przypadkiem, ktory przebiegl bardzo dobrze.
    Moglam na wlasne oczy zobaczycz jak to sie odbywa, jaka byla reakcja organizmu. Oczywiscie mam stracha bo jako osoba towarzyszaca widzialam jaka ogromna strzykawka i jaka dluga jest ta igla, czego ciezarna nie zobaczy poniewaz lezy na boku.

    ale na pewno wypelnie ten formularz wczesniej i jesli bole beda bardzo silne zdecyduje sie na to znieczulenie.

    Zycze Ci zeby Mia zechciala wyjsc na czas zeby nie za dlugo pobyt w brzuszku przeciagala.
    Byc moze juz na dniach napiszesz nam posta z porodowki :D

    To moze byc juz w kazdej chwili. :D
    oby porod byl szybki i bezproblemowy !

    co do mojego terminu to bardzo chcialabym zeby lekarz nie robil problemow i zeby zrobil USG bo na pierwszej wizycie zaznaczyl ze KK tylko 3 USG pokrywa. Do tej pory zawsze robil bo krwawilam itp. ale teraz jeszcze po osatnim terminie wszystko super i mam stracha.
    Nie mam zamiaru placic...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 21:16

    1) 16.01.18 crio ivf - 1 mrozaczek ;(,
    2) 27.03.18 transfer- 1 embrio ;(
    3) 18.05.18 Crio-transfer-2 mrozaczki 5-dni UDALO SIE!
    [*]14.02.19 Annabelle-Aniolek - cichy porod w 42tc
    4) 30.07.19 transfer- 1 embrio ;(
    5) 21.09.19 Crio-transfer- 1 embrio UDALO SIE!
    8599gov33b6h6gc5.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga ja juz tesknie mimo ze mala jeszcze w brzuchu a jej wypychania sa zazwyczaj dosc bolesne...
    W ogole do mnie nie dociera ze za 4 dni szpital :O jeszcze bym mogla w ciazy troche pochodzic

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexia:* no Mia duzo czasu nie ma, bo beda ja juz dzien przed terminem zaczynali wyganiac hehe... takze ja na porodowce napewno juz w piatek bede ;)

    Za mna juz sporo roznych zastrzykow i znieczulen to i to dam rade... a tez napewno wezme w eazie potrzeby bo po to to jest...
    Ostatnio kuzynka meza pyta czy czytalam ten formularz i to o powiklaniach, mozliwych skutkach ubocznych itp... odrazu sie zaczelam smiac i mowie jrj, ze nie i nawet nie zamierzam, wiem jakie jest ryzyko, jakie moga byc powiklania ale jakbym miala w kazdym przypadku to czytac i myslec o tym co moze isc nie tak to nawet bym do ivf nie podeszla bo to tez za soba niesie i sama syymulacja i punkcja a pozniej ewentualna hiperka wiele ryzyka i powiklan o ktorych lekarze musza powiedziec...
    Tak samo jak i zabieg lyzeczkowania, ktory mialam dwa razy...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa ty pisałaś o tym , ze w tym czasie co ja jestem byla cisza u Ciebie ?
    Mia sie mniej ruszała ?

    Jejku ja tez do tego 24 sierpnia oszaleje :/ nie czuje ruchów prawie wcale :(

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina na tym etapie co ty jestes to ja jeszcze nawet wyraznych ruchow nie czulam i nie codziennie ;)
    Pierwszy raz takie zebym byla pewna ze to ona poczulam 17+6 a pozniej dwa stukniecia w 18+0 pozniej ze 3 dni nic, znow jakies delikatnie i znow nic... tak ze czulam codziennie ruchy to dopiero po 20tc ;)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troszeczkę mnie uspokoiłas teraz ;) dzięki

    A ty juz całkiem, całkiem blisko..

    Jejjku to na prawde nie wiarygodne , zleciało, że szok :D :O

    Trzymam za was kciuki z całego serca ♡
    Szybkiego, nieskomplikowanego porodu Ci życzę ;**
    Jeśli dasz rade daj znać co i jak ;)

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Ola929 Ekspertka
    Postów: 244 83

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 00:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, bardzo dobrze wyglądają te twoje ubranka. Tym bardziej, że noszone systematycznie, jak piszesz. A jakie ladniutkie wzorki. Dziewczynki można na prawdę fajnie ubrać ;-)
    Ja czasem kupuję w Primarku coś dla siebie. Jedne ubrania mają się dobrze, inne gorzej, np. pidżamka i kapcie szybko się popruly, ale bluzki i koszule do pracy bez zarzutów. Wypróbuję i kupię coś tam małemu.

    Cierpliwa, powodzenia... :-D Odliczamy!

    Aleksa, dziękuję ;-)
    Lekarz mnie oststnio nastraszyl szybkim porodem, więc teraz doceniam każdy dodatkowy tydzień, hehe.
    No niestety mam ciągle chęć na słodycze, lody mogę jeść codziennie. Ogólnie na słodkie jestem zarta. Generalnie jem dość dużo, ale zawsze miałam spory apetyt, więc nic nowego. Pozeram w sumie to, na co mam ochotę. Starałam się na początku pilnować i jeść tylko wybrane produkty, ale na dłuższą metę nie dałam rady tego utrzymać. Co dziwne, znów wróciły mi mdłości. Pojawiają się po zjedzeniu czegos. Ale ogólnie do wytrzymania.
    A jak u was z apetytem i dietą?

    Ewelina, nie martw się. Z ruchami dziecka w tym okresie to różnie bywa i podobno to nic złego, że są nieregularne. Ja np. czułam leciutkie ruchy w ok. 16 i 17 tygodniu... W sumie bardziej mrowienie.. Później długa przerwa i dopiero od 22 tygodnia zaczęły się ponownie, ale wtedy już regularne i wyraźne kopniaczki.

    oar8dqk37dz4afff.png
    Endometrioza - usuwana laparoskopowo XII 2016
    Miesniaki na macicy / starania o dzidzię od 3 lat
    Punkcja: 16 II 2018 / udany transfer: 21 II 2018
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 01:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola dzięki. Tak właśnie miałam (21, 22 lipca pierwsze) lekkie a teraz nic .. człowiek siwieje sama wiesz :/
    Ja mam nadzieję, ze wasi chłopcy Twoj i Akilegny są silnymi żołnierzami! ♡
    I będa jeszcze pięknie w brzuszkach siedzieć i się rozwijać.. życzę z całego serducha! ♡ :)

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
‹‹ 519 520 521 522 523 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ